forum.transalpclub.pl

W porównaniu do Z to "tylko" 10tys. Dobry towar te Tenerki. Kumpel kiedyś kupił, pojeździł 4 lata, zrobił dodatkowe 50tys.km i sprzedał jeszcze drożej Wersję R spokojnie idzie wyrwać za 9tys., sztuki cycek stan z dodatkowym szpejem rzadko przekraczają 13tys. A jak sobie popatrzeć na stare XT, to zadbany XT600 3TB też potrafi kosztować 9tys., a TT600 nieraz i 12-13tys. Ta XT660R to na prawdę fajny motocykl. Gdyby tylko silnik tam był lżejszy, to dałoby radę sporo kg zgubić. Ale że waży, to i dużo znosi

Ja osobiście polecam dr 650 miałem wersje Dakar i R z oboma brak problemów jadowite w porównaniu do trampka posiadałem też XT 600 ale jakiś słaby egzemplarz i nie byłem zadowolony

Coś niedługo zagości w moim garażu
135-138kg na sucho, ok 55-58KM, pojemność prawie 600, interwały serwisowe co 6000km, 6 biegów I nie jest to nic nowego. Typowy dual, do podróży pozaasfaltowych. Kto zgadnie?

XR600R?

Nie. Dodam jeszcze, że upsy z przodu i wtrysk

To podpowiedz choć za ile na razie brzmi bajecznie. Mój święty grall

Huska TE 570?

Jak.to.bedzie.zalane , a nie jest wiatrolapem (pewnie nie jest) to pewnie 165 na mokro ? Też obstawiam Huske. Stary dobry model póki była Huska. Myślałem na BMW ale pojemność ciut za mała.

Yamaha ttr?
Aaa nie doczytałem, że na szprycy
To nie wiem...

Jaki motocykl dla dziewczyny wzrost 160-165 . Trampek trochę przyciężki i za wysoki może być . Co Byście proponowali?

Może się przysiąść na Suzuki Freewind, ma niżej kanapę jest duuużo lżejszy i bardziej dynamiczny.
Minusem jest mniejszy skok zawieszenia z przodu i większe wibracje bo to singiel.

Wytapatalkowano

TE610ie? To święty grał wśród duali a wiem ze ci się podoba!

Polecam Suzuki XF 650 Freewind ale po 2000 roku, pozbawiony wszelkich wad wcześniejszego modelu.

Bingo!

Pedro65 pisze:Polecam Suzuki XF 650 Freewind ale po 2000 roku, pozbawiony wszelkich wad wcześniejszego modelu.

Jakie wg Ciebie wady występowały we wcześniejszych rocznikach? Przecież poza lampą to taki sam motocykl w 100%.
Freewind jak najbardziej. Dla kobiety w sam raz, można go jeszcze obniżyć (fabrycznie przystosowany do takiego zabiegu).

Ponoć tylny amor bywał wadliwy, no i lampa która z czasem robiła się mleczna.

Wytapatalkowano

powiem że ... bardzo fajna propozycja :)

Możesz obejrzeć moją wariację na temat wyglądu Freewinda bo niedawno sprzedałem mojego i jeszce zdjęć nie usunąłem https://photos.app.goo.gl/7YZEsPgbnJFYXPky2
Dla mnie brakowało ochrony przed wiatrem (mam 183cm) więc jeździłem z krótką szybą, to powyżej 100 chciało mnie zwiać. Ale kobieta 160cm z wysoką szybą powinna być zadowolona.
Dynamika tego motocykla jest wyższa niż trampka, po zmianie dysz i wydechu szedł jak zły a ważę ponad 110kg.

Brakło mi komforu jaki miałem w Vstromie, ale gdybym mógł zostawiłbym chętnie jako drugie moto

Wytapatalkowano

Od twoich znajomych? Mariola wiem ze jeździ 701 a niejaki Bartek miał 610?

Panie, ja odkupię z wielką chęcią - to mega maszyna. Jeśli to następczyni Twojej Tenery to jest tego godna. Ta Huska chodzi za mną od 3-4 lat tylko weź ją znajdź i do tego w dobrym stanie

Gratulacje!!!

radosss pisze:

Pedro65 pisze:Polecam Suzuki XF 650 Freewind ale po 2000 roku, pozbawiony wszelkich wad wcześniejszego modelu.

Jakie wg Ciebie wady występowały we wcześniejszych rocznikach? Przecież poza lampą to taki sam motocykl w 100%.
Freewind jak najbardziej. Dla kobiety w sam raz, można go jeszcze obniżyć (fabrycznie przystosowany do takiego zabiegu).

1. Przednia lampa,
2. Tylne zawieszenie,
3.Utwardzono przednie zawieszenie, pełna regulacja napięcia wstępnego sprężyn + regulacja siły tłumienia,
4. Zniwelowano występowanie problemów z uszczelką pod cylindrem.