CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1081
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Niedawno Chińczycy wypuścili dosyć ciekawy motorek, który parametrami pasował mi idealnie. Jest to całkowita nowość bo w Polsce są dopiero od tygodnia.
Jestem posiadaczem jednego z pierwszych egzemplarzy w Pl. Zrobiłem już parę kilometrów i mogę coś napisać od siebie.
Ogólnie jest dobrze a nawet bardzo dobrze. Jak na niego wsiadłem pierwszy raz to miałem taką myśl „jestem u siebie”. Przesiadłem się z bmw r1200gs k25. Wcześniej yamaha xt660r i honda transalp 650 z podobnych motocykli. Mam 165cm wzrostu i to było główną przyczyną wyboru 450MT. Szukałem w miarę lekkiego moto na którym będzie wygodnie, da się zjechać z asfaltu ale też będzie można przelecieć bez problemu kilkaset km asfaltem. Budżet miałem znacznie większy niż cena tego motocykla i to nie było kryterium wyboru jak coś. No i przede wszystkim szukałem moto na którym będę sięgał nogami do ziemi bo na poprzednich bywało różnie.
Na tym obie nogi bez problemu sięgają ziemi tak, że mogę go pchnąć, cofnąć bez zsiadania i o to mi chodziło (ustawienie na 820mm, można obniżyć do 800mm). Nie stoję na całych stopach ale podpieram się pewnie.
Wykonanie w mojej opinii jest super, spokojnie można go postawić koło znanych marek, zerwać naklejki i będzie jak równy z równym. Nic nie skrzypi, nic nie trzeszczy i wszystko jest ładnie dopasowane. Śruby tylko jakieś takie, zwykłe… ale podobno wzmacniane oksydowane to już rzadkość. Oczywiście na upartego można się do czegoś przyczepić ale u mnie jedyny mankament to brzydki spaw od wewnętrznej strony wydechu i myślę, że to jest najgorzej wykonany element ale z wierzchu wygląda bardzo dobrze. Może trafiłem na jakiś fajny egzemplarz.
Jazda. Ten motorek kocha szutry, leśne drogi i jazde miejską. Wydech brzmi pięknie i chociaż trzeba trochę chlastać biegami żeby jechał to jest naprawdę fajnie. Jest fun. Na razie w teren nawet lekki się nie pcham bo te opony jakoś mnie nie przekonują do błotka. Testowałem na sypkim, kopnym piachu i jest dobrze a na błocie od razu ślizgawka i zawróciłem.
Asfalt poza miastem. Okej, da się jechać spokojnie 90-110km/h, można na luzie wyprzedzić samochody jadące 90-100 i to w miarę dynamicznie ale starałem się tego nie robić bo zalecane ograniczenie do 6500 obr. a mniej więcej tyle ma przy 110. Jak dla mnie wydech jest głośny i w trasie trochę nawet męczy ucho ale też nie mam super wyciszonego kasku to może dlatego.
Jest wygodnie a nawet bardzo. Myślę, że spokojnie mógłbym nim robić 500km dziennie. Szyba idealnie zabiera wiatr i owady ale to przy moim wzroście siedzącego psa (wysokość szyby regulowana pokrętłem w bardzo wygodny sposób).
Myślę, że do 175cm wzrostu będzie jeszcze okej ale jak ktoś ma 180 i więcej to wysoka kanapa i deflektor będą wymagane.
Wyświetlacz spoko, czytelny bez względu na słońce i fajnie skonfigurowane przyciski do obsługi na kierownicy.
Biegi w górę i w dół bardzo ładnie chociaż czuję na klamce sprzęgła kiedy wskakuje bieg ale może jeszcze się dotrze.
Spalanie średnie w większości za miastem, czyli taki weekendowy wypad na kawkę wyszło 4,3l/100.
Podsumowując jestem bardzo zadowolony, moto jest dosłownie jak na mnie szyte. Czy to znaczy że jestem chińczykiem?
Jestem posiadaczem jednego z pierwszych egzemplarzy w Pl. Zrobiłem już parę kilometrów i mogę coś napisać od siebie.
Ogólnie jest dobrze a nawet bardzo dobrze. Jak na niego wsiadłem pierwszy raz to miałem taką myśl „jestem u siebie”. Przesiadłem się z bmw r1200gs k25. Wcześniej yamaha xt660r i honda transalp 650 z podobnych motocykli. Mam 165cm wzrostu i to było główną przyczyną wyboru 450MT. Szukałem w miarę lekkiego moto na którym będzie wygodnie, da się zjechać z asfaltu ale też będzie można przelecieć bez problemu kilkaset km asfaltem. Budżet miałem znacznie większy niż cena tego motocykla i to nie było kryterium wyboru jak coś. No i przede wszystkim szukałem moto na którym będę sięgał nogami do ziemi bo na poprzednich bywało różnie.
Na tym obie nogi bez problemu sięgają ziemi tak, że mogę go pchnąć, cofnąć bez zsiadania i o to mi chodziło (ustawienie na 820mm, można obniżyć do 800mm). Nie stoję na całych stopach ale podpieram się pewnie.
Wykonanie w mojej opinii jest super, spokojnie można go postawić koło znanych marek, zerwać naklejki i będzie jak równy z równym. Nic nie skrzypi, nic nie trzeszczy i wszystko jest ładnie dopasowane. Śruby tylko jakieś takie, zwykłe… ale podobno wzmacniane oksydowane to już rzadkość. Oczywiście na upartego można się do czegoś przyczepić ale u mnie jedyny mankament to brzydki spaw od wewnętrznej strony wydechu i myślę, że to jest najgorzej wykonany element ale z wierzchu wygląda bardzo dobrze. Może trafiłem na jakiś fajny egzemplarz.
Jazda. Ten motorek kocha szutry, leśne drogi i jazde miejską. Wydech brzmi pięknie i chociaż trzeba trochę chlastać biegami żeby jechał to jest naprawdę fajnie. Jest fun. Na razie w teren nawet lekki się nie pcham bo te opony jakoś mnie nie przekonują do błotka. Testowałem na sypkim, kopnym piachu i jest dobrze a na błocie od razu ślizgawka i zawróciłem.
Asfalt poza miastem. Okej, da się jechać spokojnie 90-110km/h, można na luzie wyprzedzić samochody jadące 90-100 i to w miarę dynamicznie ale starałem się tego nie robić bo zalecane ograniczenie do 6500 obr. a mniej więcej tyle ma przy 110. Jak dla mnie wydech jest głośny i w trasie trochę nawet męczy ucho ale też nie mam super wyciszonego kasku to może dlatego.
Jest wygodnie a nawet bardzo. Myślę, że spokojnie mógłbym nim robić 500km dziennie. Szyba idealnie zabiera wiatr i owady ale to przy moim wzroście siedzącego psa (wysokość szyby regulowana pokrętłem w bardzo wygodny sposób).
Myślę, że do 175cm wzrostu będzie jeszcze okej ale jak ktoś ma 180 i więcej to wysoka kanapa i deflektor będą wymagane.
Wyświetlacz spoko, czytelny bez względu na słońce i fajnie skonfigurowane przyciski do obsługi na kierownicy.
Biegi w górę i w dół bardzo ładnie chociaż czuję na klamce sprzęgła kiedy wskakuje bieg ale może jeszcze się dotrze.
Spalanie średnie w większości za miastem, czyli taki weekendowy wypad na kawkę wyszło 4,3l/100.
Podsumowując jestem bardzo zadowolony, moto jest dosłownie jak na mnie szyte. Czy to znaczy że jestem chińczykiem?
- Hawk1985
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 861
- Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Oglądałem recenzję na YT, a nawet kilka i bardzo zachwalają ten motocykl.
Wizualnie - rzecz gustu - mnie się bardzo podoba.
Wytapatalkowano
Wizualnie - rzecz gustu - mnie się bardzo podoba.
Wytapatalkowano
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5596
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Ale super! I super opis i że się podzieliłes !
Jak z akcesoriami do niego ?
Jak z akcesoriami do niego ?
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2946
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Remi, również bardzo dziękuję!
Bardzo rzeczowo i bez ściemy. Dla mnie Twoja ocena wstepna jest cenna bo jeździsz od lat i różnymi maszynami. W tym identyczna jak ja swego czasu czyli k25.
Czekam na więcej z kolejnymi kilometrami
Bardzo rzeczowo i bez ściemy. Dla mnie Twoja ocena wstepna jest cenna bo jeździsz od lat i różnymi maszynami. W tym identyczna jak ja swego czasu czyli k25.
Czekam na więcej z kolejnymi kilometrami
Trampkarz emeryt.
F800GS ADV
F800GS ADV
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1081
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Na razie wszystko tylko z aliexpress ale jest tam już tego naprawdę sporo. Kilka osób zamówiło gmole i jakość też spoko. Ja się waham czy chcę go obciążać dodatkowymi kilogramami ale pewnie też zakupie.
- Marcin-BB
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 856
- Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Internety pieją z zachwytu nad tym Kove. No na papierze to wygląda cukierkowo.
Co z serwisem i dystrybucją części??
Czekam na dalszą recenzję po kilku, najlepiej kikunastu tyś. km i pierwszych przeglądach. Tymczasem życzę wiele frajdy z użytkowania!
Co z serwisem i dystrybucją części??
Czekam na dalszą recenzję po kilku, najlepiej kikunastu tyś. km i pierwszych przeglądach. Tymczasem życzę wiele frajdy z użytkowania!
- tadzik
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 495
- Rejestracja: 21.02.2015, 21:06
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Tylko CF Moto to nie kove
Kove widzielim z bliska, koledzy jazdy próbne robili. Chwalili Kove
Kove widzielim z bliska, koledzy jazdy próbne robili. Chwalili Kove
Pozdro, tadzik
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój. ©Duńczyk
Pojeździj-FB
Pojeździj
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój. ©Duńczyk
Pojeździj-FB
Pojeździj
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 80
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Minęły 3 miesiące. Opowiadaj proszę dalej Zębatkę 15 z przodu już masz? Chłonę wszystko o tym motocyklu, co nie jest recenzją znanego jutubera, bo jawi mi się jako następca mojej XT600.
Pozdrawiam, Karol
CBF1000A, XT600E; było LKR, teraz KT
CBF1000A, XT600E; było LKR, teraz KT
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1081
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
No tak, wypadałoby
Nie zrobiłem jakoś dużo km bo 1,5k. Niestety brak czasu na dalsze wypady i kręcę się tylko po okolicznych szutrach i lokalnych maksymalnie niewygodnych asfaltach.
Mogę powiedzieć, że emocje opadły ale zachwyt nie. To jest naprawdę dobry motorek. Kocha szutry i jazda bokiem w power slide to chyba to co lubi najbardziej a ja z nim. Nie czułem tak żadnego motocykla jak ten. Szybkie szutry też super, bardzo pewnie i przewidywalnie zachowuje się na kamieniach i małych hopkach nawet do 90km/h. Asfaltowe zakręty też super. Uniwersalność dla mnie jest niesamowita w tym motocyklu.
Zębatkę zmieniłem niedawno. Różnica jest ogromna, nie spodziewałem się aż takiej przy zmianie o jeden ząbek. Motocykl zrobił się dużo łagodniejszy. Chodziło mi o prędkości przelotowe (teraz 100km przy 5300obr i jazda 100-110km/h jest bardzo przyjemna) ale moto zmieniło też bardziej charakter na mieście. Jest jakby elastyczniejsze ale nadal dynamiczne. Wcześniej to była jazda - ruszenie i 2,3,4 od razu. Teraz te biegi się jakby wydłużyły i spokojnie na trojce można latać w mieście i nie chlastać tak biegami. Może w cięższym terenie by było gorzej ale na razie nie sprawdzę. Na asfalcie bujnąłem go do 140 i coś tam jeszcze zostało zapasu ale na autostradę to raczej nie polecam.
Awarii odpukać nie było żadnych. Jakoś na początku wyskoczył check ale kolega mi go skasował kompem samochodowym i odczytał chyba błąd temp dolotu.
Miałem zamawiać sterownik silnika ze zwiększoną mocą o 4 konie ale na razie odpuszczam temat bo mi wystarcza jak jest.
Nadal uważam, że motocykl jest stosunkowo lekki. Na tą chwilę kupiłbym go drugi raz bez wahania. Szukam w głowie do czego bym się mógł przyczepić ale nie wiem. Naprawdę jest okej.
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 80
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Dzięki bardzo za recenzję, to trzecie zdanie od końca chyba ją podsumowuje A jak z wodą w subframe, działałeś już coś w tym temacie? Więcej grzechów póki co nie mogę w internetach znaleźć....
Pozdrawiam, Karol
CBF1000A, XT600E; było LKR, teraz KT
CBF1000A, XT600E; było LKR, teraz KT
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1081
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Olałem temat całkowicie. Wylatuje czasem z tego rdzawa woda ale przecież mi w rok całkiem nie zgniją. Warstwa korozji zakonserwuje je na lata Może gdybym się jakoś super nudził to bym coś z tym robił ale jak mam do wyboru zrobić rundę na moto albo przy nim dłubać to wolę pierwszą opcję.
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
O co chodzi z wodą w subframe? Nie spotkałem się z taką uwagą to tego moto
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 80
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
https://youtu.be/G1lGEZfLvDc?feature=shared
Tego typu filmy się pojawiają. W skrócie - wylać, zakonserwować, uszczelnić.
Tego typu filmy się pojawiają. W skrócie - wylać, zakonserwować, uszczelnić.
Pozdrawiam, Karol
CBF1000A, XT600E; było LKR, teraz KT
CBF1000A, XT600E; było LKR, teraz KT
- Marcin-BB
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 856
- Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Pojawiają się pierwsze testy po dłuższych wycieczkach, ale nie wiadomo, na ile to jest sponsorowane przez fabrykę:
https://www.youtube.com/watch?v=Px5TNlvCgiA&t=315s
https://www.youtube.com/watch?v=Px5TNlvCgiA&t=315s
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 80
- Rejestracja: 06.03.2016, 16:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Tarnów
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
... no i zamowiłem, raz kozie śmierć
Ma dopłynać w październiku, będzie to jedyna, bądź jedna z dwóch sztuk, na które mój salon dostał przydział.
Era XT u mnie nieubłaganie dobiegła końca.
Ma dopłynać w październiku, będzie to jedyna, bądź jedna z dwóch sztuk, na które mój salon dostał przydział.
Era XT u mnie nieubłaganie dobiegła końca.
Pozdrawiam, Karol
CBF1000A, XT600E; było LKR, teraz KT
CBF1000A, XT600E; było LKR, teraz KT
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1081
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Będzie Pan zadowolony!
Nie wiedziałem, że są jeszcze limity na dostępność. Znaczy, że nadal świetnie się sprzedaje.
Ja na wiosnę chyba wrzucę tytanowe kolektory bez katalizatora bo mają dobre opinie i poprawiają odczuwalnie osiągi.
Re: CF moto 450 MT - jestem chińczykiem
Dzięki!Bnn84 pisze:https://youtu.be/G1lGEZfLvDc?feature=shared
Tego typu filmy się pojawiają. W skrócie - wylać, zakonserwować, uszczelnić.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 0 gości