Problem z wskaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Montaż i demontaż elementów układu chłodzenia: termostat, pompa wodna, wiatraki, chłodnice, prowadzenie przewodów
BOLO
Czytacz
Czytacz
Posty: 6
Rejestracja: 02.04.2009, 10:57

Problem z wskaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: BOLO »

Kupiłem mój pierwszy motorek jest to transalp rocznik 93'.Mam problem bo wzkazówka temp.cały czas jest na C i nawet nie drgnie??? :sad: a ostatnio zrobilem 80km i nic cały czas pokazuje że zimny na C.Jechałem wczoraj było ok.5st.C.może dlatego???może bezpiecznik albo sam czujnik???Proszę o jakieś porady.Dzięki BOLO
Awatar użytkownika
kamikazemario
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 609
Rejestracja: 18.09.2008, 20:10
Lokalizacja: Beskid Wyspowy

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: kamikazemario »

Tak więc dla przypomnienia. Jak wskazówka podskoczy po przekręceniu kluczyka to wszystko jest ok :tongue: Zanim wskazówka by doszła do końca skali to prędzej by się Trampek stopił :lol:
CBR 600 F3
Odważni nie żyją wiecznie, lecz zbyt ostrożni nie żyją wcale..
Awatar użytkownika
gerard
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: gerard »

Wczoraj na częstochowie takie były korki że trampek mi się zagotował :mad: (wentylator się długo nie załączał, a że nie wiedziałem kiedy powinien się załączyć to go troche przetrzymałem. no isię doczekałem ładnej chmury z chłodnicy) .
W czasie powrotu nie męczyliśmy maszyn w korku tylko pasem zieleni międzu drzewamii znakami . . :crossy: nawet policja nas olała
Awatar użytkownika
gerard
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: gerard »

a tak przy okazji, czytałem wcześniej na forum o problemie dolewania/wymianu płynu chłodzącego. (nieźle było tam zamotane)

Jeżeli w sytuacji gdy trampek mi się zagotował :swieczki: i wypluł troche płynu z chłodnicy to ewentualne dolanie powinno się odbyć przez zbiorniczek wyrównawczy czy chłodnicę. (normalnie bym zrobił przez zbiorniczek ale po przeczytani forum troche się zamotałem :niewiem: )
B3stia
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1142
Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Leszno

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: B3stia »

dolewasz bezpośrednio przez korek w chłodnicy, ale również dolewasz do wyrównawczego jeśli jest go tam za mało.
Awatar użytkownika
kons
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 204
Rejestracja: 31.03.2009, 12:41
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Morąg

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: kons »

Gerard, jaka jest temperatura wrzenia twojego płynu ? Tak plus minus 5 stopni. wiesz ? Nie wiesz ? To znaczy że masz zły płyn, pewnie gotowy ze stacji paliw. Wymień go na taki jaki trzeba i po problemie. Mój płyn wytrzymuje 130 st. Celcjusza. Taki też musisz mieć. Jeśli masz taki jak trzeba to przepraszam z góry za upierdliwość
Awatar użytkownika
gerard
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: gerard »

Jaki płyn to pytanie do OSTREGO musze skierować, bo on zmieniał w TA niedawno ( tzn zanim go od niego kupiłem). Coś mi mówil ale nie pamiętam.



B3stia, dzieki z podpowiedź


Mam nadzieję że jak wypluł ten płyn, to przez jakiś zaworek bezp. a nie zrobił sobie tyci dziurkę i buch :swieczki:
B3stia
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1142
Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Leszno

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: B3stia »

jeśli wylał to wężykiem pod motocykl
Awatar użytkownika
gerard
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: gerard »

wężykiem odpowiedzialnym za tego typu sytuację , czy przypadkowo wybrał sobie łatwy punkt przy jakimś mocowaniu wężyka i teraz to trzeba obaczyć i opatrunek biedactwu założyć ?
Awatar użytkownika
Krzyho
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 563
Rejestracja: 13.11.2008, 18:19
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Siedlce

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: Krzyho »

Oj nie tylko ty Gerard miałeś wczoraj ten problem. Sporo maszyn na moich oczach puściło pare z chłodnic nie mówiąc o wszechobecnym zapachu spalonego sprzęgła.
Awatar użytkownika
kons
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 204
Rejestracja: 31.03.2009, 12:41
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Morąg

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: kons »

gerard pisze:wężykiem odpowiedzialnym za tego typu sytuację , czy przypadkowo wybrał sobie łatwy punkt przy jakimś mocowaniu wężyka i teraz to trzeba obaczyć i opatrunek biedactwu założyć ?
wężykiem który do tego służy - nie musisz nic naprawiać. Ale mimo to nie powinien się płyn zagotować
Awatar użytkownika
gerard
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: gerard »

Krzyho pisze:Oj nie tylko ty Gerard miałeś wczoraj ten problem. Sporo maszyn na moich oczach puściło pare z chłodnic nie mówiąc o wszechobecnym zapachu spalonego sprzęgła.

Dokładnie pełno kałuż, kumpel spalił sprzęgło, drugiemu akumulator się zagrzał, a Krzychowi na DR jajka można było smażyć bo olej wyciekał spod głowicy (chyba)
Awatar użytkownika
gerard
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: gerard »

kons pisze:
gerard pisze:wężykiem odpowiedzialnym za tego typu sytuację , czy przypadkowo wybrał sobie łatwy punkt przy jakimś mocowaniu wężyka i teraz to trzeba obaczyć i opatrunek biedactwu założyć ?
wężykiem który do tego służy - nie musisz nic naprawiać. Ale mimo to nie powinien się płyn zagotować
uspokoiłeś mnie :thanks:
zagrzał się bo go za długo przetrzymałem by sprawdzić moment załączenia wentylatora. nie wiedziałem który to moment. 1/2 skali ?-nic 3/4? też nic to głupek ze mnie pokusiłem się o moment przed czerwienią dosłownie pare mm przed i nagle buch - biało . Chyba miał prawo?
A wentylator - prawdopodobnie kwestia bezpiecznika
Awatar użytkownika
Piterek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 242
Rejestracja: 25.09.2008, 16:49
Lokalizacja: Piotrków Tryb

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: Piterek »

Niestety nie miał prawa...
Gdyby wszystko było ok, to po przekroczeniu 2/3 skali temperatury włączałby Ci się wiatrak i nie ma wtedy możliwości zagotowania moto.
Z całym szacunkiem, ale w terenie po parunastu minutach włącza się wiatrak...w przeciwnym razie każdy off zakończyć się może hm, fatalnie...
nie wiem jak Ostry latał z taką awarią...
chciałbym umrzeć we śnie jak mój dziadek.... a nie jak jego pasażerowie głośno krzycząc :shock: :shock:
Awatar użytkownika
gerard
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: gerard »

Ostry, najlepiej jak by sam się wypowiedział :smile: :wink: , ale juz to obgadalismy :thumbsup: . Coś robił a zimą tak szybko wentylator się nie załączy by sprawdziś czy cos nie tak. Sprawdziliśmy w bezpiecznikach i jeden był tam gdzie nie powinien - zdarza się czasem wsadzić nie tam gdzie trzeba :lol:
Teraz muszę znaleźć czas by sprawdzić czy to tylko bezpiecznik.
A czy miał prawo, z działającym wentylatorem pewnie że nie, ale bez niego . . .?
B3stia
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1142
Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Leszno

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: B3stia »

w 650 w okolicy 1/2 załącza sie wentylator
Awatar użytkownika
kons
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 204
Rejestracja: 31.03.2009, 12:41
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Morąg

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: kons »

Zgadzam się, u mnie o włos za kreska "1/2"
Awatar użytkownika
Piterek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 242
Rejestracja: 25.09.2008, 16:49
Lokalizacja: Piotrków Tryb

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: Piterek »

oki, oki... to w 3/5 skali się załącza a nie w 2/3... :cool:
ale co najważniejsze :yaho: ... włącza się...
chciałbym umrzeć we śnie jak mój dziadek.... a nie jak jego pasażerowie głośno krzycząc :shock: :shock:
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3967
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: ostry »

Mój błąd :banghead: , prawdopodobnie gdy na jesieni dłubałem przy dodatkach zrobiłem gdzieś zwarcie,nie pamiętam czy przy montażu manetek czy coś z gniazdem zapalniczki, "pożyczyłem" bezpiecznik ze skrzynki bezpieczników ale zamiast ten zapaśny wziąłem prawdopodobnie ten od wentylatora, bo ponoć go tam teraz nie ma :niewiem: . Potem nie było już takich temperatur żeby załączył się wentylator, w korkach też nie stałem więc nie było okazji żeby się nagrzał aż tak. W celu wyjaśnienia, jeszcze gdy trampi był użytkowany przeze mnie, wentylator zawsze załączał się gdy trzeba tj. właśnie w ok 3/5 skali.Nigdy nie miałem sposobności zagotowania płynu. Zalany jest płynem Petrygo do chłodnic aluminiowych. Sorry Gerard, moja wina :thanks:
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
kons
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 204
Rejestracja: 31.03.2009, 12:41
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Morąg

Re: Problem z wzkaźnikiem temp.płynu chłodzącego

Post autor: kons »

OSTRY pisze:Mój błąd ... Zalany jest płynem Petrygo do chłodnic aluminiowych. Sorry Gerard, moja wina :thanks:
Nie wiem jaka temperatura wrzenia jest tego Petrygo, ale wątpię żeby wynosiła więcej niż 115 st. Celcjusza. To się nie nadaje do tych silników :stop: Chyba do każdej współczesnej Hondy. Gerard zrób podmiankę na :
50% koncentrat na glikolu + 50% Woda destylowana. T wrzenia podjeżdża pod 130 st. C
Po co ? Bo włącznik wentylatora włącza się o ile dobrze pamiętam w granicach 100 - 104 st. C
Czujnik jest blisko tej rury (o ile dobrze pamiętam) którą przepływa schłodzona już ciecz.
Pomyśl jaka jest temp cieczy chłodzącej przy cylindrach :punk:
Poza tym tak pisze w biblii HAYNESA :thanks:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości