Wypady, spotkania

Awatar użytkownika
dziemienin
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 50
Rejestracja: 14.07.2017, 19:53
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: dziemienin »

Jeśłi chodzi o ognisko to plan na przyszłość ,zorganizowane umówione itp.
Awatar użytkownika
Dalti
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 512
Rejestracja: 12.05.2013, 18:16
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Przemyśl
Kontakt:

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Dalti »

podajcie termin co najmniej tydzień wcześniej ,to się pisze .
Jak trzeba to oddam 0RhD+
50,rs125,dt,cbf600,XL600V,TT600R,530EXC,EXC250 2T...
NIKITA
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 493
Rejestracja: 25.10.2015, 22:18
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: NIKITA »

Ja też bym pojechał jak termin przypasuje
Dlugi1
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 414
Rejestracja: 14.06.2017, 09:52
Mój motocykl: XL650V

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Dlugi1 »

Witajcie
Pyrań mam parę odnośnie Ukrainy. Wymyśliłem sobie pętelkę przez Krościenko, Sianki, Ublę, Radoszyce. Pytania dotyczą tych przejść - ile trzeba czekać na Krościenku i czy jest jakaś godzina, gdzie odprawa poszła by szybciej - w sensie, że lepiej być tam np przed 7-8 bo wtedy kolejka mniejsza (a może 5-6)? Jakie macie doświadczenia z Ublą? Jakie papiery są potrzebne na taki wyjazd (paszport, zielona karta to wiem)? Potrzebna jest jakas kasa - wyjazd jednodniowy.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
NIKITA
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 493
Rejestracja: 25.10.2015, 22:18
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: NIKITA »

Dlugi1 pisze:Witajcie
Pyrań mam parę odnośnie Ukrainy. Wymyśliłem sobie pętelkę przez Krościenko, Sianki, Ublę, Radoszyce. Pytania dotyczą tych przejść - ile trzeba czekać na Krościenku i czy jest jakaś godzina, gdzie odprawa poszła by szybciej - w sensie, że lepiej być tam np przed 7-8 bo wtedy kolejka mniejsza (a może 5-6)? Jakie macie doświadczenia z Ublą? Jakie papiery są potrzebne na taki wyjazd (paszport, zielona karta to wiem)? Potrzebna jest jakas kasa - wyjazd jednodniowy.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

To trasa dookoła Bieszczadów Zachodnich bardzo malownicza. 7-8 to dobra godzina czas oczekiwania to wielka niewiadoma, ale mi udawało się w miarę szybko załatwiać sprawę poza ostatnim powrotem jakieś 4 godziny. Dokumenty takie jak piszesz, a pieniądze dwie stówy wystarczą łącznie z tankowaniem resztę wymienisz na miejscu.
Powodzenia
Ostatnio zmieniony 12.07.2018, 16:29 przez NIKITA, łącznie zmieniany 1 raz.
Dlugi1
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 414
Rejestracja: 14.06.2017, 09:52
Mój motocykl: XL650V

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Dlugi1 »

Mówisz o 200PLN? Tankować mam zamiar w Polsce - w Ustrzykach Dolnych i po powrocie w Radoszycach.
A Twój powrót to był przez Krościenko czy Ublę?

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
kucyk
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 335
Rejestracja: 25.04.2016, 20:38
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Medyka

Re: Wypady, spotkania

Post autor: kucyk »

Ostatnio jechaliśmy i wracaliśmy przez Krościenko ekipą podkarpacką, czas oczekiwania tak jak pisał NIKITA. Na większości CPN- ów zapłacisz kartą (lepszy kurs niż kupowanie w kantorze) i potem odsprzedaż nadwyżki. Na jakieś szamanie i drobne zakupy 500 hrywien w zupełności Ci wystarczy ( oczywiście nie licząc paliwa). Czas oczekiwania na granicy taj jak było poruszone powyżej (LOTERIA).
NIKITA
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 493
Rejestracja: 25.10.2015, 22:18
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: NIKITA »

Dlugi1 pisze:Mówisz o 200PLN? Tankować mam zamiar w Polsce - w Ustrzykach Dolnych i po powrocie w Radoszycach.
A Twój powrót to był przez Krościenko czy Ublę?

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

200 pln to z górką i dla spokoju resztę zwrócisz.
Wypasiony obiad to jakiś 25 pln na nasze. A powrót był przez Krościenko
Dunder
romeciarz
romeciarz
Posty: 22
Rejestracja: 30.03.2018, 22:32
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Dunder »

NIKITA pisze:Ja też bym pojechał jak termin przypasuje
Ja podobnie. Jak bedzie wolne i pogoda.

Dlugi1, kiedy planujesz ten objazd?
Awatar użytkownika
Wiki
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 307
Rejestracja: 27.07.2015, 19:35
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dukla

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Wiki »

Dlugi1 pisze:Witajcie
Pyrań mam parę odnośnie Ukrainy. Wymyśliłem sobie pętelkę przez Krościenko, Sianki, Ublę, Radoszyce. Pytania dotyczą tych przejść - ile trzeba czekać na Krościenku i czy jest jakaś godzina, gdzie odprawa poszła by szybciej - w sensie, że lepiej być tam np przed 7-8 bo wtedy kolejka mniejsza (a może 5-6)? Jakie macie doświadczenia z Ublą? Jakie papiery są potrzebne na taki wyjazd (paszport, zielona karta to wiem)? Potrzebna jest jakas kasa - wyjazd jednodniowy.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
W Ubli przekraczałem granicę 2 razy w obie strony - bez problemów. Powinno być szybciej niż w Krościenku. Trzeba tylko patrzeć na innych ludzi (starych bywalców) jak się zachowują i gdzie idą. Zdarza się na tych przejściach, że jak Ukraińcy wyczają że jesteś zielony i ominiesz jakieś okienko to straszą jakimiś problemami i chcą kasy. (Przydarzyło się ostatnio mojemu koledze w Ubli). Całą pentelkę masz 260 km. Pytanie tylko w którą chcesz jechać stronę, żeby nie jechać połowę trasy pod słońce.
Ze starego Sambora do przełęczy Użok masz nówkę asfalt i piękne widoki na bieszczadzkie połoniny zapewnione.
Chętnie bym pojechał gdyby nie to, że jechałem już tamtędy chyba 3 lub 4 razy.
Awatar użytkownika
Dalti
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 512
Rejestracja: 12.05.2013, 18:16
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Przemyśl
Kontakt:

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Dalti »

Kroscienko o godz 7:00 schodzi nocna zmiana i już im się nie chce tak sprawdzać .po 8 zaczynają się kolejki .ja ostatni o 6:30 czekałem 10 min :smile: ,ale to jak reszta chłopaków pisze różnie bywa.
Jak trzeba to oddam 0RhD+
50,rs125,dt,cbf600,XL600V,TT600R,530EXC,EXC250 2T...
Dlugi1
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 414
Rejestracja: 14.06.2017, 09:52
Mój motocykl: XL650V

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Dlugi1 »

Dunder pisze: Ja podobnie. Jak bedzie wolne i pogoda.

Dlugi1, kiedy planujesz ten objazd?
O, to jest informacja, że przed 7 może być szybciej. Całą pętlę to będę miał ponad 400km, jeszcze dojazd z i do domu :) Dużo, ale tyłek ostatnio wytrzymał 450km pod Tatry więc tu też da się radę. Tylko niewiadomą jest czas stracony na granicy. Trasa po Ukrainie z mocno spacerowymi prędkościami przelotowymi, z uwzględnieniem postojów przy wszelkich upamiętnieniach z I i II WŚ - taki konik.
A co do terminu to na razie niewiadoma, pogoda taka pod psem, że siedzę teraz na urlopie w chacie i nawet z dzieciakami pod namiot nie ma jak pojechsć. Przyszły tydzień zapowiadają gorszy więc wyjazd jak będzie to w jakąś sobotę lub - mniej prawdopodobne - w którąś niedzielę.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
Dunder
romeciarz
romeciarz
Posty: 22
Rejestracja: 30.03.2018, 22:32
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Dunder »

Dlugi1 pisze:
wyjazd jak będzie to w jakąś sobotę lub - mniej prawdopodobne - w którąś niedzielę.
Ok, to jakby co pisz, tez pojade jak bedzie wolne, bo tam nie bylem W ekipie zawsze razniej i bezpieczniej.
NIKITA
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 493
Rejestracja: 25.10.2015, 22:18
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: NIKITA »

Koledzy wykorzystałem filmiki Wujasa, dodałem kilka moich zdjęć i posklejałem takie wspomnienie z naszej wyprawy.
Chciałbym tam znaleźć się znowu oczywiście z Wami

https://www.youtube.com/watch?v=nt2S_9SL_Rs&t=208s
kucyk
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 335
Rejestracja: 25.04.2016, 20:38
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Medyka

Re: Wypady, spotkania

Post autor: kucyk »

Film "pierwyj sort " :thumbsup: i czekamy z niecierpliwością na następny POMYSŁ :wacko:
Creed
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 50
Rejestracja: 29.10.2016, 19:17
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Creed »

:thumbsup: fajnie to wyszło miło będzie czasem poogląda i powspominać. Ostatniego wpisu w filmiku jestem bardzo ciekawy :smile: :smile:
Awatar użytkownika
Wiki
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 307
Rejestracja: 27.07.2015, 19:35
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dukla

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Wiki »

:cool: Pewnie połonina Borżawa
Dlugi1
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 414
Rejestracja: 14.06.2017, 09:52
Mój motocykl: XL650V

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Dlugi1 »

Byłem w sobotę na Pikuju z rodzinką samochodem - miało być odwrotnie, wpierw moto rozeznać sytuację a później targać rodzinkę ale tak wyszło.
Przejazd rano o 6 przez Krościenko trwał 30min, natomiast powrót był przez Ublę, bo liczyłemże będzie tam szybciej. Droga spod Pikuja przez Polanę na Ublę - masakra. Po jej pokonaniu mówiłem sobie, że więcej na Ukrainę nie pojadę - jak widać już mi przeszło :-) W Ubli 2h stania (było mniej niż 10 samochodów na linię) w 34stC - zadymiście szanują swoją robotę.
Ale wracając do soboty - planuję być na przejściu ok. 6.30, stamtąd odbijam na Dobromil i Salinę, dopiero później kierunek południe. W sumie na Ukrainie mam ze 20 pkt do zatrzymania i zobaczenia, niektóre dość blisko jeden od drugiego więc Dunder nie wiem czy wytrzymasz taką jazdę ze mną :-)
Może się jeszcze coś zmienić i nie pojadę - wtedy będę informował.
Awatar użytkownika
Wiki
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 307
Rejestracja: 27.07.2015, 19:35
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dukla

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Wiki »

Ja bym się tam autem nie wybrał. Droga przez Polanę a zwłaszcza odcinek przez przełęcz to masakra dla samochodu.
Miałem jechać na Rumunię ale remont w domu pochłonął za dużo środków.
W poniedziałek a najpóźniej we wtorek ruszam z kolegą na ścianę wschodnią, wzdłuż Bugu, Białowieża, Augustów, Suwałki, aż nad granicę z Rosją i powrót.
W niedzielę lub poniedziałek powrót.
NIKITA
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 493
Rejestracja: 25.10.2015, 22:18
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Wypady, spotkania

Post autor: NIKITA »

Wiki pisze:Ja bym się tam autem nie wybrał. Droga przez Polanę a zwłaszcza odcinek przez przełęcz to masakra dla samochodu.
Miałem jechać na Rumunię ale remont w domu pochłonął za dużo środków.
W poniedziałek a najpóźniej we wtorek ruszam z kolegą na ścianę wschodnią, wzdłuż Bugu, Białowieża, Augustów, Suwałki, aż nad granicę z Rosją i powrót.
W niedzielę lub poniedziałek powrót.

Koniecznie przejedź kanał augustowski i pooglądaj śluzy
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość