Prywatne emerutury.

poza dwoma kółkami
Awatar użytkownika
Krzysiek
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 66
Rejestracja: 06.07.2010, 15:58
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Kaczyce

Prywatne emerutury.

Post autor: Krzysiek »

Witam wszystkich!
Czy jest ktoś na forum co się czymś takim zajmuje lub ktoś kto takie coś sobie prowadzi?
Chodzi o to, że była u mnie dziś taka pani z AFI Group i przedstawia mi taką ofertę prywatnej emerytury, wpłacania na konto co miesiąc 200 zł itd. Jako że nie znam się na tym ani nigdy się tym nie interesowałem nie wiem co o tym myśleć i jak to się sprawdzi.
Chętnie poznam wasze opinie na ten temat. Czy coś takiego ma w ogóle sens.
Z góry serdeczne dzięki!
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5549
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: wojtekk »

Może napisz do Idaho / Chili? One zajmują się doradztwem, ubezpieczeniami. A czy emeryturami -do dopytania.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: tomekpe »

Krzysiek pisze:Witam wszystkich!
Czy jest ktoś na forum co się czymś takim zajmuje lub ktoś kto takie coś sobie prowadzi?
Chodzi o to, że była u mnie dziś taka pani z AFI Group i przedstawia mi taką ofertę prywatnej emerytury, wpłacania na konto co miesiąc 200 zł itd. Jako że nie znam się na tym ani nigdy się tym nie interesowałem nie wiem co o tym myśleć i jak to się sprawdzi.
Chętnie poznam wasze opinie na ten temat. Czy coś takiego ma w ogóle sens.
Z góry serdeczne dzięki!
W takim programie najczęściej pewne są tylko opłaty od kapitału (całości) lub wpłacanej kwoty, corocznie. Produkt jest oparty o fundusze inwestycyjne, a te z kolei mocno zależą od giełdy.

W moim przypadku widziałem program z AXA. Zyski są tylko prognozowane i niestety bez żadnej gwarancji (nie ma ochrony wpłaconegoo kapitału), co roku płacisz 2% za zarządzanie, w zamian możesz wybierać fundusze inwestycyjne z dużej puli i przerzucać kapitał między nimi bez podatku. Sądzę, że mogłeś widzieć podobną ofertę.

Moja rada - dobrze poczytaj umowę, dokładnie podlicz wszelkie opłaty. Uważaj na prezentacje sprzedażowe, gdzie kwestia zysków jest potraktowana wyjątkowo optymistycznie (a tak naprawde po 20stu czy 30stu latach przyrost kasy zawsze będzie robił wrażenie). Wynik kalkulacji można porównać sobie do wrzucania kasy na lokatę (200 zł x ileś lat to spora kwota), na lokacie są mniej więcej znane wyniki (warto to zrobić w Excelu, bo cyferki się mnożą).
Ja sie nie zdecydowałem. Jak masz kłopot z odkładaniem kasy, a możesz poświęcić 200 zł.. to może sens jest. Ale nie wiem, czy nie ma lepszych sposobów.
Awatar użytkownika
Yarro
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 699
Rejestracja: 27.01.2011, 16:22
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Białystok

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: Yarro »

tomekpe pisze:Moja rada - dobrze poczytaj umowę, dokładnie podlicz wszelkie opłaty. Uważaj na prezentacje sprzedażowe, gdzie kwestia zysków jest potraktowana wyjątkowo optymistycznie (a tak naprawde po 20stu czy 30stu latach przyrost kasy zawsze będzie robił wrażenie). Wynik kalkulacji można porównać sobie do wrzucania kasy na lokatę (200 zł x ileś lat to spora kwota), na lokacie są mniej więcej znane wyniki (warto to zrobić w Excelu, bo cyferki się mnożą).
Ja sie nie zdecydowałem. Jak masz kłopot z odkładaniem kasy, a możesz poświęcić 200 zł.. to może sens jest. Ale nie wiem, czy nie ma lepszych sposobów.
Z tymi całymi funduszami problem polega na tym, że z jednej strony wypracowują one zyski dużo większe niż lokaty, ale z drugiej cały czas masz ryzyko straty zgromadzonego kapitału. Po ostatniej bessie OFE do tej pory nie odrobiły strat. Teoretycznie zabezpieczeniem jest inwestowanie przez ostatnie 5 lat przed emeryturą w bezpieczne środki (np. obligacje), ale co będzie jak trafi się załamanie rynku na 6 lat przed emeryturą? Też się nad tym zastanawiam, bo nawiedza i namawia mnie pan z ING.
wojtekk pisze:Może napisz do Idaho / Chili? One zajmują się doradztwem, ubezpieczeniami. A czy emeryturami -do dopytania.
Może lepiej do Chili?
Do Idaho zwróciłem się z prośbą o ofertę ubezpieczenia ponad miesiąc temu. Po otrzymaniu danych osobowych nastała cisza...
Awatar użytkownika
Vocatio
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 360
Rejestracja: 11.03.2010, 10:51
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: Vocatio »

I sprawdź jeszcze jedno... czy to nie jest ubezpieczenie emerytalne, gdzie kupę pieniędzy zżera Ci właśnie ubezpieczenie .... i tak po dziesięciu latach, jak dobrze pójdzie to masz szanse wyciągnąć jedynie to co włożyłeś
_____________
XL 600VN '92r (kiedyś)
Awatar użytkownika
Krzysiek
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 66
Rejestracja: 06.07.2010, 15:58
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: Krzysiek »

W moim przypadku widziałem program z AXA. Zyski są tylko prognozowane i niestety bez żadnej gwarancji (nie ma ochrony wpłaconegoo kapitału), co roku płacisz 2% za zarządzanie, w zamian możesz wybierać fundusze inwestycyjne z dużej puli i przerzucać kapitał między nimi bez podatku. Sądzę, że mogłeś widzieć podobną ofertę.
Oferta dość podobna, w sumie one chyba wszystkie są takie same, firmy się tylko różnią.
Moja rada - dobrze poczytaj umowę, dokładnie podlicz wszelkie opłaty. Uważaj na prezentacje sprzedażowe, gdzie kwestia zysków jest potraktowana wyjątkowo optymistycznie (a tak naprawde po 20stu czy 30stu latach przyrost kasy zawsze będzie robił wrażenie).
Umowa przychodzi dopiero jak się zdecydujesz że chcesz, do wglądu przed jej podpisaniem. Narazie umowy nie mogłem zobaczyć. Prezentacja naprawdę robi wrażenie, należy jednak pamiętać że przez te 20 czy 30 lat wszystko musi iść bez problemu.
wojtekk pisze:Może napisz do Idaho / Chili? One zajmują się doradztwem, ubezpieczeniami. A czy emeryturami -do dopytania.
No to kieruje pytanie do dziewczyn, może dorzucą swoje trzy grosze do tematu,, jeśli miały z tym do czynienia lub się tym zajmują.
Awatar użytkownika
Chili
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1649
Rejestracja: 12.10.2010, 18:45
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: Chili »

Tzw OWU, czyli Ogólne Warunki Umowy masz pełne prawo dostać do łapki kiedy sobie życzysz. A tak naprawdę to przedstawiciel powinien Ci je wręczyć na spotkaniu, kiedy omawialiście program. Jeśli ktoś robi z OWU tajemnicę, to ja czegoś nie rozumiem. Chętnie pomogę, ale produktów tego typu jest na rynku cała masa, i nie znam wszystkich. Poproś swoją agentkę, żeby Ci dała warunki i tabele opłat i jeśli chcesz, pchnij mi to na maila, zobaczę co i jak.
Krzysiek pisze:
W moim przypadku widziałem program z AXA. Zyski są tylko prognozowane i niestety bez żadnej gwarancji (nie ma ochrony wpłaconegoo kapitału), co roku płacisz 2% za zarządzanie, w zamian możesz wybierać fundusze inwestycyjne z dużej puli i przerzucać kapitał między nimi bez podatku. Sądzę, że mogłeś widzieć podobną ofertę.
Oferta dość podobna, w sumie one chyba wszystkie są takie same, firmy się tylko różnią.
Niezupełnie :) Różnią się niby drobiazgami, ale te "drobiazgi" okazują się często naprawdę bardzo ważne.

AXA całkiem fajna, ma jednak pewien myk, który jednym nie przeszkadza, dla innych jest zaporowy ;)
Natomiast koszty zarządzania zależą od wysokości składki. Tu faktycznie do najniższych nie należą. Ale do najwyższych też nie :)
Yarro pisze: Teoretycznie zabezpieczeniem jest inwestowanie przez ostatnie 5 lat przed emeryturą w bezpieczne środki (np. obligacje), ale co będzie jak trafi się załamanie rynku na 6 lat przed emeryturą?
Od tego są właśnie m.in. obligacje :wink: Ale to już dłuższy temat.

Chopaki kochane, nie chcę się tu rozpisywać, jakby co to pytajcie.

Yarro, masz pw
T.A.Suka rządzi! (cyt.falco)

jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
Awatar użytkownika
Krzysiek
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 66
Rejestracja: 06.07.2010, 15:58
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: Krzysiek »

Dzięki wszystkim! dzięki Chili, no agentka sama od siebie nie przedstawiła warunków, nie wiem czemu, pewnie nie chciała straszyć :lol: . Ja też niestety nie miałem do czynienia z tym wiec nie wiedziałem o co pytać.Jak co to skorzystam i odezwę się na PW Chili. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
bankier
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 567
Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: bankier »

Fundusze otwarte nie są takie złę w długim horyzoncie inwestycyjnym, a mają tą przewagę nad III filarem że wpłacasz kiedy chcesz, wypłacasz kiedy chcesz, nie wiążą cię żadne terminy i masz całe spektrum rodzajów funduszów do wyboru. A jak wpłacasz co jakiś czas systematycznie to wpłacana składka się "uśrednia" i kryzys wcale takim inwestycjom nie zagraża. Warto pomyśleć nad tą opcją - tym bardziej, że III filar inwestuje właśnie w fundusze :)
Przyszedł czas na Varadero
Awatar użytkownika
Grek
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 70
Rejestracja: 18.04.2010, 01:47
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: Grek »

plusem może być także możliwość "zastawienia" takiej polisy jako ubezpieczenie kredytu hipotecznego, wtedy w razie czego bank jest beneficjentem tej kasy ale jeśli spłacisz już np dom polisa wraca do ciebie i kasa ma się rozumieć też , natomiast biorąc ten sam kredyt z ubezpieczeniem oferowanym przez bank, ponieważ wymagają takiego ubezpieczenia , kasa idzie do banku i oni sobie na tym zarabiają a koszty są niemałe . :smile:
Ural (jest)...Honda XL 600 RM...Yamaha xj 600.....Honda Transalp PD06
Awatar użytkownika
Chili
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1649
Rejestracja: 12.10.2010, 18:45
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: Chili »

Zgadza się :)
T.A.Suka rządzi! (cyt.falco)

jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
Awatar użytkownika
spidi
Czytacz
Czytacz
Posty: 2
Rejestracja: 18.04.2011, 00:52
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Rozprza

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: spidi »

Ja bym to gruntownie przestudiował...miałem kiedyś "wątpliwą przyjemność" wpakować się w takie układy i powiem tak jak sobie to na spokojnie przeliczyłem i podjąłem decyzje że rezygnuję to dużo dużo straciłem - ja osobiście odradzam, ale każdy przypadek jest indywidualny i trzeba go rozpatrzeć również indywidualnie. Generalnie pewne jest to że zarabia ciągle osoba która Ciebie ubezpiecza a ty może kiedyś bo na początku same straty... - takie jest moje zdanie
Awatar użytkownika
Chili
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1649
Rejestracja: 12.10.2010, 18:45
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prywatne emerutury.

Post autor: Chili »

Bo trzeba wiedzieć KIEDY zrezygnować. I w co wchodzić :smile:
T.A.Suka rządzi! (cyt.falco)

jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość