kuchenka

[evoluzione]

Pytanie do korzystających z typowych kartuszy gazowych. Chcę zabrać ze sobą kartusz/kartusze na wyjazd 3 dniowy (w pojedynkę), kartusze mają 220g, producent podaje, że wystarcza to na zagotowanie 20l wody. Jak to wyglada z praktycznego punktu widzenia?, zrobię na tym np. 20 herbat/kaw?, plus jakieś zupki, czy ktoś ma w tym temacie doświadczenie, bo nie mam pojęcia ile tego wziąć ze sobą.

[tomekpe]

Dużo zależy od garnka i palnika. Moim zdaniem na kartuszu 220g spokojnie obsłużysz gotowanie rano i wieczorem, mam tu na mysli kawa + zupka, powiedzmy 2x litr wody. Wychodzi 4 litry dziennie = 12 ws. deklarowanych 20stu. Zamiennie orientacyjnie możesz liczyć godzinę gotowania.

Gaz nie schodzi tak szybko, ale jak masz kiepski garnek, palnik który wali wielkim płomieniem i do tego będzie wiatr, to w rezultacie gotowanie wody potrwa ze dwa razy dłużej.

[Reindeer]

Pytanie do korzystających z typowych kartuszy gazowych. Chcę zabrać ze sobą kartusz/kartusze na wyjazd 3 dniowy (w pojedynkę), kartusze mają 220g, producent podaje, że wystarcza to na zagotowanie 20l wody. Jak to wyglada z praktycznego punktu widzenia?, zrobię na tym np. 20 herbat/kaw?, plusz jakieś zupki, czy ktoś ma w tym temacie doświadczenie, bo nie mam pojęcia ile tego wziąć ze sobą.

220 g. spokojnie wystarczy na 3 dni.

[evoluzione]

Dzięki za konkretne podpowiedzi

Czyli biorę dwa, bo jednym już się pobawiłem na sucho

[Reindeer]

Dzięki za konkretne podpowiedzi

Czyli biorę dwa, bo jednym już się pobawiłem na sucho

Dalej nie rozumiem po co brać dwa na trzy dni?

[evoluzione]

Dzięki za konkretne podpowiedzi

Czyli biorę dwa, bo jednym już się pobawiłem na sucho

Dalej nie rozumiem po co brać dwa na trzy dni?

A tak sobie dumam, że z dwóch powodów:

- już jeden trochę zużyłem na testy palnika - więc go wykończę na wyjezdzie, a drugi w zapas
- jak tubylcy zobaczą, że mam kawę/herbatę to gaz może ulatniać się szybciej

[tdm900]

zastanawiający się nad wyborem jakiegoś modelu kuchenki mogą przed zakupem przejrzeć sobie mój nowy artykuł z cyklu "Camping cooking" - kompleksowe porównanie różnych typów kuchenek, palników, podgrzewaczy, grzałek i czego tam jeszcze nie wynaleziono. Omówiłem chyba większość tego, co jest dostępne na rynku.

test porównawczy różnych "urządzeń" do gotowania http://www.globtroter.pila.pl/index.php ... &Itemid=11

[metal]

Właśnie zastanawiałem się nad kuchenką, fajny artykuł, jak siē zdecyduje to raczej gazowa.
.

[andrzejj]

Wg moich obserwacji kuchenki multifuel lub na samą benzynę są ok jak nie mam możliwości zabrania kartuszy lub zakupu na miejscu.
Ponieważ noszenie lub transportowanie butelek z paliwem jest dość uciążliwe - zalane lub śmierdzące ubrania i dość mocno utrudnione odpalanie, aaa no i gabaryty, co w moim przypadku było dość istotne (wszystko noszone na plecach).
Natomiast przy palniku gazowym utrudnieniem może być czas gotowania, i oczywiście dostępność kartuszy(np. system camping gazu jest niemal wszędzie - nawet na stacjach paliw, kartusze z gwintem mają mniejszą dostępność)

[metal]

Ogólnie na jakieś duże gotowanie to ja akurat się nie nastawiam , do zrobienia porannej kawki lub ugotowanie wody na zupki chinskiej, jedna kartusza chyba starczy,na weekendowy wypad starczy.

[haku]

Mam w domu Primus Turistskij,, kiedyś usiłowałem ją odpalić...ale teraz widzę dlaczego stwierdziłem że nie działa
Na wiosnę będzie drugie podejście do uruchomienia...z taką instrukcją może niczego nie wysadzę w powietrze.
Mam też jakąś drugą, konstrukcja podobna do tej z ZSRR ale na pewno jakieś "zachodnie" inskrypcje na kartoniku widnieją. Tą też potestuję wiosną.

[metal]

Tylko nie w garażu bo trampek ci siē opali :)

[tdm900]

kontunuując cykl artykułów poświęcony przygotowywaniu żywności w plenerze i podczas wyjazdów motocyklowych napisałem niedawno 2 nowe artykuły na ten temat:

Camping cooking - naczynia, termosy, itp. http://www.globtroter.pila.pl/index.php ... &Itemid=11
poświęcony szeroko rozumianemu ekwipunkowi biwakowemu do gotowania innemu niż tylko kuchenka

oraz

Camping cooking - potrawy i napoje biwakowe http://www.globtroter.pila.pl/index.php ... &Itemid=11
dedykowany różnym rodzajom potraw jakie można szybko przygotować podczas motocyklowej wyprawy w plenerze

Mam nadzieję że uwagi tam zawarte przydadzą się komuś w trakcie kompletowania własnego ekwipunku i zaprowiantowywania jakiegoś wyjazdu. Pozdrawiam.

[KrzysieG]

Witam, też postanowiłem powoli coś kompletować na wyjazd, raczej niewielki, łikendowy i wpadło mi w oko takie cuś:

"K49 KUCHENKA TURYSTYCZNA GAZOWA PALNIK SKŁADANA" Na akcji koło 30zł. Czy ktoś to ma i czy toto daje płomień jaki? Są jeszcze wersje z osłoną.
Przeglądałem super sprzęty na benzynę, rope i co ino, ale to kosztuje pare stówek, a na krótki wyjazd to raczej zędny wydatek, nie wiem czy w ogóle tego użyję, więc zwróciłem uwagę na toto coś. Jest to sens kupić ?

[andrzejj]

To chyba bardziej do samochodu niż do kufrów - wygląda na dość duże, i jak się nie mylę możesz mieć problemy z kupnem gazu na wyjeździe.
Na moto i do plecaka przynajmniej wg mnie powinno być coś mniejszego np:
https://www.google.pl/search?q=palnik+m ... kQ_AUIBigB

[Motopodróżnik]

nie wiem czy ktoś z Was proponował taką oto butlę turystyczną na gaz propan-butan (LPG) 0,5 kg. Wydaje się być solidna, do gwintu pasują różne końcówki - palnik, palnik podwójny i inne, a załadowana wystarcza na baaaaaaardzo długo
http://allegro.pl/interloop-butla-gazow ... 39402.html

[darqs]

nie wiem czy ktoś z Was proponował taką oto butlę turystyczną na gaz propan-butan (LPG) 0,5 kg. Wydaje się być solidna, do gwintu pasują różne końcówki - palnik, palnik podwójny i inne, a załadowana wystarcza na baaaaaaardzo długo
http://allegro.pl/interloop-butla-gazow ... 39402.html

Cześć,
ja używam takiej butli 0,5 kg. Wystarcza na 2 tygodniowy wyjazd. Uzupełnienie 4-5 zł ( lub samodzielnie jeśli ktoś potrafi ). Może i dla niektórych będzie niewygodna wielkość litrowej butelki mineralnej. Ja jestem zadowolony Polska prod. polecam i dosłownie za grosze uzupełnisz w każdym zakątku globu a kartusze już nie bardzo. Mam tu na myśli wyjazdy poza EU

[Harny]

kontunuując cykl artykułów poświęcony przygotowywaniu żywności w plenerze i podczas wyjazdów motocyklowych napisałem niedawno 2 nowe artykuły na ten temat:

Camping cooking - naczynia, termosy, itp. http://www.globtroter.pila.pl/index.php ... &Itemid=11
poświęcony szeroko rozumianemu ekwipunkowi biwakowemu do gotowania innemu niż tylko kuchenka

oraz

Camping cooking - potrawy i napoje biwakowe http://www.globtroter.pila.pl/index.php ... &Itemid=11
dedykowany różnym rodzajom potraw jakie można szybko przygotować podczas motocyklowej wyprawy w plenerze

Mam nadzieję że uwagi tam zawarte przydadzą się komuś w trakcie kompletowania własnego ekwipunku i zaprowiantowywania jakiegoś wyjazdu. Pozdrawiam.

Fajne zestawienia Do listy dań polecam dorzucić "Dania Babci Zosi". Są tanie (ok. 5 pln), smaczne i sycące. Do dostania stacjonarnie w Auchan'ie. Póki co na rynku nie ma chyba jak dla mnie konkurencji dla tego.

[Krzysiek]

Witam, też postanowiłem powoli coś kompletować na wyjazd, raczej niewielki, łikendowy i wpadło mi w oko takie cuś:

"K49 KUCHENKA TURYSTYCZNA GAZOWA PALNIK SKŁADANA" Na akcji koło 30zł. Czy ktoś to ma i czy toto daje płomień jaki? Są jeszcze wersje z osłoną.
Przeglądałem super sprzęty na benzynę, rope i co ino, ale to kosztuje pare stówek, a na krótki wyjazd to raczej zędny wydatek, nie wiem czy w ogóle tego użyję, więc zwróciłem uwagę na toto coś. Jest to sens kupić ?

Kupiłem taką kuchenkę na początku sezonu i jestem zadowolony, na wyjeździe na 10 dni w alpy gotowałem na tym kawę i herbatę ok 4-6 razy na dzień na dwie osoby w tym zupki i inne podobne dania. Zużyłem jedną taką butlę jak na zdjęciu i trochę drugiej zacząłem. Gotuje się fajnie ma piezzo zapalnik co umila rozpalanie.
cała kuchenka po złożeniu chowa mi się w garnku. Osobiście jestem zadowolony. A i dokupiłem osłonę przeciw wiatrową tak na wszelki wypadek. Garnek mam z radiatorem i szybko się w nim gotuje. Za tę kasę daje radę, polecam na początek. a i butla jest po 3-4 złote na allegro.