Euro 2012
- Andrzej77
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 487
- Rejestracja: 29.03.2009, 23:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kobylanka
Re: Euro 2012
O co chodzi? Bo jakieś to niezrozumiałe...surv pisze:Motocykl to jeden z atutów dla których dostanie się na mecze jest możliwy o ile nie mieszka się w danym mieście
Ufaj Allahowi, ale wielbłąda zawsze przywiązuj do płotu
-
- łamacz szprych
- Posty: 645
- Rejestracja: 09.06.2009, 13:55
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Euro 2012
Samochody. Korki. Motocykl. Nie
Tylko gdzie zostawić kask i kurtkę?
Tylko gdzie zostawić kask i kurtkę?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
-
- przycierający rafki
- Posty: 1285
- Rejestracja: 07.03.2010, 20:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Euro 2012
Jak na mecz to tylko w pełnym uzbrojeniu. Lepiej dostać bejzbolem w żółwia niż w kręgosłup.Korzen pisze:Samochody. Korki. Motocykl. Nie
Tylko gdzie zostawić kask i kurtkę?
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze..
[ Julian Tuwim ]
[ Julian Tuwim ]
Re: Euro 2012
Kto w tym roku był pod grunwaldem albo rok w rok uskutecznie Heinekena to wie o co chodzi
Sądzę, że po forum idzie się dogadać u kogo zostawić moto w większym mieście
Samochodem mała szansa, że się dojedzie na czas.
Sądzę, że po forum idzie się dogadać u kogo zostawić moto w większym mieście
Samochodem mała szansa, że się dojedzie na czas.
- sajmonwww
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 836
- Rejestracja: 19.06.2010, 10:24
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Euro 2012
Zalogowałem się i czekam... pod uwagę biorę Poznań, Warszawę i ... Chorzówsurv pisze:Kupuje ktoś bilety, wybiera się ktoś?
-
- łamacz szprych
- Posty: 645
- Rejestracja: 09.06.2009, 13:55
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Euro 2012
Cynciu pisze:Jak na mecz to tylko w pełnym uzbrojeniu. Lepiej dostać bejzbolem w żółwia niż w kręgosłup.Korzen pisze:Samochody. Korki. Motocykl. Nie
Tylko gdzie zostawić kask i kurtkę?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Re: Euro 2012
Ja biorę na WWA, Gdańsk i Kijów, dwa bilety. Bo już patrzone pod kątem moto, więcej ludzi nie upcham
- ryve
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 297
- Rejestracja: 17.10.2010, 22:45
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Euro 2012
tia... byleby tylko w kręgosłup celowali.Cynciu pisze:Jak na mecz to tylko w pełnym uzbrojeniu. Lepiej dostać bejzbolem w żółwia niż w kręgosłup.
scenka rodzajowa z udziałem moim i mojej piękniejszej połówki:
wracam ze sklepu z nowymi ochraniaczami na plecy, barki i łokcie. sas-tec. technologia niemal kosmiczna. wymieniam wycinki karimaty obecne do tej pory w moich ciuszkach na to cudo i zakładam na siebie.
- [żona] co to?
- [ja] nowe ochraniacze.
- [ż] a czemu zmieniałeś? lepsze od starych?
- [j] tak. możesz mi przywalić w plecy i nic nie poczuję. dobre są.
- [ż] nie wierzę.
- [j] to sprawdź - wal śmiało.
wali pięścią jak kobieta. w sam środek kręgosłupa. nic nie czuję. mówię, żeby walnęła mocniej. wali. bez zmian.
- [j] czekaj, zaraz coś ci przyniosę.
idę do kuchni i przynoszę... wałek do ciasta.
- [j] masz, wal!
- [ż] no co ty?!
- [j] wal!!!
walnęła. z całych sił. trafiła... dokładnie w łopatkę - między ochraniacz barków a ten na plecach. zwijam się z bólu.
- [ż] nie działa. to jakaś lipa...
niestety opowiastka prawdziwa
Podpis zastępczy. Wyrób sygnaturko-podobny.
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Euro 2012
Zastanówcie się, czy jest sens na moto się pchać do Wawy. Pociągiem wysiadasz na Dworzec Stadion lub na Wschodniej i zaraz jesteś na miejscu. Tutaj ciężko będzie porzucić pojazd, bo casne uliczki, niewiele miejsc do parkowania. Pozostaje jedynie parking pod stadionem. Ale by wjechać / wyjechać ze stadionu / dzielnyc spędzisz tyle, żę PKP już będziesz poza Wawą.
Poniższe - cudne!
Poniższe - cudne!
ryve pisze:tia... byleby tylko w kręgosłup celowali.Cynciu pisze:Jak na mecz to tylko w pełnym uzbrojeniu. Lepiej dostać bejzbolem w żółwia niż w kręgosłup.
scenka rodzajowa z udziałem moim i mojej piękniejszej połówki:
wracam ze sklepu z nowymi ochraniaczami na plecy, barki i łokcie. sas-tec. technologia niemal kosmiczna. wymieniam wycinki karimaty obecne do tej pory w moich ciuszkach na to cudo i zakładam na siebie.
- [żona] co to?
- [ja] nowe ochraniacze.
- [ż] a czemu zmieniałeś? lepsze od starych?
- [j] tak. możesz mi przywalić w plecy i nic nie poczuję. dobre są.
- [ż] nie wierzę.
- [j] to sprawdź - wal śmiało.
wali pięścią jak kobieta. w sam środek kręgosłupa. nic nie czuję. mówię, żeby walnęła mocniej. wali. bez zmian.
- [j] czekaj, zaraz coś ci przyniosę.
idę do kuchni i przynoszę... wałek do ciasta.
- [j] masz, wal!
- [ż] no co ty?!
- [j] wal!!!
walnęła. z całych sił. trafiła... dokładnie w łopatkę - między ochraniacz barków a ten na plecach. zwijam się z bólu.
- [ż] nie działa. to jakaś lipa...
niestety opowiastka prawdziwa
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Euro 2012
Wojtku... jakby to nie było napisane na tym forum to bym uznał, że to słowa rzecznika PKP albo ministra infrastruktury - nikt inny z takim optymizmem się nie wypowiada !
W praktyce to będzie wyglądało tak, że pociągi będą miały opóźnienie 5 godzin, po drodze raz się zepsuje a do wagonu na euro się nie dopchasz A jak po meciu otwarcia/półfinale wszyscy zaczną robić tup tup ze stadionu na dworzec to nawet ślepy trafi. Będzie tak wielka fala ludzi którzy będą chcieli powrócić.
Ja wpadam na białołęke, zostawie moto w podziemnym i tup tup tup na stadion
W praktyce to będzie wyglądało tak, że pociągi będą miały opóźnienie 5 godzin, po drodze raz się zepsuje a do wagonu na euro się nie dopchasz A jak po meciu otwarcia/półfinale wszyscy zaczną robić tup tup ze stadionu na dworzec to nawet ślepy trafi. Będzie tak wielka fala ludzi którzy będą chcieli powrócić.
Ja wpadam na białołęke, zostawie moto w podziemnym i tup tup tup na stadion
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości