Namiot- dlaczego ten a nie inny
- Reindeer
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1139
- Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Minęło trochę czasu od zakupienia przeze mnie namiotu Lima II z Fjorda Nansena i wrażenia mam... mieszane. Namiot jest fajny, łatwo się rozkłada i co najważniejsze niestraszne mu mocne ulewy. Z drugiej strony, wzdłużne pęknięcie elementu masztu, po kilku rozbiciach, uważam za przegięcie. Żeby nie było, namiot był używany zgodnie z przeznaczeniem i wątpię by do uszkodzenia doszło w związku z niewłaściwym transportem/użytkowaniem. Tak czy owak poszła reklamacja i czekam na odpowiedź.
Aktualizacja
Przed chwilą odebrałem telefon w temacie masztu. Wysyłają nowy kurierem. Biorąc pod uwagę to, że 2 dni temu wysłałem do nich uszkodzony maszt to można śmiało mówić o ekspresowym rozpatrzeniu reklamacji
A przy okazji duży plus dla Poczty Polskiej za szybkie dostarczenie
Aktualizacja
Przed chwilą odebrałem telefon w temacie masztu. Wysyłają nowy kurierem. Biorąc pod uwagę to, że 2 dni temu wysłałem do nich uszkodzony maszt to można śmiało mówić o ekspresowym rozpatrzeniu reklamacji
A przy okazji duży plus dla Poczty Polskiej za szybkie dostarczenie
- MADRAFi
- pałujący w lesie
- Posty: 1382
- Rejestracja: 27.07.2011, 19:06
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Warszawa (Ursus)
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
U mnie tez pekl wzdluznie - najwyrazniej slaby material.
Rozklada sie wcale nie latwo. Przez 2 tygodnie rozkladalem go prawie codziennie i przepychanie masztow przez dziurki to mordega. To samo dotyczy skladania - mozna jedynie przepychac maszt co jest upierdliwe - gdyby koncowki byly jakos skrecane moznaby wyciagnac maszt co jest latwiejsze.
Dodatkowy minus to siateczka w suficie (2 duze siateczkowe trojkaty w poszyciu sypialni), mialem juz 2 noclgi w gorach gdzie zmarzlem bo zimne powietrze dostawalo sie pod tropik i wlatywalo gora.
Rozklada sie wcale nie latwo. Przez 2 tygodnie rozkladalem go prawie codziennie i przepychanie masztow przez dziurki to mordega. To samo dotyczy skladania - mozna jedynie przepychac maszt co jest upierdliwe - gdyby koncowki byly jakos skrecane moznaby wyciagnac maszt co jest latwiejsze.
Dodatkowy minus to siateczka w suficie (2 duze siateczkowe trojkaty w poszyciu sypialni), mialem juz 2 noclgi w gorach gdzie zmarzlem bo zimne powietrze dostawalo sie pod tropik i wlatywalo gora.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Zwykły stelaż w FN, to rzeczywiście słabszy punkt programu, ale za to ewentualna wymiana (mówię z autopsji), to czysta formalność.
Zawsze można dokupić stelaż z wyższej grupy namiotów, a co do budowy i trwałości samego materiału z wodoodpornością na czele, nie można narzekać.
Należy też brać pod uwagę, że są to namioty ze średniej półki cenowej, więc ciężko porównywać do modeli PRO, gdzie są inne rozwiązania, mocowania, materiały...
Fakt, że nawlekanie/wyciąganie stelaża na początku jest troszkę kłopotliwe, ale całość (z naciągiem) nie zajmuje więcej jak kilka minut, więc to kwestia wprawy.
Ja po przesiadce z Lima II na Sierra III uważam wybór za trafiony w 10!
Rozkładanie/składanie dokładnie takie same, ale... uzyskałem duuużo przestrzeni wewnątrz oraz 2 przedsionek, co nie tylko pomaga schować więcej rzeczy, ale też nie przeszkadza przy wchodzeniu/wychodzeniu a w razie upału, po uchyleniu 2 wejść czuć przyjemny przewiew.
Oczywiście jest troszkę większy i cięższy po spakowaniu, ale pod względem pakowania na motocyklu, to praktycznie bez znaczenia. Co do trwałości jak zawsze u mnie wypowiem się za jakiś czas...
P.S. MADRAFi a czy nie zapomniałeś zamknąć wlotów powietrza w tropiku (od zewnątrz)? W moim przypadku gdy spałem w temp. na granicy 0C wystarczyło zamknąć wloty i była odczuwalna poprawa.
Zawsze można dokupić stelaż z wyższej grupy namiotów, a co do budowy i trwałości samego materiału z wodoodpornością na czele, nie można narzekać.
Należy też brać pod uwagę, że są to namioty ze średniej półki cenowej, więc ciężko porównywać do modeli PRO, gdzie są inne rozwiązania, mocowania, materiały...
Fakt, że nawlekanie/wyciąganie stelaża na początku jest troszkę kłopotliwe, ale całość (z naciągiem) nie zajmuje więcej jak kilka minut, więc to kwestia wprawy.
Ja po przesiadce z Lima II na Sierra III uważam wybór za trafiony w 10!
Rozkładanie/składanie dokładnie takie same, ale... uzyskałem duuużo przestrzeni wewnątrz oraz 2 przedsionek, co nie tylko pomaga schować więcej rzeczy, ale też nie przeszkadza przy wchodzeniu/wychodzeniu a w razie upału, po uchyleniu 2 wejść czuć przyjemny przewiew.
Oczywiście jest troszkę większy i cięższy po spakowaniu, ale pod względem pakowania na motocyklu, to praktycznie bez znaczenia. Co do trwałości jak zawsze u mnie wypowiem się za jakiś czas...
P.S. MADRAFi a czy nie zapomniałeś zamknąć wlotów powietrza w tropiku (od zewnątrz)? W moim przypadku gdy spałem w temp. na granicy 0C wystarczyło zamknąć wloty i była odczuwalna poprawa.
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 124
- Rejestracja: 26.03.2012, 17:39
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Krasnystaw
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Dla mnie ta siateczka w suficie to duży plus !. W upalne, bałkańskie noce wentylacja na medal ! ... także zależy jak spojrzeć na sprawęMADRAFi pisze: ... Dodatkowy minus to siateczka w suficie (2 duze siateczkowe trojkaty w poszyciu sypialni), mialem juz 2 noclgi w gorach gdzie zmarzlem bo zimne powietrze dostawało się pod tropik i wlatywało górą.
A zakryć zawsze czymś można kładąc z góry na sypialni np ręcznik lub skarpetki - według uznania
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Madrafi - Może kup cieplejszy śpiwór? Ja może starej daty jestem (w sensie dawno się wczytywałem w namioty - mam jednego z pierwszych Marabutów, bo kalendarzowo do młodzieniaszek jestem), ale namiot nigdy nie służył do ogrzewania. Do ochrony przed deszczem/śniegiem + wiatrem = tak. Zobacz choćby na to, że tropik nie dotyka do ziemi. A zimne powietrze właśnie tam "pełza" (ciepłe na górze) - zawsze będzie wlatywało (nawet jak górę przykryjesz).emtomek pisze:Dla mnie ta siateczka w suficie to duży plus !. W upalne, bałkańskie noce wentylacja na medal ! ... także zależy jak spojrzeć na sprawęMADRAFi pisze: ... Dodatkowy minus to siateczka w suficie (2 duze siateczkowe trojkaty w poszyciu sypialni), mialem juz 2 noclgi w gorach gdzie zmarzlem bo zimne powietrze dostawało się pod tropik i wlatywało górą.
A zakryć zawsze czymś można kładąc z góry na sypialni np ręcznik lub skarpetki - według uznania
Dobra zasada jest taka, żeby na daną aurę mieć śpiwór, że pójdziesz spać w bieliźnie. Jak spadnie temperatura - założysz coś na siebie. Podniesie się - odpinasz się. (ale to nie temat na śpiwory).
P.S. Podkreślam - może się coś z namiotami zmieniło. Może teraz są ocieplane? Ja "lajkonik" jestem.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
wojtekk - masz rację, im więcej wentylacji tym lepiej, zresztą po to są klapy, ale je w razie czego zamykać. Dla mnie kapitalnym rozwiązaniem (olbrzymie siateczkowe ściany) była opcja w namiocie "rzucanym" Kaczucha Air II, który jakiś czas temu sprzedawałem na forum. Do ogrzewania ciała służy bielizna a przede wszystkim zapinany (z kołnierzem) śpiwór.
P.S. MADRAFi jest (jeszcze) większym marudą niż ja... hahaha...
P.S. MADRAFi jest (jeszcze) większym marudą niż ja... hahaha...
- MADRAFi
- pałujący w lesie
- Posty: 1382
- Rejestracja: 27.07.2011, 19:06
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Warszawa (Ursus)
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
nie wiem jak wy ale ja chce decydowac kiedy ma byc przewiew a kiedy ma byc na maksa wszystko zamkniete bo liczy sie kazdy gram cieplego powietrza
Ten namiot standardowo uniemozliwia ogrzanie powietrza w srodku gdyz zimne z zewnatrz krazy a cieple ucieka gora
Wojtek moze ci starcza sam spiwor i palatka (widzialem jak spales w domku
Ale lubire miec wygodnie i cieplo wole spac w rozpietym spiworze niz w zasznurowanym na maksa wystawiajac tylko nos
Ten namiot standardowo uniemozliwia ogrzanie powietrza w srodku gdyz zimne z zewnatrz krazy a cieple ucieka gora
Wojtek moze ci starcza sam spiwor i palatka (widzialem jak spales w domku
Ale lubire miec wygodnie i cieplo wole spac w rozpietym spiworze niz w zasznurowanym na maksa wystawiajac tylko nos
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Szanuję Twoją wygodę, ale moim zdaniem błąd z logice. Nie ma ciepłych namiotów. Stąd propozycja raczej zmiany optyki na dobry śpiwór / właściwie dobrany.MADRAFi pisze:nie wiem jak wy ale ja chce decydowac kiedy ma byc przewiew a kiedy ma byc na maksa wszystko zamkniete bo liczy sie kazdy gram cieplego powietrza
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- MADRAFi
- pałujący w lesie
- Posty: 1382
- Rejestracja: 27.07.2011, 19:06
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Warszawa (Ursus)
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Nikt nie mowi o cieplym namiocie. Chodzi o to by nie spac przy otwartym namiocie. Sprobuj kiedys np we wrzesniu spac w namiocie przy otwartym wejsciu, wszystko co nie jest w spiworze zmarznie, powiewy chlodnego powietrza tez nie naleza do milych
Pomijam fakt ze wtedy wszystko w srodku namiotu jest lodowate i wychladza twoj spiwor jak sie do tego dotkniesz...
Pomijam fakt ze wtedy wszystko w srodku namiotu jest lodowate i wychladza twoj spiwor jak sie do tego dotkniesz...
Ostatnio zmieniony 13.06.2013, 17:05 przez MADRAFi, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- miejski lanser
- Posty: 384
- Rejestracja: 15.12.2009, 20:26
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Poradnik: fakty i mity na temat namiotów
Może komuś pomoże w wyborze, a w pierwszej części odpowiedź na mały spór między Madrafi i Wojtekk
http://www.e-gory.pl/index.php/Poradnik ... iotow.html
http://www.e-gory.pl/index.php/Poradnik ... iotow.html
- Reindeer
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1139
- Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Minęło dwa lata od otrzymania nowego stelaża i znowu pojawiło się podobne uszkodzenie. Tym razem kupuję aluminiowy i mam nadzieję, że to rozwiąże problem. Bo tak poza tym to jest bardzo fajny namiot dla jednej osoby. Dzięki temu, że najpierw stawia się tropik a dopiero pod niego podpina sypialnię, można w miarę bezproblemowo zwijać go w deszczu. Od kupna nie był impregnowany, a w dalszym ciągu wytrzymuje ulewy. Jedyną wadą jest brak dużego przedsionka.Reindeer pisze:Minęło trochę czasu od zakupienia przeze mnie namiotu Lima II z Fjorda Nansena i wrażenia mam... mieszane. Namiot jest fajny, łatwo się rozkłada i co najważniejsze niestraszne mu mocne ulewy. Z drugiej strony, wzdłużne pęknięcie elementu masztu, po kilku rozbiciach, uważam za przegięcie. Żeby nie było, namiot był używany zgodnie z przeznaczeniem i wątpię by do uszkodzenia doszło w związku z niewłaściwym transportem/użytkowaniem. Tak czy owak poszła reklamacja i czekam na odpowiedź.
Aktualizacja
Przed chwilą odebrałem telefon w temacie masztu. Wysyłają nowy kurierem. Biorąc pod uwagę to, że 2 dni temu wysłałem do nich uszkodzony maszt to można śmiało mówić o ekspresowym rozpatrzeniu reklamacji
A przy okazji duży plus dla Poczty Polskiej za szybkie dostarczenie
- ArturS
- przycierający rafki
- Posty: 1267
- Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
W moim FN Sierra III stelaż pękł przy drugim, czy trzecim rozkładaniu. Ale reklamacja była załatwiona tak, że zamiast wymienić jedną część, dali mi cały nowy, więc był zapas Jakby nie dali, to też bym wymieniał na alu.
Artykuł z e-gory.pl bardzo przydatny. Zupełnie nie zwracałem uwagi na to co tam napisali. Efekt taki, że mam teraz 4 namioty i żaden mi nie odpowiada
Artykuł z e-gory.pl bardzo przydatny. Zupełnie nie zwracałem uwagi na to co tam napisali. Efekt taki, że mam teraz 4 namioty i żaden mi nie odpowiada
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Bo nie ma chyba takiego jednego, idealnego.
Tez mam ich kilka i żaden nie jest the best - każdego używam w zależności gdzie, z kim, kiedy i czym jadę/idę.
A ja chyba jestem jedynym przedstawicielem gatunku ludzkiego, który odpuścił batalię reklamacyjną z Fjordem... ręce mi opadły po prostu (szybkość i jakość kontaktu).
Tez mam ich kilka i żaden nie jest the best - każdego używam w zależności gdzie, z kim, kiedy i czym jadę/idę.
A ja chyba jestem jedynym przedstawicielem gatunku ludzkiego, który odpuścił batalię reklamacyjną z Fjordem... ręce mi opadły po prostu (szybkość i jakość kontaktu).
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Nie ma 1 namiotu do wszystkiego, sam przechodziłem auto(r)ewolucję drogą prób i błędów i obecnie mam 3 a na dobrą sprawę przydałby się jeszcze jeden albo dwa.
Sam mam absolutnego pecha, wręcz fatum przy najróżniejszych zakupach (ogólnie) do ciągłych reklamacji, braków, wad fabrycznych i wszelkich plag egipskich, ale akurat o (rewelacyjnym) podejściu do reklamacji FN pisałem już pochwałę na forum.
Nie tylko błyskawicznie załatwili sprawę, przysłali cały zestaw, zamiast 1 uszkodzonego elementu, nie chcieli nic za przesyłkę, to jeszcze... nie byłem w stanie odnaleźć paragonu! Innym razem też poszli mi na rękę i otrzymałem możliwość zakupu nowego namiotu z 50% upustem (z pełną gwarancją, itp.)!!!
Neno - musiałeś mieć wyjątkowego pecha (większego niż ja), a to naprawdę rzaaadko się zdarza.
Sam mam absolutnego pecha, wręcz fatum przy najróżniejszych zakupach (ogólnie) do ciągłych reklamacji, braków, wad fabrycznych i wszelkich plag egipskich, ale akurat o (rewelacyjnym) podejściu do reklamacji FN pisałem już pochwałę na forum.
Nie tylko błyskawicznie załatwili sprawę, przysłali cały zestaw, zamiast 1 uszkodzonego elementu, nie chcieli nic za przesyłkę, to jeszcze... nie byłem w stanie odnaleźć paragonu! Innym razem też poszli mi na rękę i otrzymałem możliwość zakupu nowego namiotu z 50% upustem (z pełną gwarancją, itp.)!!!
Neno - musiałeś mieć wyjątkowego pecha (większego niż ja), a to naprawdę rzaaadko się zdarza.
- Kristobal
- przycierający rafki
- Posty: 1181
- Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: WKZ/WR
- Kontakt:
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Mi też te patyki w Sierra 2 szybko popękały, ale nie przyszło mi na myśl reklamować. Obkleiłbym je taśmą, ale cholerne tuneliki zrobili za ciasne i mogą nie wejść. Chyba że nakremuję
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
nakremuję vel reklamuję, zobacz które literki się bardziej opłaca użyć, by bez smarowania luźno (znów) je użyć.Kristobal pisze:Chyba że nakremuję
- Reindeer
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1139
- Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Akurat Fjord Nansen ma tak fajne podejście do reklamacji, że opłaca się spróbować. Poza tym jesteś pewien, że z taśmą nie wejdzie? Przy Limie to nie był problem.Kristobal pisze:Mi też te patyki w Sierra 2 szybko popękały, ale nie przyszło mi na myśl reklamować. Obkleiłbym je taśmą, ale cholerne tuneliki zrobili za ciasne i mogą nie wejść. Chyba że nakremuję
- ArturS
- przycierający rafki
- Posty: 1267
- Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
U mnie też pękły dwie części. Fjord nie tyle wymienił, co dał mi nowy stelaż (cały, podwójny) i miałem ze sobą zapas
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
- zaczekaj
- przycierający rafki
- Posty: 1198
- Rejestracja: 28.03.2011, 20:40
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Złotoryja
- Kontakt:
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
To skoro Już uaktywnił się temat namiotów to pragnę spytać czy macie jakiś pomysł na załatanie rozcięcia na samym Szczycie namiotu.
Latać? Czym, jako materiał na łatę, jaki klej?
Szyć? Jak to zszyć by nie przemakało?
A może znacie jakąś firmę specjalizującą się w naprawach namiotów? Albo jakiś punkt The North Face bo z tej firmy jest namiot.
Wiem, że Marabut naprawia ale niestety tylko swoje namioty.
wytapatalkowano
Latać? Czym, jako materiał na łatę, jaki klej?
Szyć? Jak to zszyć by nie przemakało?
A może znacie jakąś firmę specjalizującą się w naprawach namiotów? Albo jakiś punkt The North Face bo z tej firmy jest namiot.
Wiem, że Marabut naprawia ale niestety tylko swoje namioty.
wytapatalkowano
Z życiem jest jak z motocyklem. Jak masz mało oleju to daleko nie zajedziesz...
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze
Tramp600, crf300Rally, swm300rs, xt660r
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze
Tramp600, crf300Rally, swm300rs, xt660r
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Namiot- dlaczego ten a nie inny
Poszukaj łat do łatania karimat samopomoujących i śpiworów puchowych.zaczekaj pisze:To skoro Już uaktywnił się temat namiotów to pragnę spytać czy macie jakiś pomysł na załatanie rozcięcia na samym Szczycie namiotu.
Latać? Czym, jako materiał na łatę, jaki klej?
Szyć? Jak to zszyć by nie przemakało?
A może znacie jakąś firmę specjalizującą się w naprawach namiotów? Albo jakiś punkt The North Face bo z tej firmy jest namiot.
Wiem, że Marabut naprawia ale niestety tylko swoje namioty.
wytapatalkowano
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości