Yamaha Tenere 700

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
kapsun
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 459
Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: kapsun »

Awatar użytkownika
janina
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 03.03.2015, 23:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Malbork

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: janina »

Ja tam jestem zawiedziony nową T7. Niczego specjalnego nie zrobili oprócz wielkiej kampanii promocyjnej trwającej dwa lata. Oferują motocykl jakich wiele na rynku - poza wyglądem ten jest super - za dużo, za dużo, na dodatek golasa. Pytanie czy ten motocykl rzeczywiście jest o 30 k zł lepszy od trampka? Oczywiście jest nowoczesny tam gdzie trzeba - choć na kierunkach ledowych dziadują -, ma odrobinę lepsze zawieszenie, mocniejszy silnik. Pytanie co z tego? Za 30 k zł wolę pojeździć na tampku myślę, że więcej doświadczę niż da mi T7. :mouthshut: :crossy:
Honda XL650V Transalp; CRF300L.
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: tomekpe »

janina pisze:Ja tam jestem zawiedziony nową T7. Niczego specjalnego nie zrobili oprócz wielkiej kampanii promocyjnej trwającej dwa lata. Oferują motocykl jakich wiele na rynku - poza wyglądem ten jest super - za dużo, za dużo, na dodatek golasa. Pytanie czy ten motocykl rzeczywiście jest o 30 k zł lepszy od trampka? Oczywiście jest nowoczesny tam gdzie trzeba - choć na kierunkach ledowych dziadują -, ma odrobinę lepsze zawieszenie, mocniejszy silnik. Pytanie co z tego? Za 30 k zł wolę pojeździć na tampku myślę, że więcej doświadczę niż da mi T7. :mouthshut: :crossy:
Idąc tym tropem powinieneś porównać jeszcze Trampka z rowerem, rower znacznie tańszy, to bez sensu mieć motocykl :niewiem:

Kilkunastoletnia używka vs. cena nowego - to ciut nielogiczne. Nowy Trampek kosztował chyba coś ponad 30k. Sensownie moim zdaniem byłoby porównywać np. TA700 z Yamahą. I tu widać różnicę. Technologia idzie do przodu, jak ktoś ma budżet to ciekawa opcja i mimo wszystko tańsza od innych propozycji z tego segmentu.
Awatar użytkownika
janina
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 03.03.2015, 23:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Malbork

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: janina »

Zgadzam się w naszym klimacie posiadanie motocykla ma umiarkowany sens. Pójdę tym tropem i porównam T7 z rowerem w podobnym budżecie. Zakładam, że osoba która kupuje taki rower jest świadoma z jakiego powodu to robi i jakie ma oczekiwania wobec sprzętu. Tu wracamy do sedna. Wydaj mi się, że znam swoje oczekiwania i T7 w takiej ofercie ich nie spełnia. Rower będzie zaawansowany technologicznie ale Yamahę to niestety ominęło. Wtrysk i ABS są wymagane inaczej z homologacji nici a światła led to żaden cymes. Z bieżącej oferty cena v-strom 650 jest uczciwie skalkulowana, Tracer 700 też miał przyzwoitą cenę. Pewnie wliczony mają podatek od nowości. :grin:

Porównanie z mojego punktu widzenia kilkunastoletniego motocykla do nowego ma wielki sens choć może jest nielogiczne. Posiadam go, nie muszę dopłacać. Tak samo ciężko samemu wytargać z błota motocykl który waży 215 jak 230 kg kiedy się wklei a dla tych małych różnic szkoda mi dopłacać. Dlatego napisałem, że jestem zawiedziony ofertą chociaż oczekiwałem premiery. Z chęcią polatam testowym T7 może zmienię zdanie. :niewiem:

Oczywiście nic mi do tego jak kto wydaje własne pieniądze. Możliwe, że dla kogoś oferta jest atrakcyjna?
Honda XL650V Transalp; CRF300L.
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: tomekpe »

janina pisze:Zgadzam się w naszym klimacie posiadanie motocykla ma umiarkowany sens. Pójdę tym tropem i porównam T7 z rowerem w podobnym budżecie. Zakładam, że osoba która kupuje taki rower jest świadoma z jakiego powodu to robi i jakie ma oczekiwania wobec sprzętu. Tu wracamy do sedna. Wydaj mi się, że znam swoje oczekiwania i T7 w takiej ofercie ich nie spełnia. Rower będzie zaawansowany technologicznie ale Yamahę to niestety ominęło. Wtrysk i ABS są wymagane inaczej z homologacji nici a światła led to żaden cymes. Z bieżącej oferty cena v-strom 650 jest uczciwie skalkulowana, Tracer 700 też miał przyzwoitą cenę. Pewnie wliczony mają podatek od nowości. :grin:

Porównanie z mojego punktu widzenia kilkunastoletniego motocykla do nowego ma wielki sens choć może jest nielogiczne. Posiadam go, nie muszę dopłacać. Tak samo ciężko samemu wytargać z błota motocykl który waży 215 jak 230 kg kiedy się wklei a dla tych małych różnic szkoda mi dopłacać. Dlatego napisałem, że jestem zawiedziony ofertą chociaż oczekiwałem premiery. Z chęcią polatam testowym T7 może zmienię zdanie. :niewiem:

Oczywiście nic mi do tego jak kto wydaje własne pieniądze. Możliwe, że dla kogoś oferta jest atrakcyjna?
Z tego co piszesz wynika pośrednio, że byłby atrakcyjny, gdyby jako nowy kosztował kwotę porównywalną do kilkunastoletniego Trampka. It's not gonna happen... :cool:

A żeby być fair - też nie biegnę zmieniać swojego Trampka na Yamahę. Wystarcza mi. Ale warto nakładać jakieś realistyczne oczekiwania na producentów. Wydaje mi się, że jednak rozsądnie wyważyli cenę / możliwości, nie produkując nieco bardziej fancy produktu za 60k. To oczywiście moje odczucie, w pełni subiektywne :)
Awatar użytkownika
Rysiek_81
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 786
Rejestracja: 31.01.2016, 17:59
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wiocha za Piaseczusets

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Rysiek_81 »

Miałem przyjemność pojeździć w poniedziałek yamahą t7... Bardzo przyjemny motocykl na bliskie i dalekie wycieczki dużo lżejszy i zwinniejszy od afryki ... Taki trampek zudużym powerem szóstym biegiem i zajebistym zawiasem , czyli jest wszystko czego w trampku brakowało. Jedyna wada (z mojego punktu widzenia) to że jest raczej jednoosobowy.

Pozdrawiam Rysiek.

Awatar użytkownika
brodaty
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 66
Rejestracja: 09.01.2018, 15:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Lipno

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: brodaty »

Znajomy się zastanawia nad zakupem T7, i ma dylemat, bo waha się nad nowym, choć raczej wziąłby takiego 3 -latka. Tylko że na trzy latka trzeba jeszcze poczekać :grin: i nie wiadomo czy po takim okresie nie będą już jakieś usterki? Choć co Japonia to Japonia i ten silnik jest sprawdzony.
Był TA,teraz jest XT i PeDek ;)
Awatar użytkownika
Rysiek_81
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 786
Rejestracja: 31.01.2016, 17:59
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wiocha za Piaseczusets

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Rysiek_81 »

brodaty pisze:Znajomy się zastanawia nad zakupem T7, i ma dylemat, bo waha się nad nowym, choć raczej wziąłby takiego 3 -latka. Tylko że na trzy latka trzeba jeszcze poczekać :grin: i nie wiadomo czy po takim okresie nie będą już jakieś usterki? Choć co Japonia to Japonia i ten silnik jest sprawdzony.
Usterki to zawsze jakieś się znajda :grin: w nowym napewno też przecież kiedyś coś sie spieprzy ....
Ja gdybym nie woził pasażerki od czasu do czasu napewno przesiadł bym się z Crf1000 na t7

Pozdrawiam Rysiek
Awatar użytkownika
Kijo
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 220
Rejestracja: 10.03.2011, 18:41
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: FG

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Kijo »

Rysiek_81 pisze: Ja gdybym nie woził pasażerki od czasu do czasu napewno przesiadł bym się
Pozdrawiam Rysiek
Dokladnie tez o tym myslalem, ale zdecydowanie jest to moto dla 1 osoby. Nawet z akcesoryjna kanapa. Szkoda.
Honda CL 350 / Beta Alp 4.0
Awatar użytkownika
davcio2
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 211
Rejestracja: 18.03.2013, 12:04
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Ustroń

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: davcio2 »

Kwestie kanapy to pewnie ogarnąłby jakiś „kanapowy magik” jak ZetJohny czy mx-wulkan ...
pytanie czy ta „jednoosobowość” to tylko kwestia kanapy czy ogólnej geometrii, osadzenia setów pasażera itp ( nie wiem, nie widziałem jej jeszcze na własne oczy).
... Bo życie trzeba przeżyć, a nie tylko przetrwać..
Awatar użytkownika
Rysiek_81
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 786
Rejestracja: 31.01.2016, 17:59
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wiocha za Piaseczusets

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Rysiek_81 »

davcio2 pisze:Kwestie kanapy to pewnie ogarnąłby jakiś „kanapowy magik” jak ZetJohny czy mx-wulkan ...
pytanie czy ta „jednoosobowość” to tylko kwestia kanapy czy ogólnej geometrii, osadzenia setów pasażera itp ( nie wiem, nie widziałem jej jeszcze na własne oczy).

Raczej kwestia ilości miejsca na kanapę ... wiec co byś tam nie zbudował to i tak będzie mało miejsca no chyba że ważysz 50 kilo a twój plecak 40 ... to się pewnie zmieścicie i będzie można komfortowo podróżować :haha:

Pozdrawiam Rysiek
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Kristobal »

Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
Sal
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 135
Rejestracja: 05.11.2016, 18:50
Mój motocykl: XL650V

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Sal »

Odwiedziłem dziś LibertyMotors na Łopuszańskiej.
Usiadłem sobie na Tenerę 700. Stanąłem na podnóżkach. Obszedłem dookoła. Znów usiadłem.
Wyższa od Trampka. Siedząc na standardowej kanapie obie stopy miałem prawie całe na ziemi. W Trampku nawet lekko uginają mi się kolana.
Lagi ma masywne, trampkowe wyglądają przy nich jak od simsona.
Malowanie, pewnie kwestia gustu, ale bardziej przypomina studencki prototyp niż motocykl z porządnej fabryki.
Musi być sporo lżejsza od trampka, bo ruch kierownicą - dosłownie jakby miała wspomaganie.
Poległa jednak w moich oczach z powodu sprzęgła. Patrząc z góry, silnik jest przesunięty na prawo. Z lewej nic nie wystaje, z prawej owszem. Dźwigienka wysprzęglika ma osłonę, która waliła mnie w prawy piszczel. Chyba, że siadłem na miejscu pasażera, wtedy było OK, tylko do kierownicy się zrobiło za daleko. Szkoda.
:egh:
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Kristobal »

Dlatego mima co się podniecać gruszkami na wierzbie. Będzie towar w sklepie to się idzie i maca. A nie czeka świętego grala co ma 'stożkowe uchwyty kierownicy' i inne cud-przekładnie. Bywa że 20 lat temu sprzęt zrobiony nie ma bardzo następcy, bo koszt ewentualnej lepszości przewyższa wielokrotnie korzyści.
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
Lukasz /adhd/
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1166
Rejestracja: 02.09.2016, 02:51
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Lukasz /adhd/ »

Sal pisze:Odwiedziłem dziś LibertyMotors na Łopuszańskiej.
Usiadłem sobie na Tenerę 700...
Poległa jednak w moich oczach z powodu sprzęgła. Patrząc z góry, silnik jest przesunięty na prawo. Z lewej nic nie wystaje, z prawej owszem. Dźwigienka wysprzęglika ma osłonę, która waliła mnie w prawy piszczel. Chyba, że siadłem na miejscu pasażera, wtedy było OK, tylko do kierownicy się zrobiło za daleko. Szkoda.
:egh:
Ja byłem w piątek, wczoraj i mi nie przeszkadzało, ale to pewnie w jeździe bardziej wychodzi - wiem, że pompa wody jest nie odsłonięta i polecają to akcesoryjnie rozwiązać - ponoć jedna osłoną, lepiej uformowaną.
Ja z testami muszę się wstrzymać do marca, bo chyba "testówki" się skończyły.

Pzdr. L.K.
P.S. Bylem w Yamaha POLand POSITION
Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS--> KTM 990 R + 890 R

NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
Awatar użytkownika
Lukasz /adhd/
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1166
Rejestracja: 02.09.2016, 02:51
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Lukasz /adhd/ »

Przejechałem się kawałeczek ....

Silnik wydaje się mało endurowaty, trzeba wysoko ciągnąc - dół ma słabszy.

Jak tylko przejadę się dłużej, coś napisze!

Ale "jedzie", tam gdzie się kierownice skieruje! Super!

Pzdr. L.K.
Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS--> KTM 990 R + 890 R

NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
Awatar użytkownika
Lukasz /adhd/
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1166
Rejestracja: 02.09.2016, 02:51
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Lukasz /adhd/ »

Witam,

Ciekawe informacje, pierwszy raz się z nimi spotkałem:

https://youtu.be/5WJvQqeQpe8


Pzdr. L.K.
Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS--> KTM 990 R + 890 R

NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
Awatar użytkownika
sq8crx
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1422
Rejestracja: 20.07.2010, 11:08
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Narew

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: sq8crx »

Jakby kto czekał to są nowe malowania na 2022. Cen jeszcze nie znane.
https://youtu.be/1S36JCzezQQ
Awatar użytkownika
Lukasz /adhd/
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1166
Rejestracja: 02.09.2016, 02:51
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Yamaha Tenere 700

Post autor: Lukasz /adhd/ »

Tu jest dopiero:

https://www.advpulse.com/adv-news/yamah ... next-level

Ale gdyby nawet powstało... To "widzę" 80k PLN netto ;-)

Pzdr.L.K.
Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS--> KTM 990 R + 890 R

NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
marcopolo
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 212
Rejestracja: 07.04.2017, 08:01
Mój motocykl: XL700V

Yamaha Tenere 700 we dwoje

Post autor: marcopolo »

Nie doczekałem się nowego Trampka więc kupiłem Tenere 700. Przed decyzją szukałem najbardziej terenowego moto, którym da się zrobić wygodnie długą trasę we dwoje. Oprócz lakonicznych stwierdzeń, że T7 się nie nadaje, nic konkretnego nigdy nie znalazłem więc podzielę się swoimi spostrzeżeniami po półtorarocznym okresie użytkowania, w czasie którego zrobiłem 14k km, w tym 6k km do Grecji i z powrotem 2up.

Nie rozumiem skąd biorą się opinie (również w tym wątku), że to się nie nadaje do jazdy z pasażerem. Skoro trampkiem ludzie jeżdżą we dwójkę i nie narzekają, to dlaczego T7 miałaby się nie nadawać? Przecież parametry T7 są lepsze niż Trampka 650 czy 700?
- moc większa
- zawieszenie niebo lepsze
- max ładowność myślę, że podobna
- 6 bieg vs 5 w TA
Jedynym minusem jest kanapa. Ja nie odczuwam większych niedogodności w stosunku do TA700, natomiast plecaczek tak. Rozwiązaniem jest kanapa rally, która jest wygodniejsza ale wtedy sięgam gruntu tylko końcówkami palców więc odpada. Próbowaliśmy z nakładką żelową dla pasażera. Nie poprawiła komfortu siedzenia plecaczka, a raczej wręcz pogorszyła. W rezultacie poszła po jednym dniu do kosza. Spadek komfortu nie jest jednak drastyczny w porównaniu do Trampka. Spokojnie robimy dzienne przebiegi tyle co Trampkiem. Myślę, że pod tym względem wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji d..py. To nie jest tak w każdym przypadku, że im szersza i miększa kanapa tym wygodniej.

Co do własności jezdnych. No cóż może to co napiszę będzie kontrowersyjne ale wg mnie lepiej się jedzie Tenerą na autostradzie z bagażem i pasażerką niż bez. Jadąc samemu na oponach dualowych przy licznikowych 140 km/h (czyli w realu 130 km/h) moto zaczyna wężykować, czego nie ma przy pełnym obciążeniu. Ciężko byłoby załadować się we dwójkę ze sprzętem campingowym, ale tego również nie próbowałem na TA. Doprawdy nie wiem dlaczego ludzie uważają, że ten motocykl nie nadaje się do jazdy we dwoje. Pewnie nie jest tak wygodnie jak na Afryce ale na pewno nie jest gorzej niż na Trampku. Może po prostu te opinie wyrażają ludzie ważący 100+ kg? My oboje nie przekraczamy 140 kg i zabieramy w podróż tylko niezbędny bagaż spakowany w sakwy, a w plastikowym kufrze centralnym jadą tylko przeciwdeszczówki. W takiej konfiguracji nie muszę nawet nic przestawiać w zawieszeniu.
...jak nie teraz to kiedy?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości