Łańcuch - uszczelnienia
- szaroo
- romeciarz
- Posty: 22
- Rejestracja: 17.08.2011, 20:08
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wawa/Radom
Łańcuch - uszczelnienia
Witam,
przy dzisiejszym czyszczeniu łańcucha zauważyłem, że na paru ogniwach wystają pęknięte o-ringi. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Ewentualnie gdzie mogę doszukiwać się przyczyny? Nadmienię, iż łańcuch był wymieniony 1,5 roku temu wraz z zębatkami, zawsze miał prawidłowy naciąg, zawsze miał smar, koło jest w osi jazdy, moto nie było upalane w terenie ani mocno pałowane na czarnym. Jeśli to nie wina mechaniczna to może wyszła wada fabryczna łańcucha, ale po tak długim czasie? Teraz obawiam się o żywotność mojego napędu. Poniżej załączam zdjęcie.
Będę wdzięczny za sugestie.
Krzysiek "szaroo"
przy dzisiejszym czyszczeniu łańcucha zauważyłem, że na paru ogniwach wystają pęknięte o-ringi. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Ewentualnie gdzie mogę doszukiwać się przyczyny? Nadmienię, iż łańcuch był wymieniony 1,5 roku temu wraz z zębatkami, zawsze miał prawidłowy naciąg, zawsze miał smar, koło jest w osi jazdy, moto nie było upalane w terenie ani mocno pałowane na czarnym. Jeśli to nie wina mechaniczna to może wyszła wada fabryczna łańcucha, ale po tak długim czasie? Teraz obawiam się o żywotność mojego napędu. Poniżej załączam zdjęcie.
Będę wdzięczny za sugestie.
Krzysiek "szaroo"
-
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 807
- Rejestracja: 12.02.2012, 19:05
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Co prawda nigdy nie czyscilem lancucha ale moj jest szary a Twoj ma kolory jakby sie spalil.
Kupuje tylko od czarnych takich jak ja.
- szaroo
- romeciarz
- Posty: 22
- Rejestracja: 17.08.2011, 20:08
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wawa/Radom
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Łańcuch jest szary, nigdzie od nowości nie zmienił koloru. Na tym zdjęciu dziwnie wyszedł.
- LUK76
- czyściciel nagaru
- Posty: 617
- Rejestracja: 13.04.2012, 19:14
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Mam to samo w DIDzie...też pieszczę napęd regularnie i też się zastanawiam. Poprzedni łańcuch - niewzmocniony, wymieniałem po prawie 15kkmn a pewnie miał już oprócz tego licznikowe 18,5 kkm, więc w sumie 33kkm i oringi nie pękały. Teraz mam wzmocniony i pękają po mniej więcej 5kkm...Gdzieś tam w wątku o łańcuchach Neno zwracał uwagę na tą przypadłość w DID. Ja jeżdżę i obserwuję, do tej pory wylazły mi ze 4 oringi...
- leslaw
- czyściciel nagaru
- Posty: 543
- Rejestracja: 04.04.2010, 21:22
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: WROCLAW (okolice)
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Rozumiem iż czyszczony i smarowany regularnie odpowiednimi do tego środkami? Dziwne to.
-
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 807
- Rejestracja: 12.02.2012, 19:05
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Widac pekaja tylko tym co myja. Jestem uspokojony
Kupuje tylko od czarnych takich jak ja.
- leslaw
- czyściciel nagaru
- Posty: 543
- Rejestracja: 04.04.2010, 21:22
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: WROCLAW (okolice)
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Ja myję i smaruję i nic mi nie pęka
- szaroo
- romeciarz
- Posty: 22
- Rejestracja: 17.08.2011, 20:08
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wawa/Radom
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Kupując DIDa stawiałem na najwyższą jakość, niestety okazało się inaczej. Ciekawe jaka jest alternatywa poza oryginałem. Także śmigam i zobaczę co się będzie działo.LUK76 pisze:Mam to samo w DIDzie...też pieszczę napęd regularnie i też się zastanawiam. Poprzedni łańcuch - niewzmocniony, wymieniałem po prawie 15kkmn a pewnie miał już oprócz tego licznikowe 18,5 kkm, więc w sumie 33kkm i oringi nie pękały. Teraz mam wzmocniony i pękają po mniej więcej 5kkm...Gdzieś tam w wątku o łańcuchach Neno zwracał uwagę na tą przypadłość w DID. Ja jeżdżę i obserwuję, do tej pory wylazły mi ze 4 oringi...
Czyszczony motulem do o-ring i x-ring. Smarowany odpowiednio. Jeśli DID wypuszcza takie cuda to jest to ostatni łańcuch jaki od nich biorę.leslaw pisze:Rozumiem iż czyszczony i smarowany regularnie odpowiednimi do tego środkami? Dziwne to.
Tak trzymaćleslaw pisze:Ja myję i smaruję i nic mi nie pęka
Re: Łańcuch - uszczelnienia
A nie myjecie czasem motocykla (i przy okazji łańcucha) Karcherem?
- LUK76
- czyściciel nagaru
- Posty: 617
- Rejestracja: 13.04.2012, 19:14
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Ja myjką myję...ale nie napęd...
- szaroo
- romeciarz
- Posty: 22
- Rejestracja: 17.08.2011, 20:08
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wawa/Radom
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Tylko wiadro i gąbka.Fizolof pisze:A nie myjecie czasem motocykla (i przy okazji łańcucha) Karcherem?
-
- łamacz szprych
- Posty: 731
- Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Łańcuch - uszczelnienia
A ja uważam że wpływ może mieć smar. Przejechałem ok. 19 tys. i nie miałem nic podobnego a smaruje hipolem.
- LUK76
- czyściciel nagaru
- Posty: 617
- Rejestracja: 13.04.2012, 19:14
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Łańcuch - uszczelnienia
Może...ale i poprzedni i obecny łańcuch myję i smaruję w identyczny sposób, tym samym smarem...a jednak tylko ten nowy się "sypie"...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości