jak w temacie a dokładniej mówiąc...
"Natchnęło" mnie podczas Majówki, gdy widziałem firmowe rozwiązanie w kufrze u Żeberka. Minus był taki, że do "wnęki" można schować tylko dokumenty a ja chciałem coś więcej, by jednocześnie nie tracić przestrzeni w kufrze...
Na motocyklu zawsze brakuje mi miejsca na "przydaśki". Często zdarza się tak, że mam w kufrze różne rzeczy, zakupy, itp. i nie mogę znaleźć kluczy od garażu czy innych drobiazgów. Czasem potrzeba przewieźć jakieś papiery tak by się nie pogniotły lub zwyczajnie mieć... kieszeń na różne rzeczy...
Potrzeba:
1. Własnoręcznie uszyć (lub zlecić krawcowej) kieszeń z zamkiem - ja wykorzystałem przegrodę od niepotrzebnej torby podróżnej w jedynie słusznych barwach.
2. Taśma 2-stronna lub rzep lub klej do materiałów.
Koszty ok. 10zł.
Teraz już nie muszę nerwowo szukać drobiazgów a klucze podczas jazdy nie dzwonią jak owieczki pasące się na halach...
Po zamknięciu praktycznie nie zajmuje miejsca (kieszeń jest płaska a mimo to dość pojemna) w każdej chwili mogę odpiąć, wyprać lub zdjąć i nie będzie nawet śladu. Docelowo będzie jeszcze jeden smaczek, ale już teraz pokazuje co mi wyszło...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/466 ... 532c9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/30a ... 98885.html
Drobiazg a (mnie) cieszy...
