CBF 1000 czy Varadero?

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2901
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: zimny »

Jest jedna rzecz względna...dla jednego Trampek będzie dynamiczny, dla drugiego Fazer 600 a trzeci za dynamiczny uzna dopiero coś litrowego.

I to jest kwestia kto czego potrzebuje. Ja jeżdżę spokojnie dosyć a to o co mi chodziło mam - czyli wyprzedzenie kolumny tirów bez problemów. No i akurat w przypadku mojego FZS też rewelacyjne spalanie 4,5-4,8L na 100.

Wracając do tematu...to myślę że każdy litrowy motocykl da radochę. Choć jak w Chorwacji wyciągaliśmy z piachu na parkingu Varadero we trzech to nawet właściciel klął tą masę :smile: Moją Afrę we dwóch wytargaliśmy a człowiek na trampku zawrócił na nodze :omg: To jest rzecz która najbardziej mi się z wiadrem kojarzy...masa na parkingu i manewrach. Bo w trasie to pewnie bajka a i po szutrze przejedzie.

Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
goramo
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 60
Rejestracja: 11.03.2010, 21:17
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Wawa

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: goramo »

zimny pisze: To jest rzecz która najbardziej mi się z wiadrem kojarzy...masa na parkingu i manewrach. Bo w trasie to pewnie bajka a i po szutrze przejedzie.

Mam takie same spostrzeżenia. :smile:
Kiedyś przysiadałem się do Varadero i przeraził mnie swoimi gabarytami i masą. :roll: Ale ja konus jestem... :tongue: 170cm :lol:

Podobne klimaty są w przypadku szosowych nakedów z dwóch różnych światów -> przez około 2-2,5 miesiąca miałem równolegle CB1000R oraz CB1300SA. Ten pierwszy przy tym drugim, to jest jak rower. Nic nie waży, można go prowadzać i przechylać jedną ręką. :smile: Ten drugi to hipopotam. Wielki kloc. :roll: Przetoczyć to kawałek, zwłaszcza na nierównym lub luźnym terenie (trawa, piasek), to masakra... :stop: :wink:
Już w wadze samego silnika jest ponad 20kg różnicy!!! ( ~60kg względem 82kg :grin: )
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1300SA + XL650V :-)
Awatar użytkownika
Bosman78
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 640
Rejestracja: 15.01.2013, 14:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wa-wa Mokotow

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Bosman78 »

I tu znów łezka w oku bo przypomniała mi sie moja cbfka 600 w nakedzie, jak toto smigalo ósemki, na toze po winkielkach jak na hulajnodze z jedna reka mozna bylo wywijac obertasy :lol: do tego nisko umieszczony środek ciężkości.....fakt te szosowki po dobrym asfalcie suna jak pendolino jak przyssane do drogi no ale cos za co bo to kwestia trwardej zawiechy gdzie najechanie na rozdeptana gumę do.zucia szarpie watrobe :lol:
DL650A
Awatar użytkownika
ambus
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 247
Rejestracja: 30.06.2012, 20:34
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Belgia

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: ambus »

Ja tam wybrałbym V
Najlepiej to przyjedź się jednym i drugim, a wybór sam się rozwiąże
Awatar użytkownika
Barry
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 60
Rejestracja: 14.04.2015, 18:50
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Siedlce

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Barry »

Dzięki wszystkim za ciekawe wypowiedzi :thumbsup:
Gdyby wystarczyło środków wziąłbym rzeczywiście Varadero na wtrysku na dłuższe wycieczki i później dodatkowo coś małego na codzień, jednak ponieważ trudno trafić na fajny egzemplarz w dobrej cenie i nie planuję jeszcze mieć 2 moto w stajni to na przyszły sezon szukam TDM-ki :grin: - Browar podsunął dobry pomysł i choć wcześniej odrzuciłem ją m.in. ze względu na problematyczne zawory to wydaje mi się mimo wszystko najlepsza opcja biorąc pod uwagę wszystkie moje początkowe założenia i oczekiwania oraz aspekt finansowy.
Awatar użytkownika
ambus
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 247
Rejestracja: 30.06.2012, 20:34
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Belgia

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: ambus »

850 czy 900
Awatar użytkownika
Barry
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 60
Rejestracja: 14.04.2015, 18:50
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Siedlce

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Barry »

Jak bym trafił w dobrej cenie to 900, ale wątpię więc pewnie 850 będzie.
Awatar użytkownika
makumba
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 638
Rejestracja: 22.08.2013, 21:23
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: makumba »

Ja bym celował w 900, kumpel ma i nie narzeka - wręcz przeciwnie. W 850 wymiana chociażby akumulatora wymaga podobno rozkręcenia połowy tylnego zawieszenia z wahaczem włącznie - może dla niektórych to bzdura ale pamiętam, że mnie to mocno zdziwiło :omg: i skutecznie zniechęciło :thumbsdown: Z tego co słyszałem inne podstawowe pierdoły też podobnie poupychane i serwisowo "nieporęczne".
xl650v, drz 400
Awatar użytkownika
Terrorr
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 690
Rejestracja: 10.07.2011, 14:13
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Terrorr »

Ja kolego poleciłbym do podróżowania nie wiadro, nie CBF tylko GS-a :)

Na asfalcie polecisz za kolegami bez problemu, nie będzie problemu w razie czego ze zboczeniem z twardego czy dziurawym asfaltem, ładowność odpowiedna, wygoda pasażera i pasażerki bez dwóch zdań ! Niby ciężki, ale do ogarnięcią lepiej niż wiadro.

Jak nie jechałeś na jakimkolwiek to polecam chociaż spróbować ! :tongue: W zależności od zasobności skarbonki jest do wyboru 1100, 1150, 1200 ...

P.S. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem stajni byłby właśnie GS i koza pokroju EXC :tongue:
Stajnia gościła: XL600V + DRZ400E + NX250
Stajnia gości: KTM 640 ADV
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3403
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Qter »

Jak już tak zbaczamy to zobacz Tiger 955i podobno daje rade :)

Pzdr

Qter
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
Awatar użytkownika
browar
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 371
Rejestracja: 04.08.2013, 21:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Pruszków

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: browar »

tramp_xlv pisze:Ja bym celował w 900, kumpel ma i nie narzeka - wręcz przeciwnie. W 850 wymiana chociażby akumulatora wymaga podobno rozkręcenia połowy tylnego zawieszenia z wahaczem włącznie - może dla niektórych to bzdura ale pamiętam, że mnie to mocno zdziwiło :omg:
Podobno....Najpierw się dokładnie dowiedz-akumulator jest pod zbiornikiem,wystarczy go podnieść,wachacz zostawiamy w spokoju.Do ładowania aku można wyprowadzić dodatkowy przewód plusowy pod kanapę i jest spokój.
Awatar użytkownika
maras67
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 937
Rejestracja: 24.03.2010, 12:55
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: maras67 »

Barry pisze:Dzięki wszystkim za ciekawe wypowiedzi :thumbsup:
Gdyby wystarczyło środków wziąłbym rzeczywiście Varadero na wtrysku na dłuższe wycieczki i później dodatkowo coś małego na codzień, jednak ponieważ trudno trafić na fajny egzemplarz w dobrej cenie i nie planuję jeszcze mieć 2 moto w stajni to na przyszły sezon szukam TDM-ki :grin: - Browar podsunął dobry pomysł i choć wcześniej odrzuciłem ją m.in. ze względu na problematyczne zawory to wydaje mi się mimo wszystko najlepsza opcja biorąc pod uwagę wszystkie moje początkowe założenia i oczekiwania oraz aspekt finansowy.
Barry, jak chcesz to przyjedź do Wawy i przejedziesz się moim Wiaderkiem.
Aaaalbo... my przyjedziemy do Ciebie do Siedlec i zrobimy imprezę. :) A pojeździsz sobie przed imprezą. :)
Jazda motocyklem to najprzyjemniejsza rzecz jaką się robi w ubraniu... :)
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
Awatar użytkownika
Barry
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 60
Rejestracja: 14.04.2015, 18:50
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Siedlce

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Barry »

Terrorr pisze:Ja kolego poleciłbym do podróżowania nie wiadro, nie CBF tylko GS-a :)

Na asfalcie polecisz za kolegami bez problemu, nie będzie problemu w razie czego ze zboczeniem z twardego czy dziurawym asfaltem, ładowność odpowiedna, wygoda pasażera i pasażerki bez dwóch zdań ! Niby ciężki, ale do ogarnięcią lepiej niż wiadro.

Jak nie jechałeś na jakimkolwiek to polecam chociaż spróbować ! :tongue: W zależności od zasobności skarbonki jest do wyboru 1100, 1150, 1200 ...

P.S. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem stajni byłby właśnie GS i koza pokroju EXC :tongue:
Mając mały epizod w ratownictwie medycznym napatrzyłem się już wystarczająco na wiszące cycki i nie chcę żeby mi jeszcze o tym motocykl przypominał swoim wyglądem :lol:
A tak na poważnie to na GS'a może i kiedyś bym się skusił, ale na razie wolę coś innego ;)
Qter pisze:Jak już tak zbaczamy to zobacz Tiger 955i podobno daje rade :)
Bardzo ciekawy sprzęt, ale trochę słabo i krótko go znamy w Polsce
maras67 pisze:Barry, jak chcesz to przyjedź do Wawy i przejedziesz się moim Wiaderkiem.
Aaaalbo... my przyjedziemy do Ciebie do Siedlec i zrobimy imprezę. :) A pojeździsz sobie przed imprezą. :)
Wiaderek Ci u nas dostatek, ale dzięki za propozycję :thumbsup: a do Siedlec wpadajcie, zapraszam, imprezę można zawsze zrobić :drinking: :zabawa: :ok:
Awatar użytkownika
makumba
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 638
Rejestracja: 22.08.2013, 21:23
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: makumba »

browar pisze: Podobno....Najpierw się dokładnie dowiedz-akumulator jest pod zbiornikiem,wystarczy go podnieść,wachacz zostawiamy w spokoju.Do ładowania aku można wyprowadzić dodatkowy przewód plusowy pod kanapę i jest spokój.
Piszesz o TDM 900 czy 850, o dostępie do akumulatora czy całkowitym wymontowaniu? Fakt pomyliłem wahacz z amortyzatorem tylnym, którego odkręcenie jest jednym ze sposobów wydostania akumulatora - metod jest kilka ale żadna nie jest szybka ani łatwa - mowa o TDM 850. Ale może niech się wypowiedzą znawcy tematu :niewiem:
xl650v, drz 400
Awatar użytkownika
browar
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 371
Rejestracja: 04.08.2013, 21:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Pruszków

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: browar »

Pisze o TDM 850-zdejmujemy zbiornik paliwa i możemy wyjąć akumulator,a tym bardziej go naładować.
Awatar użytkownika
Nadol
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3272
Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Marki

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Nadol »

W Fazerze jest to samo. O tyle fajnie, że bak na zawiasie.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V

"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
goramo
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 60
Rejestracja: 11.03.2010, 21:17
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Wawa

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: goramo »

A w cbf1000 dostęp do aku uzyskuje się po odkręceniu jednej śrubki. :grin:
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1300SA + XL650V :-)
Awatar użytkownika
Terrorr
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 690
Rejestracja: 10.07.2011, 14:13
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Terrorr »

Barry pisze:
Terrorr pisze: A tak na poważnie to na GS'a może i kiedyś bym się skusił, ale na razie wolę coś innego ;)
Przejedź się najpierw, a później zacznij powoli w myślach akceptować wygląd cycatki :tongue: Wg. mnie to jest to czego szukasz :)
Stajnia gościła: XL600V + DRZ400E + NX250
Stajnia gości: KTM 640 ADV
Wiedźma
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 62
Rejestracja: 29.08.2015, 22:10
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Puszcza Mariańska

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Wiedźma »

Wywołany do tablicy przez Goramo chciałem coś napisać ale w międzyczasie Barry już zmienił zdanie i preferencje. :lol: Chociaż po lekturze stwierdzam, że na temat CBF-ki w zasadzie wszystko już zostało pięknie przez Goramo opisane i podpisuję się pod tym obiema łapami. :thumbsup:
Awatar użytkownika
Scyzoryk
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 479
Rejestracja: 02.07.2008, 13:28
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: okolice Piaseczna

Re: CBF 1000 czy Varadero?

Post autor: Scyzoryk »

Nie wiem jaki masz dokładnie budżet ale za małe kilkanaście tys PLN powinieneś wyrwać TDM 900 w ładnym stanie. Jakbym miał wolną gotówkę kupiłbym kolejny raz 900 z ABSem jako kompan dla Trampka :)

Miałem taką przez 3 sezony i uważam ją za idealny kompromis jako miejsko-turystyczny motocykl. Jedynym powodem zmiany był planowane dwie wyprawy typowo szutowo-górskie do czego TDMka nijak się nie nadaje.

Generalnie trzeba przyjąć że TDM to motocykl typowo szosowy. Szerokie koło 18" z przodu sprawia że nawet jazda po szutrach nie jest przyjemna. O cięższym terenie lepiej w ogóle nie myśleć.

Duży moment, przez co pięknie ciągnie niezależnie od załadowania. Nawet z plecaczkiem i kompletem kufrów radzi sobie sprawnie.
Spalanie w okolicy 5l nie jest wyczynem nawet przy dynamicznej jeździe
Wygodna pozycja
Masa poniżej 200kg i to na prawdę czuć (robiłem przymiarki do litrowego DLa, Varadero, Caponorda)
Generalnie fajny motocykl. Przy okazji ma rozsądne ceny w porównaniu do wiaderka.
Pozdrawiam
Scyzoryk


AT CRF1000
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość