Dowcipy
- ant6
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 849
- Rejestracja: 17.03.2013, 20:10
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dowcipy
- Mamo, czemu nasza kuzynka nazywa się Róża?
- Bo jej mama lubi kwiatki.
- A Ty co lubisz?
- Wacek, nie zadawaj głupich pytań
- Bo jej mama lubi kwiatki.
- A Ty co lubisz?
- Wacek, nie zadawaj głupich pytań
If nobody hates you, you're doing something wrong
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Dowcipy
tombi2 - do wrzutek jest drugi dział, ale temat wymiata!
Dlaczego ten na górze najpierw wystrugał mężczyznę?
Bo chciał zacząć od zera...
Dlaczego ten na górze najpierw wystrugał mężczyznę?
Bo chciał zacząć od zera...
- KrzysieG
- łamacz szprych
- Posty: 679
- Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Dowcipy
Dyrektor dzwoni do kierownika.
Góra zarządziła cięcia i nie ma wyjścia. Musisz od zaraz zwolnić jednego ze swoich zastępców.
Ale oboje: i Barbara, i Zenon to bardzo dobrzy pracownicy i fachowcy.
Nic Ci nie poradzę. Któreś musi odejść.
Na drugi dzień kierownik wchodzi do pokoju Barbary i mówi:
Nie będę owijał w bawełnę. Muszę dzisiaj wypieprzyć Ciebie albo Zenka, tylko nie wiem jeszcze kogo…
To może lepiej Zenka. Mnie dzisiaj głowa boli.
Zabójca żony.
Żonkil.
Góra zarządziła cięcia i nie ma wyjścia. Musisz od zaraz zwolnić jednego ze swoich zastępców.
Ale oboje: i Barbara, i Zenon to bardzo dobrzy pracownicy i fachowcy.
Nic Ci nie poradzę. Któreś musi odejść.
Na drugi dzień kierownik wchodzi do pokoju Barbary i mówi:
Nie będę owijał w bawełnę. Muszę dzisiaj wypieprzyć Ciebie albo Zenka, tylko nie wiem jeszcze kogo…
To może lepiej Zenka. Mnie dzisiaj głowa boli.
Zabójca żony.
Żonkil.
- gwardia
- swobodny rider
- Posty: 2858
- Rejestracja: 01.11.2010, 17:24
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Murowana Goślina
Re: Dowcipy
- Dlaczego tornada mają żeńskie imiona?
- ?
- Bo przychodzą ciepłe i wilgotne, a odchodząc zabierają ci dom i samochód.
- ?
- Bo przychodzą ciepłe i wilgotne, a odchodząc zabierają ci dom i samochód.
"Jutro zawsze będzie jutro więc jutro jutra już nie będzie"
- HerkulesWPR
- miejski lanser
- Posty: 390
- Rejestracja: 25.10.2013, 20:33
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Dowcipy
Kolega opowiada koledze:
- Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi nie wiem czemu środek przeczyszczający
- Zażyłeś ten środek?
- Zażyłem.
- I co, kaszlesz?
- Nie mam odwagi
- Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi nie wiem czemu środek przeczyszczający
- Zażyłeś ten środek?
- Zażyłem.
- I co, kaszlesz?
- Nie mam odwagi
-
- przycierający rafki
- Posty: 1224
- Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: POLICHNO
Re: Dowcipy
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
- ant6
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 849
- Rejestracja: 17.03.2013, 20:10
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dowcipy
Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie.Ponieważ ojciec przez cały rok suszył mu głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo. Ojciec jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem, zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął papierosy:
- Zapal synu...
- Tata, no co ty, ja nie palę...
- Pal, synu!
Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką.
- Napij się, synu...
- Tata, daj spokój, ja nie pije...
- Pij, jak ojciec daje!
Napili się. Ojciec wyjął zza tapczanu Playboya.
- Masz, oglądaj...
- No nie, tata, nie wygłupiaj się...
- Oglądaj!!!
Siedzą, popijają, czas płynie leniwie. Syn już całkiem się wyluzował, sięgnął sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie. Przerzuca kartki Playboya, zaciąga się z widoczną przyjemnością i wreszcie rzuca od niechcenia znad kolejnej rozkładówki:
- Kurna... tata... i kto to wszystko dupczy? No kto to wszystko dupczy?!
- Prymusi, synu, prymusi...
- Zapal synu...
- Tata, no co ty, ja nie palę...
- Pal, synu!
Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką.
- Napij się, synu...
- Tata, daj spokój, ja nie pije...
- Pij, jak ojciec daje!
Napili się. Ojciec wyjął zza tapczanu Playboya.
- Masz, oglądaj...
- No nie, tata, nie wygłupiaj się...
- Oglądaj!!!
Siedzą, popijają, czas płynie leniwie. Syn już całkiem się wyluzował, sięgnął sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie. Przerzuca kartki Playboya, zaciąga się z widoczną przyjemnością i wreszcie rzuca od niechcenia znad kolejnej rozkładówki:
- Kurna... tata... i kto to wszystko dupczy? No kto to wszystko dupczy?!
- Prymusi, synu, prymusi...
If nobody hates you, you're doing something wrong
- tombi2
- dwusuwowy rider
- Posty: 182
- Rejestracja: 08.01.2011, 18:43
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Dowcipy
Teściowa do zięcia:
- Skoro tak mnie nienawidzisz, to dlaczego trzymasz moje zdjęcie na kominku?
- Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.
- Skoro tak mnie nienawidzisz, to dlaczego trzymasz moje zdjęcie na kominku?
- Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Dowcipy
Dlaczego w Polsce rodzice noszą dzieci na rękach...?
Bo 500 zł piechotą nie chodzi...
Bo 500 zł piechotą nie chodzi...
Re: Dowcipy
Test: Cambriel
Nie sztuką jest bycie jednym z 72, sztuką jest bycie jednym z 12, mistrz może być tylko jeden.
Nie sztuką jest bycie jednym z 72, sztuką jest bycie jednym z 12, mistrz może być tylko jeden.
- qbi2
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 444
- Rejestracja: 17.01.2009, 18:14
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Torun
Re: Dowcipy
był XL 700
jest BMW K 1300 S
jest BMW K 1300 S
- dawidr
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 200
- Rejestracja: 03.10.2012, 22:02
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Dowcipy
Popłakałem się ze smiechu! Kupuję!
„Świat to księga, kto nie podróżuje czyta tylko jedną jej stronę”
NO 8330
NO 8330
- toper
- miejski lanser
- Posty: 377
- Rejestracja: 16.09.2012, 18:47
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Dębica
- Kontakt:
Re: Dowcipy
Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok:
- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i przewieź na druga stronę...
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale błagam...
- NIE !!!
Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
- I jaki z tego morał?
- Jak ptak jest twardy, to myszka musi być mokra!
- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i przewieź na druga stronę...
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale błagam...
- NIE !!!
Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
- I jaki z tego morał?
- Jak ptak jest twardy, to myszka musi być mokra!
-
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 778
- Rejestracja: 03.05.2010, 11:05
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Dowcipy
koledzy nie wiem czy moja opona w motocyklu jest jeszcze dobra czy nadaje się do wymiany. możecie rzucić okiem na zdjęcie i powiedzieć czy już wymieniać???
http://tiny.pl/gt833
????
jak sadzicie ??
http://tiny.pl/gt833
????
jak sadzicie ??
- colles
- pałujący w lesie
- Posty: 1379
- Rejestracja: 20.09.2011, 22:20
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Dowcipy
niestety nie zwróciłem uwagi na motocyklkrzysimirn pisze:koledzy nie wiem czy moja opona w motocyklu jest jeszcze dobra czy nadaje się do wymiany. możecie rzucić okiem na zdjęcie i powiedzieć czy już wymieniać???
http://tiny.pl/gt833
????
jak sadzicie ??
Jeśli czegoś nie wolno , a bardzo się chce , to można ..... :))))))))))
- gwardia
- swobodny rider
- Posty: 2858
- Rejestracja: 01.11.2010, 17:24
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Murowana Goślina
Re: Dowcipy
Według mnie głębokość i krawędź jest OK..a bieżnik...nie widzę tak daleko bez okularów.krzysimirn pisze:koledzy nie wiem czy moja opona w motocyklu jest jeszcze dobra czy nadaje się do wymiany. możecie rzucić okiem na zdjęcie i powiedzieć czy już wymieniać???
http://tiny.pl/gt833
????
jak sadzicie ??
"Jutro zawsze będzie jutro więc jutro jutra już nie będzie"
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Dowcipy
Musi jeździła po czarnym a tu przecież sami "terenowcy", co czarnym się brzydzą...
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Dowcipy
Z takim wzorem , musi być - latała w terenie , inaczej w życiu nie miałaby takiej pięknej rzeźby. Ja bym nie zmieniał aż bym całkiem nie zdarł
- dawidr
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 200
- Rejestracja: 03.10.2012, 22:02
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Dowcipy
Żona leży w łóżku. Przychodzi mąż z owcą pod pachą i mówi:
-Widzisz, kochanie, z tą świnią kocham się, jak ciebie boli głowa.
Żona:
-Mam nadzieję, że wiesz, że to jest owca.
Mąż:
-Mam nadzieję, że wiesz, że nie mówię do ciebie.
----------------------
W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet
i popija drinka.. Czuje, ze obok też ktoś siedzi, wiec zagaduje:
- Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to głos (kobiecy):
- No, możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynką 1,80 wzrostu
i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi też blondynka,
1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na codzień ciężary. A jeszcze dalej przy
barze siedzi kolejna blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni kickboxingu.
Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
- Nie, już nie... Pie*dolę, nie będę go trzy razy tłumaczył.
-Widzisz, kochanie, z tą świnią kocham się, jak ciebie boli głowa.
Żona:
-Mam nadzieję, że wiesz, że to jest owca.
Mąż:
-Mam nadzieję, że wiesz, że nie mówię do ciebie.
----------------------
W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet
i popija drinka.. Czuje, ze obok też ktoś siedzi, wiec zagaduje:
- Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to głos (kobiecy):
- No, możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynką 1,80 wzrostu
i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi też blondynka,
1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na codzień ciężary. A jeszcze dalej przy
barze siedzi kolejna blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni kickboxingu.
Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
- Nie, już nie... Pie*dolę, nie będę go trzy razy tłumaczył.
„Świat to księga, kto nie podróżuje czyta tylko jedną jej stronę”
NO 8330
NO 8330
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości