Turystyk enduro dla dwojga...
- gajos007
- łamacz szprych
- Posty: 749
- Rejestracja: 17.11.2010, 20:47
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Węgorzewo
Turystyk enduro dla dwojga...
Heja
To znowu ja Przejechałem trochę i znów szukam dziury w całym czyli... co może zastąpić trampka? Jeżdżę 80% czasu z Anią w zasadzie wszędzie tam gdzie sam bym wjechał. Chciałbym coś mocniejszego, troszkę większego, z zacięciem jako takim enduro (ale na zasadzie żebym mógł nadal objeżdżać mazurskie bezdroża,ale pomijając topienie się w błocie i piachu), żeby było wygodniej wyskoczyć dalej za miasto itd. W zasadzie sam nie wiem czego szukam, bo podejrzewam że coś takiego nie istnieje, choć ostatnio bardzo fajnie leciało mi się 1150gs'em
ps1. DL650 fajny nie brakowało mocy,ale w średnim terenie w 2 osoby było kiepsko
ps2. Tenera i jej środek ciężkości też nie przemawiał do mnie (czułem się jakbym jechał czołgiem)
ps3. najważniejsze "ja jestem ubogi" tak umysłowo jak i finansowo więc zakres cen to max 20tyś
A może po prostu dyskusja wygoni ze mnie brudne myśli...
Za dużo na zlocie fajnych mocnych maszyn było i teraz w głowie się pop..liło
To znowu ja Przejechałem trochę i znów szukam dziury w całym czyli... co może zastąpić trampka? Jeżdżę 80% czasu z Anią w zasadzie wszędzie tam gdzie sam bym wjechał. Chciałbym coś mocniejszego, troszkę większego, z zacięciem jako takim enduro (ale na zasadzie żebym mógł nadal objeżdżać mazurskie bezdroża,ale pomijając topienie się w błocie i piachu), żeby było wygodniej wyskoczyć dalej za miasto itd. W zasadzie sam nie wiem czego szukam, bo podejrzewam że coś takiego nie istnieje, choć ostatnio bardzo fajnie leciało mi się 1150gs'em
ps1. DL650 fajny nie brakowało mocy,ale w średnim terenie w 2 osoby było kiepsko
ps2. Tenera i jej środek ciężkości też nie przemawiał do mnie (czułem się jakbym jechał czołgiem)
ps3. najważniejsze "ja jestem ubogi" tak umysłowo jak i finansowo więc zakres cen to max 20tyś
A może po prostu dyskusja wygoni ze mnie brudne myśli...
Za dużo na zlocie fajnych mocnych maszyn było i teraz w głowie się pop..liło
XL600V '90r - XTZ750 '90r - XL650V '00r - DL650 '04r - XL650V '01r - XL700V '10r - XRV750 '02r
- colles
- pałujący w lesie
- Posty: 1379
- Rejestracja: 20.09.2011, 22:20
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
a jechałeś Gejowozem 800 ??
Jeśli czegoś nie wolno , a bardzo się chce , to można ..... :))))))))))
- gajos007
- łamacz szprych
- Posty: 749
- Rejestracja: 17.11.2010, 20:47
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Hehehe aleś trafił...wczoraj siedziałem myślałem i po wszelakich pomysłach zostało mi (dokładnie w tej kolejności) :
1.F800GS
2.Varadero 1000
3.1150GS
4.955i
1.F800GS
2.Varadero 1000
3.1150GS
4.955i
XL600V '90r - XTZ750 '90r - XL650V '00r - DL650 '04r - XL650V '01r - XL700V '10r - XRV750 '02r
- Madman
- czyściciel nagaru
- Posty: 541
- Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Suchedniów
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Dobrze że odpuściłeś Tenere. Jeśli oczywiście 660z miałeś na myśli.
Na podróże we 2 raczej ten piec na bezdrożach będzie dostawał za bardzo po dupie
i może nie dawać rady.
Na podróże we 2 raczej ten piec na bezdrożach będzie dostawał za bardzo po dupie
i może nie dawać rady.
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Jeszcze Kapa na Mordę, czyli Caponord.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- gajos007
- łamacz szprych
- Posty: 749
- Rejestracja: 17.11.2010, 20:47
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Mad - chodzilo mi o dużą xtz750 a 660z nie brałem pod uwagę (gdybym jeździł solo to super sprzęcik ale gonić 300km z pasemdżerem to chyba nie ta liga )
Wojtek - brałem pod uwagę,ale chyba do wiadra szybciej znajdę mechanika i części,poza tym wersja RAID Unii Leszno baaardzo mnie się podobała /)
Wojtek - brałem pod uwagę,ale chyba do wiadra szybciej znajdę mechanika i części,poza tym wersja RAID Unii Leszno baaardzo mnie się podobała /)
XL600V '90r - XTZ750 '90r - XL650V '00r - DL650 '04r - XL650V '01r - XL700V '10r - XRV750 '02r
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Gajos, najrozsądniejszym wyborem z twojej listy będzie średni GS.
- nie jest tak ciężki jak konkurencja
- dobrze radzi sobie w terenie (najlepiej z całej listy)
- przy obciążeniu 2 osobami i tak ma na sporo mocy żeby pomykać autostradowymi prędkościami oraz wyprzedać
- nie jest tak ciężki jak konkurencja
- dobrze radzi sobie w terenie (najlepiej z całej listy)
- przy obciążeniu 2 osobami i tak ma na sporo mocy żeby pomykać autostradowymi prędkościami oraz wyprzedać
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
- Bugi
- swobodny rider
- Posty: 3271
- Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
nadol pisze:Gajos, najrozsądniejszym wyborem z twojej listy będzie średni GS.
- nie jest tak ciężki jak konkurencja
- dobrze radzi sobie w terenie (najlepiej z całej listy)
- przy obciążeniu 2 osobami i tak ma na sporo mocy żeby pomykać autostradowymi prędkościami oraz wyprzedać
dobrze prawi, dac mu
a poza tym gejoza mało pali
no i jak bogdan napisał dzik, w tej cenie to 950
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
- gajos007
- łamacz szprych
- Posty: 749
- Rejestracja: 17.11.2010, 20:47
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Czyli w zasadzie tak jak myślałem nie będzie alternatywy Więc trzeba zacząć zbierać kasę (albo pisać raty)
XL600V '90r - XTZ750 '90r - XL650V '00r - DL650 '04r - XL650V '01r - XL700V '10r - XRV750 '02r
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Alternatywą może okazać się nowa tenerka 700. Podobno już w sierpniu więcej info (premiera?).
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
- gajos007
- łamacz szprych
- Posty: 749
- Rejestracja: 17.11.2010, 20:47
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Ja tak myślę bardziej przyziemnie (czyt.nadal o możliwościach finansowych)
XL600V '90r - XTZ750 '90r - XL650V '00r - DL650 '04r - XL650V '01r - XL700V '10r - XRV750 '02r
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Gajos, świetnie ciebie rozumiem, też tak mam. W lotto jakoś nie mogę wygrać
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Jakbyśmy mieli kasę to przecież jest nowa Afryka która wciąga nosem wszystkie BMW itp. z wyjątkiem dużych dzików 950/990.
Więc jak jest kasa to temat prosty.
Ja poradzę tak - odpuść sobie teren z pasażerem bo na żadnym motocyklu we dwoje nie da to frajdy. Przerabiałem temat, kombinowałem bardzo i wyszło mi że we dwoje nie ma sensu jazda terenowa. Skończyłem na DLu 650 K5 i jest super. Przydałoby się ze 3 cm skoku zawiech i prześwitu czasem ale nie ma dramatu. Nie twierdzę że to idealny motocykl ale jak sam wiesz naprawdę daje radę.
Kup coś takiego za 12 tys a za resztę kasy jakąś jednocylindrową DR, XT lub coś takiego.
A jak chcesz mieć jeden motocykl to nie wiem...to co koledzy piszą ma sens, gejes, wiadro, dzik. Wszystko z tych jest ciekawe ale poza f800 są to ciężkie motocykle. A zapakowanym takim w pasażera to nawet nie chciałbym z czarnego zjeżdżać w coś ambitniejszego niż twarde szutrówki.
Mi tam DL pasuje bardzo, taki bezproblemowy jak na razie dupowóz. I pasażer ma mega wygodnie.
Pozdrawiam
Zimny
Więc jak jest kasa to temat prosty.
Ja poradzę tak - odpuść sobie teren z pasażerem bo na żadnym motocyklu we dwoje nie da to frajdy. Przerabiałem temat, kombinowałem bardzo i wyszło mi że we dwoje nie ma sensu jazda terenowa. Skończyłem na DLu 650 K5 i jest super. Przydałoby się ze 3 cm skoku zawiech i prześwitu czasem ale nie ma dramatu. Nie twierdzę że to idealny motocykl ale jak sam wiesz naprawdę daje radę.
Kup coś takiego za 12 tys a za resztę kasy jakąś jednocylindrową DR, XT lub coś takiego.
A jak chcesz mieć jeden motocykl to nie wiem...to co koledzy piszą ma sens, gejes, wiadro, dzik. Wszystko z tych jest ciekawe ale poza f800 są to ciężkie motocykle. A zapakowanym takim w pasażera to nawet nie chciałbym z czarnego zjeżdżać w coś ambitniejszego niż twarde szutrówki.
Mi tam DL pasuje bardzo, taki bezproblemowy jak na razie dupowóz. I pasażer ma mega wygodnie.
Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- gajos007
- łamacz szprych
- Posty: 749
- Rejestracja: 17.11.2010, 20:47
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
DL'a miałem próbowałem,ale to mało zaciete w terenie...z plecaczkiem w terenie serio jeździ mi się elegancko trampkiem,gorzej leciec w trasę..brakuje mocy...
XL600V '90r - XTZ750 '90r - XL650V '00r - DL650 '04r - XL650V '01r - XL700V '10r - XRV750 '02r
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
No to jest też kwestia plecaka - moja żona po paru jazdach szutrami jest zdecydowanie na nie i preferuje asfalt. Ja osobiście także jako pasażer nie chciałbym po luźnej nawierzchni jeździć.gajos007 pisze:DL'a miałem próbowałem,ale to mało zaciete w terenie...z plecaczkiem w terenie serio jeździ mi się elegancko trampkiem,gorzej leciec w trasę..brakuje mocy...
To jeśli tak jak mówisz - to KTM950/990 byłby najlepszy moim zdaniem. Zawiecha kosmos, silnik chodzi jak betoniarka z wiadrem śrubek ale mocy ma o tyyyyyle, wygoda jak to w KTMie Tyle tylko że oddawanie mocy w tym motocyklu jest delikatnie ujmując gwałtowne, pasażer miałby dużo wrażeń po przesiadce z trampka.
Sam o tym myślałem ale oceniłem że sam taką krową w terenie nie będę jeździł bo po co, we dwoje to tak jak pisałem. Mi wyszło że do podróży we dwoje DL jest OK a jak będzie mnie ciągnęło w szutry to XT600.
Pomyśl jeszcze o Tigerze 955, ja nie znam ale ludzie mają i chwalą.
Pozdr
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- gajos007
- łamacz szprych
- Posty: 749
- Rejestracja: 17.11.2010, 20:47
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Przy 955i największe obawy mam o serwis...nie wiem nie znam się nie orientuje się zarobiony jestem,a miejscowi mówią "uuuuu z tym to będzie zabawyyyy" (w negatywnym wydzwięku niestety)
XL600V '90r - XTZ750 '90r - XL650V '00r - DL650 '04r - XL650V '01r - XL700V '10r - XRV750 '02r
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Bardzo niesprawiedliwy pogląd. Czy oni mieli na warsztacie tygryska? Znam kilka osób (też na tym forum) które od lat śmigają. I jest ok. Nie wierz w "urban legend".gajos007 pisze:Przy 955i największe obawy mam o serwis...nie wiem nie znam się nie orientuje się zarobiony jestem,a miejscowi mówią "uuuuu z tym to będzie zabawyyyy" (w negatywnym wydzwięku niestety)
20 tyś to za dużo pieniędzy aby kupić nudny motocykl. Kup coś z jajem!
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- gajos007
- łamacz szprych
- Posty: 749
- Rejestracja: 17.11.2010, 20:47
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
Jak kupię za 10tyś też będę happy. Poza tym temat to tak spojrzenie w przyszłość bo w tej chwili to powoli zaczynam marzyć Co będzie dalej czas i finanse pokażą...tak poważnie gdyby trampek miał te 65-70kucy serio nie potrzebowałbym nic innego (takie wyprawy we dwójkę powyżej 130km uświadamiają mi że jego moc jest troszkę za niska). Poza tym nic mi nie przeszkadza w sumie...i idąc dalej zaczynam myśleć czy warto wydać 10tyś za kilka kucy więcej.
ps.Wojtek u nas serio kiepsko z serwisami Łapałem się na tym że często gęsto sam naprowadzałem mechaników na trop usterki
ps.Wojtek u nas serio kiepsko z serwisami Łapałem się na tym że często gęsto sam naprowadzałem mechaników na trop usterki
XL600V '90r - XTZ750 '90r - XL650V '00r - DL650 '04r - XL650V '01r - XL700V '10r - XRV750 '02r
- Madman
- czyściciel nagaru
- Posty: 541
- Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Suchedniów
Re: Turystyk enduro dla dwojga...
U mnie jest identycznie. Muszę kupować moto niezawodne i w miarę proste w obsłudze żeby w razie problemów (jak już sam sobie nie poradzę) jeden czy drugi "znachor" mógł sobie dac z nim radę lub ewentualnie chociaż pomóc w namierzeniu problemu. Gwarantuje że jakbym przyjechał do kilku takim katem to nawet by się nie podjeli roboty bo to za trudne.gajos007 pisze:
ps.Wojtek u nas serio kiepsko z serwisami Łapałem się na tym że często gęsto sam naprowadzałem mechaników na trop usterki
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości