Albania 2016

[jedras]

Cześć,

w drugiej połowie lipca wybieram się do Albanii przez Serbię i Czarnogórę. W planach Belgrad, Kanion rzeki Tary oraz Albania. Lecimy w 3 motocykle (DL, Transalp oraz ja na Varadero). Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki co Waszym zdaniem warto zobaczyć w Albanii, gdzie spać i na co uważać w tym dziewiczym kraju Dodam, że planujemy tam spędzić około 5 dni i będziemy na szosowych oponach (co nie znaczy, że boimy się jakiegoś offa .

Z góry dzięki za info!

PZDR
Jedras

[Simon193]

Cześć,

w drugiej połowie lipca wybieram się do Albanii przez Serbię i Czarnogórę. W planach Belgrad, Kanion rzeki Tary oraz Albania. Lecimy w 3 motocykle (DL, Transalp oraz ja na Varadero). Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki co Waszym zdaniem warto zobaczyć w Albanii, gdzie spać i na co uważać w tym dziewiczym kraju Dodam, że planujemy tam spędzić około 5 dni i będziemy na szosowych oponach (co nie znaczy, że boimy się jakiegoś offa .

Z góry dzięki za info!

PZDR
Jedras

w Albanii odradzam wiekszosc wybrzeza... pelno hotelowych resortow dla bogatych inostrancow, ktorzy jezdza z biurami. Spanie mysle, ze najlepiej jest w namiotach na dziko - nikt sie nie powinien czepiac. Obawiac to sie mozna najwyzej tego, ze za nic nie idzie zrozumiec Albanczykow - i gory na wschodzie kraju nie sa raczej regionem turystycznym, miej to na uwadze (tam jeszcze jest troche z tej dawnej Albanii). Drogi w AL sa bardzo dobre, asfalt lepszy niz w PL.

aha, i w Serbii fajny jest Novi Sad, takie powegierskie miasto... my sie tam rok temu zgubilismy, szukajac naszego auta

Natomiast w Czarnogorze warto zobaczyc glownie gory i Boke Kotorska... na wybrzezu ponizej Boki jest wg mnie niefajnie

Zreszta, wiecej napisalem o tym u siebie:
http://www.zamiedzaidalej.pl/search/label/Albania - Albania
http://www.zamiedzaidalej.pl/search/lab ... og%C3%B3ra - Czarnogora
http://www.zamiedzaidalej.pl/search/label/Serbia - Serbia
http://www.zamiedzaidalej.pl/search/label/Macedonia - Macedonia (zrobilismy sobie w MK krotka przerwe w podrozy po Albanii)

[radebe]

byłem dwa razy:
http://radebe-team.blogspot.com/2013/05 ... 013_8.html
http://radebe-team.blogspot.com/2012/05 ... akany.html

Dla mnie jak Albania to jednak południe. Fajne wybrzeże - jeśli chodzi o kurorty to jest tam jeden taki dla "bogatych" - Saranda. Tak to na wybrzeżu nie widziałem innego którego by trzeba było omijać. A nawet Sarande warto zobaczyć, fajne kontrasty przeszklonych nowych budynków na tle "biedy".
Z fajnych miejsc Berat i Gjirokastër z naciskiem na Gjirokastër.
Czarnogóra - fajnie, ale już bardziej tłoczno - Św. Stefan - jak byliśmy nie dało się zwiedzać, mogli wejść tylko goście restauracji która się tam znajdowała - może się coś zmieniło, Budva (dla nas lepsze od Dubrovnika), Kotor - te miejsca naprawdę warto zobaczyć. Podobno fajne też Stari Bar.

[Biedron]

Byłem w Czarnogórze 2 razy i za każdym razem przejeżdżałem przez Durmitor. Droga P14. Można zrobić pętlę ruszając z Žabljaka kierując się na CRNA GORA i przez wąwóz Susice dojechać do P14, Potem zjechać nad jezioro Pivsko i wrócić do Žabljaka już tylko drogą P14. Na 99% już cała trasa jest wyasfaltowana.
https://www.google.pl/maps/@43.1827774, ... 3584?hl=pl

Kolejnym punktem obowiązkowym jest wjazd z Kotoru serpentynami do Parku Lovćen. Można jechać przez Njeguši lub wcześniej skręcić w prawo i wjechać do parku narodowego (nie pamiętam ceny ale pewnie 1-3€) i wtedy wjażdza się na punkt widokowy, coś ok 1200 nmpm z widokiem na Bokę. Można odbić również na Mauzoleum Piotra II Petrowicia-Niegosza skąd roztacza się widok na całą Czarnogórę. Potem przejazd do Cetyni, ich pierwszej stolicy.

Z Cetyni jest fajna traska przez Građani w stronę kolejnego mojego punktu obowiązkowego, czyli drogi P16 która wiedzie wzdłuż jeziora Szkoderskiego.

Wybrzeżem też jechałem, ale tam mi się podobał najbardziej zjazd z Cetyni do Budvy.

O Albanii napiszę w kolejnym poście.

[wallyb]

W niedzielę wróciłem z Albanii polecam trasę SH20 część szuter cześć asfalt widoki lux a jak ktoś lubi off to trasa z Prekal do Theth 53 km ale tam polecam kapcie terenowe widoki też luxsusowe

[zielony67]

góry przeklęte ale tylko na off

[plebi]

W niedzielę wróciłem z Albanii polecam trasę SH20 część szuter cześć asfalt widoki lux a jak ktoś lubi off to trasa z Prekal do Theth 53 km ale tam polecam kapcie terenowe widoki też luxsusowe

A ja w sobote - tyle ze na 4.

[gajowy]

to moja relacja, polecam wies Theth, uwazam że solo przy dobrej pogodzie wszedzie da sie wjechać, ja jechałem z żonką wiec orócz Theth żadnego offu nie robiliśmy ale trasy wybierałem "boczne"
http://jakubdr750.blogspot.com/2015/08/ ... press.html

na trasie polecam miejscowość Jajce i wodospad tam oraz młyny wodne, obok w miare tani camping. Dla mnie Jajce to idealna miejscówka na trzeci nocleg (trasa bez wysiłku z północnej polski) odradzam zdecydowanie Doboj, nic tam nie ma ciekawego, no chyba że ktoś chce zobaczyć jak bawią się Albańczycy w weekend, to owszem jest kilka tanzbud

[jedras]

Super! Dzięki za wskazówki. Temat śledzę, ale w ferworze przygotowań nie miałem czasu odpisać. Do tego dopadła mnie awaria alternatora, a tu jedynie tydzień do wyjazdu. Tak czy siak nie poddaje się i w przyszły piątek planuję ruszyć. Po powrocie zdam relację.

Pzdr!
Jedras

[Roland]

A kto śmigał na szarej 700tce 5 lipca do Theth? (razem z dwoma KTMami).

[ArturS]

A kto śmigał na szarej 700tce 5 lipca do Theth? (razem z dwoma KTMami).

Ekipa z XTZClub.pl https://www.facebook.com/adwenczur/


Za tydzień rusza kolejna ekipa z forum trampka

[Roland]

Ekipa z XTZClub.pl https://www.facebook.com/adwenczur/

O dokładnie to ta ekipa
Mijaliśmy się z nimi jadąc pętlę w drugą stronę.

Taką fotkę udało mi się znaleźć ze spotkania:

Za tydzień rusza kolejna ekipa z forum trampka

Super - powodzenia w takim razie i zero awarii.
Kraj warty odwiedzenia bo widoki są niesamowite.

[ArturS]

Może tym razem zobaczę coś nowego. Asfaltują wszystko jak leci

[jedras]

No i jestem z powrotem. Wyjazd udany, ale nie obyło się bez przygód Było gorąco, ale jak się okazało opaska chłodząca na szyi i letnie rękawice działają cuda.

Odnośnie Albanii, to mają tam piękne i dzikie góry, ludzie są bardzo przyjaźni, główne drogi dobre, za to boczne bardzo kiepskie. Fajnie było też popróbować lokalnych specjałów i opić się lokalnej kawy

Ogólny bilans wyjazdu:
-5500km,
-11 odwiedzonych krajów,
-hektolitry spalonego paliwa,
-jedne zgubione rękawice,
-trzy poobijane motocykle oraz trzech zadowolonych riderów.

Podsumowując:
czy polecam: tak
czy sam chce wrócić: jak na razie nie, a na pewno nie na turystycznym enduro. Główną zaletą tego kraju są dziewicze tereny, które najlepiej zwiedzałoby się na czymś lżejszym.

Jak uda mi się coś zmontować z filmów to podrzucę.

Jak by ktoś miał jakieś pytania to zapraszam

PZDR
Jedras