Zimy jeszcze ni ma :)
- Stringers
- miejski lanser
- Posty: 354
- Rejestracja: 18.10.2008, 22:37
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Dark Side of Stettinum
- Kontakt:
Zimy jeszcze ni ma :)
Coby konik się nie zastał, porannie ruszyliśmy w teren, bo jak wiecie nieużywany sprzęt popsuć się może
Parę fotek http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx/Elwood#
Parę fotek http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx/Elwood#
Najpiękniejsza muzyka, to praca silnika...choćby to był odkurzacz
FOTOSTORY http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx
BLOG http://onthemove.blox.pl/html
FOTOSTORY http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx
BLOG http://onthemove.blox.pl/html
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Z tą zimą to potwierdzam, dzisiejszy dzień był super... chciałem podładować akumulator bo trampek ostatnio mało używany, spieszyłem się rano żeby zdążyć z wyjazdem bo jakiś deszcz wczoraj zapowiadali a tu... zamiast deszczu słoneczko prawie jak w lecie. Też pstryknąłem parę fotek to się tu z nimi podłączę jeśli autor wątku nie ma nic przeciw:
http://picasaweb.google.com/RadeuszekS/ ... owyPlener#
http://picasaweb.google.com/RadeuszekS/ ... owyPlener#
- Stringers
- miejski lanser
- Posty: 354
- Rejestracja: 18.10.2008, 22:37
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Dark Side of Stettinum
- Kontakt:
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
nie no panie oczywiście żadnych przeciwskazań
Najpiękniejsza muzyka, to praca silnika...choćby to był odkurzacz
FOTOSTORY http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx
BLOG http://onthemove.blox.pl/html
FOTOSTORY http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx
BLOG http://onthemove.blox.pl/html
- Paczo3
- miejski lanser
- Posty: 402
- Rejestracja: 25.09.2008, 13:49
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Potok
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Wszystkie fotki mi się bardzo podobały
Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać !
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Oczywiście, wspaniałe fotki
Ja myślę, że i do kalendarza coś by się nadało
PIĘKNE !!!
Ja myślę, że i do kalendarza coś by się nadało
PIĘKNE !!!
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
504894578
- ryben
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 477
- Rejestracja: 19.10.2008, 17:17
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: wrocław
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
powiedz /napisz / Radi jak ruszasz rano - to jest zimno, w trasie piździ, potem słońce wstaje i robi się ciepło, czy Tobie i Twoim membranom i podpinkom też się robi ciepło i tak dalej jedziesz i jest już po południu przed wieczorem i para z ust leci i jak dalej Jesteś ubrany bez czy w podpinkach i membranach ja miewam problemy raz się przegrzewam raz przemarzne raz sie ze mnie leje drugu raz leje się jeszcze bardziej i tak w ciagu dnia np. ok. + - 500 km
czas ucieka ... wieczność czeka ...
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Pogoda nas naprawdę rozpieszcza.Już któraś niedzielo/sobota z rzędu w siodle.Co raz to nowe dróżki w Bieszczadach.Żyć nie umierać !
- Patrz tata Translapt przyjechoł
- besto wielko maszina !
- besto wielko maszina !
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Trzeba dopasowywać ilość warstw odzieży do temperatury zewnętrznej.
Ja uważam, że lepiej być lekko niedogrzanym niż się spocić.
To drugie jest bardziej niebezpieczne. Hej
Ja uważam, że lepiej być lekko niedogrzanym niż się spocić.
To drugie jest bardziej niebezpieczne. Hej
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
504894578
- ryben
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 477
- Rejestracja: 19.10.2008, 17:17
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: wrocław
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
wiesz henry jak jedziesz na cały /lub na cały / dzień to cały czas sie przebierasz chyba że gnasz cały czas przelotowo 140 km/h bo wtedy zawsze jest zimno ale na takie latanie ad hoc to jest problem ; dziś w mieście się spociłem a potem w trasach mnie przepiździło i wróciłem znów przemarznięty ale hmm mimo wszystko zadowolony z latania
czas ucieka ... wieczność czeka ...
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
No właśnie...Ryben dzięki za poruszenie tematu ciuchów.. mało brakowało a moje zostałyby na noc na balkonie. Właśnie tam podsychały po dzisiejszej jeździe.. niestety ja też raczej bardziej płynę potem niż marznę. To znaczy na trasie to jest zazwyczaj OK ale jak się zatrzymam to mimo, że łażę porozpinany, to szybko się przegrzewam. A że dzisiaj oprócz membrany założyłem podpinki to tym bardziej mnie nie to trafiło. Chyba muszę zacząć bardziej regulować te sprawy przebierankami jak radzi Henry... kufer, komplet ciuchów i sprawność artysty estradowego w zmianach kostiumów . Tylko.. jak się znam to nie będzie mi się chciało
- Stringers
- miejski lanser
- Posty: 354
- Rejestracja: 18.10.2008, 22:37
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Dark Side of Stettinum
- Kontakt:
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Ja narazie jeszcze w dżinsach, ale już chyba czas na jakieś cieplejsze portki, a pod kurtałę podpinka i koszylka termiczna i to jest dla mnie idealnie żądnych przebieranek
Najpiękniejsza muzyka, to praca silnika...choćby to był odkurzacz
FOTOSTORY http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx
BLOG http://onthemove.blox.pl/html
FOTOSTORY http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx
BLOG http://onthemove.blox.pl/html
- NaczelnyFilozof
- czyściciel nagaru
- Posty: 585
- Rejestracja: 24.08.2008, 09:52
- Lokalizacja: Jeleśnia - Żywiec
- Kontakt:
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
U mnie w kurtce są takie zapięcia. Regulujące objętość. Jak ciepło to luz odpięte. Kurtka luzniej siedzi i jest jakas termowentylacja. Jak jest zminiej to zapięciami zmniejszam objętość, kurtka ciasniej siedzi i nic nie wieje.
Kurtka ma jakieś zamki wentylacyjne. Ale jak jest podpinka to one nie działają.
Wczoraj wracałem po zachodzis słońca. I już zimnawo było.
W sumie piździło mi tylko w szyje. Golf. Kominiarka. Kołnierz. I musze jeszcze coś poszukać jako czwartą warstwę.
Kurtka ma jakieś zamki wentylacyjne. Ale jak jest podpinka to one nie działają.
Wczoraj wracałem po zachodzis słońca. I już zimnawo było.
W sumie piździło mi tylko w szyje. Golf. Kominiarka. Kołnierz. I musze jeszcze coś poszukać jako czwartą warstwę.
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Transalp 600 '91 [Puzzle Edition 2.0]
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Transalp 600 '91 [Puzzle Edition 2.0]
- Stringers
- miejski lanser
- Posty: 354
- Rejestracja: 18.10.2008, 22:37
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Dark Side of Stettinum
- Kontakt:
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Mnie się wydawało, że te zapięcia to są po aby ci kurtka nie wurkotała na wietrze ale co do tej termowentylacji to chyba masz racjeNaczelnyFilozof pisze:U mnie w kurtce są takie zapięcia. Regulujące objętość. Jak ciepło to luz odpięte. Kurtka luzniej siedzi i jest jakas termowentylacja. Jak jest zminiej to zapięciami zmniejszam objętość, kurtka ciasniej siedzi i nic nie wieje.
Najpiękniejsza muzyka, to praca silnika...choćby to był odkurzacz
FOTOSTORY http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx
BLOG http://onthemove.blox.pl/html
FOTOSTORY http://picasaweb.google.com/onthemove.dnx
BLOG http://onthemove.blox.pl/html
- sober
- dwusuwowy rider
- Posty: 191
- Rejestracja: 09.07.2008, 22:54
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
ja też polatałem troche w niedziele -zrobiłem ok 450km i niestety z nosa mi kapało prawie całą drogę ale co tam
- ryben
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 477
- Rejestracja: 19.10.2008, 17:17
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: wrocław
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Naczelny Ty szczupły jesteś człek i aż tyle ciepła nie wydalasz ale powaznie to te wszystkie systemy ściągacze i velcro to hmm są dobre ledwie bo w mieście za GORACO a w trasie czekam aż mi poty siódme wywieje spod podpinek i wtedy sie całkiem pozapinam i i pościągam czyli już po jakichś 250 kmNaczelnyFilozof pisze:U mnie w kurtce są takie zapięcia. Regulujące objętość. Jak ciepło to luz odpięte. Kurtka luzniej siedzi i jest jakas termowentylacja. Jak jest zminiej to zapięciami zmniejszam objętość, kurtka ciasniej siedzi i nic nie wieje.
Kurtka ma jakieś zamki wentylacyjne. Ale jak jest podpinka to one nie działają.
Wczoraj wracałem po zachodzis słońca. I już zimnawo było.
W sumie piździło mi tylko w szyje. Golf. Kominiarka. Kołnierz. I musze jeszcze coś poszukać jako czwartą warstwę.
czas ucieka ... wieczność czeka ...
- NaczelnyFilozof
- czyściciel nagaru
- Posty: 585
- Rejestracja: 24.08.2008, 09:52
- Lokalizacja: Jeleśnia - Żywiec
- Kontakt:
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Tak. Są od furkotania. Ale jak ubiore jakis swetr i ściągne zapięciami to sie ugotuje. A tak kurtka luźniejsza i można latać. A jak słońce zachodzi, to tylko zapięcia i już cieplejStringers pisze: Mnie się wydawało, że te zapięcia to są po aby ci kurtka nie wurkotała na wietrze ale co do tej termowentylacji to chyba masz racje
Ale za to za dziwnie oddaje to ciepło. Bo np jest mi za zimno w klate, a za gorąco w plecy. Chyba jakąs dodatkową podpinke na klate bede musiał wymyslec. Gdzieś słyszałem o czyms nadmuchiwanym?ryben pisze: Naczelny Ty szczupły jesteś człek i aż tyle ciepła nie wydalasz
No to ja mam luksus. Na wiosce nie stoje w korkach bo ich nie ma
bo w mieście za GORACO a w trasie czekam aż mi poty siódme wywieje spod podpinek i wtedy sie całkiem pozapinam i i pościągam czyli już po jakichś 250 km
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Transalp 600 '91 [Puzzle Edition 2.0]
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Transalp 600 '91 [Puzzle Edition 2.0]
- Bolek
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1127
- Rejestracja: 30.09.2008, 20:39
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Libiąż
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Na pewno masz klate za szeroką i ci za owiewke wystaje,może przestań chodzić na siłownieNaczelnyFilozof pisze: Ale za to za dziwnie oddaje to ciepło. Bo np jest mi za zimno w klate, a za gorąco w plecy.
Nadmuchiwanego nie szukaj,lepej spraw sobie normalną dziewczynę to ci na pewno temperatury wyrównaNaczelnyFilozof pisze:Gdzieś słyszałem o czyms nadmuchiwanym?
Jak się smucisz to jesteś smutas a jak się kłócisz to jesteś ....☺
- NaczelnyFilozof
- czyściciel nagaru
- Posty: 585
- Rejestracja: 24.08.2008, 09:52
- Lokalizacja: Jeleśnia - Żywiec
- Kontakt:
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Czuje sie publicznie upokorzony. Jako zadoscuczynienie przyjme łańcuch albo mitasy 07. A jak nie to jakiś moderator poczęstuje banemBolek pisze:
Na pewno masz klate za szeroką i ci za owiewke wystaje,może przestań chodzić na siłownie
Nadmuchiwanego nie szukaj,lepej spraw sobie normalną dziewczynę to ci na pewno temperatury wyrówna
Swoją drogą narzekamy na te podpinki. Nowoczesne goretexy i inne tworzywa. A kiedyś? Latali w kufajkach. Rękawicach i bezszczękowcach. A teraz mamy problemy bo nam szybki w kaskach parują. Jak za zmimno to sie kupuje kurtke z drutem grzejnym....
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Transalp 600 '91 [Puzzle Edition 2.0]
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Transalp 600 '91 [Puzzle Edition 2.0]
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1073
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Świete słowa. Ja do tej pory śmigałem w skórach i było oki. Fakt że do armatury intrudera tekstylja jakoś tak mi nie pasowały. Jak tak czytam o tych problemach " a to za zimno, a to za gorąco, a to sie jajka spociły" to tak sobie myśle czy to pisza ci sami "twardziele" z transalpówNaczelnyFilozof pisze:
Swoją drogą narzekamy na te podpinki. Nowoczesne goretexy i inne tworzywa. A kiedyś? Latali w kufajkach. Rękawicach i bezszczękowcach. A teraz mamy problemy bo nam szybki w kaskach parują. Jak za zmimno to sie kupuje kurtke z drutem grzejnym....
a tak na powaznie to spoko... jeśli można zadbac o wygodę, komfort termiczny i własne zdrowie to trzeba to robić
- Bolek
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1127
- Rejestracja: 30.09.2008, 20:39
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Libiąż
Re: Zimy jeszcze ni ma :)
Naczelny,chyba się nie gniewasz? Tak mnie na głupie żarty zebrało.NaczelnyFilozof pisze:Czuje sie publicznie upokorzony. Jako zadoscuczynienie przyjme łańcuch albo mitasy 07. A jak nie to jakiś moderator poczęstuje banem
Jeśli chodzi o ciuchy,to naprawdę nie ma na co narzekać,wybór na rynku jest ogromny i każdy sobie dopasuje co chce i na każdą porę roku.
A tak naprawdę to "twardym trza być,nie miętkim" w końcu mamy Transalpy
Jak się smucisz to jesteś smutas a jak się kłócisz to jesteś ....☺
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości