forum.transalpclub.pl

Kolego, zmień tytuł postu. "Propozycja"? Czego?
I zdaje się był podobny temat " jakie moto dla dziewczyny" więc poszukaj i rozwiń.

Jeździła? Ma kat. A? Ma jeździć do pracy czy w łikendy na dalsze wycieczki. ...asfalt czy jakieś szutry itp...


Pzdr

Qter

piję bro i palę sziszę

Chciałem kupić w leasing SWM RS650R (czyli TE630), ale w PL jest niedostępna. A tu właśnie Bartek zadzwonił, że przez najbliższe lata nie zanosi się na jazdę we dwoje (dziecko), więc jednego duala trzeba się pozbyć. Moto znam bardzo dobrze, więc bez zająknięcia zaklepałem.

Co do teresy, to się jej nie pozbywam. Wprawdzie udało mi się ostatnio zatrzeć silnik, ale już go odbudowuję na tłoku WISECO max doprężającym. Będzie to w końcu jeździć jak należy. Turystyka light na tenerce - Maroko, Pamir, czy Gruzja. Jak się trafi coś bardziej off, to huska.

Moja propozycja - > Yamaha XT600E od Leny Tym bardziej, że z ceną poszła w dół https://www.olx.pl/oferta/yamaha-xt600e ... osW5v.html Jak za darmo. Zrobiony pełny remont silnika, zawiasu, obniżony i odelżony pod kobietę. Wsiadać i jechać choćby dookoła globu.

To z forum to też znakomita propozycja : http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 68&t=25158. .

Tu jest wątek dotyczący mojego epizodu z Freewindem:

http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 91&t=23356

Generalnie bardzo ciekawy i niedoceniany motorek. W zasadzie jak dla mnie to tylko zbyt blisko kierownica (mam długie łapy) i nieco męczący silnik na asfalcie. Ale wszędzie poza rewelacja. Bardzo fajna charakterystyka. Świetnie się prowadzi, skręca i jest niezwykle poręczny. Np. na miasto super, w trasę ciut mniej ale daje radę, odwdzięczając się na pozaasfaltowych odcinkach. Lagi 43mm, bardzo mocna, stabilna rama. Jest naprawdę lekki, i np. ma plastikowy bak! Co oczywiście pozytywnie wpływa na obniżenie środka ciężkości i łatwość jazdy.

Ja niezupełnie miałem dla niego zastosowanie, bo na asfalt mam V-Stroma a do lasu, jednak wolałbym coś o geometrii DR650, XT600 jeśli już. Aha, kupiła go kobieta na pierwsze moto. Jak dla mnie mega niedoceniany u nas sprzęt.

A, z uwagi na zawieszenia i geometrię jazda po kopnym piachu wymaga większej wprawy niż np na XT600. Ale da się

Pozdrawiam
Marcin

Moje gratulacje,

Ta Husa świetna jest.

PZDR

Qter

grad74 pisze:To z forum to też znakomita propozycja : http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 68&t=25158. .

Tenere od Mallorego to wysoki koń. Jak ktoś szuka to brać w ciemno - remont pieca robiony przeze mnie.

ArturS pisze:

grad74 pisze:To z forum to też znakomita propozycja : http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 68&t=25158. .

Tenere od Mallorego to wysoki koń. Jak ktoś szuka to brać w ciemno - remont pieca robiony przeze mnie.

Z tego co amietam to Mallory ma do niej duzy sentyment. Moze i wysoka jest, ale wagowo to prawie liść

Grad - z liściem to Tenera 1VJ nie ma wiele wspólnego. Bliżej jej do trampa. Ja miałem taką, świetna maszyna ale wysoka i z mega ciężkim dużym zbiornikiem bardzo wysoko. Świetny sprzęt ale chyba nie na początek

Robi prawo jazdy i to będzie pierwszy motocykl, kiedyś jakimś skuterkiem jeździła . większość asfalt ale i szutry się zdarzą takie 70/30. To suzuki wydaje się dobrą propozycją.

Bo Wy to stare zgredki jesteście
R6 będzie OK.

Ta moja Tenera 1VJ nie jest absolutnie dla kobiety i to jeszcze tego wzrostu a tym bardziej świeżo po zrobieniu prawka.
Ja wiem, że kobiety jeżdżą afrykami w terenie (znam 3 takie) ale nawet afryka jest dużo mniej topornym motocyklem niż tenera z lat 80 i te dziewczyny miałyby b.dużą radość z jazdy tenerą ale na pewno nie początkująca riderka. Moja żona lubi jeździć tenerą, ale zawsze jest to przy asekuracji mojej (mamy takie fajne miejsce) oraz przy zdjętej kanapie i wpuszczonych lagach...
Tenera 600 1VJ lub 34L to kowadło, jest wysoka, kanapa wyżej niż w trampku i afryce, wysoki środek ciężkości, trudna do podniesienia... to jest czołg... Cytat: Lubimy Yamahę Tenere za to, że można ją bezkarnie maltretować, katować, wrzucić do wulkanu, a ona nadal będzie działać.
Jak przyjedzie facet świadomy czego chce to zabiorę go na objazdówkę, sprawdzi sobie motocykl czy mu pasuje, czy sobie poradzi i wtedy mogę sprzedać... początkującej kobiecie nie ma mowy - serio - się umęczy, połamie... o nie.

ArturS przedstawił bardzo dobrą propozycję dla początkującej kobiety - motocykl sprawdzony, prze-serwisowany i dostosowany dla kobiety... odelżony, wyposażony na wyjazdy - nic tylko wsiadać i latami całymi ujeżdżać bez dotykania lub jechać na wyprawę bo nawet ma akcesoryjny baniak - ja się dziwię, że on jeszcze nie jest sprzedany - naprawdę polecam.

A to mnie Mallory zaskoczyleś.

Bmw f650 lub f650gs to takie zniewiesciale trampki

tak dziobak

Czy Yamaha XT 660 Z to bardzo wysoka kobyła, ma kto jakieś doświadczenia?

ps. gratuluje Arturo fajnej maszyny, zawsze mi się podobała

makumba pisze:Czy Yamaha XT 660 Z to bardzo wysoka kobyła, ma kto jakieś doświadczenia?

Jak dla mnie, przy 172cm wzrostu, niema tragedii i to w wersji bez ABS (wyższa).

A ma ktoś większe doświadczenia z XTZ660 z lat 91-99? Ta starsza.

Trochę ciężka fabrycznie ale chyba ze sporym potencjałem na zmotę i odchudzanie. Widziałem pomotaną i jako turystyk terenowy wydała się zacna.

Pozdrawiam
zimny

Oho Zimny znów zmieni motocykl ;P

Wytapatalkowano