Pamiatka z wycieczki nad morze

[zalmen3]

W maju postanowilismy z Zaba wyskoczyc na obiadek do Mielna, droga byla przyjemna, obiadek smaczny, a oto jaka pozostala nam po wyjezdzie pamiatka:



Straznicy gminy i miasta Czaplinek byli na tyle mili, ze za ta pamiatke zazyczyli sobie jedynie 100 PLN a ponadto w gratisie dorzucili 4 pkt. karne
Ale wyjazd i tak zaliczamy do bardzo udanych

Pozdrawiam

[graphia]

ha ha... a już myślałem że to niezamierzona pamiątka w postaci bachora no nic.... wyskakujesz ze stówki i tyle... nic nie poradzisz

EDIT: to oni kuźwa nie zdają sobie sprawy że jazda motocyklem 40km/h jest fizycznie niemożliwa? po prostu się człowiek przewraca

[torak]

Tak z ciekawości: czemu zasłonięte są plecy plecaczka?

[rzeka]

Też zarobiłem zdjęcie w Czaplinku tyle że puszką i miejsce pasażera było zasłonięte tak jak na zdjęciu u Zelmena a strażnik tłumaczył że nie chcą mieć na sumieniu mojego rozwodu w przypadku kiedy nad morze jechałbym niekoniecznie z żoną.

[maryś]

to w starym drawsku ustawiają fotografa ??? dobrze wiedzieć jutro lecę w tamte strony powiginac się na winklach,
powiem tylko tyle że w naszym cudownym kraju coraz więcej jest tego typu "luksusów" nawet w takiej małej mieścinie jak moja "czarnuchy"(czyt, straż wiejska) wyposażyła sie w fotografa i co ciekawe jakiegoś laserowego co pstryka foty z około 200-300 m.
pozostaje tylko zagiąć tablice jak w plastikach i dzida

[JANUSZ]

Ja po ostatnim latanim niedzielnym po Słowacji na tyle sie wyluzowałem że jak przkroczyłem granice to zapomnialem o niespodziankach przydrożnych. Za to moja żona uwieczniła go na fotce. Mysle że mi sie nie odwdzięczy.
(dla informacji :jakiś kilometr po przyjechaniu granicy w Chyżnym oczywiście po polskiej stronie.)

[zalmen3]

Kwadracik na plecach plecaczka tlumaczyli telefonicznie tym, ze zawsze zaslaniaja pasazera, ale jak zapytalem dlaczego w takim razie na jednym z powiekszen jest kask plecaczka to sie pan troszke zajaknal i zmienil temat
A co do jazdy 40-ka to jest to w sumie wykonalne, ale w tamtym miejscu konczy sie okolo 15 km odcinek trasy o najpiekniejszych winklach jakie widzialem w tym pieknym kraju. Do wioski wpada sie z ostatniego zakretu, gdzie na wyjsciu nie ma sie raczej 40. I widac panowie doskonale o tym wiedza, wiec stawiaja tam fabryke pamiatek

Generalnie jak ktos bedzie sie wybieral w tamte okolice to nie mozna nie przejechac droga z Czaplinka do Polczyna Zdroj (albo w druga strone). Wrazenia sa nie zapomniane - takie 15 km Norwegii w Polsce

[Korzen]

100zł to raczej szczęście.
Ktoś kiedyś powiedział, że nie da się przeczytać rejestracji samochodu z naklejki na szybie.
Teraz wiem, że to nie prawda.

[dominik]

Tak to już jest stają jakąś osobówką nieoznakowaną uchyli szybkę i wali zdjęcia laserowo z przodu z tyłu jak kto chce.
Ech co poradzić... 4 pkt i stówa to jeszcze delikatny mandat na szczęście.

[lyko]

No wiecie ludzie... Żeby tak od tyłu człowieka zaskakiwać...

[hynas]

Ja też ostatnio zarobiłem, tyle że byłem w TV, przyjemność kosztowała 200 zł + 6 pkt. karnych

[Adasko]

witam , ja też jadąc w kwietniu na zlot do Łąkomina w Mielnie zostałem sfotografowany.
100 zł + 2 pkt-do dnia dzisiejszego nie zdążyłem zapłacić ;-D

[Marek]

A może by tak jakąś rudą kitkę wieszać nad tablicą rej? Niech sobie powiewa i zasłania w razie czego? Brać kogoś od tyłu to fe! Cytat z polskiego filmu: "on mnie od tyłu widział". Z jakiego to filmu? A na poważnie, Zalmen, współczucie.