Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
- Idaho
- łamacz szprych
- Posty: 695
- Rejestracja: 17.12.2010, 00:05
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Basiu najmilejsza...
jeśli Ty przyjedziesz, to żadne inne zwierzątka już nie będą potrzebne
jeśli Ty przyjedziesz, to żadne inne zwierzątka już nie będą potrzebne
Let's play a game of fuck off. You go first.
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Dzieci i zwierzątka, z wyjątkiem kózki Marasa, łagodzą obyczaje. Ale nie zafffszzzee. Dzieci przecież muszą uczyć się życia we wszystkich aspektach , a skoro Rodzice uważają, ze to odpowiednie miejsce i czas...
- Leo
- szorujący kolanami
- Posty: 1815
- Rejestracja: 27.09.2011, 16:15
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Idaho jak zawsze słodko się złości jak ktoś ma inne zdanie Zapomniałaś tupnąć nóżką
Serwus... Jestem nerwus :D
http://www.onetemuwinne.wordpress.com
Był Trampek 600 i KTM LC4 640 ADV, jest Afryka RD07a
http://www.onetemuwinne.wordpress.com
Był Trampek 600 i KTM LC4 640 ADV, jest Afryka RD07a
- Baran
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 845
- Rejestracja: 12.01.2010, 19:46
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Nie mi decydować, czy mają tam być małe dzieci czy nie - nie byłem tam nigdy (choć tym razem mam ochotę pojechać),
ani chata nie moja, ani dzieci nie moje, ale myślę, że warto, by rodzice wzięli pod uwagę, że:
- ktoś może nie być szczęśliwy będąc obudzony rano na kacu dzikimi wrzaskami i płaczem dzieci
/co oczywiście zależy od dzieci, rodziców i zagospodarowania przestrzennego budynku/
- hasło 'Bądźcie ciszej, bo dzieci nie mogą zasnąć' rzucone wieczorem w samym środku suto zakrapianej i wesołej imprezy to wspaniały sposób by ją popsuć wielu osobom przy pomocy jednego dziecka. A jak się domyślam z różnych opowieści, te spotkania takie są. Poza tym, jak to na imprezie - ktoś będzie pewnie głośno gadał, ktoś będzie przeklinał, obijał się po korytarzu, trzaskał drzwiami, śpiewał, etc i będzie działo się to właśnie wieczorem / w nocy. /Co również nie musi być problemem - zależy od planu budynku/
- o przewijaniu pampersa z klockiem przy wspólnym stole podczas jedzenia nawet nie będę pisał, bo nie wierzę, że moglibyście to zrobić
Z jednej strony - ja również uważam, że taka impreza to nie jest najszczęśliwsze miejsce dla małych dzieci; z drugiej - pewnie jak ich nie zabierzecie to będziecie musieli zostać z nimi w domu. Pozostaje pytanie, czy znając realia imprez, nie będą one dla Was problematyczne i czy fakt zabrania dzieci nie odbije się zbyt mocno na innych uczestnikach. Jeśli nie, to pewnie nie ma problemu.
ani chata nie moja, ani dzieci nie moje, ale myślę, że warto, by rodzice wzięli pod uwagę, że:
- ktoś może nie być szczęśliwy będąc obudzony rano na kacu dzikimi wrzaskami i płaczem dzieci
/co oczywiście zależy od dzieci, rodziców i zagospodarowania przestrzennego budynku/
- hasło 'Bądźcie ciszej, bo dzieci nie mogą zasnąć' rzucone wieczorem w samym środku suto zakrapianej i wesołej imprezy to wspaniały sposób by ją popsuć wielu osobom przy pomocy jednego dziecka. A jak się domyślam z różnych opowieści, te spotkania takie są. Poza tym, jak to na imprezie - ktoś będzie pewnie głośno gadał, ktoś będzie przeklinał, obijał się po korytarzu, trzaskał drzwiami, śpiewał, etc i będzie działo się to właśnie wieczorem / w nocy. /Co również nie musi być problemem - zależy od planu budynku/
- o przewijaniu pampersa z klockiem przy wspólnym stole podczas jedzenia nawet nie będę pisał, bo nie wierzę, że moglibyście to zrobić
Z jednej strony - ja również uważam, że taka impreza to nie jest najszczęśliwsze miejsce dla małych dzieci; z drugiej - pewnie jak ich nie zabierzecie to będziecie musieli zostać z nimi w domu. Pozostaje pytanie, czy znając realia imprez, nie będą one dla Was problematyczne i czy fakt zabrania dzieci nie odbije się zbyt mocno na innych uczestnikach. Jeśli nie, to pewnie nie ma problemu.
__
... >> Transalp XL650V >> Triumph Tiger 955i + bzyk-smrodziuch (Honda Pantheon 150 2T)
Startujemy z polskim forum Triumph Tiger - http://www.tigerforum.pl/
... >> Transalp XL650V >> Triumph Tiger 955i + bzyk-smrodziuch (Honda Pantheon 150 2T)
Startujemy z polskim forum Triumph Tiger - http://www.tigerforum.pl/
- Idaho
- łamacz szprych
- Posty: 695
- Rejestracja: 17.12.2010, 00:05
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
W tupaniu nóżką nie mam szans w starciu z kobyłką Odpadam w przedbiegachLeo pisze:ktoś
Baranku trafiłeś w sedno. Czy spotka się to ze zrozumieniem... Po nieco wyższej, jak zawsze światłej wypowiedzi naszej wspaniałej, równie światłej i niebywale kulturalnej, zacnej Koleżanki - wątpię
Let's play a game of fuck off. You go first.
- ostry
- oktany w żyłach
- Posty: 3968
- Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kraśnik
- Kontakt:
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
No no, Bolek zapowiada Ci się fajna ekipa, na pewno będzie się działo . A i król malinowy będzie miał z kim się napić .
Mimo szczerych chęci spotkania się z Wami, niestety tym razem nie pojawię się - mam za małe dziecko którego nie mam z kim zostawić . Poss'ter mnie już rozgrzeszył . Przyjedziemy innym razem. Życzę wszystkim udanej zabawy i niepozabijania się po alkoholu ani na szlaku, ani tym bardziej za stołami .
Mimo szczerych chęci spotkania się z Wami, niestety tym razem nie pojawię się - mam za małe dziecko którego nie mam z kim zostawić . Poss'ter mnie już rozgrzeszył . Przyjedziemy innym razem. Życzę wszystkim udanej zabawy i niepozabijania się po alkoholu ani na szlaku, ani tym bardziej za stołami .
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
- MAŁYSZEK
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 293
- Rejestracja: 20.02.2009, 12:43
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Co prawda tym razem się nie wybieram. Uważam że jeśli Bolek jako właściciel terenu i lokalu na którym ma się odbyć impreza nie ma problemów z tym kto z kim przyjedzie to gówno nam do tego jeśli komuś coś ma przeszkadzać to niech zostanie w domu.
- kuzi4
- miejski lanser
- Posty: 367
- Rejestracja: 17.03.2010, 20:15
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Jak nie będzie śniegu w Nowym Mieście nad Pilicą to biere narty i przybywam
był XL 650V 2000 :( - został zabity...
ZIELONO MI
ZIELONO MI
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Jak będzie śnieg na rogaczu a nie będzie w nowym mieście , to Jeep z deską mą, przybywa. Będzie dylemat , jak śnieg będzie i tu i tu. Bo Jeep uwielbia śniegowe ślizganie w nowym mieście a ja na desce. Ciekawe kto wygra. ))))
- kuzi4
- miejski lanser
- Posty: 367
- Rejestracja: 17.03.2010, 20:15
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Jak będzie śnieg (a będzie) na Rogaczu to przybywamy z deską Twą i nartami memi z Młodym mym i nartami Jego Imprezą mą Jak będzie śnieg (a raczej nie będzie) w NMnP to nie wiem, ale Impreza bardziej woli śnieg od Jeepa... A z Rogacza mamy blisko na Przegibek...
był XL 650V 2000 :( - został zabity...
ZIELONO MI
ZIELONO MI
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Impreza przekonała KoJota ( Kobiece sztuczki ), zatem deska ( lub " deski") z młodymi na Rogaczu będą NMnP nie zając , poślizgamy się tam kolejnym razem. Namiar na teraz- Rogacz , deskowa naJeepka, i lecim KoJotem pod drzwi Rogacza, bo Babcia Impreza ( z pełnym szacunkiem dla Weteranki) może tam się nie wdrapać . Zajefajne będzie spotkać wszystkie znajome ( i nieznajome ) Lica , oraz Kózkę Marasa ( szanowne Dzieci wszelkie też ) Pszę dopisać nas do listy- przybywam z taliowaną laską
- kuzi4
- miejski lanser
- Posty: 367
- Rejestracja: 17.03.2010, 20:15
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
No to Stary teraz to pojechałeś... Po pierwsze nie deskowa naJeepka tylko kurtularna Impreza, po drugie choć bym miał kolce zakładać na dole to wjadę... A jak nie wjadę to ją Kurewnę wniosę!
był XL 650V 2000 :( - został zabity...
ZIELONO MI
ZIELONO MI
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Chyba, że Babci, oprócz szpilek, szczudła założysz , żeby rozklapiochą w śniegu nie ugrzęzła
- kuzi4
- miejski lanser
- Posty: 367
- Rejestracja: 17.03.2010, 20:15
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Chyba mnie przekonałeś... A może Goldasem pojedziemy? No co? Trzeba być twardym, a nie mientkim
był XL 650V 2000 :( - został zabity...
ZIELONO MI
ZIELONO MI
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Kusisz... Sprzęt w przyczepie... ps. Koniec śmiecenia, bo zbana obęrwę jak to przed zlotem..
- kuzi4
- miejski lanser
- Posty: 367
- Rejestracja: 17.03.2010, 20:15
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
A jak... Narty krótkie, deska też, do trumny wejdo Stoków trochę jest w okolicy...
był XL 650V 2000 :( - został zabity...
ZIELONO MI
ZIELONO MI
- kuzi4
- miejski lanser
- Posty: 367
- Rejestracja: 17.03.2010, 20:15
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Najbliżej chyba Góra Żar ale Szczyrk bardzo kusi...
był XL 650V 2000 :( - został zabity...
ZIELONO MI
ZIELONO MI
- Daniel
- przycierający rafki
- Posty: 1222
- Rejestracja: 25.03.2012, 01:51
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
łożesz... chwila mnie nie było, a tu tyle się dzieje; odzyskawszy zatem siły po nocy z 24 grudnia na Nowy Rok nadrabiam zaległości :
--
W kwestii dzieci : Baran dość trafnie wszystko ujął w 80% : wizualizacja zmiany pampersa nie była konieczna.. , a na kacu często przeszkadza tupot myszy, nie mówiąc o dzieciach czy kimkolwiek dorosłym..
Jakmor, sprawa wygląda tak: w minionym sezonie na jednym z dwóch spotkań rogaczowych był chyba Thorgal z małą pociechą i ani on się nie skarżył na nas, ani dzieciak nikomu nie przeszkadzał, sądzę też wielu nawet nie wiedziało, że było z nami dziecko..
Jak masz chęć z dziećmi przyjechać, to jesteś mile widziany i zapraszamy, a komu to nie pasuje - sorry..
...ale :
a. jeżeli usypianie Twoich dzieci polega na "a teraz chodzimy na palcach i nie oddychamy" (co wielu z nas zna z autopsji), to musisz wiedzieć, że niestety nie będziemy cicho - "sorry, taki tam mamy klimat"
b. chata w większej części jest drewniana i chrapanie Bolka słychać w Wilkowicach
c. celem spotkania jest porządnie zabalować w gronie motocyklowym i z dziećmi to może być trudne, jednak możesz próbować
d. zabieranie dzieci na Rogacz (w ogóle) celem pokazania gór, pójścia na szlak itp - ależ jak najbardziej , ale co do zasady te konkretne spotkania w dużej mierze polegają na rozcieńczaniu krwi alkoholem w ilościach mało przypominających homeopatię , więc moim zdaniem zabieranie niepełnoletnich dzieci, to strzał w kolano.
Zważywszy powyższe informacje zdecyduj sam, a resztę już proszę o nieodgrzewanie tego tematu, który niniejszym uważam za wyczerpany.
zawsze jesteśmy otwarci na wszystkich - też "nowych" - jak masz czas i chęć : przybywej, a nie gupio sie pytejDanton pisze:a takich nowych jak ja przyjmiecie ?
hmm... jakoś szczególnie bym się przy tym nie upierałfalco pisze: To co, Daniel może w końcu uda się wychylić "jednego"...? dozo!
.. a ty mnie dupeostry pisze:.... A i król malinowy będzie miał z kim się napić ..
a skoro już Wilczkowe dylematy same się rozwiązały, to super - proszę przybywać.. tylko poproszę bez karawanuwilczek pisze: Zajefajne będzie spotkać wszystkie znajome ( i nieznajome ) Lica , oraz Kózkę Marasa ( szanowne Dzieci wszelkie też ) Pszę dopisać nas do listy- przybywam z taliowaną laską
--
W kwestii dzieci : Baran dość trafnie wszystko ujął w 80% : wizualizacja zmiany pampersa nie była konieczna.. , a na kacu często przeszkadza tupot myszy, nie mówiąc o dzieciach czy kimkolwiek dorosłym..
Jakmor, sprawa wygląda tak: w minionym sezonie na jednym z dwóch spotkań rogaczowych był chyba Thorgal z małą pociechą i ani on się nie skarżył na nas, ani dzieciak nikomu nie przeszkadzał, sądzę też wielu nawet nie wiedziało, że było z nami dziecko..
Jak masz chęć z dziećmi przyjechać, to jesteś mile widziany i zapraszamy, a komu to nie pasuje - sorry..
...ale :
a. jeżeli usypianie Twoich dzieci polega na "a teraz chodzimy na palcach i nie oddychamy" (co wielu z nas zna z autopsji), to musisz wiedzieć, że niestety nie będziemy cicho - "sorry, taki tam mamy klimat"
b. chata w większej części jest drewniana i chrapanie Bolka słychać w Wilkowicach
c. celem spotkania jest porządnie zabalować w gronie motocyklowym i z dziećmi to może być trudne, jednak możesz próbować
d. zabieranie dzieci na Rogacz (w ogóle) celem pokazania gór, pójścia na szlak itp - ależ jak najbardziej , ale co do zasady te konkretne spotkania w dużej mierze polegają na rozcieńczaniu krwi alkoholem w ilościach mało przypominających homeopatię , więc moim zdaniem zabieranie niepełnoletnich dzieci, to strzał w kolano.
Zważywszy powyższe informacje zdecyduj sam, a resztę już proszę o nieodgrzewanie tego tematu, który niniejszym uważam za wyczerpany.
Zwycięzcy nie rezygnują, zrezygnowani nie zwyciężają ...
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Kolejna odsłona , w najlepszym wydaniu, dyplomacji
- kuzi4
- miejski lanser
- Posty: 367
- Rejestracja: 17.03.2010, 20:15
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
Re: Rogacz 2015 - zimowe spotkanie 16-18.01.
Jak to wyczerpany? Ciągle nie rozwiązanym jest czy Babcia ogarnie na Nokianie WR podjechać pod Bolkową chatkę, czy muszę kolec szwedzki jej założyć
był XL 650V 2000 :( - został zabity...
ZIELONO MI
ZIELONO MI
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość