mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
- Krzyho
- czyściciel nagaru
- Posty: 563
- Rejestracja: 13.11.2008, 18:19
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Siedlce
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
Mam nadzieję, że niespodzianka organizowana przez marasa się udała i nasza wspólna obecność wniosła trochę radochy...
6 szt z ekipy Uć + 8 szt z ekipy Wawa + Młoda Wołga = szpaler wyglądał pięknie!!
100km powrotnej drogi znów w deszczu, ale mówi się trudno i bierze się za nakładanie kolejnej warstwy wosku...
mmax jeszcze raz wszystkiego naj...dłuższego Twojej Pani i Tobie!!
P.S. Wolf dzięki za sponsoring...
6 szt z ekipy Uć + 8 szt z ekipy Wawa + Młoda Wołga = szpaler wyglądał pięknie!!
100km powrotnej drogi znów w deszczu, ale mówi się trudno i bierze się za nakładanie kolejnej warstwy wosku...
mmax jeszcze raz wszystkiego naj...dłuższego Twojej Pani i Tobie!!
P.S. Wolf dzięki za sponsoring...
- Nowy
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 415
- Rejestracja: 07.05.2009, 07:12
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Łódź/Supraśl
- Kontakt:
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
Dzieki w Panowie za przyjazd, i szacun szczególnie dla grupy warszawskiej. Współczuję powrotu w deszczu.
pozdrawiam
Nowy
pozdrawiam
Nowy
_____________
https://picasaweb.google.com/107285890385613005080
https://picasaweb.google.com/107285890385613005080
- Driverd2
- szorujący kolanami
- Posty: 1673
- Rejestracja: 16.12.2009, 17:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Żyrardów
- Kontakt:
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
No mi ten powrót w deszczu nie służył, dziś ledwo żyję ciężka głowa, ból głowy, ból gardła, katar i ogólnie jakiś taki nie do życia jestem. Ale wczoraj dotarłem no i wiem że trzeba zainwestować w jakieś halogeny bo wczorajszy powrót nie należał do najjaśniejszych, prawie nic nie widziałem jak zrobiło się ciemno. Max jeszcze raz wszystkiego dobrego
125p Polski Fiat is the best and fuck the rest :)
http://www.youtube.com/user/Driver225D?feature=mhw5
http://moto-zyrardow.pl.tl/
http://www.youtube.com/user/Driver225D?feature=mhw5
http://moto-zyrardow.pl.tl/
- mmax
- miejski lanser
- Posty: 393
- Rejestracja: 13.08.2009, 21:56
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Łódź, Ujazd, Tomaszów...
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
Dopiero dziś doszedłem do siebie. Chciałem wam wszystkim podziękować za przybycie i zrobienie prawdziwego show! Cała moja rodzina będzie długo wspominać ten ślub dzięki wam! nawet moja Wołga nie zrobiła wiekszego wrażenia na gościach jak wasza obstawa! Więc jeszcze raz dziękuję! Zwłaszcza że pogoda pod koniec dnia nie dopisała. Obiecuję zorganizować poprawiny specjalnie dla was, w miejscu przez wielu obecnych na moim ślubie znanym, czyli pod wiatą! Pozdrawiam i jeszcze raz DZIĘKUJE!!!
...wymiana wałków zdawczych i wszystkie inne niewykonalne naprawy...
- Driverd2
- szorujący kolanami
- Posty: 1673
- Rejestracja: 16.12.2009, 17:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Żyrardów
- Kontakt:
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
Spoko swoją drogą dobra impreza musiała być skoro dopiero dziś doszedłeś do siebie, chyba że to nie po imprezie tak długo dochodziłeś
125p Polski Fiat is the best and fuck the rest :)
http://www.youtube.com/user/Driver225D?feature=mhw5
http://moto-zyrardow.pl.tl/
http://www.youtube.com/user/Driver225D?feature=mhw5
http://moto-zyrardow.pl.tl/
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
mmax, jeśli Ty dochodzisz kilka dni, to dla Twojej Kobiety jesteś podwójnym skarbem...
Przyjazd był spontaniczny, więc dobrze, że się wszystko udało a to że wracając zmokliśmy, cóż... nikt nie mówił, że jazda na motocyklu to tylko słońce i drinki...
Przyjazd był spontaniczny, więc dobrze, że się wszystko udało a to że wracając zmokliśmy, cóż... nikt nie mówił, że jazda na motocyklu to tylko słońce i drinki...
- maras67
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 937
- Rejestracja: 24.03.2010, 12:55
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
Kuźwa... teraz mi to mówisz...falco pisze:cóż... nikt nie mówił, że jazda na motocyklu to tylko słońce i drinki...
Jazda motocyklem to najprzyjemniejsza rzecz jaką się robi w ubraniu... :)
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: mmax się żeni! na każego przyjdzie czas...
No to ja też się wypisuję. Późno bo późno ale człowiek całe życie się uczy... Wymienię TA na drinki i słońce (lub na odwrót).maras67 pisze:Kuźwa... teraz mi to mówisz...falco pisze:cóż... nikt nie mówił, że jazda na motocyklu to tylko słońce i drinki...
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość