Szybki test
Zalety:
+ bardzo mały, wg moich pomiarów do spakowania w dwóch konfiguracjach 39x9 lub 34x11.
+ obszerny worek
+ super wentylacja
+ podłoga zagięta do góry na ok 10-15cm.
+ możliwość rozstawienia samej sypialni która w około 90% (nie licząc podłogi)składa się z siatki) !
+ niezła waga po odciążeniu jak na namiot dwupowłokowy
+ super cena
+ szybkość rozstawiania
+ wyposażenie wnętrza ( kieszonka, haczyk na np latarkę czy okulary )
+ jak na tak mały namiot obszerna absyda
+ staranne wykonanie
+ kanały wentylacyjne w tropiku
+ seledynowe odciągi
+ sypialnia stoi stabilnie już na dwóch szpilkach
+ cały namiot stoi stabilnie i zapewnia wodoszczelność już na 6 szpilkach ( oczywiście bez huraganowych wiatrów - testowane w 20 minutowym deszczyku)
+ tropik pokryty/nasączony fajnym specyfikiem - nie trzeba suszyć, wystarczy strzepać wodę i po 2-3 minutach można zwijać ( warunki j.w.)!
+ wzbudzające zaufanie zamki
+ mocna podłoga
+ pomimo, że stelaże są z włókna to mała ich średnica zapewnia niską wagę. Średnica jednak jest wg mnie dobrana odpowiedni do niezwykle krótkich segmentów i niskiego namiotu ( mały napór wiatru)
+ zaczepy do podwieszenia drzwi tropiku
+ zaczepy do podwieszenia drzwi sypialni
+ genialne, max duże odstępy sypialni od tropika dzięki czemu ryzyko zetknięcia się ich ścianek a tym samym zamoczenia pleców czy nóg zminimalizowane jest do zera
+ no po prostu jest wspaniały
Wady:
- ewidentne oszustwo jeśli chodzi o wagę namiotu - wynosi ona 1700g!!
- utrudnione wchodzenie i wychodzenie
- szpilki ze stali o wadze 300g
- mała wysokość, nie da się usiąść
- mimo, że na schemacie długość namiotu jest imponująca to podłoga użyteczna (szerokości standardowej maty samopompującej) jest na długości tylko około 180, może 185cm.
- niewykorzystana przestrzeń po drugiej stronie wejścia do namiotu, pomiędzy sypialnią a tropikiem. Wystarczyło dodać zamek w sypialni i mielibyśmy do dyspozycji całkiem sporą "szafę" jak na takie maleństwo jakim jest ten namiot. Jest na to metoda, po prostu rzeczy niepotrzebne nam w nocy pakujemy z drugiej strony pod tropik (wystarczy wyjąć jedną szpilkę ). Zmieści się tam powiedzmy worek 40-50L, buty moto, może nawet kask na tym worku.
- do środka oprócz maty śpiwora i nas samych za dużo nie zabierzemy. Teoretyzuje teraz ale spodnie moto i kurtka oraz drogie rzeczy typu aparat, kamera czy noteebook można na pewno jakoś upchać. Do dyspozycji mamy kawałeczek miejsca nad głową, pod stopami i śladową ilość obok maty. Ale nie jest źle. naprawdę mśslałem, że będzie gorzej.
- wg mnie namiot nieprzydatny dla osób powyżej 185cm, a dla osób w przedziale 175-185 ciężki w użytkowaniu.
- brak możliwości suchego rozbicia namiotu - ale jest to wada przeciwstawna jego dużej zalecie czyli możliwości rozbicia samej siatki (sypialni).
- przedsionek nie przydatny do gotowania, chyba, że dysponujemy sprzętem typu Jetboil Flash który umożliwia gotowanie nawet trzymając naczynie w ręku a więc nawet we wnętrzu takiego mikrusa jak omawiany Gelert Solo.
- produkcja Made in China, choć biorąc pod uwagę dobrą jakość wykonania można z tego się tylko cieszyć bo w zamian mamy niską cenę.
- tropik przywiązywany na tasiemki do stelaży - wkurza mnie takie rozwiązanie bowiem wydłuża czas rozkładania i składania namiotu narażając go również na uszkodzenia
- wydaje mi się , że brak możliwości nawet awaryjnego noclegu dla dwóch osób. Taka opcja była by chyba możliwa w chłodne dni i w kiepskich śpiworach gdzie osoby leżące jedna na drugiej miałyby większy komfort termiczny.
Jak zauważyliście część wad jest pochodną małych rozmiarów po spakowaniu i wagi.
Plusów więcej nie dopiszę ale jeśli np. wyłożyłbym na niego 600 czy 700zł to dopisał bym mu dodatkowo 4 wady:
- za drogi
- za mały ( w sensie za krótki, za niski, za wąski ) - oczywiście z perspektywy większych niż ja osób.
- za ciężki
- za duży po złożeniu