dokąd zmierzamy?

[BlackGodiva]

fragment artykułu:

"Jeśli jesteśmy już przy temacie mocy i masy, należy wspomnieć o absurdzie wspaniale rozwijającym się na innym polu. Motocykle „enduro", ważące coraz częściej grubo ponad 200 kg. Macie pojęcie o co chodzi w tych sprzętach? Bo ja nie. Wjechanie takim kombajnem w teren jest równoznaczne z nerwowymi poszukiwaniami chłopa dysponującego traktorem. No tak, producenci sami jakiś czas temu skapowali się, że produkowane przez nich „enduro" do enduro się nie nadają, więc katalogi zapełniły się eufemizmami typu „funduro" (tylko jaki to "fun" wylądować na pierwszym lepszym trawniku?), albo co ciekawsze „dual sport". Gdzie tu dual i gdzie tu sport? Maszyny określane jako „dual sporty" nie są w niczym dobre, w sporcie w szczególności. Po tym krótkim wywodzie śmiem pytać, jaki jest sens budowania maszyn typu Honda Transalp, która wykazuje się podobną przydatnością w terenie, co Honda Hornet, a jednocześnie na asfalcie ustępuje każdej maszynie szosowej o porównywalnej mocy?"

http://moto.onet.pl/1528773,2217,1,artykul.html

jeden z komentarzy

http://moto.onet.pl/forum.html#forum:MS ... VtMDAxLmpz

[grzesiek_ts]

To tylko subiektywna ocena

A kompromis jaki daje turystyczne enduro doceniło już wielu przez te kilka dziesięcioleci

[strzelec]

właśnie siadlem do kompa aby zamieścić link do tego artykułu pseudo-znawcy-motocyklowego.
Ten facet to chyba fan zabytkowych skuterów i tyle
Dla takiego do jeżdzenia najlepszy rower Ukraina

[Fryzjer]

Moim skromnym zdaniem portal na którym zamieszczono ten artykuł w ostatnim czasie mocno stracił merytorycznie , z byle czego afera, artykuły jak np. ten tendencyjne ale mamy wolność słowa? tak? każdy może wyrażać swoje opinie i poglądy, byle one nie były obraźliwe.
Osobiście rozpocząłem czytanie tego tekstu ale zakończyłem szybko - najtrafniej ujmują to słowa "bez sensu"

[forhend]

jeden z komentarzy

http://moto.onet.pl/forum.html#forum:MS ... VtMDAxLmpz[/quote]


Najtrafniejsze podsumowanie całego artykułu,nic dodac ,nic ując.

[henry]

Każda ocena będzie wyłącznie subiektywna, nie ważne za czy przeciw.
Oparta jest ona na własnych doświadczeniach , przeżyciach, odczuciach, oczekiwaniach, ale jak napisał Fryzjer, każdy ma do niej prawo i nie wszyscy muszą się z tym zgadzać.
Ważne, że to my mamy możliwość wyboru, tego co ( przynajmniej tak nam się wydaje) jest dla nas najlepsze.
Często, po pewnym czasie dochodzimy do wniosku, że to była pomyłka, że to jednak nie to, itd. itd.
Dzięki temu, po drogach jeżdzi wszystko co człowiek wyprodukował a.....wszyscy faceci nie biegają za tą samą spódniczką.

[Piotrekbroda]

Coby się nie powtarzac podpisuje się pod słowami Henrego,
a szczególnie pod ostatnim zdaniem.

[mr bulwa]

Nie ma sensu polemizować z gościem - jak mówi stare duńskie przysłowie:
"Duże psy nie muszą szczekać"

Trampi Rulez!