Szyba własnej roboty

Trochę stali, kabelków, gumek ... i motocykl gotowy
Awatar użytkownika
andy237
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1013
Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Prawie Warszawa :)

Szyba własnej roboty

Post autor: andy237 »

Na prośbę kolegi ,poruszyłem temat szyby idealnej :grin:

Od dłuższego czasu chciałem zrobić taką szybę ,pomógł mi przypadek .
Ponieważ potrzebne jest odpowiednie kopyto ,zacząłem się zastanawiać jak to załatwić .Znajomy chciał się pozbyć bojlera ,sprawdziłem średnicę ,na oko była ok ,kartka ,ołówek i za chwilę miałem wycięte półkole ,przymierzyłem do owiewki ,pasowało idealnie .
Następnie namoczyłem płytę pilśniową w wodzie ,dwa tygodnie miękła ,przywiązałem do bojlera na tydzień, aż do wyschnięcia .następnie zdjąłem, odrysowałem właściwy kształt ,wzorek na lewej stronie jest symetryczny to bardzo ułatwia .Można odrysować kształt szyby przed wygięciem ,ale płyta może się przekrzywić na kopycie .
Później piła i dopasowywanie ,niewielkie korekty w szerokości i co ważniejsze w wysokości .Mam ledwie 170 cm , więc szyba nie jest monstrualnie wysoka ,a przyciąłem ją tak żeby tylko oczy ponad nią wystawały ,następnie przymocowałem deflektor i mogłem szybę skrócić o parę centymetrów , nie zwiększając efektu "wiatru we włosach ". :grin:
W tej chwili nie posiadam żadnych wymiarów ,ale w wolnej chwili pomierzę ją i zamieszczę korektę

Tak wygląda półprodukt

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tak po dokładnym docięciu płyty ,ten kształt jest idealny ,płyta nie drży nie wibruje :grin: :haha: Mam nadzieję że szyba również mnie nie zawiedzie

Obrazek
Obrazek

Teraz wystarczy kupić poliwęglan ,na kopyto , wypalarka w dłoń i zobaczymy czy nie spalę poliwęglanu :grin:
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Szyba własnej roboty

Post autor: Next22 »

No sory ale gięcie w jednej płaszczyżnie to zaden problem .

Ogarni poliwęglan w dwu płaszczyznach i się pochwal .

Ja myślę że szyba musi być z czegoś miękkiego żeby ustapiła jak będziesz wysiadał przez kiere :grin:

To mój pomysł
Obrazek
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Szyba własnej roboty

Post autor: Jaro-Ino »

Next, pomysł w 2 płaszczyznach jest ok, ale załóż sobie na krawędź szyby jakiś gumowy wężyk lub coś w tym stylu, żebyś jak będziesz wysiadał przez kiere, nie daj Bóg trafił w tą ostrą poszarpaną krawędź szyją....
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Szyba własnej roboty

Post autor: falco »

Jaro-Ino pisze:Next, pomysł w 2 płaszczyznach jest ok, ale załóż sobie na krawędź szyby jakiś gumowy wężyk lub coś w tym stylu, żebyś jak będziesz wysiadał przez kiere, nie daj Bóg trafił w tą ostrą poszarpaną krawędź szyją....
Siema,
idealnie nadaje się... kedra... ;)

https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... 2401011314
Obrazek

P.S. Z krawędziami owiewek, nie ma żartów, zresztą tragiczny przykład ś.p. Iziego...
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
andy237
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1013
Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Prawie Warszawa :)

Re: Szyba własnej roboty

Post autor: andy237 »

Next22 pisze:No sory ale gięcie w jednej płaszczyżnie to zaden problem .

Ogarni poliwęglan w dwu płaszczyznach i się pochwal .

To mój pomysł
https://lh4.googleusercontent.com/-6sQp ... C02027.JPG

Co do wykonania to nawet nieźle ci wyszło .
Ale jak bym chciał taką jak twoja ,kupiłbym na moto bazarze , a mnie o to właśnie chodzi żeby była prosta .
A że takich nie można kupić ,wystrugam ją sobie sam :grin:
I jeszcze jedna sprawa ,już nawet nie chodzi mi o podcięcie sobie gardła ,ale im bliżej jest krawędź szyby , to w terenie łatwiej walnąć w nią kaskiem
Obejrzyjcie sobie ostatnie pół minuty tego filmu :
http://www.youtube.com/watch?v=1ldpPKsd ... re=related
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Szyba własnej roboty

Post autor: Next22 »

Tak oczywiście krawędź szyby jest zabezpieczona .

A tak z autopsij to czy szyba jest blisko czy jest odsunięta przy locie przez kiere zaawsze ją zabieram ze sobą :lol:

Apropo filmiku , Takie rzeczy to się robi stojąc na podnóżkach .

A żeby nie było że się czepiam to naprawde interesuje mnie jak grzejesz poliwęglan i jak się krzywi ?
Bo ja jestem na etapie plexi z poliwęglanem mi nie wychodzi .
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
Awatar użytkownika
andy237
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1013
Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Prawie Warszawa :)

Re: Szyba własnej roboty

Post autor: andy237 »

Next22 pisze:
A tak z autopsij to czy szyba jest blisko czy jest odsunięta przy locie przez kiere zaawsze ją zabieram ze sobą :lol:
Nie każda zabawa musi się kończyć lotem koszącym przez kierownicę ,Można się zaprzeć i zostać w siodle , ale nie na tyle mocno żeby nie dziobnąć szyby :grin:
Next22 pisze: Apropo filmiku , Takie rzeczy to się robi stojąc na podnóżkach .
Musisz pojechać do Włoch i wytłumaczyć to makaronowi :ok: Chociaż ruszał z miejsca w głębokim dole ,więc chyba wolał się asekurować nogami
Next22 pisze: A żeby nie było że się czepiam to naprawde interesuje mnie jak grzejesz poliwęglan i jak się krzywi ?
Bo ja jestem na etapie plexi z poliwęglanem mi nie wychodzi .
Skoro masz doświadczenie a mimo to masz z poliwęglanem problemy ,to może poprzestanę na pleksi .Później się zobaczy :ok:
Wolę się uczyć na cudzych błędach :grin: lub korzystać z cudzych doświadczeń :thumbsup:
Awatar użytkownika
kaktus
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 97
Rejestracja: 13.09.2010, 08:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Chełm
Kontakt:

Re: Szyba własnej roboty

Post autor: kaktus »

andy237 a co z turbulencjami ??? ja jak robiłem testy z pionową szybą dałem se spokój może była nie co niższa, 60...80 miałem straszny hałas a przy ponad 100 jadąc w tanim tandetnym kasku otwierało mi szybę. Doszedłem do wniosku że trzeba się jeszcze zastanowić co ważniejsze modny wygląd czy ergonomia. Co do plexi to lipa łatwo się rysuje i jest krucha, osobiście jak będę robił szybę to tylko z poliwęglanu bo jednak czasami przedzieram się przez krzaki.
Co do formowania to raczej podciśniniowo jak znajdę czas spróbuje za pomocą agregatu z lodówki i piekarnika ale przy tak prostym kształcie czy trzeba formować :smile:

Z drugiej strony robiąc dzięciołka przez kierownicę może jednak lepsza słabsza szyba bo czacha się nie połamie :sad: plexi tania i co sezon można wymienić w terenówce mam 5 lat plexi jeżdżę po bagnach krzakach i po porządnym przetarciu jej pastą do karoserii prawie rys nie widać .
Awatar użytkownika
andy237
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1013
Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Prawie Warszawa :)

Re: Szyba własnej roboty

Post autor: andy237 »

Turbulencje są, ale przy szybie niższej o parę centymetrów hałas jest sporo większy, to samo dotyczy oryginalnej szyby, szum był o wiele bardziej dokuczliwy i jeszcze te robale na szybce kasku. Będę jeszcze musiał tak dla sprawdzenia wyciąć otwór likwidujący turbulencje taki jak w ostatnim modelu Africi, może zrobi się nieco ciszej.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość