Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
25.06.2013 Dziś pierwszy dzień w drodze, Czechy przywitały nas deszczem. Zupa gulaszowa i herbata podane z pewną oziębłością przez panią na stacji OMV dała nam dużo przyjemności a kolacja z beherovką dodała otuchy do dalszej podróży.
Ostatnio zmieniony 26.06.2013, 22:23 przez Belkot, łącznie zmieniany 1 raz.
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
26.06.2013 Dziś drugi dzień, szybki transfer w okolice Graz (Granitzen), porywisty wiatr ale też pierwsze winkle na trasie widokowej. Nabyliśmy super atlas Austrii dla motocyklistów z 50 sprawdzonymi trasami. Cena 30 EUR ale warto Jurto kolejny dzień na trasie. Żona Ania nie marudzi za bardzo, miło.
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
-
- szorujący kolanami
- Posty: 1642
- Rejestracja: 15.05.2009, 11:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
Bełkot - kiedy wracacie, może się spotkamy w okolicy Bardonecchii we Włoszech . Miłej podróży.
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
Do diaska, na Włochy nie będziemy mieli czasu
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Dłubacz
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 481
- Rejestracja: 08.11.2009, 18:33
- Mój motocykl: XL600V
- Kontakt:
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
Fajnie się zaczyna , dawaj dalej .
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
27.06.2013 Trzeci dzień naszej podróży. Wylądowaliśmy w Egg am Faaker See. Atlas a trasami jest rewelacyjny, nie dość, że rekomendowane trasy są fantastyczne do jazdy motocyklem to i widoki wspaniałe. Dziś oprócz połykania kilometrów zajrzeliśmy do stadniny w Piber hodującej Lipicany używane do jazdy w Hiszpańskiej Szkoły Jazdy w Wiedniu. Ani się podobało Pogoda dopisała, słonecznie i nie gorąco.
http://maps.google.at/maps?saddr=Granit ... 5&t=m&z=11
http://maps.google.at/maps?saddr=Granit ... 5&t=m&z=11
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- MAŁYSZEK
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 293
- Rejestracja: 20.02.2009, 12:43
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
Powodzenia w pokonywaniu następnych kilometrów i wytrwałości dla Ani
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
28.06.2012 Czwarty dzień. Dziś próbowaliśmy "zaatakować" drogę nr 107 skąd roztacza się widok na najwyższy szczyt Austrii, Grossglockner. Niestety niski stan chmur zniweczy nasze plany
Postanowiliśmy więc ruszyć inną drogą (nr 108) w kierunku Kaprun, droga świetna z szybkimi eskami i winklami ale ... niespełna 26 km od celu okazało się, że kamiory zawaliły drogę i trzeba zawracać objazdem 250 km piiiiii.
Dziś Austria była w nastroju romantycznym, łzawa i pochmurna.
Jutro ponowny atak na "Grossglockner".
https://maps.google.at/maps?saddr=Egg+a ... ,4&t=m&z=9
Postanowiliśmy więc ruszyć inną drogą (nr 108) w kierunku Kaprun, droga świetna z szybkimi eskami i winklami ale ... niespełna 26 km od celu okazało się, że kamiory zawaliły drogę i trzeba zawracać objazdem 250 km piiiiii.
Dziś Austria była w nastroju romantycznym, łzawa i pochmurna.
Jutro ponowny atak na "Grossglockner".
https://maps.google.at/maps?saddr=Egg+a ... ,4&t=m&z=9
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
29.06.2013 Dzień piaty. Huuuurrrra!!! udało się, pogoda dopisała, słonecznie z lekkim zachmurzeniem i Grossglockner i droga nr 107 zdobyta. Przełęcz zdobyły z nami również zabytkowe wozy strażackie. Tak się rozochociliśmy a raczej chcemy wjechać do Szwajcarii przez Gryzonię, że pojechaliśmy do Włoch. Droga nr 48 jest świetna, trzy przełęcze bodajże ponad 2500 m npm, serpentyny, długie i krótkie eski, winkle, proste, to jest do tej pory najlepszy dzień jeżeli chodzi o jazdę motocyklem a do tego świetne widoki. Życie jest piękne
https://maps.google.it/maps?saddr=Wilhe ... 6&t=m&z=10
https://maps.google.it/maps?saddr=Wilhe ... 6&t=m&z=10
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
-
- łamacz szprych
- Posty: 726
- Rejestracja: 26.07.2010, 15:19
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
Czuję się jak bym tam z wami był bawcie się dobrze
Motocyklistę jest w stanie zrozumieć tylko pies wystawiający pysk za okno jadącego samochodu
TA XL 650 '01 => AT XRV 750 '02
TA XL 650 '01 => AT XRV 750 '02
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
30.06.2013 Dzień szósty. Pogodny poranek wprowadził nas w wyśmienite nastroje. Ruszyliśmy z kopyta by pokonywać następne kilometry górskich przełęczy. Gryzonia i jej urokliwe pagórki pokryte zielonymi dywanami oraz zaśnieżone szczyty bardzo nam się spodobały. Drogi nr 28, 27 i 3 godne polecenia Z St. Moritz już został tylko blichtr sklepów marek z najwyższej półki, miasto świetnie położone ale z architektonicznego punktu widzenia pomieszanie z poplątaniem.
https://maps.google.ch/maps?saddr=Rifia ... 1&t=m&z=12
https://maps.google.ch/maps?saddr=Rifia ... 1&t=m&z=12
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
07.06.2013 Dzień siódmy. Droga nr 19 wyśmienita, różnorodna, czasami wymagająca ale daje też możliwość rozwinięcia większych prędkości (dopuszczalna max. v. 80km/h). Widok z Belvedere (droga nr 19) pozostanie długo w pamięci. Droga (D1506) z Martigny do Chamonix cudna, można zatracić się w jej różnym tempie a kilometry znikają w mgnieniu chwili. Kolejny wyśmienity dzień.
https://maps.google.fr/maps?saddr=7018, ... 2&t=m&z=10
https://maps.google.fr/maps?saddr=7018, ... 2&t=m&z=10
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
02.06.2013 Dzień ósmy. Dziś szybki transfer do Grenoble, jutro kolejne górskie serpentyny. Dziś w Chamonix spotkaliśmy rodaków z Warszawy, którzy poruszają się podobną marszrutą jak my, tylko w tempie 700 km dziennie - uff my nie musimy taka szybko. Choć to tylko transfer to droga z Chamonix do Albertvile (D1212 i D109) dały nam dużo uciechy, nie spodziewałem się dziś takiej fajnej górskiej jazdy. W Grenoble upał, byliśmy w Bastylii, na Notre Dame, pochodziliśmy po uliczkach i to na tyle. Kolacja: wino, sery oraz panchetta - nuda ale miła
https://maps.google.fr/maps?saddr=Chamo ... 2&t=m&z=14
https://maps.google.fr/maps?saddr=Chamo ... 2&t=m&z=14
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
03.07.2013 Dzień dziewiąty. Planowana droga z Grenoble do Briancon (D1091) była dziś osnuta niskimi chamrani a dodatkowo deszcz uniemożliwiał w pełni rozwinięcie skrzydeł. Przy sprzyjających warunkach pogodowych trasa ta da dużo uciechy dla oka jak i dla ducha motocyklisty porwanego w nurt krętych zakamarków drogi. ulgą lub oderwaniem od tej euforii może być stare miasto w Briancon, wpisane niedawno na listę UNESCO. Jurto możne będzie 2802 m npm.
https://maps.google.fr/maps?saddr=Greno ... ,2&t=m&z=9
https://maps.google.fr/maps?saddr=Greno ... ,2&t=m&z=9
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
też się z tego wyrażenia bardzo cieszęWujek pisze:No Bełkot GRATULACJE z powodu tytułu postu.
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
Ania daje radę!!!!MAŁYSZEK pisze:Powodzenia w pokonywaniu następnych kilometrów i wytrwałości dla Ani
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
04.07.2013 Dzień dziesiąty. Dziś dzięki świetnej pogodzie mogliśmy się cieszyć widokami drogi wiodącej na przełęcz Col de la Bonette (2802 m npm.) Po drodze spotkaliśmy dużo świstaków, parę kozic lub koziołków matołków oraz bardzo duże stado owiec, nie wiem czy były też tam barany. Na szczyt przełęczy wjechaliśmy razem z miłą parą Hiszpanów jadących na zlot BMW do Garmisch. Po chwili pojawiło się nas więcej motocyklistów. Droga nr do Nicei była całkiem ciekawa, szybko znikały kilometry z wyświetlacza GPS. Po drodze zawitaliśmy do dwóch uroczych miasteczek: Vence, Saint Paul.
Nicea, nic szczególnego, zjedliśmy lokalne smakołyki, przeszliśmy się po starówce i promenadzie i to na tyle co my mogliśmy i chcieliśmy tu zrobić.
https://maps.google.fr/maps?saddr=Jausi ... 1,2,3&z=12
Nicea, nic szczególnego, zjedliśmy lokalne smakołyki, przeszliśmy się po starówce i promenadzie i to na tyle co my mogliśmy i chcieliśmy tu zrobić.
https://maps.google.fr/maps?saddr=Jausi ... 1,2,3&z=12
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
05.07.2013. Dzień jedenasty. Dziś ruszyliśmy do Montre Carlo, chciałem tam przejechać się torem ulicznym F1. Niestety korki i bardzo duży ruch pozbawił mnie tej frajdy. Przejechałem a i owszem ale w tempie daleko wolniejszym od rowerzysty. Cannes, ładne, schludne, dużo turystów. St Tropez, lans, lans ,lans ładne nabrzeże i okolice przystani. Polecam trasę z Monte Carlo do St Tropez, ciekawe widoki i dużo miłych winkli. Dalej, pomimo zachęt map, trasy od st Tropez w kierunku Marsyli, bez szczególnych widoków. Trzeba dodać, że ruch na całej trasie z Monako do St. Tropez można porównać do ruchu wielkomiejskiego, stąd dziś mogę powiedzieć, że poczułem się jak kurier motocyklowy. To był naprawdę ciężki dzień i dobrze że, mogę o tym teraz pisać przy szklance smacznego bro.
https://maps.google.fr/maps?saddr=Nicea ... ,15,16&z=9
https://maps.google.fr/maps?saddr=Nicea ... ,15,16&z=9
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: Austria, Szwajcaria, Francja z żoną Anią
06.07.2013 Dzień dwunasty. Dzień spędziliśmy na leniuchowaniu przy basenie z muzyką z Openera przez Deezera. Wieczorem przy kolacji, mogliśmy uczestniczyć w defiladzie z okazji jakiegoś lokalnego święta, było głośno i egzotycznie. W miasteczku odgłosy zabawy słychać dość dobrze i prawdopodobnie zabawa będzie trwać do rana.
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 0 gości