Zlot na zakończenie sezonu???

[vertus72]

I to jest jedyna nadzieja na wspólne zakończenie mijającego sezonu i nauczka na rok przyszły. Wyciągać wnioski by w przyszłym roku znów nie wyszła

[Amati]

no jeśli chodzi o tą sosenkę to ja się pisze jak najbardziej!!:) a szczególnie jeśli chodzi o 8-10 października.
jestem bardzo podekscytowany ponieważ mam trampka od listopada (nie długo mamy rocznicę ) i będzie to mój pierwszy zlot...
jak już ustalicie co, kiedy i kto to niech ktoś podsumuje wszystko na koniec:)

[mad.dog]

Myślę że na skalę ogólnopolską może być tylko lepiej
Ot moja propozycja.

Wchodzę w to

[Cynciu]

Dziś to poukładam do kupy, przedstawię warunki i zaczniemy tworzyć listę chętnych. Na pewno nie ma czasu na robienie zlotu w takiej formie jak to było do tej pory . . .że wszystko spoczywa na głowie jednej osoby, organizatora - dużo będzie zależeć od nas samych . . .. Znajdę chwilę i zapodam temat.

Gerard - - już chłodzę dla Ciebie browara

Bałem się że wszystko zdechnie. Jadę choćby w śniegi .

Proponuję ten wątek pozostawić na ustalanie szczegółów a twój nowo otworzony viewtopic.php?f=3&t=5471
tylko dla uzupełniania listy chętnych.

[sepcio]

też bałem się, że do tego nie dojdzie. Myślę że ludzie z tamtych okolic mogliby zaproponować jakąś traske krajoznawczą.

Gerard i Driverd2

[Driverd2]

Niestety jak jadę w las to na pałę nie znam tras a nawi dopiero kupiłem i nie potrafię wrzucić tam auto mapy bo coś mi nie idzie, odblokować mi się udało ale działa mi tylko oryginalna mapa mio, tak to bym sobie może coś wyczaił choć nie wiem czy da się zapisać ślad trasy w auto mapie, w okolicach bardziej chyba Gerard bo bliżej ma więc może zna trochę okolice.

[Cynciu]

Proponuję zadecydować odnośnie ogniska i kiełbasek. Jestem za w piątkiem i w sobotą.

Jeżeli temat ogniska klepniemy to można sobie odpuścić rezerwację kolacji.

Jeżeli ognicho na tak to pytanie czy:
- przywozimy sami kiełbaski (lub inne)?
- zamawiamy u właściciela ?
- robimy zrzutę na miejscu (na sobotnie ognicho)

[Driverd2]

Ja chcę przywieźć swoje co ogniska gość potrzebuje wiedzieć 2 godzinki wcześniej.

[Daniel 87]

ognicho chyba nie podlega dyskusji nie? To podstawowa atrakcja zlotowa przy tym ogrzejemy sie. Kiełbache biere swoja

[Cynciu]

Ja też jestem za swoją kiełbachą

Od której w piątek można się zjeżdżać?

[gerard]

zależy ile osób będzie. Nawet jeśli będzie tylko 10 osób to po 5 zeta to chyba nie majątek. Problem piątkowej kolacji zniknie przy ognisku które nie wyobrażam sobie że go nie ma. Sobotnią kolację też można zaliczyć przy ognisku. Chyba że ktoś indywidualnie sobie życzy inaczej - wtedy karnet albo sklep. Decyzję ostateczną na temat ogniska oczywiście podejmujemy na miejscu. Jak będzie lało to wtedy pozostaje świetlica. Wtedy kiełbaski na grill albo świeczkę

Ważne będzie ustalenie godziny ewentualnego obiadu (lub czasu na niego) . Żeby to ustalić musimy mieć mniej więcej zaplanowaną długość i czas trasy przejazdu. A to nie od razu. Przypuszczam, że poprosimy o obiad lub obiadokolację w okolicach 16-17. Śniadanie to będzie coś w stylu stołu szwedzkiego godziny od 9 do 10 (dla zainteresowanych nim). Lub oczywiści prywatnie konserwy. . Sobotnie śniadanie w ośrodku dobrze jak by było ustalone wcześniej (Pani musi mieć czas na zakupy itp)

[gerard]

Ja też jestem za swoją kiełbachą

Od której w piątek można się zjeżdżać?

Doba pobytowa w Ośrodku trwa od godz. 12.00 do godz. 10.00 dnia następnego. to jest tekst ze strony ośrodka i tego się trzymajmy. Jak ktoś ma ochotę wcześniej i pokręcić się po okolicy - droga wolna.

Po południu/wieczorem rozkręcimy sie na dobre.

[vasyli]

Gerard - chłopaku, nic dodać nic ująć - wszystko gra!

[Cynciu]

Ja też jestem za swoją kiełbachą

Od której w piątek można się zjeżdżać?

Doba pobytowa w Ośrodku trwa od godz. 12.00 do godz. 10.00 dnia następnego. to jest tekst ze strony ośrodka i tego się trzymajmy. Jak ktoś ma ochotę wcześniej i pokręcić się po okolicy - droga wolna.

Po południu/wieczorem rozkręcimy sie na dobre.

Właściwie miało być - do której?
W piątek pracuje a mój plecak ma szkołę, zanim dojadę ze z KK może już nie być kiełbasek a ognisko zgaśnie

[gerard]

to ci wrzucimy ziemniaki w popiół, jak przyjedziecie będą w sam raz

[Biedron]

Mam pytanko, ile jest miejsc w ośrodku?
Czy żarło załatwiamy z właścicelem jak już jesteśmy na miejscu, czy wcześniej trzeba się o to troszczyć?
Ustalmy również czy pifko we własnym zakresie czy bierzemy bar piwny od właścicela...

[maras67]

Biedron,
miejsc leżących od pyty... ...ale łóżek w domkach jest ok. 80.
Co do żarcia to podejrzewam że w piątek wieczorem zapalimy kiełbę na ognichu ale w ośrodku mamy stołóweczkę i full zarcie na miejscu:
Śniadanie 10 PLN
Obiad 15 PLN
Kolacja 10 PLN.

Pewnie w piątek trzeba się będzie określić kto szamie śniadanko w sobotę z rańca (no bez przesady z tym rańcem).

[gerard]

Prośba do ludu.

Jeżeli ktoś z osób deklarowanych jest w miarę pewny swojego pobytu to jeśli ma taką możliwość niech rezerwuje sobie wcześniej pobyt w domku i nie czeka do ostatniej chwili.

[Driverd2]

Ja będę na 100% ale nie mam jak przelewu zrobić i pech chciał wypłatę będę miał po 20

[maryś]

Panowie Łonanizatorzy
a co gdy ktoś taki jak ja, za chu... nie wie czy da radę się do was poturlać. Na 100% będę wiedział w czwartek czyli dzień przed zlotem.
Czy takie osobniki mogą liczyć na domek czy zostaje nam koczowanie w pałatkach ??

z góry dziękuję za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.

P.S a czy można przyjechać puszką??