forum.transalpclub.pl

Będzie pan zadowolony
14000 zdecydowana większość to asfalt. Jeszcze trochę polata




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wg mnie to też jedna z fajniejszych opon, i w terenie jak zrobisz mniejsze ciśnienie i pobawisz się gazem idzie fajnie pojeździć

Wiele osób chwali tu Michelin Anakee 2. Dołączam do grona i żałuję, że nie tłuką już tych opon. Miałem u siebie 10 letnie, nie było spękań, trzymała się rewelacyjnie. Niestety było już jej tak mało, że przed wyjazdem do Rumunii zmieniłem na Pirelli Scorpion Trail. Kolega, który mi to kupił i założył stwierdził, że skoro do Ducati Multistrada to instalują fabrycznie, to musi być dobra.
W Rumunii była dobra, bo upał. Niestety w Polsce, koło Dukli, złapał mnie deszcz. Zatrzymałem się na przystanku, ubrałem kombinezon, ruszyłem i myślałem, że sprzęgło się ślizga, ale jak tyłek zaczął jechać bokiem, wiedziałem już że to trakcja. Inna przejażdżka w deszczu, już wiedziałem że na jedynce bez szaleństw, ale na dwójce odkręciłem i to samo, obroty w górę, po chwili tyłek na bok i odpuszczam manetkę.
Na starych Anakee nigdy nic takiego nie miało miejsca. Michelin musi mieć jakąś dobrą mieszankę.

założyłem u siebie mitasy na przod 07 tył 07plus (wcześniej były k60), odczucia podobne do heidenau przód w mitasie głośniejszy , a tył naprawde fajna oponka dobrze sie wgryza dawała rade na błocie, szutrach itp jak dla mnie jest świetna , mokry asfalt w sumie też bez większych zastrzeżen coś w stylu k60

W tej chwili najbardziej porównywalną nową oponą w klimacie Anakee 2 jest TKC 70, śmiem też twierdzić że jest lepsza. Jeździłem na niej w różnych warunkach, był tor, winkle, dłuższa podróż, szutry,deszcz. Zazwyczaj co sezon zmieniam opony, żeby przetestować coś nowego, w tej chwili nie widzę jednak nic ciekawego na rynku w segmencie 70\30.

prochu pisze:W tej chwili najbardziej porównywalną nową oponą w klimacie Anakee 2 jest TKC 70, śmiem też twierdzić że jest lepsza. Jeździłem na niej w różnych warunkach, był tor, winkle, dłuższa podróż, szutry,deszcz. Zazwyczaj co sezon zmieniam opony, żeby przetestować coś nowego, w tej chwili nie widzę jednak nic ciekawego na rynku w segmencie 70\30.

Michelin sirac próbowałeś?


Mazak, masz może porównanie mitas 07 vs. Mitas 07 plus na mokrym asfalcie?

Artek pisze:

prochu pisze:W tej chwili najbardziej porównywalną nową oponą w klimacie Anakee 2 jest TKC 70, śmiem też twierdzić że jest lepsza. Jeździłem na niej w różnych warunkach, był tor, winkle, dłuższa podróż, szutry,deszcz. Zazwyczaj co sezon zmieniam opony, żeby przetestować coś nowego, w tej chwili nie widzę jednak nic ciekawego na rynku w segmencie 70\30.

Michelin sirac próbowałeś?


Mazak, masz może porównanie mitas 07 vs. Mitas 07 plus na mokrym asfalcie?

Nie próbuj ! Szybko schodzą jak cholera :/

No to i ja swoje trzy grosze wrzucę. Jak kupiłem moto to były tam jakieś gumy typu 80/20 marki nie pamiętam. Pewnego razu z kumplem który ma Dominatora umówiliśmy się na lokalne latanie. Było ok do momentu jak żeśmy po asfalci śmigali. On na mitasach. Ja na czymś teoretycznie uniwersalnym. Jesienna aura liście, wilgoć, trawa, mokro i pagórkowato. Trampek latał mi na boki jak szalony. Ruszyć na mokrej trawie, czy darni w lesie to była męka na płaskim. Pod lekkie wzniesienia zapomnij. Tak byłem poirytowany tym ja kumpel mnie objeżdżał że nie wytrzymałem i w domu lektura co by było dobre.. Padło na TKC80 komplet. Po kilku latach tył mam już do wymiany. Km jakie zrobiłem nie wiem bo licznik stoi uparty. Tak z perspektywy czasu myślę że moje przeloty to 70 asfalt, 30 teren. Ale jak idę w lasy to mnie niesie w takie zadupia i chaszcze, że czasem sam nie wiem gdzie jestem. Nie raz topiłem moto po wachacz czy ośkę. Tkc mnie nie zawiodła. Na asfaltach też nie mam stresu, a lubię wtedy odkręcić ponad 150 nie rzadko. No mokrym zawsze jest ślisko ale ta opona naprawdę daje radę. Na koniec tego długiego wywodu to na tej oponie zaliczyłem wjazd na wyciągu narciarskim w Ustrzykach Dolnych. Myślałem że nie dam rady. Nerwy i adrenalina była taka że ale wdrapałem się na sam szczyt . Ale na zjazd już się nie zdecydowałem trasą dla narciarzy.Tylko tyłami, obawiałem się o hamulce i zawieszenie że to będzie za dużo. Następca będzie tylko jeden..

A jak z hałasem na czarnym ?

Hałas hmm.. nie mam jakiś negatywnych odczuć. Nigdy na to nie zwróciłem uwagi. Ale jeżeli by był jakiś męczący to na pewno by mi o sobie ta opona przypominała. Ot taka teoria.
Jeden minus to kierownica lekko drży przy małej prędkości rzędu 30-50 km/h jak dobrze kojarzę. Ale plusów jest dużo więcej. Dlatego nie mam problemu z wyborem następnej gumy.

Siema, co do mitasa e07 i e07+. Osobiście wolę zwykłego e07. Zwykły ma ciut lepsze prowadzenie na mokrym (gęściejszy bieżnik). Głównie jeżdzę po asfalcie ale też zaliczyłem na obydwu troche wycieczek offowych.
E07+ na pewno duuuuużo lepiej sobie radzi na szutrach/piasku itp. W błocie się nie taplam ale (+) na bank da rade i go nie pozalepia nie wiadomo jak
Żywotność? Na starym zrobiłem 10kkm i jeszcze by zrobił ze 4k. na (+) mam nakręcone 6k i nie widze jakiegoś większego zużycia.
zwykły 07 wydaje mi się bardziej stabilny.

Co do TKC80 małe pytanie - jak trzyma na winklach?

Miękka guma, szybko schodzi tył. Przód dobijesz do 20 tys. jak będziesz obracał aby się nie ząbkowała. W winklach trzyma bardzo dobrze.

Mazak pisze:założyłem u siebie mitasy na przod 07 tył 07plus (wcześniej były k60), odczucia podobne do heidenau przód w mitasie głośniejszy , a tył naprawde fajna oponka dobrze sie wgryza dawała rade na błocie, szutrach itp jak dla mnie jest świetna , mokry asfalt w sumie też bez większych zastrzeżen coś w stylu k60

Poczekaj 2 sezony, niech sie lekko zestarzeją, zobaczysz co to śliska opona na mokrym. Miałem i na poczatku tez było OK, ale po 2 sezonie kiepsko. To jest dobra guma, ale do szybkiego zjezdzenia, jak ktos na niej w sezon zrobi 10 - 15 kkm to ok. U mnie w 5 sezonów nakulała 30 kkm . I wiecej takiej nie chcę.

Cieszę się, że u mnie nie dożyje 5 sezonu

Tak na poważnie to rozumiem, że masz na myśli łącznie E-07 (bez plusa), bo ta druga pojawiła się w tym roku

grad74 pisze:

Mazak pisze:założyłem u siebie mitasy na przod 07 tył 07plus (wcześniej były k60), odczucia podobne do heidenau przód w mitasie głośniejszy , a tył naprawde fajna oponka dobrze sie wgryza dawała rade na błocie, szutrach itp jak dla mnie jest świetna , mokry asfalt w sumie też bez większych zastrzeżen coś w stylu k60

Poczekaj 2 sezony, niech sie lekko zestarzeją, zobaczysz co to śliska opona na mokrym. Miałem i na poczatku tez było OK, ale po 2 sezonie kiepsko. To jest dobra guma, ale do szybkiego zjezdzenia, jak ktos na niej w sezon zrobi 10 - 15 kkm to ok. U mnie w 5 sezonów nakulała 30 kkm . I wiecej takiej nie chcę.

100% racji. Mitas w mojej ocenie z upływem czasu twardnieje i staje się śliski. Na k60 w deszczu przelotowa spadała nam o kilka kolosów a kumpel na E07 wlókł się 40 km/h z duszą na ramieniu. Viadro tańczyło jak szalone.

Vanish pisze:Co do TKC80 małe pytanie - jak trzyma na winklach?

Na winklach idzie jak dzik w kartofle. A tak na poważnie to raczej instynkt samozachowawczy bardziej mnie ogranicza niż możliwości tego kapcia.

emek pisze:

grad74 pisze:

Mazak pisze:założyłem u siebie mitasy na przod 07 tył 07plus (wcześniej były k60), odczucia podobne do heidenau przód w mitasie głośniejszy , a tył naprawde fajna oponka dobrze sie wgryza dawała rade na błocie, szutrach itp jak dla mnie jest świetna , mokry asfalt w sumie też bez większych zastrzeżen coś w stylu k60

Poczekaj 2 sezony, niech sie lekko zestarzeją, zobaczysz co to śliska opona na mokrym. Miałem i na poczatku tez było OK, ale po 2 sezonie kiepsko. To jest dobra guma, ale do szybkiego zjezdzenia, jak ktos na niej w sezon zrobi 10 - 15 kkm to ok. U mnie w 5 sezonów nakulała 30 kkm . I wiecej takiej nie chcę.

100% racji. Mitas w mojej ocenie z upływem czasu twardnieje i staje się śliski. Na k60 w deszczu przelotowa spadała nam o kilka kolosów a kumpel na E07 wlókł się 40 km/h z duszą na ramieniu. Viadro tańczyło jak szalone.

nie przecze dopiero pierwszy sezon na mitasach i jestem zadowolony, mam nadzieje ze zdąże je zjezdzić zanim stwardnieją i zrobią sie śliskie
przód mam w wersji dakar i schodzi powoli...

Dzięki za odpowiedzi, pytałem tylko z ciekawości - obecnie mam K60 Scout i tył przy domknięciu trochę pływa. Ale w zasadzie nie spodziewałem się cudów, małe kostki na bokach, miękka guma plus miękkie podwozie trampka i nie może być inaczej. Ciekaw byłem, jak to wygląda w przypadku opony trochę bardziej terenowej, bo jak powszechnie wiadomo im lepiej w miękkim tym gorzej na twardym i vice versa. A temat opon uniwersalnych dopiero "macam".

I jak kolego się jeździ ?? Na wiosnę zamierzam kupić te oponki , ale jeszcze do końca nie wiem co . Więcej latam po szutrach lasach niż asfalcie , no chyba że żona chce gdzieś na wycieczkę wyskoczyć to wtedy i 400 500 km na czarnym zrobię. Pozdrawiam

raflan pisze:Cześć. Proponuję Anakee wild. W porównaniu do k60 scout w terenie dużo pewniej( a może to umiejętności wzrosły? ). Na asfalcie mają tendencję do zacieśniania w zakrętach ale trzymają pewnie nawet na mokrym. Jak z przebiegiem to się okaże, w tej chwili dopiero 2tys. 30/70 asfalt/szutry.

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka