forum.transalpclub.pl

Andik pisze:Wielkie dzięki dla orgów, zlot naprawdę genialny
I przepraszam wszystkich, którzy stali za mną w kolejce po kiełbaski- ta garść identyfikatorów w moich rękach... do teraz nie wiem jak się tam znalazły
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

na szczescie stales za mna

Wstyd. Jak można komuś tak pole zaorać?
Zastanowił się ktoś jak planował tę trasę?

http://youtu.be/UvRsDiOFdzA

zawsze mozna bylo gesiego skrajem pola pojechac, a nie jak dziki srodkiem...

Trasę wyznaczałem ja.
Pole było świeżo zaorane, nie obsiane. (dla informacji- pług orze na głębokość ok 30 cm, motocykl płycej)
Właściciel pola poinformowany i ugadany.

Czy nieobecni na zlocie/ trasie offa mają jeszcze coś do dodania?


Ps. Ktoś pozostawił kubek ze stali nierdzewnej, proszę o info na PW, gdzie odesłać.



Pozdrawiam,


Wolo

Skoro poinformowany i zgodę wyraził, to przepraszam i już się zamykam

(bo wiesz, wyglądało to drastycznie dość - tak dla usprawiedliwienia dodam)

Wolo pisze:Właściciel pola poinformowany i ugadany.

No i nie cza było tak od razu

P.S 1 Podorywkę robi się dużo płycej (5-10 cm)
P.S.2 a motocykl nie "orze" tylko ubija, czyli wręcz odwrotnie
P.S. 3 Pole wygląda na zabronowane, na zaoranym by były bruzdy
P.S 4 Prosze o założenie tematu Agrotechnika a Motocyklizm, będe się mógł w końcu w czymś mądrowąć

Na rajdzie też był przejazd przez zaorane pole Tak jak na filmie, z tą różnicą , że tylko w moim wykonaniu I be zgody właściciela

stasic pisze:Na rajdzie też był przejazd przez zaorane pole Tak jak na filmie, z tą różnicą , że tylko w moim wykonaniu I be zgody właściciela

...i bez zgody właściciela motonga z tego co kojarzę. I przy wyższej prędkości. chankrymski może skreślić sobie dwa życia - jedno od Ciebie właśnie tam na polu, drugie ode mnie już w ośrodku

bartekk pisze:

stasic pisze:Na rajdzie też był przejazd przez zaorane pole Tak jak na filmie, z tą różnicą , że tylko w moim wykonaniu I be zgody właściciela

...i bez zgody właściciela motonga z tego co kojarzę. I przy wyższej prędkości. chankrymski może skreślić sobie dwa życia - jedno od Ciebie właśnie tam na polu, drugie ode mnie już w ośrodku

Taaa... zdecydowanie za blisko na ogonie siadacie albo za wolno jeżdżę

stasic pisze:Na rajdzie też był przejazd przez zaorane pole Tak jak na filmie, z tą różnicą , że tylko w moim wykonaniu I be zgody właściciela

Stasic nie chwal się bo zaraz nagonkę na Ciebie zrobią

Wolo - nie przejmuj sie

Przeciez tu każdy przepisowo jeździ, na niczyje pole nie wjechał nigdy nie mowiąc o łąkach i lasach - przecież łąka też jest kogos - wszystko jest kogoś czy to państwa RP czy prywatnego wł.
Nikt z was nigdy nie wjechał gdzie teoretycznie nie mozna / wypada? ojjj świętoszki same

\ ja tam żadnej drastyczności nie widzialem...

Było super . Do zobaczenia na wiosennym zlocie

Korzen pisze:Wstyd. Jak można komuś tak pole zaorać?
Zastanowił się ktoś jak planował tę trasę?

Czepiacie się jak rzep psiego ogona, ja ostatnio też orałem pole i robiłem to po świeżych śladach koparki, jako nie czuję z tego powodu wyrzutów. Może bym i nie orał pla gdybyb panowie, którzy wygrzebali dziurę w ziemi na całą szerokość drogi raczyli postawic znak, że nie ma przejazdu. Czasami po prostu nie da rady inaczej.

Wolo następnym razem przy filmiku daj dopisek że ten materiał jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach

Madman pisze:Wolo następnym razem przy filmiku daj dopisek że ten materiał jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach

Jest więcej filmików dla ludzi o mocnych nerwach

ckcrew pisze:

Madman pisze:Wolo następnym razem przy filmiku daj dopisek że ten materiał jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach

Jest więcej filmików dla ludzi o mocnych nerwach

Pamiętaj wszelkie prawa zastrzeżone

proszę uprzejmie o uszczelnienie czaszek - od narzekania to jestem ja
- pole chętnie bym przeorał - za, bądź bez zgody
a, że zgoda była.. no - przeboleję..
te 4 kg pyrów, które - miały wyrosnąć - wyrosną..
- za dużo mięcha w piatek na grillu - 30 kg za dużo - poszło w las..
- linę targałem do zadań... - na które każdy był za bardzo
- za zimno było
- pol litra cytrynowki/gorzkiej w gratisie na domek to stanowczo za mało - bojler trunku to pdstawa
- no i Gosia za bardzo zalatana - no jak można tak wątłą Kobiete eksplotatować..

w ogóle do dupy było - no bo jak można tak sie schlać i przygotowanych ćwiczeń gimnastycznych nie wykonać
- garnek z ogórkową był za... w końcu okazało się, że za duży (Gwardia padł ofiarą - a to też wbrew Pismu Świetemu - więc kolega o zawołaniu "pokaz dupę - ma przynajmniej jeden organizm na sumieniu)
- no i touratech Ebolec sie na mnnie obraził - kanał po wsze czasy..
w ogóle do dupy było i h!

...no i kolejki żadnej nie mogłem znaleźć. A miały być dwie. Do gs-a i .......
sorki, były dwie: pod prysznic i po mięcho z grila