Nie, ale jak poluzujesz to wyleci olej. Nie lepiej wyciągnąć lagi i przy okazji przepłukać i zmierzyć poziom świeżego oleju do lustra?Slawol74 pisze:TA z roku 1996 . Dzisiaj zaglądałem od spodu lag są śruby na imbus czy to właśnie do spuszczania oleju ?
Wymiana oleju w lagach
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2514
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Wymiana oleju w lagach
Dominator.
-
- łamacz szprych
- Posty: 731
- Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Wymiana oleju w lagach
Śruba "trzymająca" element wewnątrz lagi. Dzięki niej nie wyciągniesz lagi gdy jej nie odkręcisz, ale coś tam z niej pocieknie. Nie nazwałbym to korkiem spustowym . Lepszym rozwiązaniem wg mnie jest wyciągnięcie lag z półek i obrócenie po zdjęciu korków aż wycieknie całość oleju. No a w trakcie czekaniaSlawol74 pisze:TA z roku 1996 . Dzisiaj zaglądałem od spodu lag są śruby na imbus czy to właśnie do spuszczania oleju ?
Nie zauważyłem, że jest już odpowiedź
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
-
- romeciarz
- Posty: 23
- Rejestracja: 16.01.2016, 14:21
- Mój motocykl: XL600V
Re: Wymiana oleju w lagach
Widzę że temat ma porządne kilka lat i teoretycznie wszystko wiadomo, ale spytam:
Czy zamiast olejów 5W, 10W itd nie powinno się zastosować wg serwisówki oleju ATF?
Jest to olej do wspomagania w samochodach i skrzyń automatycznych. Jest czerwony, hydrauliczny. Wg wielu źródeł (Ravenol, Motul, serwisówka) taki jest właściwy do PD06 i PD10.
Nie znalazłem wzmianki o tym oleju w całym wątku. Co Wy na to?
Czy zamiast olejów 5W, 10W itd nie powinno się zastosować wg serwisówki oleju ATF?
Jest to olej do wspomagania w samochodach i skrzyń automatycznych. Jest czerwony, hydrauliczny. Wg wielu źródeł (Ravenol, Motul, serwisówka) taki jest właściwy do PD06 i PD10.
Nie znalazłem wzmianki o tym oleju w całym wątku. Co Wy na to?
- Waldek1968
- romeciarz
- Posty: 27
- Rejestracja: 05.03.2017, 10:57
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wymiana oleju w lagach
Panowie.
Czy może wiecie gdzie można kupić korki do lag Trampek 700 XL?
poprzednik tak dop....ł koreczki, że niestety łeb pod klucz został mocno sfatygowany.
Patrzyłem na oemowe, ale kogoś tam popierniczyło, gdyż korek jeden to koszt prawie 300
Będę wdzięczny za podpowiedź
Czy może wiecie gdzie można kupić korki do lag Trampek 700 XL?
poprzednik tak dop....ł koreczki, że niestety łeb pod klucz został mocno sfatygowany.
Patrzyłem na oemowe, ale kogoś tam popierniczyło, gdyż korek jeden to koszt prawie 300
Będę wdzięczny za podpowiedź
- davcio2
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 211
- Rejestracja: 18.03.2013, 12:04
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Ustroń
Re: Wymiana oleju w lagach
Nie jestem w 100% pewien, ale korki powinny pasować z 650 a może nawet sześćsetki... w wersji bez abs większość akcesoriów jest identyczna z xl650. Ale średnica lag w trampkach nie zmieniała się więc nie wydaje mi się żeby Honda celowo zmieniała koreczki
Może ktoś organoleptycznie potwierdzi moje słowa a potem już z jakiejś 600 czy 650 na części załatwisz.
Może ktoś organoleptycznie potwierdzi moje słowa a potem już z jakiejś 600 czy 650 na części załatwisz.
... Bo życie trzeba przeżyć, a nie tylko przetrwać..
- Waldek1968
- romeciarz
- Posty: 27
- Rejestracja: 05.03.2017, 10:57
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wymiana oleju w lagach
dzięki...
zawsze to jakieś rozwiązanie...
byle znaleźć w necie ofiarę
a z tym jest kłopot
zawsze to jakieś rozwiązanie...
byle znaleźć w necie ofiarę
a z tym jest kłopot
Re: Wymiana oleju w lagach
Przymierzam się do wymiany oleju w lagach. Haynes podaje 5W, Motul w swojej wyszukiwarce wyrzuca 10W. Na Forum też są różne wersje.
Pogadałem z kolegą, który się na Ducati ściga. On leje 2,5W. Wlewa taki olej, bo ma najmniejszą różnicę lepkości pomiędzy rozgrzanym a zimnym.
Zacząłem liczyć i faktycznie, lepkość pomiędzy 40 a 100 stopni jest znaczna.
Przy oleju 2,5W lepkość przy 100 stopniach Celcjusza to 23% lepkości przy 40 stC.
Olej 20W przy 100 stC ma tylko 13% lepkości "początkowej".
Przypuszczam, że w trakcie wyścigu ma to duże znaczenie. Nam to pewnie nie robi dużej różnicy.
Kupiłem 5W i będę w następnym sezonie testował.
Pogadałem z kolegą, który się na Ducati ściga. On leje 2,5W. Wlewa taki olej, bo ma najmniejszą różnicę lepkości pomiędzy rozgrzanym a zimnym.
Zacząłem liczyć i faktycznie, lepkość pomiędzy 40 a 100 stopni jest znaczna.
Przy oleju 2,5W lepkość przy 100 stopniach Celcjusza to 23% lepkości przy 40 stC.
Olej 20W przy 100 stC ma tylko 13% lepkości "początkowej".
Przypuszczam, że w trakcie wyścigu ma to duże znaczenie. Nam to pewnie nie robi dużej różnicy.
Kupiłem 5W i będę w następnym sezonie testował.
Re: Wymiana oleju w lagach
Ja przez ostatnie 2 wymiany mieszalem 50/50 oleje 5w i 10w, jezdzi wg lepiej niz na 5wSal pisze:Przymierzam się do wymiany oleju w lagach. Haynes podaje 5W, Motul w swojej wyszukiwarce wyrzuca 10W. Na Forum też są różne wersje.
Pogadałem z kolegą, który się na Ducati ściga. On leje 2,5W. Wlewa taki olej, bo ma najmniejszą różnicę lepkości pomiędzy rozgrzanym a zimnym.
Zacząłem liczyć i faktycznie, lepkość pomiędzy 40 a 100 stopni jest znaczna.
Przy oleju 2,5W lepkość przy 100 stopniach Celcjusza to 23% lepkości przy 40 stC.
Olej 20W przy 100 stC ma tylko 13% lepkości "początkowej".
Przypuszczam, że w trakcie wyścigu ma to duże znaczenie. Nam to pewnie nie robi dużej różnicy.
Kupiłem 5W i będę w następnym sezonie testował.
- Kristobal
- przycierający rafki
- Posty: 1181
- Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: WKZ/WR
- Kontakt:
Re: Wymiana oleju w lagach
W enduraku sobie sprawdziłem najpierw 5W potem 10W i wywnioskowałem że musi być pomiędzy, bo nie byłem zadowolony. Po zmieszaniu się potwierdziła trafność- chodzi jak trzeba. Na stronie właśnie chyba motula stoi 7,5W dla mojego modelu. Także można eksperymentować, tylko musi się chcieć, ale tak się zbiera doświadczenie.
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Re: Wymiana oleju w lagach
Wymieniłem.
Z lewej lagi wylała się ciecz o kolorze dobrze zaparzonej herbaty EarlGrey. Z prawej lagi trochę jaśniejsza "woda" wyleciała.
Płukanie naftą kilka razy, aż zaczęły się lagi przycinać. Jeszcze gałgankiem na drucie doczyściłem to, co na ściankach zostało.
Wlałem 5W, które konsystencję w porównaniu do tego co wyleciało, miało dość gęstą.
Pojeździłem trochę i dla mnie za twardo. Ale składam to na karb temperatur z ostatnich tygodni, raz było +12, raz +6 jak jeździłem.
Nabyłem klucz dynamometryczny, aby śruby w półkach i hamulcach dokręcić odpowiednimi momentami.
Dzięki temu już po pierwszej podróży zgubiłem jedną śrubę trzymającą zacisk. Wcześniej dokręcałem "na wyczucie" i takie przypadki nie miały miejsca.
Z lewej lagi wylała się ciecz o kolorze dobrze zaparzonej herbaty EarlGrey. Z prawej lagi trochę jaśniejsza "woda" wyleciała.
Płukanie naftą kilka razy, aż zaczęły się lagi przycinać. Jeszcze gałgankiem na drucie doczyściłem to, co na ściankach zostało.
Wlałem 5W, które konsystencję w porównaniu do tego co wyleciało, miało dość gęstą.
Pojeździłem trochę i dla mnie za twardo. Ale składam to na karb temperatur z ostatnich tygodni, raz było +12, raz +6 jak jeździłem.
Nabyłem klucz dynamometryczny, aby śruby w półkach i hamulcach dokręcić odpowiednimi momentami.
Dzięki temu już po pierwszej podróży zgubiłem jedną śrubę trzymającą zacisk. Wcześniej dokręcałem "na wyczucie" i takie przypadki nie miały miejsca.
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2514
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Wymiana oleju w lagach
Sal śruby trzymające zacisk daje się na klej.
Znajomy z grupy ZMY jakiś czas temu zgubił oś trzymającą klocki hamulcowe z przodu.
Znajomy z grupy ZMY jakiś czas temu zgubił oś trzymającą klocki hamulcowe z przodu.
Dominator.
Re: Wymiana oleju w lagach
Powinno się dać nowe śruby.
Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka
-
- łamacz szprych
- Posty: 731
- Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Wymiana oleju w lagach
Kiedy?? Ew. Po ilu tysiącach. Nikt tego chłopie nie robi. Ja raz zmieniałem, ale tylko dlatego że nie były ładnejacek79 pisze:Powinno się dać nowe śruby.
Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
Re: Wymiana oleju w lagach
Przeczytałem cały wątek, zabrałem się za wymianę oleju, lagi wyciągnąłem z półek. Wymieniam sam olej więc bez rozbebeszania, olej zlałem przez odwrócenie i parokrotne pompowanie tak przy zlewaniu oleju jak i później przy przemywaniu naftą.
Gdzieś na YT oglądałem filmik, gdzie gość robi remont przedniego zawieszenia (wymontował, rozkręcił, sprężynę wyjął, olej zlał odwracając do góry nogami i pompując) i tam po zamocowaniu lagi na poziomo do wyciągnięcia uszczelniaczy odkręcił też śrubę trzymającą tłoczysko (którą niektórzy mylą ze śrubą do spuszczania oleju). Po jej odkręceniu - laga w poziomie! - wyleciało mu z otworu po śrubie całkiem sporo oleju.
Czy zawieszenie przednie jest tak zbudowane, że rzeczywiście mogła się w nim tam zatrzymać pewna ilość oleju? Czy należało by tę śrubę też odkręcać przy wymianie oleju?
Trochę się pogubiłem, bo jeśli by tam olej zostawał to ci, co nalewają zalecaną ilość oleju zauważyli by pewnie że nie mają zachowanej odległości lustra oleju od krawędzi lag...
Gdzieś na YT oglądałem filmik, gdzie gość robi remont przedniego zawieszenia (wymontował, rozkręcił, sprężynę wyjął, olej zlał odwracając do góry nogami i pompując) i tam po zamocowaniu lagi na poziomo do wyciągnięcia uszczelniaczy odkręcił też śrubę trzymającą tłoczysko (którą niektórzy mylą ze śrubą do spuszczania oleju). Po jej odkręceniu - laga w poziomie! - wyleciało mu z otworu po śrubie całkiem sporo oleju.
Czy zawieszenie przednie jest tak zbudowane, że rzeczywiście mogła się w nim tam zatrzymać pewna ilość oleju? Czy należało by tę śrubę też odkręcać przy wymianie oleju?
Trochę się pogubiłem, bo jeśli by tam olej zostawał to ci, co nalewają zalecaną ilość oleju zauważyli by pewnie że nie mają zachowanej odległości lustra oleju od krawędzi lag...
- Vanish
- osiedlowy kaskader
- Posty: 149
- Rejestracja: 09.03.2018, 07:58
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Wymiana oleju w lagach
Ja tej zimy rozbierałem całość, z tego co widziałem trochę oleju w dolnej części lagi zostaje (ciężko pozbyć się całości jednak bez odkręcenia tej śruby) ale nie na tyle by ciekło kiedy laga była w poziomie, to raczej drobne ilości. Jeśli trochę wypłynęło to ok, ale większe ilości przecież wydostałyby się przez otwory we wnętrzu tłoczka/tłumika, to nie jest zamknięta komora. A co do ilości oleju, to w mojej PD06 po zalaniu ilości wyczytanej w serwisówce poziom był za niski, dopiero dolanie niecałych 50ml do każdej lagi dało odpowiedni poziom (zdecydowałem się zalewać wg poziomu). Trochę to dziwne, ale zobaczymy na wiosnę jak będzie jeździć. Zawsze można skorygować.
XF650 -> LC4 SM+E -> Z1000 -> EXC400 E+SM -> Trampi 600 ;) -> Speed Triple 1050
https://www.bikepics.com/members/rr666
https://www.bikepics.com/members/rr666
Re: Wymiana oleju w lagach
Witam, Wiecie gdzie najlepiej kupić dobre panewki lag do Tramka xl600 z 92 r. ?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2514
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości