Skok przedniego zawieszenia XL 650

Montaż, demontaż i modyfikacje zawieszenia przedniego i tylnego, łańcucha, zębatek, centralki i bocznej stopki, wahacza z ułożyskowaniem. Numery ram, kierownice, rodzaje napędów, podnóżki, półki.
Awatar użytkownika
torak
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1417
Rejestracja: 12.06.2008, 22:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Szczecin

Skok przedniego zawieszenia XL 650

Post autor: torak »

Jak to jest? Serwisówka podaje 200 mm. dla 650-ki.
Jak to jest liczone? Gdy moto stoi pod własnym ciężarem czy też, jak koło jest w "zwisie"?
pomarańczowe zaloty czas zacząć
http://www.artmebel.szczecin.pl
Awatar użytkownika
Thorin
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 677
Rejestracja: 31.10.2008, 11:16
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Przeworsk

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: Thorin »

Moim skromnym zdaniem chodzi o zwis :lol:
Tak powaznie to zawsze w takich razach podaje się max mozliwy do uzyskania skok amortyzatora wynikający z jego konstrukcji. Po obciążeniu masą motoru skok użyteczny będzie mniejszy.
Cave me domine ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
Awatar użytkownika
torak
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1417
Rejestracja: 12.06.2008, 22:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Szczecin

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: torak »

[quote="Thorin" Po obciążeniu masą motoru skok użyteczny będzie mniejszy.[/quote]
No można iść tym tokiem rozumowania. Z drugiej str. na co komu tak nie przydatna informacja? :ysz:
No jak tam, nikt więcej nigdy o tym nie myślał? :omg:
pomarańczowe zaloty czas zacząć
http://www.artmebel.szczecin.pl
Awatar użytkownika
Thorin
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 677
Rejestracja: 31.10.2008, 11:16
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Przeworsk

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: Thorin »

A jaką inną informację możesz podać? Podaje się max wartość skoku, jaką zaprojektował konstruktor, a która wynika ściśle z geometrii amortyzatora. Jeżeli chciałbyś podawać inne wartości to informacja taka musiałaby mieć postać charakterystyki ugięcia w funkcji obciążenia - ile osób to zrozumie właściwie?
A kiedy możesz wykorzystać informację o max skoku - a np wtedy kiedy atakujesz matkę ziemię z powietrza i koła (jak to napisałeś) są w zwisie. :grin:
Cave me domine ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
Awatar użytkownika
dandan
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 398
Rejestracja: 13.06.2008, 07:47
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Siedlce

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: dandan »

Thorin pisze:Po obciążeniu masą motoru skok użyteczny będzie mniejszy.
Skok jest zawsze taki sam, niezależnie od obciążenia. Zmieni się tylko ugięcie wstępne, tzw. sag.
Transafricalp beta
T7
Awatar użytkownika
Thorin
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 677
Rejestracja: 31.10.2008, 11:16
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Przeworsk

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: Thorin »

dandan pisze:Skok jest zawsze taki sam, niezależnie od obciążenia. Zmieni się tylko ugięcie wstępne, tzw. sag.
:lol: W takim razie mam dwa pytania:
1. co sprawia (zjawisko, zasada działania, mechanizm?), że skok będzie taki sam niezależenie od obciążenia? To wbrew logice i fizyce, o technice nie wspominając. Przypominam, że przedni amor w TA to sprężyna + tłumik hydrauliczny.
2. jaka jest definicja ugięcia wstępnego? Czy nie jest to pomniejszenie skoku całkowitego amortyzatora wynikające z jego obciążenia masą, która ma amortyzować? No chyba, że mówimy o napięciu wstępnym sprężyny amortyzatora, które faktycznie nie ma wpływu na skok, ale to już zupelnie inna bajka.

Ale domyślam się co chciałeś powiedzieć, a mianowicie, że tłumienie/pochłanianie energii będzie (prawie!!!) takie samo, niezależnie od ugięcia wstępnego. I tu mogę się zgodzić, bo ugięcie wstępne wynika ze statyki układu, natomiast ilośc pochłanianej energii podczas jazdy będą dominować zjawiska dynamiczne, na które statyka będzie miała ograniczony wpływ (co wcale nie znaczy, że tego wpływu nie ma).

A na koniec tak na zdrowy rozum: jak siadacie na motory to zawieszenie ugina się? Bo u mnie się ugina, a to znaczy, że już go trochę wykorzystałem, czyli skok mam mniejszy....
Cave me domine ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
LAPA_PD06
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 135
Rejestracja: 18.06.2008, 22:00
Lokalizacja: Przeworsk

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: LAPA_PD06 »

:haha: no coment :banghead: kufa o co chodzi :help:
Transalp 600/650 96R HONDA ST 1100 98R HONDA VARADERO SD02 LIMITED EDITION z prawdą jest jak z dupą ,każdy ma swoją !!!!!!!!
Awatar użytkownika
dandan
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 398
Rejestracja: 13.06.2008, 07:47
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Siedlce

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: dandan »

Thorin, nie filozuj. Nierówności są nie tylko "górkowate", ale i "dołkowate" i warto by koło miało kontakt z matką ziemią, a nie tylko z powietrzem.

Napięcie wstępne sprężyny to trochę co innego niż ugięcie wstępne zawieszenia, choć ma na owo ugięcie wpływ.
Transafricalp beta
T7
Awatar użytkownika
Thorin
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 677
Rejestracja: 31.10.2008, 11:16
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Przeworsk

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: Thorin »

dandan pisze:Thorin, nie filozuj.
OK :grin: To wszystko przez "trudnego wykładowcę" z tzw. Drgawek na Polibudzie - przy okazji pozdrowienia dla Mr. Eliminatora

Aby roztrzygnąć kwestię proponuję zmierzyć skok. Jakieś ślady na lagach na pewno są, Ja już więcej nie będę się wymądrzał :tongue:
Cave me domine ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
Kisiel
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 104
Rejestracja: 23.08.2008, 01:11
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Jasło

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: Kisiel »

Podany skok to jest skok jakbys wziol amora zdjął z motocykla i go trzymal w rece. SAG to jest to ugiecie ktore wystepuje kiedy wsiadasz na motor. W roznych amortyzatorach jest on rozny. A skok uzyteczny to jest to co ci zostaje czyli powiedzmy 150 ;]
Awatar użytkownika
torak
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1417
Rejestracja: 12.06.2008, 22:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Szczecin

Re: Skok p. zawieszenia

Post autor: torak »

No to chyba wsio jasne. Dzięki.
pomarańczowe zaloty czas zacząć
http://www.artmebel.szczecin.pl
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość