Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Wszystko to, co nie pasuje do pozostałych działów.
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: tomekpe »

Znalazłem takie coś na allegro. Silikonowe i składane pojemniki, są przyzwoicie wykonane i dość tanie, zatem postanowiłem wkleić opis i zdjęcia - może to się przyda.

Pojemniki są dwa - jeden pojedynczy, drugi podwójny (dwie komory). W każdym w zestawie jest pod pokrywką spork, a w pokrywce małe zakręcane miejsce na przyprawy lub sos (w moim egzemplarzu pokrywka "miejsca na sos" nie jest zbyt solidnie zamocowana).

Zapinanie pokrywki jest na zatrzaski, nie na wcisk, działa bardzo solidnie. Silikon wygląda na dobrej jakości, po złożeniu jest prawie płasko. Fajna opcja na kemping, ale aktualnie noszę w tym kanapki do pracy - też się przydaje. Pojemniki są firmy Tiross, modele 1411 i 1412. Aktualnie na Allegro po 16 i 20 PLN.

Cena moim zdaniem znośna, tego typu gadżety w sklepach dla podróżników są dużo droższe i z tego powodu nigdy ich nie rozważałem. Firmy nie znam i nie mam z nią żadnych związków.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Reindeer
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1139
Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: Reindeer »

A na ile się daje taki pojemnik domyć po tłustym / intensywnie pachnącym jedzeniu? No i czy nadaje się do mikrofali?
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: tomekpe »

Reindeer pisze:A na ile się daje taki pojemnik domyć po tłustym / intensywnie pachnącym jedzeniu? No i czy nadaje się do mikrofali?
Myłem raptem kilka razy, ale szło to dużo lepiej, niż zwykłe plastikowe pojemniki - chociaż silikon jest kolorowy, więc trudno w pełni ocenić. Zapachu i trudności z domywaniem nie stwierdziłem. Nie pamiętam dokładnie co było zapisane w instrukcji , ale chyba silikonowy dół nadaje się do mikrofali i zmywarki, a pokrywka nie. Nie zastanawiałem się nad tym tak bardzo, bo w głowie miałem wymyślone "kempingowe" przeznaczenie pojemników.
Awatar użytkownika
Neno
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2484
Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zambrów

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: Neno »

Dla mnie bomba - powiedz mi tylko, czy po rozłożeniu pojemnik jest na tyle sztywny, że gnieciony przez bagaże zachowuje swój kształt ?
Da się w tym bezpiecznie przewieźć ze sklepu na nocleg, powiedzmy 10-20km, coś takiego jak np.pomidory ?
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: tomekpe »

Niestety, po rozłożeniu, jeśli naciśniesz odpowiednio mocno, to pojemnik zacznie się składać. Przed złożeniem zabezpiecza go tylko kształt silikonu i zawartość (plus powietrze w środku). Blokady, czy czegoś podobnego nie ma.

Myślę, że np. pośród ubrań pomidora przewieziesz bez problemu. Ale np. jak naciśniesz mocniej pokrywą kufra, to może być gorzej, ta sztywność jest dość względna. Za to dobrze zamknięta pokrywa trzyma nawet powietrze i to pomaga zachować kształt pojemnika.

Ostatnio wiozłem w tym zupę, dowiozłem bez problemu (szczelność OK) - ale taką zawartość już bałbym się włożyć do innych bagaży.
Awatar użytkownika
Neno
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2484
Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zambrów

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: Neno »

Dzięki za wyczerpująco odpowiedź.
Daj jeszcze znać za kilka miesięcy jak z trwałością.
Miałem kiedyś kubeczek taki składany, super patent, niestety wytrzymał baaardzo krótko ;(
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: falco »

Siema,
używam składanych szwedzkich kubków, które są rewelacyjne, rozglądam się właśnie za "miską", aby móc zjeść coś gorącego.
Do tej pory używałem większego kubka (0.6l), ale wtedy brakowało mi miejsca na duży gorący napój.
Czy Twoja "miska" nadaje się, aby tam wrzucić dopiero co ugotowane, usmażone (czyt. gorące) żarcie/zupę/gulasz/itp.?
Jakiej jest pojemności/wielkości przed/po?
Dzięki!
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
Neno
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2484
Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zambrów

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: Neno »

Można spokojnie zalać wrzątkiem.
Pojemność: wychodzi mi, że ok 1350ml.

Masz leciu :P

Długość: 16cm
Szerokość: 13cm
Wysokość: 6.5cm
Wysokość po złożeniu: 3,5cm


Materiał pojemnika: Silikon (LFGB)
Pokrywa i sztućce: Plastik
Temperatura: - 20ºC do +100ºC


Jak byś zamawiał... to i ja bym się skusił na TS-1411
Ostatnio zmieniony 21.07.2014, 11:59 przez Neno, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: falco »

W takim razie biorę to! :thumbsup:
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
Neno
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2484
Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zambrów

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: Neno »

Weź +1 ;)
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: falco »

Buahahaha... wiedziałem, że tak się to skończy! :lol:
Dobra, resztę omówimy bezpośrednio.

P.S. Tomekpe, dołóż proszę swoje spostrzeżenia, do mojego zapytania. Dzięki!
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: tomekpe »

Nie sprawdzałem wrzątku, na gorące dania jest super, nie wydaje sie, aby materiał miał być nieodporny na temperaturę, robi solidne wrażenie (dół,ale nie pokrywka). Generalnie kupiłem do tego samego celu.

Pojemność zupelnie wystarczajaca na duza porcje zupy lub danie typu ryz z miesem. Na chinskie zupki az za duze. Musialbym zmierzyc, jesli chcesz pojemnosc w ml (obstawiam "wygodne" 600-800)
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2513
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: Artek »

Parę lat temu korzystałem z produktu TUPPERWARE-harmoniusz. Odporne na wrzątek, trwałe i po złożeniu praktyczne do upchnięcia w bagażu. Mycie polegało na zalaniu wrzątkiem i kilka kropel płynu do mycia naczyń, zamykamy szczelne wieko i potrząsamy. Następnie płukanie zimną wodą i wycieranie do sucha.
Dominator.
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane

Post autor: falco »

Dzięki, to mi w zupełności wystarczy.
Od pewnego czasu oglądałem podobne naczynia, ale jeszcze nie kupiłem, teraz decyzja jest prost(sz)a, 13.50 zainwestowane. :smile:
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość