i co z tym GPS-em?

[BlackGodiva]

legalny czy nielegalny?

http://www.motofakty.pl/artykul/policja ... i_gps.html

[Novy]

Ja mam mapę TomTom'a. Druga jest co prawda AutoMapa, ale na to wygląda, że należy przestać ją używać

[jacenty]

Uwazam, ze to jest tylko straszenie . Nic nie moga zrobic bo karane jest kopiowanie i ROZPOWSZECHNIANIE. Jezeli bede mial takowa mape na swoim gps to nic nie sa wstanie zrobic bo nie rozpowszechniam tak samo jest ze sciaganiem utworow na kompa. Dopuki czegos nie rozpowszechniam nie jestem przestepcą. Wyobrascie sobie sytuacje, ze kierowca tira wiezie towar z punktu A do punktu B i posiada gps od firmy. Podczas kontroli policja rekfiruje uzadzenie do sprawdzenia legalnosci i przez to towar, ktory wiozl jest opuzniony i firma placi kare. Po tym jak sie okarze, ze mapa jest legal policja bedzie musiala pokryc wszystkie straty poniesione przez firme. Wlasnie dlatego uwazam, ze to jest tylko gra psychologiczna bo nic nie moga zrobic.

[Andy]

No cóż, ten artykuł to jedna wielka bzdura. Kilkanaście lat temu skończyłem prawo i co koleżankom i kolegom mogę radzić. Przede wszystkim nie ma obowiązku posiadania dowodu zakupu nawigacji i certyfikatu legalności programu, na pytanie policjanta odpowiadamy, mam pewnie w domu . UWAGA nie odpowiadamy "używam nielegalnego programu", gdyż wtedy policjant nawigację zatrzyma za pokwitowaniem jako dowód i jesteście pozamiatani . Jeżeli mówicie "mam w domu" to będziecie musieli w najgorszym razie, stawić się za kilka dni z tymi papierami na komisariacie, ale nawigacji policjant nie zatrzyma. UWAGA, sami nie gońcie na policję i spokojnie czekajcie na pisemne wezwanie (nie zgadzajcie się na wezwania telefonicznie). Na pisemne wezwanie stawiacie się na policji i wyjaśniacie, np. że nie udało się wam odnaleźć dowodu zakupu nawigacji i certyfikatu legalności mapy (no bo kto normalny przechowuje latami takie dokumenty). Nie przynosicie też na policję dowodu obciążającego siebie, to jest nawigacji, przecież to wasza własność i możecie ją w każdej chwili sprzedać, zakopać czy spalić.
Kto wykorzysta moje rady może spać spokojnie, a dla mnie jako wynagrodzenie stawia browara na najbliższym zlocie (albo placek po węgiersku w Oleńce) .
PS. Nie piszę tego aby utrudniać pracę policji, ale kilku cwaniaków którzy pewnie mają jakieś wejścia i chcą aby akcje policyjne zwiększyły sprzedaż oprogramowania. Sprawdzanie GSP nie jest ustawowym zadaniem policji i dlatego mnie tak poniosło .

[Piotrekbroda]

Andy,dzięki za poradę :drinking:jak w banku

[BlackGodiva]

Legalne stosowanie to jedno. Ale w niektórych państwach (Korea Północna, Syria) obowiązuje zakaz używania GPS w ogóle

W Egipcie w 2003 r. przepchnięto ustawę zabraniającą używania GPS, co w dużym stopniu powstrzymuje wprowadznie do Egpitu najnowszych telefonów i samochodów z wbudowaną nawigacją. Ponoć wprowadzono ustawę ze względów bezpieczeństwa. Ale tak naprawdę to chodzi o kasę, bo cóż innego może wynikać ze zdania:

“GPS is allowed in Egypt but you must have a license after getting approval from security authorities,”

http://dailystaregypt.com/article.aspx?ArticleID=16972

[slavo]

Tak to już jest i będzie "w naszym pięknym kraju".Co by się nie pojawiło to zaraz jakiś paragraf przypną.Druga sprawą jest polityka cenowa jaką stosują producenci na swoje produkty.Dla przykładu : nuvi 255 nawigacja bez GP mapa Pl 699zł ( cennik mam z 10 2008 ) z GP Pl 799zł.
Sama GP Pl 333zł.Czyli jak mam gps'a kupionego poza Pl i nie mam mapy naszego kraju to znaczy,że ja jestem bogaty turysta i muszę zapłacić 3 x drożej albo sobie znaleźć tańszą alternatywę...

[mr bulwa]

No cóż, ten artykuł to jedna wielka bzdura. Kilkanaście lat temu skończyłem prawo i co koleżankom i kolegom mogę radzić...

...hę... nie chcę wypaść na jakiegoś moralizatora ale jako prawnik powinieneś chyba zacząć od czegoś na temat praw autorskich... Gdybym spotkał kiedyś Twojego Trampiego na ulicy i zabrał go sobie w celu używania za darmochę, bez Twojej wiedzy to pewnie nie byłbyś z tego zadowolony... )) dobra, dobra żartowałem...

[radi]

Gdybym spotkał kiedyś Twojego Trampiego na ulicy i zabrał go sobie w celu używania za darmochę, bez Twojej wiedzy to pewnie nie byłbyś z tego zadowolony

Ja też nie byłbym zadowolony gdybyś to zrobił z moim Trampkiem. Ale.... gdybyś go tylko chciał sklonować, bez uszkodzenia, to używaj sobie potem tego klona do woli... masz moje błogosławieństwo...

[mr bulwa]

Ja też nie byłbym zadowolony gdybyś to zrobił z moim Trampkiem. Ale.... gdybyś go tylko chciał sklonować, bez uszkodzenia, to używaj sobie potem tego klona do woli... masz moje błogosławieństwo...

...prawa autorskie to grząski temat, sam kiedyś korzystałem z wielu piratów etc. jednak ostatnio staram się wprowadzać w życie zasadę - "nie bierz czegoś co nie należy do ciebie"... może to naiwne albo po prostu się starzeję...

[radi]

...prawa autorskie to grząski temat

No.. co do tego to się zgadzam. Co prawda ja określił bym go mianem "skomplikowany"... dlatego zresztą zareagowałem na Twój przykład.
A swoją drogą, Automapa w wersji na Polskę kosztuje od około 250 zł... to akurat nie majątek.

[Andy]

Zadbałem o to aby moim Trampkiem nikt obcy nie odjechał (immobiliser, alarm, blokada na koło). Niech producenci GPS idą tą samą drogą i też stosują dobre zabezpieczenia. Ale oni idą na łatwiznę i chcą, aby część ich pracy odwalała policja, utrzymywana z naszych podatków. Pomyślcie, jaką korzyść będzie miała policja jeżeli nakryje delikwenta z piracką mapą w jednym GPS. Dokładnie żadnej, prawo karne ściga tylko rozpowszechnianie pirackich programów. Ale o wykryciu pirackiej mapy policja zawiadomi też autora programu, a ten śmiało może wystąpić o odszkodowanie za bezprawne używanie map. Identyczny problem był przy ściganiu nielegalnych systemów Windows, a rozwiązano go opracowując Viste, na razie nie złamaną.
Są granice kontroli nad obywatelem. Jak się będziemy na wszystko zgadzać, to dzisiaj będą sprawdzać GPS, jutro, czy obywatel użył oryginalnej wody po goleniu, a potem, czy nosimy oryginalną bieliznę.

[Franz]

Uwazam, ze to jest tylko straszenie . Nic nie moga zrobic bo karane jest kopiowanie i ROZPOWSZECHNIANIE. Jezeli bede mial takowa mape na swoim gps to nic nie sa wstanie zrobic bo nie rozpowszechniam tak samo jest ze sciaganiem utworow na kompa. Dopuki czegos nie rozpowszechniam nie jestem przestepcą. Wyobrascie sobie sytuacje, ze kierowca tira wiezie towar z punktu A do punktu B i posiada gps od firmy. Podczas kontroli policja rekfiruje uzadzenie do sprawdzenia legalnosci i przez to towar, ktory wiozl jest opuzniony i firma placi kare. Po tym jak sie okarze, ze mapa jest legal policja bedzie musiala pokryc wszystkie straty poniesione przez firme. Wlasnie dlatego uwazam, ze to jest tylko gra psychologiczna bo nic nie moga zrobic.

Zgadzam się . To jak z opłatami za telewizor. Niby mogą ale nie zrobią .Nie płacę

[mr bulwa]

Zadbałem o to aby moim Trampkiem nikt obcy nie odjechał (immobiliser, alarm, blokada na koło).

...chyba mówimy o różnych sprawach, Andy... chodzi mi o to, że kradzież nie jest w najlepszym stylu... obojętnie czy zakładasz sobie milion blokad i kłódek czy nie. To Twój własny wybór czy zapłacisz komuś za jego pracę - i nie zwalaj wszystkiego na państwo i policję, bo to kiepski argument...

[Andy]

zgadzam się, mówimy o całkowice różnych sprawach. Jeden o niebie, a drugi o chlebie.