Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 52
- Rejestracja: 27.09.2011, 10:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
Hejo,
trochę po czasie
ale w końcu skleciłem filmik z wyjazdu
https://youtu.be/7_PUK3x19WE
i zdjęcia
trochę po czasie
ale w końcu skleciłem filmik z wyjazdu
https://youtu.be/7_PUK3x19WE
i zdjęcia
Stefan
- Marcinnn6
- czyściciel nagaru
- Posty: 549
- Rejestracja: 18.06.2016, 13:03
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
Obejrzałem cały filmik wogóle ruskie despasito X)
No, ale wygląda na fajną wyprawę. Ile kilosów przejechaliście i ile czasu wam to zajęło?
No, ale wygląda na fajną wyprawę. Ile kilosów przejechaliście i ile czasu wam to zajęło?
- herni74
- pałujący w lesie
- Posty: 1429
- Rejestracja: 19.08.2008, 20:11
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Stalowa Wola/Mielec
Re: Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
w którym miesiącu byliście w Karelii ?
Ducati Multistrada ,Cagiva Elefant 750,TA650, Cagiva GranCanyon 900
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
Re: Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
Chyba tytuł na maj wskazuje
CRF1000L/CRF450X/DR650/SR500
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29729
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27509
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29729
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27509
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 52
- Rejestracja: 27.09.2011, 10:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
haha tak
końcówka maja .. byliśmy jakieś 10 dni.
na moto zrobiliśmy jakieś 4000 km
samochodem dowieźliśmy moto do Narvy w Estonii.
Ale ze dwa razy mocno naginaliśmy kilometry... np. na raz przejechaliśmy z Petrozavodska do Murmańska..
ze względu na nadchodzące pogorszenie pogody na północy.. chcieliśmy zdążyć z północą przed ulewami.
końcówka maja .. byliśmy jakieś 10 dni.
na moto zrobiliśmy jakieś 4000 km
samochodem dowieźliśmy moto do Narvy w Estonii.
Ale ze dwa razy mocno naginaliśmy kilometry... np. na raz przejechaliśmy z Petrozavodska do Murmańska..
ze względu na nadchodzące pogorszenie pogody na północy.. chcieliśmy zdążyć z północą przed ulewami.
Stefan
- Rysiek_81
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 809
- Rejestracja: 31.01.2016, 17:59
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wiocha za Piaseczusets
Re: Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
Witam Stefanseaseacker pisze:haha tak
końcówka maja .. byliśmy jakieś 10 dni.
na moto zrobiliśmy jakieś 4000 km
samochodem dowieźliśmy moto do Narvy w Estonii.
Ale ze dwa razy mocno naginaliśmy kilometry... np. na raz przejechaliśmy z Petrozavodska do Murmańska..
ze względu na nadchodzące pogorszenie pogody na północy.. chcieliśmy zdążyć z północą przed ulewami.
W końcu jakaś wideło relacja
Do wodospadu w za teriberką to zabrakło wam z 700 metrów,
a na Rybacki do Vayda-Guba i tak byście nie dojechali sądząc po poziomie wody jaki był na samym początku.... dalej musialo być wody po pachy o śniegu nie wspominając.
Jadąc do Teriberki tez mieliście niezłe śniegi i zamarzniete jeziorka my zaledwie miesiąc później śnieg mieliśmy tylko w Hibinach,a trzasneliśmy 6700km w 15 dni wszystko na kołach.
Pozdrawiam Rysiek
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 52
- Rejestracja: 27.09.2011, 10:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
przepatrzyłem tracka i 4600 km na moto w sumie w 10 dni
co do Rybackiego to zawróciliśmy na wysokości bazy wojskowej, przed wjazdem na półwyspy, co jest zerwany most po prawej (trochę za) spotkani goście terenówkami powiedzieli, że za jakiś kilometr już nie da się jechać bo strasznie duże śniegi..
do samego odwiertu SG-3 też nie dojechaliśmy, bo śniegi na 1-2 metry na drodze (a objechać się nie dało) - doszliśmy tam "wierzchem"
Końcówka maja to jeszcze za wcześnie... ale za to komary nas nie zjadły
co do Rybackiego to zawróciliśmy na wysokości bazy wojskowej, przed wjazdem na półwyspy, co jest zerwany most po prawej (trochę za) spotkani goście terenówkami powiedzieli, że za jakiś kilometr już nie da się jechać bo strasznie duże śniegi..
do samego odwiertu SG-3 też nie dojechaliśmy, bo śniegi na 1-2 metry na drodze (a objechać się nie dało) - doszliśmy tam "wierzchem"
Końcówka maja to jeszcze za wcześnie... ale za to komary nas nie zjadły
Stefan
- herni74
- pałujący w lesie
- Posty: 1429
- Rejestracja: 19.08.2008, 20:11
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Stalowa Wola/Mielec
Re: Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
Ja byłem w Karali w czerwcu . Śnieg był ale w Chybianach
Ducati Multistrada ,Cagiva Elefant 750,TA650, Cagiva GranCanyon 900
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 52
- Rejestracja: 27.09.2011, 10:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Karelia i płw. Kolski - Maj 2018
zapomniane zdjęcia
https://photos.app.goo.gl/jgcjgawCZsduTUCi6
https://photos.app.goo.gl/jgcjgawCZsduTUCi6
Stefan
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości