PROTEST
Po przejrzeniu zdjęć z trasy off, składam protest.
Dlaczego i za co uczestnicy trasy off zostali nagrodzeni ?
Zamieszczone zdjęcia pokazują, że wszyscy uczestnicy cały czas siedzą, leżą, piją jakieś bliżej nieokreślone napoje, przygryzają źdźbła trawy i są tacy jacyś dziwnie szczęśliwi (może to od ziela).
Rozumiem organizatorzy (
Rolo padał ze zmęczenia), rozumiem poszkodowani, ale że wszyscy, tego pojąć nie mogę.
Jest kilka zdjęć pokazujących zamieszanie przy wyjeździe, ale przecież nie o takie off chodziło.
Co innego uczestnicy rajdu, cały czas w ruchu, strzelają, biegają po parku przyklasztornym, gramolą się na wieżę, liczą schody, biegają po galeriach ruin z narażeniem zdrowia i życia. Są katowani pytaniami o jakieś kąty, ogniwa łańcucha, wyspy, kolumny i czort wie o co jeszcze. Wszyscy zastanawiają się, starając zapamiętać, co oznacza napis na ścianie strzelnicy 0540 DDC. Głowy im pękają w muzeum, jak zapamiętać tyle przedmiotów, dobrze, że mają "komórki", cyknęli tyle zdjęć, że karty pamięci się "zapychały". To była prawdziwa mordęga, a nie taki lajcik jak na off.
Reasumując powyższe, podtrzymuję jak na wstępie, jednocześnie wnosząc o wyjaśnienia ze strony organizatorów
w przedmiotowej sprawie.