[p]600, 1992r, 68700 km, 7800zł, Brzesko, Rafał

[ozyy67]

https://www.olx.pl/d/oferta/honda-trans ... 9;promoted

Opis
Sprzedam Honda Transalp 600 z roku 1992. Motor technicznie i wizualnie w stanie bardzo dobrym, zadbany. Wszystko w pełni sprawne.
Przebieg: 68700 km.
Nowe opony.
Kufer tył.
Felgi w stanie idealnym.
Kompletne dokumenty do rejestracji.
Świeżo sprowadzony z Austrii.
Więcej informacji udziele telefonicznie.



Co myślicie?

[Artek]

Kolego, ja Ty z lubelskiego jesteś to nie warto tego trampka, po prostu szkoda go TAM
Prędzej czy później poznasz lokalesów, a potem kończy się to tak:




A tak serio:
Motor od handlarza, warto wziąć na oględziny kogoś, kto ma pojęcie o trampach. Model zacny i jak widać egzemplarz nie zjechany doszczętnie. Trochę podpicowany, co widać po malowanym kolektorze i (chyba) czarnej osłonie kolektora. Do sprawdzenia wałek zdawczy, powinien być przy tym przebiegu jak nowy. Sprawdzić, czy moduły zapłonowe mają zabezpieczenie (poprzeczka nad nimi). Sprawdzić też stan wtyczek regulatora napięcia. Jak powyższe będą ok. to sprawdzić po ViN-ie czy motor nie zdławiony>
Sprawdzić DOT opon, bo wydaje mi się, że tylna już nie produkowana. Tu mogę się mylić.
Gmole natychmiast do zmiany. Przy glebie urywają mocowania chłodnic. Mocowania chłodnic do skontrolowania, bo jak widać na zdjęciach, lewy boczek odstaje, co sugeruje jakąś przeszłość w pozycji bocznej-leżącej.

[ozyy67]

nieźle, że tyle można wysnuć wniosków na podstawie samych zdjęć. Ja jak patrzyłem na tę ofertę to sobie myśle - nie no laleczka.

[Sylwek]

Artek;
Trampki ze zdjęcia wyglądają tak, jak powinny wyglądać. Przypominają mi wehikuły z dawnych rajdów. Czysta radość, zero pozy.

[Artek]

Sylwku,
radość często okupiona przez krew, pot i łzy.


A tę blisko 30-letnią laleczkę warto obejrzeć z kimś obeznanym, bo ponoć są jeszcze takie, co nie zaznały przemocy od swego pana.

[kanuj]

viewtopic.php?f=168&t=27749

[ozyy67]

viewtopic.php?f=168&t=27749

Zwróciłem oko na tego trampka. Zastanawia mnie ten bęben z tyłu, jak to hamuje gdyby przyszło się spakować w dwie osoby.

[kanuj]

viewtopic.php?f=168&t=27749

Zwróciłem oko na tego trampka. Zastanawia mnie ten bęben z tyłu, jak to hamuje gdyby przyszło się spakować w dwie osoby.

to raczej spowalniacze

[grot]

witam
kupiłem..bo nie cztałem tego co pisze wyżej

[grot]

tak, miał glebę lewa strona.., ale niewielkie szkody, przełącznik nowy, bolce boczków do klejenia.., ponad to regulacja i czyszczenie gaźników, konieczna i...oczywiście jeden moduł padł..
wałek w porządku..
ogólny stan zachowania bdb..
jak na ten rocznik to wygląda salonowo..

[Marcin-BB]

Wywal te gmole i zamontuj coś porządnego- np. forumowe od Henryka, albo givi.
Wszystkie transalpy, które oglądałem na zachodzie z tym wynalazkiem co na zdjęciach mają połamane owiewki- od gmoli. Wadliwa konstrukcja jakiegoś pseudo inżyniera- no bo jak nazwać pomysł przykręcenia czegoś co ma chronić do punktu mocowania owiewki?

[zimny]

Wywal te gmole i zamontuj coś porządnego- np. forumowe od Henryka, albo givi.
Wszystkie transalpy, które oglądałem na zachodzie z tym wynalazkiem co na zdjęciach mają połamane owiewki- od gmoli. Wadliwa konstrukcja jakiegoś pseudo inżyniera- no bo jak nazwać pomysł przykręcenia czegoś co ma chronić do punktu mocowania owiewki?

Tak, ja też zawsze demontowalem te gmole. Nazywałem je niszczcyciele chłodnic. Przy głębie debilnie wygiety cybant górny elegancko wchodzi w chłodnice. Nie pytajcie skąd wiem

[Artek]

Oryginalny moduł daj do naprawy lub sam to zrób, jak masz sprzęt i odrobinę cierpliwości.
Będzie na zapas.

[ozyy67]

i jak się śmiga tą 600-tką? Ja ostatecznie skończyłem na xl650v i pomimo, że tu już są dwie tarcze hamulcowe z przodu to pomimo, że większość czasu jeżdżę sam i bez bagażu to te hamulce takie o