jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Moderatorzy: Skorpionka, Baran

Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3403
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: Qter »

Hej,

Przeczytałem opinie na ogólnym i tu na lokalnym.

Co sądzicie o czymś takim:

"Adrenaline Camouflage

Opis:

Tegoroczna nowość w kolekcji Adrenaline. Kurtka posiada bardzo ciekawe rozwiązanie 3w1, które pozwala w prosty sposób dopasować ją do jazdy w najróżniejszych warunkach atmosferycznych. Sprzedawana jest jako letnia kurtka Air-flo, a osobnym elementem jest zewnętrzny panel z cordury, dostępny w trzech wersjach kolorystycznych jako dodatkowy element. Pod warstwą air-flo znajduje się wypinana podpinka ocieplająca z warstwą wodoodporną.
- wykonana z przewiewnego siatkowanego materiału
- wypinana podpinka ocieplająca z warstwą wodoodporną
- ochraniacze ramion, łokci i pleców
- warstwa zewnętrzna dostępna w trzech odmianach kolorystycznych"

mozna trafić w cenie około 450 PLN

Wczoraj ją oglądałem i przymierzałem i w sumie nic negatywnego w oczy mi się nie rzuciło. Fajna jest opcja z wypieciem paneli i podpinki bo wtedy mamy praktycznie tylko siateczke z ochraniaczmi. Myślę o niej jako 3w1 jako główną kurtkę i na lato i na wczesna jesień (późną jesienią pod spód albo dodatkowo polarek albo bielizna termo albo inna kurkta czego wolał bym uniknąć)

Czy może lepiej na lato zborję Adrenaliny i pod spód t-shirt/bluza + na chłodniejsze dni np. Adrenaline Voyager II opisywany szeroko na forum.

Z tym, że zbroja około 200 PLN a Voyager II to kolejne 450...

Wiem, że ciężko mieć wszystko na raz ale nie chciał bym popełnić na dzień dobry nieudanych zakupów. Na razie latam w zwykłej kangurce więc jakas lepsza ochrona by się zdała.

PZDR

Qter
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
Awatar użytkownika
przeszczep
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1616
Rejestracja: 23.04.2010, 16:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: przeszczep »

W sumie to wporzo - Falco ma chyba taką.
Ale mnie zastanawia jedno - dlaczego warstwa wodoodporna jest dopiero przy samej skórze?
Cordura niby ma tam jakąś wodoodporność (w zależności od gatunku - także warto się dowiedzieć z jakiej jest zrobiona ta warstwa), ale też nie jest ona jakaś super... czy szwy w cordurze są podklejane?
Awatar użytkownika
CUinHell
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 426
Rejestracja: 01.09.2009, 22:04
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa- Wesoła

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: CUinHell »

Piszą, że 3 w jednym, a membrana jest razem z ociepleniem. Bez sensu jeździć latem gdy pada w podpince ocieplającej, już sama membrana potrafi nieźle umęczyć jak jest ciepło.

Dołóż 100 zł i kup Motonę.
http://www.motona.pl/item39_motona_kurt ... _venta.htm
Teraz Africa Twin RD04 HRC, KTM 990 Adventure
Awatar użytkownika
tiarek
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 148
Rejestracja: 04.07.2011, 13:56
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Czeremcha/Warszawa

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: tiarek »

Jakby ta nasza pogoda byłaby normalna,a nie taka jaką mamy tego lata to kurtka wydaje się całkiem sympatyczna. Po mieście śmigasz w siatce, w trasę zakładasz podpinkę. Niestety ostatnio co drugi dzień mamy burze... A jak wcześniej już wspomniano jazda z trzema warstwami (tutaj 2w1) jest raczej nieprzyjemna. Idealnym rozwiązaniem jest posiadanie kilku kurtek, ale komu chce się wydawać na to kasę;p Sam się zastanawiam nad zbroją tej firmy, ktoś coś może powiedzieć na jej temat? Czy nie rozpada się sama?:P Tudzież czy podczas kraksy, protektory nie poodpadają?
blablabla
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: falco »

Siema,
nie znam tej kurtki, ja mam model Adrenaline Air-Flo, opisywałem ją wielokrotnie, więc nie będę się dublował, jednak cena była o wieeele niższa a zimą mieli w extra promocji (niebieskie) chyba po 150...

W ostatni łykend przy skwarze pokonałem w niej trasę ok. 400 km z Dolnego Śląska i nawet stojąc we wrocławskich korkach dało radę wytrzymać, choć żar od asfaltu i silnika (wiatrak chodził bardzo często) dawał ostro w palnik...

Z czasem doczekałem się kilku kurtek, które używam w zależności od aury, każdy ma inne odczucia, tak jak ja szybko "płynę" w upale tak inny nawet w korku nie musi rozpinać cieplejszej kurtki... To bardzo indywidualna sprawa, więc albo większe wydatki rozłożone w czasie i kilka strojów, albo ryzykowny kompromis 1 zestawu, który sprawdzi się lub nie (indywidualnie) dopiero w praktyce...

Na dalsze wyjazdy zawsze biorę 2 zestawy butów i kurtek - jedne typowo na upał, drugie cieplejsze z lepszą ochroną od deszczu. Często się ze mnie śmieją, ale mi to wisi, bo choćby na ostatnim 11 dniowym rajdzie po PL wyjeżdżając z Wawy jechałem w chłodnym deszczyku a potem miałem już 10 dni skwaru (burze tylko w nocy). Gdybym miał tylko cieplejsze ciuchy straciłbym całą przyjemność z jazdy, ale to moje indywidualne podejście. Innemu wystarczy 1 koszulka i 1 majtki oraz "sztywne" skarpetki... ;)
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
przeszczep
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1616
Rejestracja: 23.04.2010, 16:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: przeszczep »

Ja jeżdżę w zbroi adrenaline, a jak pada to zakładam sztormiak żeglarski - rozwiązanie zajebiste ;)
Co do wykonania zbroi - nie jest najlepsze ale za tą cenę ok.
Ochraniacze nie odpadną, jedynie siatka jest trochę licha i mi już pod pachami się lekko przedarła przy wkładaniu ręki.
Ale jak pisałem - za tą cenę jest super ;)
Dodatkowo chcę sobie jeszcze doszyć paski gumowe żeby połączyć ochraniacz barkowy z żółwiem, bo inaczej te barkowe uciekają do przodu
Awatar użytkownika
tiarek
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 148
Rejestracja: 04.07.2011, 13:56
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Czeremcha/Warszawa

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: tiarek »

No właśnie mogę mieć nową za 170zł, ale nie jestem pewien jak długo mi ona posłuży... Przydałaby mi się szczególnie w pracy gdzie często śmigam skuterkami :)

Dodatkowo chcę sobie jeszcze doszyć paski gumowe żeby połączyć ochraniacz barkowy z żółwiem, bo inaczej te barkowe uciekają do przodu
Właśnie sobie przymierzyłem i potwierdzam... Chyba że 2XL jest za mała dla mnie, kurtkę modeki mam XL.
blablabla
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3403
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: Qter »

dzięki,

podjade na kijowską i łopuszańską pomacam to i owo ;) tylko z czasem coraz gorzej...

czy mi sie wydaje czy Adrenaline Voyager II jak i Motona Venta nie maja mozliwości dopięcia spodni?

jeszcze btw. przeszczep - a w chłodne dni co ubierasz ? bo rozumiem, że zbroja to tylko lato...

PZDR

Qter
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
Awatar użytkownika
tiarek
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 148
Rejestracja: 04.07.2011, 13:56
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Czeremcha/Warszawa

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: tiarek »

Zakładasz co masz w szafie i pasuje do pogody :P
blablabla
Awatar użytkownika
przeszczep
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1616
Rejestracja: 23.04.2010, 16:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: przeszczep »

to jeszcze zależy co rozumiesz przez chłodniejsze dni - bo ja spokojnie pod zbroję zakładam zwykłą cienką bluzę, na wierzch sztormiak i jest nawet za ciepło przy 15 stC.
Na wczesno wiosenne mam nieszczęsnego felixa, z którego nie jestem zadowolony, ale przynajmniej ciepły jest ;)
Awatar użytkownika
CUinHell
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 426
Rejestracja: 01.09.2009, 22:04
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa- Wesoła

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: CUinHell »

Ja tak jak Przeszczep latam w ciepłe dni w zbroi, jak się robi chłodniej zakładam pod zbroję windstoper i jest mistrz. W okresie wiosna jesień mam motonę, tylko tą bez paneli wentylacyjnych i jest super, 3 warstwy, zawsze coś dobierzesz :)
Teraz Africa Twin RD04 HRC, KTM 990 Adventure
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3403
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: Qter »

ok,

tylko napiszcie proszę jeszcze do ilu stopni C na zewnątrz jesteście w stanie latac w zboii i dociepleniu pod nią... + czymś przeciwdeszczwoym na niej ;)

wiem, że każdy inaczej odczuwa komfort cieplny ale da mi to jakieś pojęcie - czy jest to 5, 10 czy raczej 15C...

PZDR

Qter

P.S.

Widziałem w necie zbroje Adrenaline model "off road" (odpinane ochraniacze barków) oraz "road" (odpinany zółw). Off-road przynajmniej na zdjęciach wygląda mięsiściej. Przydaje się odpinany żółw czy można to olać?

linki:

http://sklep.intermotors.pl/product-pol ... -zolw.html

oraz

http://sklep.intermotors.pl/product-pol ... barki.html
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
Awatar użytkownika
CUinHell
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 426
Rejestracja: 01.09.2009, 22:04
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa- Wesoła

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: CUinHell »

Ja raczej od 15-20, można i niżej ale po co wtedy kurtka ;)
Teraz Africa Twin RD04 HRC, KTM 990 Adventure
Awatar użytkownika
tiarek
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 148
Rejestracja: 04.07.2011, 13:56
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Czeremcha/Warszawa

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: tiarek »

Tą pierwsza możesz zobaczyć u mnie w salonie (nie wiem czy można tu się reklamować więc namiary na priv jakby co). Cenowo trochę drożej wyjdzie, i aktualnie tylko 2XL wisi. Zawsze możesz wpaść pomacać.
blablabla
Awatar użytkownika
przeszczep
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1616
Rejestracja: 23.04.2010, 16:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: przeszczep »

Ja mam odpinanego żółwia i ani razu go nie odpiąłem jeszcze :P
Ja jeżdżę zawsze w pełnym uzbrojeniu - nie mam zamiaru jeździć w samym żółwiu ani bez niego ;)
Awatar użytkownika
Carlos TA
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 101
Rejestracja: 24.06.2011, 09:46
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: Carlos TA »

Polecam takie coś :
http://moto.allegro.pl/nowa-letnia-kurt ... 03285.html
latam w tym od miesiąca i wszystkie inne kurtki które mam (4) przestały istnieć.
Sklep na Minerskiej 4 koło Marsa.
Szkoda pisać podjedź sobie i przymierz.
Shadow, TA, Viadro, KTM' ik
==================================
płacę podatki i co z tego mam .......................
Awatar użytkownika
Carlos TA
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 101
Rejestracja: 24.06.2011, 09:46
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: Carlos TA »

A i jeszcze cena taka że wszystkie Heldy i inne Modeki wymiękają
Shadow, TA, Viadro, KTM' ik
==================================
płacę podatki i co z tego mam .......................
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3403
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: Qter »

Hej,

A ja dziś kupiłem sobie zbroje ale firmy MTM - protektory CE - w odróżnieniu od Adrenaline ma dodatkowo chronione barki i bardziej rozbudowane ochraniacze ramion (porównywałem w sklepie). Za zbroją przemówiło to, że na wierzch jestem w stanie wcisnąc kurtkę która używam na snowboardzie (od razu pisze że jeżdżę tylko slalom i freecarve żeby nie było że jakieś wygibasy strzelam). Planuje, że jak będzie chłodniej nabyć coś na cieplejszego (szkoda mi ciarać kurtki SNB na motongu). Grunt, że powoli sprzęt zaczyna się kompletowac nie rujnując budrzetu...

PZDR

Qter

P.S.

Tiarek - widziałem, że macie zbroje ją w ofercie - ale mi bliżej na Służew było podjechać...
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
Awatar użytkownika
Carlos TA
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 101
Rejestracja: 24.06.2011, 09:46
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Kontakt:

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: Carlos TA »

A spodnie masz ?
Shadow, TA, Viadro, KTM' ik
==================================
płacę podatki i co z tego mam .......................
Awatar użytkownika
tiarek
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 148
Rejestracja: 04.07.2011, 13:56
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Czeremcha/Warszawa

Re: jeszcze raz o kurtce - może adrenaline...

Post autor: tiarek »

Qter pisze:

P.S.

Tiarek - widziałem, że macie zbroje ją w ofercie - ale mi bliżej na Służew było podjechać...
no tak do mnie wszysstkim daleko :swieczki:
blablabla
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość