forum.transalpclub.pl

Artek pisze: ↑11.04.2021, 22:07

grad74 pisze: ↑11.04.2021, 21:24 O jak kozacko to wygląda , no i pożyteczny bajer. Artek , a co masz za oponę na tyle?

Na przód założyłem tkc80 a na tył bardzo bardzo głośną motoz adventureres.

Tył to nie jest Artku głośny. Założyłbyś przód tego Motoza.... Ja po 300km chyba je zdejme bo nie wyrabiam na asfalcie.

W terenie, w piachu, wszędzie poza czarnym są rewelacyjne. Na czarnym prowadzą się bdb, zaskakująco.

Ale wyją jak Jelcz na nalewkach... Zatem chyba będą do sprzredania póki prawie nowe (350km max) a założę... Nie wiem, może K60 Scout albo nawet Tourance. Tylko wtedy strach w piachh jechać.

Gratuluję pomysłu i wykonania tego okienka

Artek pisze: ↑11.04.2021, 22:07 Na przód założyłem tkc80 a na tył bardzo bardzo głośną motoz adventureres.

Sympatycznie wyważony zestaw .

zimny pisze: ↑12.04.2021, 07:19 Ja po 300km chyba je zdejme bo nie wyrabiam na asfalcie.

Dawaj znać, opony mi się kończą .


Artek, ładnie zagrała średnica okienka z długością min/max bagnetu. Pytanie jedynie czy aby okienko nie za nisko? Długość gwintu nie daje mi spokoju ?

Aby określić precyzyjnie poziom oleju rozwierciłem korek oleju i wkręciłem w niego odpowietrznik zacisku hamulcowego. Do tego rurka i resztę roboty zrobiła fizyka cieczy.
Nie wiem, dlaczego oczko jest przesunięte wedle bagnetu o 2 mm. Może znów moja niedokładność
Średnica oczka jest tak, jak piszesz Sylwku idealna. Nr. OEM Suzuki: 11971-33210. Te oczka na bank są montowane w innych motocyklach.

Niedługo testy w iście pustynnych warunkach. Sprawdzę, czy trampek700 gotuje także olej.

Zimny, ja wiem jak potrafią te przednie motozy wyć po przejechaniu kilku tysiaków. Zatyczki mus w małżowiny wkładać.

Artek pisze: ↑13.04.2021, 21:16 Niedługo testy w iście pustynnych warunkach. Sprawdzę, czy trampek700 gotuje także olej.

Sahara Zachodnia czy bardziej ambitne miejsce?

Biały Bór w zach.-pom.
Plan był ambitny dla CRF, bo trza było testy zrobić, jak się sprawuje w kopnym piochu bez ABS RR.

Podczas jazdy ok. 90-110 km/h temp. utrzymuję się ok. 100 C. Podczas pałowania asfaltowego 130-150 km/h sięga 110 C.
Po ok. 20-30 min. jazdy w trudnym terenie dochodzi do 115 C.

ABS to ja znam . Czy jest potrzebny w piachu nie wiem. Ale co to jest ten RRRyy ?

Temperatury typowe, do bulgotania zgrzanej V-ki vzduchem chlazenej jeszcze daleko .

RRRrrr czy Wrrry wybrzmiało wczoraj na rolkach po wjeździe Franka



Rzeczowo wykres skwitował prowadzący badanie:
-Wiesz, nie obraź się...( tu kilka słów o tym, jak brzydki jest to motor )..., ale nie spodziewałem się tak równej charakterystyki.

Zastrzeżenia drobne były tylko do AFR w zakresie 3800-4700. Ale ten silnik jest zrobiony w/g starej dobrej szkoły i jeszcze trochę pojeździ.


Nie udało mi się namówić mojego kolegi, który ma trampka (o większej pojemności o kieliszek) do sprawdzenia mocy oddawanej na tylnym kole.
A szkoda.

Artek pisze: -Wiesz, nie obraź się...( tu kilka słów o tym, jak brzydki jest to motor

Oj tam, on nie jest brzydki tylko "oryginalny", jak Tofik



Wytapatalkowano

Ale okolica ładna

Dołożyłem dodatkowe światło STOP, bo wydawało mi się, że jestem słabo widoczny podczas hamowania. Pomysł na lampę (opel mokka) i hydrauliczny czujnik nożnego światła stop zerżnąłem od forumowiczów. Dziękuję

Zima dokucza, więc projekt z cyklu: zdążyć przed Grad-em
Frank na wał?
Koniec świata...

melduj na bieżąco postepy.

Co rzeźbisz?

Artek pisze: ↑04.01.2024, 10:38 Zima dokucza, więc projekt z cyklu: zdążyć przed Grad-em
Frank na wał?
Koniec świata...

zapisz się na forum, mowili... będziesz miał fajnych kumpli,mówili... sami plagiatorzy...
A na poważnie to ja już się z żadną rzeźbą nie deklaruję. Na razie rzeźbię coś innego Ale zawistnym okiem podglądał będę

Ja po XTX też powiedziałem DOŚĆ - kolejne moto kupię fabryczne i palcem nie ruszę, bo budowa moto od zera to jak ślub. Wartość sentymentalna tak rośnie, że sprzedać go później to nierealne

azure pisze: ↑04.01.2024, 10:42 melduj na bieżąco postepy.

@Artek - prosiłem na bieżąco, a tu już tyle dni ciszy...

Żałtowałem...


Odpowiedź jest w tym poście: https://forum.transalpclub.pl/viewtopic ... 10#p288310

Moi koledzy i Janek ( mój przyjaciel) poprzesiadali się z trampków/afryk na T7. Chcę im pokazać, że stary (motor) jeszcze może.

Przerzucę prawdopodobnie tylko wałki rozrządu z silnika debilki, przemapuję u jakiegoś tunera komputer i mam nadzieję zbliżyć się do 70 kM.


ALE tymczasem jeszcze muszę stół w garażu zbudować nowy. Także na majówkę powinienem zdążyć.

Artek pisze: ↑10.01.2024, 12:19 Żałtowałem...


Odpowiedź jest w tym poście: https://forum.transalpclub.pl/viewtopic ... 10#p288310

Moi koledzy i Janek ( mój przyjaciel) poprzesiadali się z trampków/afryk na T7. Chcę im pokazać, że stary (motor) jeszcze może.

Przerzucę prawdopodobnie tylko wałki rozrządu z silnika debilki, przemapuję u jakiegoś tunera komputer i mam nadzieję zbliżyć się do 70 kM.


ALE tymczasem jeszcze muszę stół w garażu zbudować nowy. Także na majówkę powinienem zdążyć.

70KM powiadasz... to zamiast mysleć o sprzedaży swojego powinienem pomyśleć o tym czy w ramę 600 wejdzie silnik 700... i zacząć szukać dawcy...

Azure, fajna lampa.
Moim zdaniem prostszy w trampku 600 jest swap na silnik od trampka 650 z wałkami ntv (ponoć da się).
Choć widziałem 650-kę z silnikiem 700-ki na gaźnikach. ( dla Piter!-a).
No i do trampka 600 też szczepiono silnik 700 na wtrysku.
Także da się...ALE droga długa i jak w piosence Limalh: neverending story...

Artek pisze: ↑11.01.2024, 19:48 Azure, fajna lampa.
Moim zdaniem prostszy w trampku 600 jest swap na silnik od trampka 650 z wałkami ntv (ponoć da się).
Choć widziałem 650-kę z silnikiem 700-ki na gaźnikach. ( dla Pitera!-a).
No i do trampka 600 też szczepiono silnik 700 na wtrysku.
Także da się...ALE droga długa i jak w piosence Limalh: neverending story...

Trochę kusi i jak już to pełną 700tkę, a z drugiej strony po ponad 12 latach z TA może czas przystopować.
a tak na prawdę to wszystko kwestia znaleźć taniego dawcę

Ten plan nie miał wad!


ALE wałki nierządu są identyczne w DN-01 (dzięki Sylwek!), Deauville i transalpie 700


Pozostaje jechać na hamownię i dostroić lekko kompa...