Junak 2010 - powrót legendy

[roberto]

http://moto.onet.pl/7738913,18530,4,fil ... node=18530

fajnie ze coś robią z polskimi dwoma kółkami

[Andrzej77]

Nie narzekam, ale w podkładzie do materiału od najlepszej nawet klasyki, wolałbym posłuchać jak gada. No i zbiornik paliwa Szwy na zewnatrz i sposób mocowania rodem z WSK (której takie wykonanie uchodziło jak najbardziej). Chociaż ten czarny z chromami ładny! Dopracować wizualnie, opracować inny napęd (wał? pas?) i mysleć o mocniejszych silnikach.

[zalmen3]

Kochani nie ma sie czym podniecac - to zwykly "chinczyk" z nalepkami od junaka i reklama "grajaca na uczuciach" milosnikow naszej "narodowej legendy".
W kazdym innym kraju swiata sprzedaje sie te "junaki" z innymi nalepkami. Nie mowie, ze to zlom - nie, tylko podkreslam ze z oryginalnym junakiem ma on niewiele wspolnego.

Pozdrawiam

[leslaw]

To prawda. Z legendą łączy go tylko nazwa. Wszystko jest inne aczkolwiek wizualnie sprawia dobre wrażenie. Dla miłośników tego typu motocykli jest to jakaś alternatywa. Cena na przystępnym poziomie. Czas pokaże czy znalazł swoją niszę na rynku.
pzdr.

[roberto]

Tez chetnie bym posluchal jak on pracuje . Cena 12,5 tys , dla jednych to duzo, a dla drugich znosna cena za cos nowego, ale nie sprawdzonego tylko tyle ze z kultowa nlepka na baku. Jestem bardzo ciekawy jak bedzie szła sprzedaż, chciałbym zobaczyc go na zywca wtedy cos wiecej mozna powiedziec o wykonaniu.

[Jaro-Ino]

Ten czarny jest na blachach z mojego miasta Może uda mi się do niego dotrzeć na rozpoczęciu sezonu. Ale ja bym takiego nie kupił

[ostry]

Heh, Junak .Oglądałem go. Junaczek był wystawiony przy ulicy , po której często przejeżdżałem (wtedy nie wiedziałem jeszcze jak się nazywa ) i normalnie nie mogłem przejechać obojętnie - jego linia cholernie mi się podobała - taka kwintesencja motocykla ( wiecie "Easy Rider" i te klimaty ) . Czarny był. Pewnego razu wstąpiłem do tego sklepu (skuterki, quadziki - Chińczyki) z nieukrywanej ,ogromnej ciekawości . Niestety sam właściciel stwierdził po dłuższej rozmowie , kiedy zrozumiał już,że nie jestem całkiem ciemny w te klocki , że to Chińczyk jak każdy inny. Nie wyglądał jednak na znawcę więc do końca się tym nie sugeruję .W końcu motorek dopiero wchodził na rynek i tak na prawdę nie można go było i w dalszym ciągu nie można oceniać.Ogólnie i z daleka robi bardzo dobre wrażenie . Z bliska już nieco gorzej , widać te niedociągnięcie małych rączek i oszczędność wykonania . Niestety nie odpalaliśmy go . Ja go bynajmniej nie przekreślam. Fakt , jak kiedyś wskrzeszali Junaka (Millenium bodajże) , to byłem bardzo rozczarowany , wręcz zły z racji sentymentu ale tak jak facet gada , czasy się zmieniają , jest wolny rynek . Niech coś się dzieje . Lepsze to niż nic . W końcu rynek produkcji motocykli w Polsce musiał zaczynać od zera . Mimo iż pół wieku temu byliśmy w tej dziedzinie - nie boję się tego określenia - potęgą na skalę światową.
W każdym razie Junak 2010 na pewno legendą nie jest i nie będzie ale dobrze ,że w ogóle jest .