XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
- Kristobal
- przycierający rafki
- Posty: 1181
- Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: WKZ/WR
- Kontakt:
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
A teraz dobra rada: ujeżdżaj gada !!
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
o zeta się przeliczyłeś ale ok, zaliczamyBugi pisze:13zł
to coi tak sie na zlocie napijemy
Jes SerKristobal pisze:A teraz dobra rada: ujeżdżaj gada !!
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Dzisiaj spędziłem jakieś 3-4h w garażu i efekt jest taki:
1) poprawiłem prawie całą elektrykę
2) zmieniłem kierunki z tyłu
3) dorobiłem podświetlenie tablicy + zmieniłem kąt tablicy na "drogowy"
4) zrobiłem czujnik światła stopu z przodu
Reasumując - zaoszczędziłem jakieś 400 PLN na elektryka, poznałem motór, jestem dumny z siebie, przegląd już przejdę
Popsułem:
1) gwint w gnieździe jednej śruby mocującej bagażnik (ale na tyle głęboko, że to nie przeszkadza - zajmę się tym zimą)
2) palec
Spostrzeżenia:
1) w woli ciekawości - zerknąłem w filtr powietrza po zlocie (kurz itp) - i okazało się, że mam gąbkowy filtr Touratech'a!!! Kuźwa - taki filtr jest super do offu i kosztuje jakieś 250 PLN! a to ciekawostka Musiałem oczywiście zamówić olej do nasączania po praniu Na szczęście jak zlecałem serwis przed odbiorem motocykla, zleciłem sprawdzenie i ewentualną wymianę filtra, myśląc o "paipierowym" ale mechanik ładnie go nasączył powiedział, że "filtra nie zmieniałem, jest ok" - no to naprawdę jest OK
2) na zlocie (chyba podczas wnoszenia na scenę) - został mi upier...ny kierunek (dlatego zmieniałem oba) i mocowanie GoPro (obie te rzeczy z tyłu po lewej) - wqrwiłem się. Proszę mi następnym razem bez mojej wiedzy i zgody nie ruszać motocykla i w doopie mam, czy ktoś się pogniewa czy też nie.
Ostatni NEWS - wygrałem licytację na allegro i jestem posiadaczem LeoVince Titanum w weekend założę i wypróbuję a mój MiVV tytanowy będzie na sprzedaż ale to w przyszłym tygodniu wystawię.
1) poprawiłem prawie całą elektrykę
2) zmieniłem kierunki z tyłu
3) dorobiłem podświetlenie tablicy + zmieniłem kąt tablicy na "drogowy"
4) zrobiłem czujnik światła stopu z przodu
Reasumując - zaoszczędziłem jakieś 400 PLN na elektryka, poznałem motór, jestem dumny z siebie, przegląd już przejdę
Popsułem:
1) gwint w gnieździe jednej śruby mocującej bagażnik (ale na tyle głęboko, że to nie przeszkadza - zajmę się tym zimą)
2) palec
Spostrzeżenia:
1) w woli ciekawości - zerknąłem w filtr powietrza po zlocie (kurz itp) - i okazało się, że mam gąbkowy filtr Touratech'a!!! Kuźwa - taki filtr jest super do offu i kosztuje jakieś 250 PLN! a to ciekawostka Musiałem oczywiście zamówić olej do nasączania po praniu Na szczęście jak zlecałem serwis przed odbiorem motocykla, zleciłem sprawdzenie i ewentualną wymianę filtra, myśląc o "paipierowym" ale mechanik ładnie go nasączył powiedział, że "filtra nie zmieniałem, jest ok" - no to naprawdę jest OK
2) na zlocie (chyba podczas wnoszenia na scenę) - został mi upier...ny kierunek (dlatego zmieniałem oba) i mocowanie GoPro (obie te rzeczy z tyłu po lewej) - wqrwiłem się. Proszę mi następnym razem bez mojej wiedzy i zgody nie ruszać motocykla i w doopie mam, czy ktoś się pogniewa czy też nie.
Ostatni NEWS - wygrałem licytację na allegro i jestem posiadaczem LeoVince Titanum w weekend założę i wypróbuję a mój MiVV tytanowy będzie na sprzedaż ale to w przyszłym tygodniu wystawię.
- Bugi
- swobodny rider
- Posty: 3271
- Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Mirko dzieki za mozliwosc krotkiej jazdy, przepraszam za ekspandery, moto naprawde fajny sprzet, troche ustawisz go pod siebie i bedzie bajka. no wdech ciut glosny miales, a reszta lux malina
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3403
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
kurde a ja się nie przejechałem
ale z tego co widziałem to nie wyglądasz nie nim jak na psie
PZDR
Qter
ale z tego co widziałem to nie wyglądasz nie nim jak na psie
PZDR
Qter
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
- Madman
- czyściciel nagaru
- Posty: 541
- Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Suchedniów
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Ja jeździłem i muszę powiedzieć że takiej kultury jazdy się nie spodziewałem.
Moto prowadzi się grzecznie jak dziecko do cukierni a dozowanie gazu przewidywalne i płynne.
Jak odpuścimy manete nie spada dziobem w dół jak jebnięty pelikan. Zawieszenie na tyle ile mogłem
sprawdzić na ośrodku radzi sobie b.dobrze. Ale pieron wielki jest .....i drogi i..... brzydki i.... nie mój
A i Ps. ze strzała leci na koło to sprawdziłem
Moto prowadzi się grzecznie jak dziecko do cukierni a dozowanie gazu przewidywalne i płynne.
Jak odpuścimy manete nie spada dziobem w dół jak jebnięty pelikan. Zawieszenie na tyle ile mogłem
sprawdzić na ośrodku radzi sobie b.dobrze. Ale pieron wielki jest .....i drogi i..... brzydki i.... nie mój
A i Ps. ze strzała leci na koło to sprawdziłem
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
- Leo
- szorujący kolanami
- Posty: 1815
- Rejestracja: 27.09.2011, 16:15
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Warszawa
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Popieram w 100%!!! a nawet 150...mirkoslawski pisze: Spostrzeżenia:
na zlocie (chyba podczas wnoszenia na scenę) - został mi upier...ny kierunek (dlatego zmieniałem oba) i mocowanie GoPro (obie te rzeczy z tyłu po lewej) - wqrwiłem się. Proszę mi następnym razem bez mojej wiedzy i zgody nie ruszać motocykla i w doopie mam, czy ktoś się pogniewa czy też nie.
eeeee tam Na pewno nie jest taki fajnyMadman pisze:Ja jeździłem i muszę powiedzieć że takiej kultury jazdy się nie spodziewałem.
Moto prowadzi się grzecznie jak dziecko do cukierni a dozowanie gazu przewidywalne i płynne.
Jak odpuścimy manete nie spada dziobem w dół jak jebnięty pelikan. Zawieszenie na tyle ile mogłem
sprawdzić na ośrodku radzi sobie b.dobrze. Ale pieron wielki jest .....i drogi i..... brzydki i.... nie mój
A i Ps. ze strzała leci na koło to sprawdziłem
Serwus... Jestem nerwus :D
http://www.onetemuwinne.wordpress.com
Był Trampek 600 i KTM LC4 640 ADV, jest Afryka RD07a
http://www.onetemuwinne.wordpress.com
Był Trampek 600 i KTM LC4 640 ADV, jest Afryka RD07a
- Madman
- czyściciel nagaru
- Posty: 541
- Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Suchedniów
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Fakt..... żaden nie pieści jajek tak jak TwójLeo pisze:eeeee tam Na pewno nie jest taki fajny
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
- Leo
- szorujący kolanami
- Posty: 1815
- Rejestracja: 27.09.2011, 16:15
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Warszawa
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
No i co ja mam teraz odpowiedzieć?Madman pisze:Fakt..... żaden nie pieści jajek tak jak TwójLeo pisze:eeeee tam Na pewno nie jest taki fajny
Nie mam jajek ale wiem o czym mówisz
Serwus... Jestem nerwus :D
http://www.onetemuwinne.wordpress.com
Był Trampek 600 i KTM LC4 640 ADV, jest Afryka RD07a
http://www.onetemuwinne.wordpress.com
Był Trampek 600 i KTM LC4 640 ADV, jest Afryka RD07a
- Madman
- czyściciel nagaru
- Posty: 541
- Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Suchedniów
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
To może zabierzesz mnie kiedyś na plecak i razem wytrzęsie nam to co tam mamy co ?Leo pisze: No i co ja mam teraz odpowiedzieć?
Nie mam jajek ale wiem o czym mówisz
Twój moto to połączenie przyjemnego z ..... przyjemnym
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
- Leo
- szorujący kolanami
- Posty: 1815
- Rejestracja: 27.09.2011, 16:15
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Warszawa
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Madman Najpierw to go muszę zreanimować
Serwus... Jestem nerwus :D
http://www.onetemuwinne.wordpress.com
Był Trampek 600 i KTM LC4 640 ADV, jest Afryka RD07a
http://www.onetemuwinne.wordpress.com
Był Trampek 600 i KTM LC4 640 ADV, jest Afryka RD07a
- Madman
- czyściciel nagaru
- Posty: 541
- Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Suchedniów
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
No to dawaj dawaj Trzeba robić czym prędzej "naszego" pieszczochaLeo pisze:Madman Najpierw to go muszę zreanimować
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
- colles
- pałujący w lesie
- Posty: 1379
- Rejestracja: 20.09.2011, 22:20
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
a co jeśli będziesz sam pomagał tak jak ostatnio ??mirkoslawski pisze: Proszę mi następnym razem bez mojej wiedzy i zgody nie ruszać motocykla i w doopie mam, czy ktoś się pogniewa czy też nie.
Jeśli czegoś nie wolno , a bardzo się chce , to można ..... :))))))))))
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Leo - Madman, właśnie odkryłem dzięki Wam, że mój XCut łączy ludzi
Bugi, nie ma sprawy (ekspandery) A za dobre słowo dziękuję
Qter, co się odwlecze...
Colles, nie . Co innego pomagać znosić nad ranem w obecności właściciela A co innego w nocy bez jego wiedzy, tym bardziej zgody. Prowokujesz dyskusje dla jaj czy na poważnie? Żeby było jasne - ja nie wiem, kto mój motocykl wziął i nie chcę wiedzieć. Ale ten ktoś niech wie, że to nie jest śmieszne qrwa jego mać. Więcej mam nadzieję, że do podobnych zdarzeń nie dojdzie.
Bugi, nie ma sprawy (ekspandery) A za dobre słowo dziękuję
Qter, co się odwlecze...
Colles, nie . Co innego pomagać znosić nad ranem w obecności właściciela A co innego w nocy bez jego wiedzy, tym bardziej zgody. Prowokujesz dyskusje dla jaj czy na poważnie? Żeby było jasne - ja nie wiem, kto mój motocykl wziął i nie chcę wiedzieć. Ale ten ktoś niech wie, że to nie jest śmieszne qrwa jego mać. Więcej mam nadzieję, że do podobnych zdarzeń nie dojdzie.
- colles
- pałujący w lesie
- Posty: 1379
- Rejestracja: 20.09.2011, 22:20
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Na poważnie to ja nie potrafię a i od ciebie oczekiwałem wyższego poziomu luzumirkoslawski pisze:
Colles, nie . Prowokujesz dyskusje dla jaj czy na poważnie?
Jeśli czegoś nie wolno , a bardzo się chce , to można ..... :))))))))))
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Mam okrescolles pisze:Na poważnie to ja nie potrafię a i od ciebie oczekiwałem wyższego poziomu luzumirkoslawski pisze:
Colles, nie . Prowokujesz dyskusje dla jaj czy na poważnie?
Sorki, jakoś spięty jestem...Chyba trzeźwieje
Marcin -
-
- naciągacz linek
- Posty: 64
- Rejestracja: 30.12.2013, 15:13
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Mirek, jest sposób, aby ten proces przyspieszyć... Przypomnij sobie, jaki miałeś przebłysk totalnej świadomości, kiedy dotarło do Ciebie, że po "kilku" powiedziałeś, że mogę się karnąć, a ja nie czekałem, aż dotrze do Ciebie co zrobiłeś i wskoczyłem na moto. Ta panika w oczach , że dałeś swoje cacko do testu człowiekowi, którego widziałeś pierwszy raz na oczy (chociaż może wtedy faktycznie już słabo widziałeś)... bezcenne .mirkoslawski pisze:
Sorki, jakoś spięty jestem...Chyba trzeźwieje
Motocykl faktycznie rewelacja i ma tylko jedną wadę - mikry jakiś taki
- colles
- pałujący w lesie
- Posty: 1379
- Rejestracja: 20.09.2011, 22:20
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
weekend idzie , zacznij pić boś spięty jak plandeka na Żuku ))))))))maeco pisze:mirkoslawski pisze:
Sorki, jakoś spięty jestem...Chyba trzeźwieje
Jeśli czegoś nie wolno , a bardzo się chce , to można ..... :))))))))))
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Ostatnie dwa dni to pobudka o 4.30 rano i 3/4h latania - coś pięknego! Zmieniłem wydech na LeoVince Titanum, jest ciszej i chyba nawet lepiej wygląda na motocyklu (waga wydechu 1,4 kg)
Swoją drogą - właśnie zrobiłem na XCuT pierwsze 2000 km więc czas na małą recenzje:
Wcześniej jeździłem ciężkimi motocyklami więc mogę śmiało powiedzieć: można AT latać w offie ale PO CO? XCuT waży zalany jakieś 150 kg i to naprawdę czuć w terenie. Jazda w sypkim piachu czy w błocie powoduje tylko fun a ogranicza mnie tylko moja wyobraźnia a właściwie moja własna bojaźń bo motocykl prowadzi się jak po sznurku. Jedzie tam, gdzie chcę i to bez walki. Teraz widzę, jak można "latać" w offie a nie walczyć z ciężkim motocyklem i terenem.
XChallenge ma według mnie świetny silnik - pięknie ciągnie od dołu do odcięcia przy czym nie ma się wrażenia, że to go (silnik) męczy. Pięknie można jechać na 3 biegu 20 km/h po czym odkręcając manetę żwawo rozbujać się do 80 km/h bez dziury w mocy czy dławienia.
Zawieszenie - przód jak dla mnie bardzo dobrze radzi sobie z terenem, dobrze działają regulacje.
Tył - mam seryjną "poduszkę" - jak dla mnie nadąża za przodem i nie mam zastrzeżeń, radzi sobie i na asfalcie i w offie. Jedyne co - trzeba przyzwyczaić się do "podnoszenia" tyłu przy ostrym hamowaniu przodem.
Hamulce - teraz dopiero wiem, co to hamulce (wcześniej miałem spowalniacze) Bardzo dobra dozowalność.
Spalanie - w offie 4,3 l/100 km, w mieszanym czyli 50 % on i 50 % off to samo a więc spalanie około 4 l/100 km mnie zadowala.
Minusy:
- ładowność a właściwie mocowanie bagażu. Trzeba się nagłówkować, jak go zamocować do motocykla. Jeździłem z rogalem i dałem radę tylko dzięki dorobieniu a'la stelażo-gmolo-podpórek.
- odkręcają się śrubki
Więcej minusów nie znalazłem!
Po 2000 km (z czego pewnie jakieś 1000 km w offie):
- awarii brak
- zużycia oleju brak
- 2 koleżanki chciały mnie zaprosić na wspólne jeżdżenie, co wcześniej raczej w tak krótkim czasie (miesiąc) się nie zdażało...przypadek?
Parę fotek
Swoją drogą - właśnie zrobiłem na XCuT pierwsze 2000 km więc czas na małą recenzje:
Wcześniej jeździłem ciężkimi motocyklami więc mogę śmiało powiedzieć: można AT latać w offie ale PO CO? XCuT waży zalany jakieś 150 kg i to naprawdę czuć w terenie. Jazda w sypkim piachu czy w błocie powoduje tylko fun a ogranicza mnie tylko moja wyobraźnia a właściwie moja własna bojaźń bo motocykl prowadzi się jak po sznurku. Jedzie tam, gdzie chcę i to bez walki. Teraz widzę, jak można "latać" w offie a nie walczyć z ciężkim motocyklem i terenem.
XChallenge ma według mnie świetny silnik - pięknie ciągnie od dołu do odcięcia przy czym nie ma się wrażenia, że to go (silnik) męczy. Pięknie można jechać na 3 biegu 20 km/h po czym odkręcając manetę żwawo rozbujać się do 80 km/h bez dziury w mocy czy dławienia.
Zawieszenie - przód jak dla mnie bardzo dobrze radzi sobie z terenem, dobrze działają regulacje.
Tył - mam seryjną "poduszkę" - jak dla mnie nadąża za przodem i nie mam zastrzeżeń, radzi sobie i na asfalcie i w offie. Jedyne co - trzeba przyzwyczaić się do "podnoszenia" tyłu przy ostrym hamowaniu przodem.
Hamulce - teraz dopiero wiem, co to hamulce (wcześniej miałem spowalniacze) Bardzo dobra dozowalność.
Spalanie - w offie 4,3 l/100 km, w mieszanym czyli 50 % on i 50 % off to samo a więc spalanie około 4 l/100 km mnie zadowala.
Minusy:
- ładowność a właściwie mocowanie bagażu. Trzeba się nagłówkować, jak go zamocować do motocykla. Jeździłem z rogalem i dałem radę tylko dzięki dorobieniu a'la stelażo-gmolo-podpórek.
- odkręcają się śrubki
Więcej minusów nie znalazłem!
Po 2000 km (z czego pewnie jakieś 1000 km w offie):
- awarii brak
- zużycia oleju brak
- 2 koleżanki chciały mnie zaprosić na wspólne jeżdżenie, co wcześniej raczej w tak krótkim czasie (miesiąc) się nie zdażało...przypadek?
Parę fotek
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: XCut - BMW X Challenge mirkoslawskiego
Nawet XCut może się zakopać, gdy kierownik pipka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości