hej!
Mam pytanko a właściwie chciałbym się tylko upewnić.
Czy na fotkach poniżej jest to ta pompa i zaznaczona na czerwono śruba, którą trzeba odkręcić aby zlać płyn?
Czy podczas zlewania odkręcić wlew przy chodnicy aby nie zasysało?
Dzięki !
Domel pisze:hej!
Mam pytanko a właściwie chciałbym się tylko upewnić.
Czy na fotkach poniżej jest to ta pompa i zaznaczona na czerwono śruba, którą trzeba odkręcić aby zlać płyn?
Czy podczas zlewania odkręcić wlew przy chodnicy aby nie zasysało?
Dzięki !
Ostatnie pytanie z mojej strony, aby wlać płyn do chłodnicy, to trzeba rozebrać prawy boczek bo tak to korka wlewu nie widać. Chyba że jest inny patent?
Pozdro
W 650 nie trzeba zdejmować boczku by dostać się do korka. Trzeba wyjąć wkręt plastiku czarnego wewnętrznego u góry, odkręcić śrubę trzymającą plastykową ostłonę chłodnicy do niej (jest prawie zbędna, nie przykręciłem jej) i wciskając czarny boczek wewnętrzny na zewnątrz odciągasz osłonę korka i chłodnicy do przodu. U mnie nie mam już śruby ani wkręta bo nie są niezbędne, mogę sprawdzić poziom płynu w kilka sekund.
Czy płukaliście układ jakimis specyfikami co usuwają osady itp.?? Czy tylko płukanie wodą z węża??
Kupiłem jakiś wymyślny preparat ale "się wachom" co by nieszczelności nie porobić jak mi kamień usunie .
zlej stary, przepłucz wodą, nalej nowy płyn.Proste .
ja kupując trampka długo nie robiłem nic. poprzedni właściciel tez nie robił nic ( miał go rok) . Jak wziąłem sie za wymianę płynu to się zdziwiłem .. czyściutki, żadnych paprochów ... Ja już wiem ze nie ma sensu płukać .. najwyżej wymienić i tyle ( i to tez nie za często ) .
Ok, słuchajcie, zalałem dzisiaj trampka nowym płynem, postawiłem na 10 minut, żeby się zagrzał, wstawiłem do garażu, chciałem skontrolować sytuację w zbiorniczku wyrównawczym i dolać, ale okazało się, że wyrzygał tam płynu ponad opisany MAX. Przejmować się tym, czy pozwolić przy dowolnej okazji wywalić mu to pod siebie?
Witam,
mam pytanie do doświadczonych użytkowników trampka, od razu zaznaczam, że ja jestem zielony jeśli chodzi o sprawy serwisowe - wg instrukcji dla 650 poziom płynu powinno sprawdzać w zbiorniczku wyrównawczym przy temperaturze silnika w czasie normalnej jego pracy i jeśli jest poniżej dolnego poziomu powinno się dolać płyn do zbiorniczka wyrównawczego i nie odkręcać korka chłodnicy - jak czytam załaczone przez Was posty to nie widzę, żebyście rekomendowali taką czynność
Pytanie - czy jest sens to robic, czy można mieszać płyn chłodniczy ? Czy jednak od razu go wymienić i jak często powinno się to robić - wg instrukcji obsługi sprawdzanie co rok, a wymiana co 3 lata lub 36kkm ?
Siema,
jeśli wiesz kiedy był zmieniony płyn (czy jest świeży) i jaki zalany, to dolej, jeśli nie, to sugeruję wymienić całość, koszty żadne a co nowy płyn, to nowy. Opis wymiany jest gdzieś umieszczony na forum.
P.S. Ja wszelkie płyny zmieniam w każdym sezonie, koszty są symboliczne a sprzęt zadbany.
mam pytanie: uzupełniłem płyn w zbiorniczku wyrównawczym (XL600V), który znajduje się jak wiadomo po lewej stronie motonga. Czy jeżeli poziom sięga górnego poziomu zaznaczonego w zbiorniczku to znaczy, że poziom tego płynu w ogólnym obiegu jest wystarczający? Czy trzeba jeszcze uzupełnić płyn wlewając bezpośrednio do chłodnicy. Gdzieś na forum wyczytałem, że powinno go tam być po korek? .
Dlaczego pytam. Podczas jazdy wskazówka nagrzania znajduje się w połowie skali (jazda po mieście) a i często sięga 3/4 skali i wtedy uruchamia się wentylator, spada do połowy i jak się znowu nagrzeje do 3/4 i to samo. Tak ma być? Mam wrażenie jakby mi sie moto przegrzewało, ale zważywszy na te temperatury ... (choć staram się jeździć w takie upały raczej po 19:00).
ant6 pisze:Czy jeżeli poziom sięga górnego poziomu zaznaczonego w zbiorniczku to znaczy, że poziom tego płynu w ogólnym obiegu jest wystarczający? Czy trzeba jeszcze uzupełnić płyn wlewając bezpośrednio do chłodnicy. Gdzieś na forum wyczytałem, że powinno go tam być po korek? .
Manual zaleca wlanie pod korek do chłodnicy, następnie odpalenie moto do załączenia wentylatora i uzupełnienie ubytku w chłodnicy znowu pod korek. A wszystko to na bocznej stopce - wtedy układ się sam odpowietrza.
ant6 pisze:Dlaczego pytam. Podczas jazdy wskazówka nagrzania znajduje się w połowie skali (jazda po mieście) a i często sięga 3/4 skali i wtedy uruchamia się wentylator, spada do połowy i jak się znowu nagrzeje do 3/4 i to samo. Tak ma być? Mam wrażenie jakby mi sie moto przegrzewało, ale zważywszy na te temperatury ... (choć staram się jeździć w takie upały raczej po 19:00).
Mam identycznie gdy na zewnątrz jest 35 stopni w cieniu. Wieczorami temp oscyluje koło połowy i wentylator raczej się nie załącza.