Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.

[bolek22]

Zdecyduj sam

[Daniel]

1. Brać gitarrę?

brać, brać - przecież zawsze na niej stawiamy kieliszki - nie pamiętasz ?

2. Czy Bolek może dać cynk czy leży śnieg na asfalcie i da się wturlać choć na chwilę na górę?

Maras - śnieg jest do połowy podjazdu,może do piątku zejdzie.

Czy na chwilę czy nie na chwilę - granice parku się nie zmieniły i wjazd na własną odpowiedzialność.

Samochody zostają na ( póki co darmowym ) parkingu gminnym w Wilkowicach, który objęty jest monitoringiem całodobowym. Usytuowany jest przy tej "pętli” autobusowej już u góry powyżej tego przystanku przy którym skręca się w lewo w tą stromą kętą drogę asfaltową na Rogacz.

Spotykamy sie w restauracji Pod Kuźnią ul.zywiecka 86
Tam tez zostawimy samochody na parkingu.

Która opcja lepsza ? - chodzi mi tu zarówno o parking jak i drogę na Rogacz ...

Parking pod Kuźnią wprawdzie nie jest monitorowany, ale jest na noc zamykany bramą. Bolek załatwił z właścicielem, że nie musimy za niego nic płacić.
Ponadto spod Kuźni szlakiem czerwonym droga do Rogacza jest nieco krótsza niż ta asfaltem z parkingu miejskiego.
Jeśli dojedziecie do 17ej, to pójdziemy wszyscy razem szlakiem. Jeśli przyjedziecie później i sami będziecie dochodzić do schroniska, to nie wiem czy nocą nie będzie lepiej (co by się nie zgubić) iść asfaltem niż szlakiem.
Obie opcje są możliwie- niech każdy sam wybierze, która jest dla niego lepsza.
Lokalizacje :
1. Dojście z parkingu miejskiego :
https://www.google.pl/maps/dir/49.75862 ... !3e0?hl=pl
2. dojście od restauracji "Pod Kuźnią" (szlakiem czerwonym) :
https://www.google.pl/maps/dir/%C5%BByw ... !3e2?hl=pl

[Idaho]

A czy Rogasiowa chatka będzie otwarta w okolicach godziny 13-14?

[bolek22]

Chatę ja otwieram ale jak sie wam uda dotrzeć wcześniej dzwońcie.w okolicy jest szałas
Prosze wszystkich o zabranie ze sobą OBUWIA zmiennego oraz latarek
Co my by sie nie pogubili.

[Nadol]

Tak czytam i czytam... i oczywiście zazdraszczam ale nie zapomnijcie zaplanować powrotu bo z Rogacza ciężko wyjechać
Dobrej zabawy! Chociaż w takim towarzystwie i okolicznościach to pewne.

P.S.
Ciekawe jak tym razem dolina będzie wyglądała.

[Idaho]

Chatę ja otwieram ale jak sie wam uda dotrzeć wcześniej dzwońcie.w okolicy jest szałas

To my się z Patem okopiemy i zrobimy Wam gorrrrące powitanie

[kuzi4]

My z Wilczkiem i Młodym będziemy późno... Bardzo późno.

[falco]

Prosze wszystkich o zabranie ze sobą OBUWIA zmiennego...

Obuwie zmienne ma dot. schroniska (jak zawsze chciałem wziąć zwykłe kubotki) czy zmienne do dod. extra wyjść...?

[bolek22]

Falko - Mistrz jeżeli ktoś nie zrozumiał wyjaśniam .....
Obuwie zmienne tz - klapeczki, sandaleczki,kapciuszki,trampeczki lub grube fuzekle
Zmieniamy je nie w trakcie podejścia pod schronisko tylko po przekroczeniu progu w schronisku
KuWom

[Daniel]

Eeee.. Bolek, po odpisujesz ? Falco wysłalibyśmy tym extra podejściem - niech by se wziął buty do wspinaczki i raki

[Cocio]

Jeśli dojedziecie do 17ej, to pójdziemy wszyscy razem szlakiem...
...
2. dojście od restauracji "Pod Kuźnią" (szlakiem czerwonym) :

Dziękuję - teraz wszystko jasne
Moim marzeniem jest dotrzeć przed 17-tą , ale jak to na naszych drogach ...
To jeszcze tak z ciekawości, czemu nie szlakiem czarnym ? Wydaje się krócej
http://mapa-turystyczna.pl/route/zybn

I jeszcze "analizując" mapę odkryłem, że Bolek - Twoja chatka de facto leży na "Waligórce" ... ?

[Daniel]

Bo czerwony to najlepszy kolor , a czarny jest brzydki
A gwoli ścisłości pójdziemy szlakiem "chatkowym"(którego nie ma na mapach, bo zna go tylko Bolek ), ale już nie chciałem mieszać Wam w głowach

[falco]

Falco - Mistrz jeżeli ktoś nie zrozumiał wyjaśniam .....
Obuwie zmienne tz - klapeczki, sandaleczki,kapciuszki,trampeczki lub grube fuzekle

Czyli kubotki o których wspomniałem, które zawsze zabieram.

Zmieniamy je nie w trakcie podejścia pod schronisko tylko po przekroczeniu progu w schronisku

To dla mnie schroniskowa oczywista, oczywistość, chodziło mi o połączenie "zabierzcie buty na zmianę + latarki", co skojarzyłem jako "dod. extra wyjście gdzieś w teren/góry/jaskinie lub... do baru.".

Falco wysłalibyśmy tym extra podejściem - niech by se wziął buty do wspinaczki i raki

Żebyś wiedział, że... miałem przygotowane "podkładki" do butów, zresztą jak tak dalej pójdzie, to zamiast śmigać po śniegu będziemy mieć naturalne spa...

Dziękuję, teraz wszystko jasne już się zamykam.

P.S. Nie wiem jaka aura utrzymuje się u Was, wyżej, ale u nas na nizinach, to zamiast bałwanów, możliwe są jedynie błotne maseczki.

[jakmor]

Niestety jak to z dziećmi bywa... w najbardziej nieoczekiwanym momencie się jedno rozchorowało Jakoś nie mam szczęścia na Rogacza. Tak blisko... Bawcie się dobrze. Może latem się uda...

[Baran]

(...) wysłalibyśmy tym extra podejściem - niech by se wziął buty do wspinaczki i raki

A to poważnie macie jakieś takie, bardziej wymagające podejście, czy to tylko jaja? Pytam poważnie, bo podoba mi się ten motyw

[wycior1970]

A z piesem tam można??? Zapytuję gdyż korci wyjazd i spotkanie z Wami, ale nie lubię się deklarować jeśli na 100 % nie wiem czy dojadę. Jeśli nie dotrę to miłego spotkania życzę!

[Daniel]

A z piesem tam można???

W przeciwieństwie do dzieci niestety psy nie są mile widziane Ale niezależnie od tego, była by to męczarnia dla zwierzęcia - uwierz. Znajdź dla pupila miłe lokum i opiekę na weekend i wpadaj bez "obciążeń" co by nie mieć na głowie obowiązku i zająć się tym, czym trzeba

A to poważnie macie jakieś takie, bardziej wymagające podejście, czy to tylko jaja? Pytam poważnie, bo podoba mi się ten motyw

chyba nie tym razem.. Po zmroku będzie lepiej, gdy pójdziemy jedną grupą. Na miejscu pogadasz sobie z Bolkiem, to Ci wszystko powie

[wycior1970]

I to mi się podoba. Szybka konkretna odpowiedz!!!

[Baran]

A to poważnie macie jakieś takie, bardziej wymagające podejście, czy to tylko jaja? Pytam poważnie, bo podoba mi się ten motyw

chyba nie tym razem.. Po zmroku będzie lepiej, gdy pójdziemy jedną grupą. Na miejscu pogadasz sobie z Bolkiem, to Ci wszystko powie

Namówiłeś mnie

[pat13]

W przeciwieństwie do dzieci niestety psy nie są mile widziane

Zapomniałeś dodać "tu" lub "na Rogaczu". Bo jako teza ogólna - nie jest to prawda, ja przynajmniej - milej widzę psy.
Oto kilka dowodów:
1. Psa można ułożyć, natomiast nie znam dziecka z którym to się udało.
2. Jeśli chcesz kupic miłość za pieniądze - kupujesz psa, nie dziecko.
3. Jeśli powiesz "siad na dupę" - pies posłucha. Dziecko - tylko do 3 roku życia.
4. Zamknij dziecko i psa w bagażniku. Nie minie minuta a dziecko będzie darło ryj. Otworzysz po godzinie - pies będzie Cię lizał po rękach.
5. Psa możesz zostawić przyjacielowi na tydzień. Zrób to samo z dzieckiem - stracisz przyjaciela.
6. Jak głosi mądrość ludowa - "kobieta jest najlepszym przyjacielem człowieka - po koniu i psie" - zauważ, że o dziecku się nie wspomina.
7. Weź flaszkę i spędź wieczór w towarzystwie psa. Będzie Ci patrzył w oczy i słuchał. Spróbuj tego samego z dzieckiem.
Na razie wystarczy, bo nie chcę Cię zdołować. Ale nie obnoś się tak ze swym masochizmem.