ZLOT TCP, 2013 - Po zlocie

[MADRAFi]

Rafalus, chlopie, ciesze sie ze nic powazniejszego Tobie sie nie stalo!

Wrocilem do domu po 20, przez korki w Warszawie ( prawie godzine przebijalem sie na ursus przez Nieporet, most Polnocny ), bo wszystko pozatykane przez wode na trasie AK. Odiwedzilem Neno na dzialeczce W czasie powrotu wogle nie padalo, jednie slonce

[wilczek]

Dotarliśmy szczęśliwi do Łodzi , jedynie 30 Km w deszczu , bez przygód podziękowania wysmaruję jutro bo załamaliście mnie tym zlotem . Ps Pat, ostatni punkt....chyba Ty...

[danek]

My dotarliśmy do domu w ekspresowym tempie. Gdy wyjeżdżaliśmy ostro padało, ale mieliśmy kondomy. Później super pogoda, no i przed Nową Solą lekki kapuśniaczek.
Dzieci poodbieraliśmy o 18 i jest git!
Zlot zajebisty! Przepiękna miejscówka, jak zwykle świetne towarzystwo, bardzo dobre żarcie, rajd również zajebisty.
Widać było ile musieliście włożyć pracy w przygotowanie tego zlotu. Jeszcze raz dzięki!!!
Cieszę się, że koledzy uporali się z wykrzywionymi lagami, no i najważniejsze, że nikomu nic się nie stało!
Wkrótce wrzucę nasze zdjęcia.....

[jeivi]

Juz w domku calo i szczesliwie;-) Dziekuje organizatorom i wszystkim za swietna impreze;-)
Pozdrowienia dla ekipy z 3city;-)

[sajmonwww]

My z Anią też już w domu, czułem sie jak łowca burz i gradu do zobaczenia niebawem

[Cocio]

Cociowie meldują się cali i zdrowi w domu :)
To był nasz 1. zlot i 1. tak daleki wyjazd no i oczywiście wszystko było super :)
Dzięki za udaną zabawę. Czekamy na następne...!!rewela!!

[robii23]

a mnie w tym momencie zostalo 50km do domu. Koczuje na przystanku pod Zawierciem. Wszystkie burze (5) ominalem, sam nie wiem jak. to tuz pod domem mnie dopadla - z trzech stron atakowala. Podziekowania jak wroce.

[delfin697]

Po długich i radosnych kilometrach powrotnych , obfitujących w postoje na zwiedzanie wszystkiego co się dało jeszcze zwiedzić i nos swój wsadzić delfiny dotarły do domu . Podziękowania dla Onanizatorów za wspaniałą zabawę i super imprezę

[Bosy]

Bezbutni już w domu. Ostatnie kilometry w masakrycznej burzy. Dobrze, ze piorunem nie oberwalismy. Dzieki za super imprezę
P.s. To chyba ja podniosłem litraz wypitego piwa

[brondyna]

ja miałam bliziutko ale już od kilku h melduję się w domku
było cudnie! dzieki maz-maz'om i wataszce za cudny zlot a także Markowi za dzielne i mnie na trasie
cudowni jesteście!

[Jaro-Ino]

Dotarliśmy Nie powstrzymał nas deszcz, panewka, sprzęgło i Bóg wie jak wielkie zmęczenie. Zlot nad zloty. Słów nie znajduje. Crosstorurer i Giżyko dało mi siły na 2 dni, towarzystwo na kolejne miesiące. Dzięki i do jak najszybszego zobaczenia

[Leo]

Warszawska ekipa w składzie: Małyszki, Graża, Zenek, Maras i Leo dotarła do zalanej stolicy
My dzięki Bogu mieliśmy piękną pogodę przez całą drogę i ani kropelki deszczu.
Wielgachne dzięki dla organizatorów za mega wypasiony zlot Buziaki dla Was :*

[ucienta]

Już od 16 suszę buty Podróż bez przygód, za to z jakimi widokami Droga 600 przepiękna. Dzięki Kewis
Rafalus, dobrze, że nic się nie stało. Trzymam kciuki za lagi

[sky]

Hej!

Część onanizatorów o. Wawa (placówki Otwock i Józefów) już w domu.
Jak wcześniej napisał Gajos: To Wy stworzyliście ten zlot. My tylko daliśmy Wam odpowiednie narzędzia i troszeczkę pomogliśmy.
Jesteście świetni!

Przedstawicielom sponsorów należą się wielkie brawa!
Z ekipą Liqui Moly świetnie bawiliśmy się przy karaoke, dodatkowo dzielnie wspierali nas na jednym z punktów kontrolnych III Rajdu TCP - przesympatyczni ludzie!
Chciałbym dodatkowo złożyć specjalne podziękowania Bartkowi (przedstawiciel Motorista.pl) Dzięki Bartkowi Kuzi był chyba najszczęśliwszym uczestnikiem zlotu

No i przepraszam za te złośliwe zadania na trasie Rajdu "sznurków" nie zrobiła żadna ekipa, ostatnie zadanie też nie było proste, jednak kilku załogom się udało
Z tego co słyszałem, to punkty w postaci Żywego (traktor) oraz rozpalanie ognia nie były tak łatwe do odgadnięcia

Mam nadzieję, że uczestnicy rajdu bawili się równie dobrze, jak Ci którzy pojechali na szutry, offa czy turystyczną.

ps. Nie macie pojęcia jaki stres miałem wypuszczając Was na rajd (było pewnie to widoczne podczas ostatniego zadania - mocno trzęsły mi się dłonie i nie byłem w stanie nawlec kubka na nitkę).

Dziękuję Wam za zabawę i Wasze towarzystwo

[Next22]

Już w domu.
Wróciliśmy szczęśliwie tylko trzy małe burze pozdrowienia dla wszystkich.
Było super Dziękuję orgom

[aanis71]

To i ja się zamelduje. Tak na szybko bo wodę z wszystkiego powylewać muszę. Ostanie 250km w burzy i deszczu tak żeby nudno nie było.Jeszcze raz wielkie dzięki dla Organizatorów i całej ekipy za fantastyczną zabawę!

[Korzen]

Powrót udany, nawinięte prawie 500km. Troszkę w burzy ale bez tragedii.
Kogo mijałem w Mrągowie? Para na WA czy WD nie pamiętam?

Dobrze, że Przeszczepa nie było, bo było by chójowo, a tak jedyne na co można ponarzekać to brak klimatyzacji w domkach!
Nie wiem kto ten ośrodek wybierał? Trawa przystrzyżona, kostka brukowa, w domkach ciepła woda, ogromna łazienka, pościel w kwiatki. Boje się o przyszłe Zloty i chyba kupie nowy garnitur?
Ciężka przeprawa czeka przyszłych Organizatorów na jesień, poprzeczka podniesiona baaaaaardzo wysoko. Gratuluje i jutro odzywam się z filmami...
Tymczasem zdjęcia...
https://plus.google.com/photos/11588665 ... banner=pwa

[herni74]

Ja tez dziękuje bardzo za super zlocik i za super ekipę na offiku. Do następnego.............

[MAŁYSZEK]

Małyszki już w domu od jutra idę na odtrucia alkoholowe
zlocik pierwsza klasa

[Krzyho]

Ja też już cały i szczęśliwy w domu, pogoda na powrocie tip top, nie spadła na mnie ani jedna kropla deszczu. Dzięki organizatorom za zajebisty zlot oraz wszystkim obecnym za towarzystwo.