Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Trochę stali, kabelków, gumek ... i motocykl gotowy
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3403
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Qter »

Hej,

A powtórzył może ktoś ten patent w 650? wchodza tam te same sprężyny?

PZDR

Qter
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Kristobal »

Oczywiście.... :lanie:
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2687
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: grad74 »

Dłubacz pisze:Główne sprężyny są jak nówki :smile: .
Tył będzie podnoszony jak tylko tuleję wytoczę. Oczywiście stopkę boczną też trzeba będzie przedłużyć.
Puki co musiałem tylko skorygować ustawienie świateł :grin: .
No hejka, odświeżam temata. Stasiu zrobiłeś już może tył? Bo czytałem cały temat i jakos znalazłem. Jeśli jest to w innym temacie to sorki za gapiostwo. :) Pozdrawiam
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
KJU
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 454
Rejestracja: 10.04.2013, 09:51
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Słojczany

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: KJU »

Patent Dłubacza - jest OK, sprawdziłem, zawieszenie nie za sztywne i nie nurkuje podczas hamowania. :resp: za pomysł
życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiadomo co się trafi

http://zamiedzaidalej.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Kristobal »

Oczywiście... :wink:
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
mishieck
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 532
Rejestracja: 06.06.2011, 10:26
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: O! Pole

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: mishieck »

Zanim zabierzecie się za motanie zawiechy zmierzcie swoje oryginalne sprężyny. Z obserwacji: w 3 trampkach różnice w długości sprężyn dochodziły do kilku cm. Po wymianie spreżyn na te mieszczące się w normie zawiecha zaczęła pracować jak Pan Bóg (i pan Honda) przykazał.
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2673
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: wilq.bb »

I o oleju pamietajcie.
Wg zapewnień gościa od którego kupowałem Hanke olej byl świeżo po wymianie. Na starym nakręciłem całe 17 tyś km - lagi po wyciągnięciu w rękach zgniatałem.
Wymieniłem olej (sprężynki zmierzone - elegancko w normie i obie takie same - 1mm różnicy ) i teraz już nie ścisnę w ręce - po zaparciu o glebę i owszem :grin:
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
mishieck
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 532
Rejestracja: 06.06.2011, 10:26
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: O! Pole

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: mishieck »

Dokładnie. Nie ma co "tjuninkować" jeśli zawias nie jest odpowiednio serwisowany.
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Kristobal »

Oczywiście ! :smile:


ps. W tym roku wysłałem lagi do Tecrolu na pomiar i serwis. Olej i uszczelki były zmieniane dwa lata temu. A gościu dzwoni i gada że lagi proste a do środka nie ma co wgrzebywać się jak pracuje należycie i nie cieknie. Pytałem kilka razy czy nie warto by bo po dziurach jeździłem. Albo mu się nie chciało mocno albo faktycznie dobrego się nie poprawia na lepsze. W Haynesie wymiana oleju w forku jest jako non-scheduled maintance, czyli nie ujęte w harmonogramie.
ps2. Za pomiar nic nie wzięli, ino za przesyłkę.
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
Dłubacz
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 481
Rejestracja: 08.11.2009, 18:33
Mój motocykl: XL600V
Kontakt:

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Dłubacz »

grad74 pisze:... zrobiłeś już może tył? ...
Jeszcze nie.
Przyznam, że waham się czy w ogóle montować tuleję - w pewnych sytuacjach okazałem się za krótki w nogach :smile:. Z drugiej strony większy prześwit kusi... :roll:.
Awatar użytkownika
Madman
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 541
Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Suchedniów

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Madman »

A ja mam pytanie do tych co wsadzili po jednej sprężynie na lage i tulejke. Czy miał ktoś z was podwyższenie kierownicy w sensie czy po wsadzeniu spreżyny musiał ktoś to podwyższenie zdemontować bo przewody hamulcowe były zbyt napięte ? Po takim zabiegu ile przód poszybował do góry? Chciałbym o tyle samo podnieść tył za pomocą dystansu i nie wiem jaką dłuość rzeźbić ewentualnie kupić.
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2687
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: grad74 »

Dłubacz pisze:
grad74 pisze:... zrobiłeś już może tył? ...
Jeszcze nie.
Przyznam, że waham się czy w ogóle montować tuleję - w pewnych sytuacjach okazałem się za krótki w nogach :smile:. Z drugiej strony większy prześwit kusi... :roll:.
Dołożyłem po jednej sprężynce na lagę i do teraz się zastanawiam jak Ci się udało wsadzić dwie :omg: ??? . :resp:
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Jaro-Ino »

Madman pisze:A ja mam pytanie do tych co wsadzili po jednej sprężynie na lage i tulejke. Czy miał ktoś z was podwyższenie kierownicy w sensie czy po wsadzeniu spreżyny musiał ktoś to podwyższenie zdemontować bo przewody hamulcowe były zbyt napięte ? Po takim zabiegu ile przód poszybował do góry? Chciałbym o tyle samo podnieść tył za pomocą dystansu i nie wiem jaką dłuość rzeźbić ewentualnie kupić.
Madman, jeśli przewody miałyby się okazać za krótkie po wsadzeniu sprężyn tzn, że są za krótkie, bo one muszą starczać jak lagi wyjdą z goleni na max. Skok masz taki sam, zmienia się tylko SAG.
Awatar użytkownika
Madman
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 541
Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Suchedniów

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Madman »

Jaro-Ino pisze:Madman, jeśli przewody miałyby się okazać za krótkie po wsadzeniu sprężyn tzn, że są za krótkie, bo one muszą starczać jak lagi wyjdą z goleni na max. Skok masz taki sam, zmienia się tylko SAG.
Mi bardziej chodzi o połączenie podwyższenia kierownicy ze wstawieniem sprężyny i tulejki w lage. Chyba wtedy już nie dadzą rady współgrać te dwie rzeczy jednocześnie i przewody okażą sie za krótkie.
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Jaro-Ino »

Ale to jest zależne tylko od podwyższenia kiery, a sprężyny nie mają nic do tego, bo lagi mają ograniczony skok i mocniej się nie wysuną z goleni. Jak dograsz podwyższenie lub długość przewodów do podwyższenia to sprężyny nie mają na to wpływu.
Awatar użytkownika
Madman
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 541
Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Suchedniów

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Madman »

O widzisz jak dobrze mądrego poczytać. A jak myślisz ile powinienem podnieść tył ? wiecej jak 20 mm ?
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Jaro-Ino »

Jak zmieniasz wysokość czy to przodu czy tyłu to zmienia Ci się rozstaw osi oraz kąt pracy tylnego zawieszenia. Wątpie by zysk prześwitu był aż tak konieczny, a nic innego na + nie zyskasz. Zmienia się prowadzenie motocykla na minus, jest wyżej środek ciężkości i moto zaczyna się walić w zakręty, trzeba z nim walczyć. Tyle minusów tylko po to, żeby czasem nie dotknąć ziemi osłoną silnika to marny zysk ;) Dużo lepiej jest rozebrać całkiem lagi, wyczyścić i wypłukać, zalać świeży olej, a z tyłu zlikwidować jakikolwiek luz na kiwaczce. Zupełnie inny motocykl. Zastanów się dobrze czy faktycznie aż tak bardzo potrzebny Ci duży prześwit. Przy okazji zmierz sag z tyłu i sprawdź czy masz dobrą sprężyne pod swoją wage i czy jest prawidłowe napięcie wstępne. Może musisz mieć nieco mocniej skręconą i zyskasz pare cm bez jakichkolwiek ingerencji. A jak potrzeba sprzętu do przeskakiwania półmetrowych kamieni i drzew to chyba najlepszym rozwiązaniem jest zmiana motocykla ;) A jak Ci nie szkoda TA to jeździj bez grzrbania :D
Awatar użytkownika
adamu
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 142
Rejestracja: 08.05.2011, 20:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Mirosławiec

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: adamu »

Powiem tak. Jeśli nie wiesz jak będzie pracował Twój trampek z utwardzonym zawieszeniem, wybierz się w teren zimą.
Pracuje w Lasach Państwowych w terenie b. trudnym czyli Poligon Drawski (drogi czołgowe, drogi czołgowe, i czołgówki ) Kilka dni demu poległa moja terenówka i by pracować musiałem uruchomić swojego trampka. Zawsze Latem podczas pracy przedni błotnik obijał się o forumowe gmole ( co mnie delikatnie mówiąc denerwowało). Tym razem dzięki ujemnym temperaturom błotnik nie dobija bo olej w lagach jest za gęsty.
Więc jeśli się zastanawiasz jak Twój trampek będzie się zachowywał zanim go utwardzisz? POLATAJ PO TERENIE ZIMĄ.
Ja już się zdecydowałem. Utwardzam.
Awatar użytkownika
Madman
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 541
Rejestracja: 10.06.2011, 20:33
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Suchedniów

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Madman »

Dzięki Pany za rady. Rozbiorę lagi, zmierzę sprężyny, i jak będą ok to wymienie tylko olej i wrzucę po sprężynie. Aż żal sie robi jak zawiecha dobija.
"What’s being said, What’s in your head, What’s in the words that we believe,
Bop to the sound, Drop what you got, Cause it’s a song inside of me,
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Podwyższenie i utwardzenie przedniego zawieszenia

Post autor: Kristobal »

Oczywiście! :smile: Trampki są znane z tego, że mają za miękką nieregulowaną zawieszkę, przez co kierowniki przerzucają się na inne motongi lub robią inne tzw zmoty. A na początek lepiej utwardzić zwykłą sprężyną, rurką, olejem, zrobić pompowane korki... najprostszymi metodami a dopiero większe kroki podjąć w razie niezadowolenia. Rok temu mierzyłem sprężyny i były w połowie zużycia jakoś, w tym roku wyjmę i obaczę jak się ścisnęły od tuningu.
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości