Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Relacje i zdjęcia z zagranicznych wypraw.
Awatar użytkownika
wojtalski
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 100
Rejestracja: 22.06.2008, 23:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: wojtalski »

Romek ja nic nie mówię, ale nie ma nadal drugiej części opisu Twojego wyjazdu. :thumbsdown:
Pablo
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 284
Rejestracja: 13.06.2008, 11:34
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: Pablo »

wojtalski pisze:Romek ja nic nie mówię, ale nie ma nadal drugiej części opisu Twojego wyjazdu. :thumbsdown:
Czyli jednak dobrze pamiętałem...

A wogóle sprawa jest prosta - bierzecie Romka na spotkanie :kolejka: i macie wszelkie potrzebne informacje!
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: henry »

No całkiem nieżle.
Jak dobrze pójdzie to do wiosny będzie ze 20 (dwudziestu) chętnych :smile: a latem, kiedy przyjdzie czas wyjazdu, (jak znam życie) zostanie 2 (dwóch) :sad:
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3966
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: ostry »

henry pisze:(jak znam życie) zostanie 2 (dwóch) :sad:
ale za to konkretnych :lol:
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
kons
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 204
Rejestracja: 31.03.2009, 12:41
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Morąg

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: kons »

henry pisze:No całkiem nieżle.
Jak dobrze pójdzie to do wiosny będzie ze 20 (dwudziestu) chętnych :smile: a latem, kiedy przyjdzie czas wyjazdu, (jak znam życie) zostanie 2 (dwóch) :sad:
Ja się przyznaję że się borykam pomiędzy afryką a azją i nie wiem gdzie wyląduje.
W Azji się boje celników i policjantów którzy chcą podobno wydoić każdego turystę. No i papiery - wogóle nie wiem co tam trzeba mieć ... jakieś wizy i inne, nie mam zielonego pojęcia, a leniwy jestem jak cholera i nie mogę się przybrać do tego żeby zacząć sie dowiadywać.
Ale jak pojadą osoby, które juz były i mają doświadczenie, to ja wtedy sie poprostu "dokleję" do nich i tez pojadę :D :szab:
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: henry »

OSTRY pisze:
henry pisze:(jak znam życie) zostanie 2 (dwóch) :sad:
ale za to konkretnych :lol:
I tu się zgadzam w 102% :thumbsup:

Na wyprawie krymskiej mieliśmy "przyjemność" spotkania chyba z dziewięcioma patrolami a były to konkrety, linia ciągła albo prędkość, i tylko jeden patrol był "biorący", pozostali byli nawet przyjemni.
Z celnikami też bywa różnie. Osiem razy przekraczałem granicę z Ukrainą z czego dwa razy z małymi problemami, no ale to też jest jakaś tam przygoda. ( problemy bywały kiedy trafiałem na celników postsowieckich)

Hej
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
hetfield
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 267
Rejestracja: 17.08.2009, 23:06
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Kraków

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: hetfield »

Szacun dla gości!! :thanks:
Awatar użytkownika
slavo
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 91
Rejestracja: 24.08.2008, 22:11
Lokalizacja: Brzozów

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: slavo »

slavo pisze:Wspólnie ze znajomymi mamy umówione spotkanie z lokalesem,który na AT gdzieś pod Pamir dojechał w tym roku.Rozmawiałem z jego ojcem i wynika, że zrobili 12,5 tyś km zajęło im to 30 dni.Dupa go bolała jeszcze przez 3 tygodnie po zakończeniu podróży.Będzie w domu na świętach to se pogadamy :kolejka: i na pewno wcześnie nie skończymy :grin: Myślę, że sporo się dowiem na temat.
Wracam do tematu ponieważ wczoraj miałem okazje pogadać z kolegą Czosnkiem.Było trochę :drinking: więc to co pamiętam to tak : 30 dni to za krótko.Trzeba by tydzień a najlepiej 10 dni więcej żeby na spokojnie pozwiedzać po drodze.Nie brali wizy turystycznej na Uzbekistan więc mieli tranzyt 72h ale fajniej było by mieć turystyczną.Koszt wiz jakie wykupili to ok tysiąc złociszy (jak dobrze zapamiętałem to Kirgizję i Tadżykistan trzeba załatwiać w Berlinie, można korespondencyjnie resztę w PL Kraków i Warszawa).Paliwo, żarcie spanie 1 tyś dolarów.Przygotowanie zajęło im miesiąc więc trochę na wariata.Po drodze zapłacili jeden mandat w wysokości 10 $ od łba.Jechali na RD07.Większych problemów ze sprzętem nie mieli.
Cieknie nam ślinka żeby w przyszłym roku powielić trasę tylko jak zorganizować ten zajebiaszczo dłuuugggiii urlop :wacko:
- Patrz tata Translapt przyjechoł
- besto wielko maszina !
TROJAN
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3276
Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRAKóW

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: TROJAN »

slavo pisze:
slavo pisze:Wspólnie ze znajomymi mamy umówione spotkanie z lokalesem,który na AT gdzieś pod Pamir dojechał w tym roku.Rozmawiałem z jego ojcem i wynika, że zrobili 12,5 tyś km zajęło im to 30 dni.Dupa go bolała jeszcze przez 3 tygodnie po zakończeniu podróży.Będzie w domu na świętach to se pogadamy :kolejka: i na pewno wcześnie nie skończymy :grin: Myślę, że sporo się dowiem na temat.
Wracam do tematu ponieważ wczoraj miałem okazje pogadać z kolegą Czosnkiem.Było trochę :drinking: więc to co pamiętam to tak : 30 dni to za krótko.Trzeba by tydzień a najlepiej 10 dni więcej żeby na spokojnie pozwiedzać po drodze.Nie brali wizy turystycznej na Uzbekistan więc mieli tranzyt 72h ale fajniej było by mieć turystyczną.Koszt wiz jakie wykupili to ok tysiąc złociszy (jak dobrze zapamiętałem to Kirgizję i Tadżykistan trzeba załatwiać w Berlinie, można korespondencyjnie resztę w PL Kraków i Warszawa).Paliwo, żarcie spanie 1 tyś dolarów.Przygotowanie zajęło im miesiąc więc trochę na wariata.Po drodze zapłacili jeden mandat w wysokości 10 $ od łba.Jechali na RD07.Większych problemów ze sprzętem nie mieli.
Cieknie nam ślinka żeby w przyszłym roku powielić trasę tylko jak zorganizować ten zajebiaszczo dłuuugggiii urlop :wacko:
Mi też to chodzi po głowie od dłuższego czasu , ale niestety czas na to nie pozwala ........tyle wolnego .....a poza tym prawdopodobnie dodatkowo musiał bym zakupic na wyjazd nowe moto bo moja 700 xl na wtrysku daleko na ichniejszej benzynie by prawdopodobnie nie zajechała.......chyba że sie mylę ...?
Bo do tej pory albo wcześniej to było tam paliwo najgorsze jakie tylko mozna sobie wyobrazic
:smoke: W najgorszym razie to ok 70 oktanów a w najlepszym czasami 95.
Ale zastanawia mnie jedna rzecz ?..............chyba nie jest tak do konca z tym paliwem bo na wielu foto-relacjach oprócz Afryk i starszych TA śmigaja też nowe Gs-y na wtrysku .........więc pytam sie jak to jest i o co chodzi ... :niewiem: ?
Awatar użytkownika
bajrasz
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 462
Rejestracja: 15.06.2008, 14:23
Lokalizacja: wrocław
Kontakt:

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: bajrasz »

TROJAN pisze:...chyba nie jest tak do końca z tym paliwem bo na wielu foto-relacjach oprócz Afryk i starszych TA śmigają też nowe Gs-y na wtrysku .........więc pytam się jak to jest i o co chodzi ... ?
Trochę mitomanii w tym jest;) Za wschodnią granicą jeżdżą i Lady i Leksusy. Jedne i drugie tankują na tych samych stacjach, lub też z tych samych baniek...i jada dalej. Nie twierdzę, że nie ma paliwa 70 oktan, ale nie spotkaliśmy się z takim nigdzie, a tankowaliśmy w naprawdę strasznych dziurach. 82-tak, i o dziwo, na tym paliwie motory paliły mniej i były bardziej rześkie, i to nie to, że Afryka wszystko przetrawi...to było dobre 82. Na opowieści w stylu, że niebezpiecznie, że białe niedźwiedzie, że jest tylko biało, albo tylko czarno , trzeba zawsze brać poprawkę, ot tyle.
pozdrawiam
Bajrasz


http://www.4adv.pl
...Wrocław od zawsze poddaje się ostatni-/Kazik-Mars atakuje/
TROJAN
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3276
Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRAKóW

Re: Wycieczka po Azji jak co roku ;)

Post autor: TROJAN »

dzięki :wink:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości