forum.transalpclub.pl

W miarę lekkie, uniwersalne moto to pyrkania.
Ważne jest to, że można kupić nowy motocykl lub kilkuletni i w rozsądnej cenie.

A w tej kwestii pełna zgoda - za 15 tys moto z 2013-2014 roku. No i spalanie minimalne co ważne w takim motorku.

zimny pisze:Myślałem o CB500X. Ale te 45 koni i 45nm to dla mnie ciut mało - i kupa kasy na modyfikacje potrzebna. A ja myśle o motocyklu zamiast DL1000 takim w granicach 10-15k pln. Może i trampek 650, miałem dawno temu na chwile i bardzo dobre wspomnienia zostały. Może się u kogoś na nowo przysiądę.

Niemniej ta CB już wyjściowo jest sympatycznym motorkiem dla tych którzy nic nikomu nie musza udowadniać.

Pozdrawiam
Zimny

Zimny, Trampek w trasie "nie jedzie", a ekspresówki na trasie przybywa. Przesiadka w dół z litra to będzie ból i żadne miłe wspomnienia tego nie naprostują.

Jak chcesz powoli popyrkać, to będzie spoko, ale widzę taki niebezpieczny zakręt w Twoim myśleniu

tomekpe pisze: Zimny, Trampek w trasie "nie jedzie", a ekspresówki na trasie przybywa. Przesiadka w dół z litra to będzie ból i żadne miłe wspomnienia tego nie naprostują.

Jak chcesz powoli popyrkać, to będzie spoko, ale widzę taki niebezpieczny zakręt w Twoim myśleniu

No właśnie to jest coś co nie pozwala mi myśleć swobodnie o powrocie do Trampka. Bo o ile DL650 zbiera się bardzo dobrze jeżdżąc solo, i tu nie mam problemu, o tyle jak ostatnio jeździłem na Trampku 600 i myślałem że coś jest zepsute A Trampkiem jakich by opon nie miał nie wjadę w lesie tam gdzie lubię bo go nie odkopię, a i za ciężki jest. Zbyt wiele razy przerabiałem tą historię i jakoś te Transalpy sprzedawałem. A na DLach jeżdżę parę lat i mi pasują.

DL650 to nadal pewien kompromis, ale na asfalcie nawet ciężko go z trampkiem porównywać, jest o kilka klas lepszy i nikt mnie nie przekona że jest inaczej. Natomiast różnica między DL650 a 1000 jest specyficzna, do 100-120 jadąc solo jest bardzo podobnie, powyżej litr okazuje swoją przewagę w mocy. Choć mnie ta zwyżka mocy specjalnie nie rajcuje, przyznam szczerze.

Jeżdżąc jak kiedyś dalej i we dwoje zostałbym z litrem. Na autobanie przy 140 wrzucasz 6 i leeeeecisz. W takich warunkach ten motocykl jest mega, można jechać cały dzień. Ale jeżdżąc do pracy i po okolicy 650 jest bardziej kompaktowa i mniej pali. Z drugiej strony tyle wpakowałem i tak zrobiłem mojego litra że trochę szkoda.

Aha, DL1000 ma taki dźwięk na wydechach Leo, że 650tkę wstyd przy nim zapalać

Na trampka 650 przysiądę sobie może u kolegi aby przypomnieć jak to jest

Pozdrawiam
zimny

I znów wracamy to tematu... dwóch maszyn w stajni lub... jednego KTM 990

990 jest bardzo fajne, tylko zadbane to 25k trzeba położyć. I nie oznacza to że nie będzie inwestycji. Pomijam narowistość i to że ten motocykl nie uznaje kompromisów.

Za takie pieniądze kupiłbym prędzej F800GS albo Tigera 800. Co nie zmienia faktu że duży Kat zawsze mi się podobał.

No ale Offtop się robi - wracajmy do tematu

Offtop czy nie, ciekawe wnioski się pojawiają motocykle to o tyle fajny temat, że każdy jest inny i ma swoje unikalne cechy, więc fajnie pogadać o wrażeniach z jazdy na różnych sprzętach

Witam, czy ktoś z próbował dopasować do PD06 jakiś zbiornik Acerbisa lub podobny?
Pozdrawiam

Marcin3city pisze:czy ktoś z próbował dopasować do PD06 jakiś zbiornik Acerbisa lub podobny?

Chcesz zamontować większy?
Nie zagłębiałem się w temat szczególnie, ale czy ww firma ma w ofercie cuś takiego do TA?

Mógłby być większy, napewno będzie lżejszy.

Marcin3city pisze:Mógłby być większy, napewno będzie lżejszy.

Nie wiem czy ktoś próbował ale ori zbiornik nie jest ciężki (zdjemowałem wiele razy), a napewno nie robi wielkiej różnicy w takim klocku jak trampek w terenie. Przy masie ok 200 to nie wiem czy robiłoby różnicę większą.

Niestety, w trampku nie da się zejść znacząco z masą i tyle. te 10kg można urwać sensownie ale to i tak nie będzie sprzęt na poziomie 160kg.

Trza się z tym pogodzić i używać bez przeginania pały w terenie.

Jak siadłem z Trampka na 30-40kg lżejsze i jednogarowe Tenere 600 1VJ to jak dzik w żołędzie w pioch pojechałem parę lat temu

Afryka 03/04 ma te same mocowania ponoć, z wagi nie zejdziesz, aby więcej zatankujesz, nawet jest taka zmotka na OLX. Z całym przodem od rd04.

BeX pisze:Afryka 03/04 ma te same mocowania ponoć, z wagi nie zejdziesz, aby więcej zatankujesz, nawet jest taka zmotka na OLX. Z całym przodem od rd04.

tak, zgadza się, bak z 03 lub 04 plus pompa podciśnieniowa bo linia paliwa schodzi poniżej gaźników.

W teorii PD06 na sucho waży 175kg, moja XR 650 z pełnym Acerbisem 24L , rozrusznikiem i stelażem pod bagaże waży 165kg, więc można popróbować z Trampka urwać do 15kg i będzie trochę więcej jak XR.

Marcin3city pisze:W teorii PD06 na sucho waży 175kg, moja XR 650 z pełnym Acerbisem 24L , rozrusznikiem i stelażem pod bagaże waży 165kg, więc można popróbować z Trampka urwać do 15kg i będzie trochę więcej jak XR.

Nie ma takiej opcji. próbował nie jeden... Trampek na papierze waży niby 180 na sucho, ale realnie z pustym bakiem ok. 200. Co byś nie kombinował nie osiągniesz masy singla na lekkiej ramie. 175 to masa na papierze pierwszych modeli z czarnym silnikiem. Co następny to tył o parę kilo.

Co nie zmienia faktu że po wywaleniu czachy i paru pierdół, do szwędania może być zupełnie spoko. Ja miałem PD06 które trochę odchudziłem i było bardzo fajne wszędzie poza kopnym piachem i błotem.
Ale to nie jest zamiennik dużej świnki, na to nie ma co liczyć. Tak mi wychodzi po 5-ciu posiadanych Transalpach (nadal uważam że to bardzo dobry motocykl jak się przyjmie odpowiednie do niego podejście)

Mam właśnie model z czarnym silnikiem :), byłem w Maroku na śwince i nie do końca mi to pasowało, na lekkim twinie było by przyjemniej.

Zadam pytanie tak. Jaki motór za ok. 30-40 klocków do turystyki z plecaczkiem i bagażem, ale nówka z salonu?
Z tego co widzę, to dużego wyboru nie ma...

Tracer 700, Nc750x... DL650.

W tych pieniądzach w zasadzie można kupić 2-3 letnia Crf1000 i to moim zdaniem bardzo dobra opcja.

Jak nowy...to chyba brałbym DLa. W 40 będzie full wyposażony z kuframi.