Weekendowe latanie

[Toma2]

No to dawajcie nad Pilicę pojedziemy trase mam juz coraz bardziej dopracowaną.... To może w takim razie o 9:00
w zimnych dołach sie umówimy (oczywiście zatankowani i napompowani itd) ło tu :
https://maps.app.goo.gl/bWknCykKnf5eqGb3A

Pozdrawiam Rysiek

Trasa i godzina ustalone, daj tylko, proszę, lepsze koordynaty startu, bo mi pokazuje całe piaseczyńskie.

[Rysiek_81]

Już powinno dobrze pokazywać.
https://maps.app.goo.gl/9YEjAUHHtTyaN9f17


Pozdrawiam Rysiek

[Qter]

Odnośnie latania to zapiszcie sobie w kalendarzu

Pzdr

Qter

[Toma2]

Zapisane

Dzięki panowie za jazdę!

Wysłane z mojego motorola one vision przy użyciu Tapatalka

[browar]

Dawno się tak nie zmęczyłem

[Toma2]

Dawno się tak nie zmęczyłem

Znaczy nie tylko ja mam zakwasy?
Nic to, może jednak trzeba częściej niż raz na kwartał się wybrać do lasu...

[Rysiek_81]

Dawno się tak nie zmęczyłem

Znaczy nie tylko ja mam zakwasy?
Nic to, może jednak trzeba częściej niż raz na kwartał się wybrać do lasu...

A ja wręcz przeciwnie miałem niedosyt jazdy szkoda że czasu zbrakło......
Było super

Pozdrawiam Rysiek

[Rysiek_81]

Ba nawet uważam że lajtowo było ……

Pozdrawiam Rysiek

[Qter]

Kondycja skoczyła:) Trening czyni mistrza.

Pzdr

Qter

[Toma2]

Ba nawet uważam że lajtowo było ……

Pozdrawiam Rysiek

Ciężko się nie zgodzić, tylko raz z motura trza było zejść
Obiecuję poprawę, kondycyjną i czasową. Ostatnia jazda we wrześniu i tak to jest.
No i fakt, Rychu śmiga jak napalony 20to latek

Dzięki za jazdę i filmik - następnym razem częściej muszę jechać pierwszy

ps. Coś mi mówi, że powinniśmy się wybrać na UA na 3-4 dni - lawetowo/namiotowo w połowie maja np..?

[saper]

Na takie 4 dni na UA w terminie kwiecien/maj to i ja bym sie chetnie do Was przyłączył

[Rysiek_81]

Ba nawet uważam że lajtowo było ……

Pozdrawiam Rysiek

Ciężko się nie zgodzić, tylko raz z motura trza było zejść
Obiecuję poprawę, kondycyjną i czasową. Ostatnia jazda we wrześniu i tak to jest.
No i fakt, Rychu śmiga jak napalony 20to latek

Dzięki za jazdę i filmik - następnym razem częściej muszę jechać pierwszy


ps. Coś mi mówi, że powinniśmy się wybrać na UA na 3-4 dni - lawetowo/namiotowo w połowie maja np..?

Ja już UA to mam zaplanowaną Raczej druga połowa maja lub początek czerwca (jak tylko bedzie pogoda w górach w kwietniu nie ma co jechać). Motorki zawozimy busem w okolice Krościenka i lecimy do Rozłucza offem tam mamy pensjonacik z z którego robimy sobie bazę wypadową traki mamy na 2-3 dni i powrót. Napewno jadę Ja(na DRZ400) i Darek(na XR400) wstępnie deklarował się jeszcze Gracjan no i oczywiście chętnych zapraszamy. Dokładny termin do ustalenia, ale jedziemy napewno od piątku(lub czwartku) do poniedziałku. Na zabawę w namity na 4 dni to trochę szkoda czasu lepiej go spożytkować na jazdę. Mamy fajny pensjonacik z ruską banią po której regeneracja po ciężkim dniu jest ekspresowa i można rano walczyć dalej (oczywiście za kołnież nie wylewamy ) .

Pozdrawiam Rysiek

[Rysiek_81]

No i fakt, Rychu śmiga jak napalony 20to latek

Hehe chyba trochę przesadziłeś... W takim razie Qter śmiga jak napalony siedemnastolatek

Pozdrawiam Rysiek

[Toma2]

Ja już UA to mam zaplanowaną Raczej druga połowa maja lub początek czerwca (jak tylko bedzie pogoda w górach w kwietniu nie ma co jechać). Motorki zawozimy busem w okolice Krościenka i lecimy do Rozłucza offem tam mamy pensjonacik z z którego robimy sobie bazę wypadową traki mamy na 2-3 dni i powrót. Napewno jadę Ja(na DRZ400) i Darek(na XR400) wstępnie deklarował się jeszcze Gracjan no i oczywiście chętnych zapraszamy. Dokładny termin do ustalenia, ale jedziemy napewno od piątku(lub czwartku) do poniedziałku. Na zabawę w namity na 4 dni to trochę szkoda czasu lepiej go spożytkować na jazdę. Mamy fajny pensjonacik z ruską banią po której regeneracja po ciężkim dniu jest ekspresowa i można rano walczyć dalej (oczywiście za kołnież nie wylewamy ) .

Pozdrawiam Rysiek

Co prawda lubię wieczorem posiedzieć na połoninie przy piwku i ognisku, ale jak trzeba mieszkać w luksusach, to trzeba
Proszę mnie dopisać do listy wyjazdowej, oczywiście jeżeli można. Auto z hakiem i przyczepę na 2 motorki mam, więc siebie i kogoś zabiorę.

[Rysiek_81]

Co prawda lubię wieczorem posiedzieć na połoninie przy piwku i ognisku, ale jak trzeba mieszkać w luksusach, to trzeba
Proszę mnie dopisać do listy wyjazdowej, oczywiście jeżeli można. Auto z hakiem i przyczepę na 2 motorki mam, więc siebie i kogoś zabiorę.

Luksusów to tam jakiś zajebistych to nie ma pensjonat też prawie na połoninie, fajny klimat («Карпатський замок»
https://maps.app.goo.gl/SA29fkSFXgM8MH2r6). Nie musimy tam codziennie zjeżdżać (wszystko do ustalenia w zależności od pogody która jak pewnie wiesz jest tam bardzo różna na wiosnę). Z transportem to widzę, że problemów nie będzie ja moge busem pewnie ze 4 motóry zabrać. Dopisany już oczywiście jesteś

Pozdrawiam Rysiek

[Toma2]

Co prawda lubię wieczorem posiedzieć na połoninie przy piwku i ognisku, ale jak trzeba mieszkać w luksusach, to trzeba
Proszę mnie dopisać do listy wyjazdowej, oczywiście jeżeli można. Auto z hakiem i przyczepę na 2 motorki mam, więc siebie i kogoś zabiorę.

Luksusów to tam jakiś zajebistych to nie ma pensjonat też prawie na połoninie, fajny klimat («Карпатський замок»
https://maps.app.goo.gl/SA29fkSFXgM8MH2r6). Nie musimy tam codziennie zjeżdżać (wszystko do ustalenia w zależności od pogody która jak pewnie wiesz jest tam bardzo różna na wiosnę). Z transportem to widzę, że problemów nie będzie ja moge busem pewnie ze 4 motóry zabrać. Dopisany już oczywiście jesteś

Pozdrawiam Rysiek

Bardzo mi się ten zamek podoba
Lubię ich "górskie" hotele, bo w większości oferują zajebiste atrakcje, o których piszesz, a o które u nas ciężko (bania itp), super żarcie, a do tego ceny też są zajebiste
Dzięki i w kontakcie!

[Rysiek_81]

Z racji tego że szykuje się ciepły weekend ma być 10 stopni. Oczywiście pięć w sobotę i pięć w niedzielę
Proponuje dokończyć zaczętą ostatnio traskę wzdłuż Pilicy (skończyliśmy na Białobrzegach radomskich)...
Lub ruszyć dupsko zupełnie gdzie indziej ....
Wstępnie proponuje niedziele , rozmawiałem dziś z Browarem i też jest chętny...

Pozdrawiam Rysiek

[Toma2]

Z racji tego że szykuje się ciepły weekend ma być 10 stopni. Oczywiście pięć w sobotę i pięć w niedzielę
Proponuje dokończyć zaczętą ostatnio traskę wzdłuż Pilicy (skończyliśmy na Białobrzegach radomskich)...
Lub ruszyć dupsko zupełnie gdzie indziej ....
Wstępnie proponuje niedziele , rozmawiałem dziś z Browarem i też jest chętny...

Pozdrawiam Rysiek

Ech, potłukłem się kapkę w górach w noworoczny dzień - do lutego pass, niestety, urwa jego mać
Przerwę wykorzystam na małą modyfikacje Złomka. Zawsze chciałem mieć, sprawdzić taki amorek.

[Rysiek_81]

Ech, potłukłem się kapkę w górach w noworoczny dzień - do lutego pass, niestety, urwa jego mać
Przerwę wykorzystam na małą modyfikacje Złomka. Zawsze chciałem mieć, sprawdzić taki amorek.

Potłukłeś w górach w nowy rok .... A co po pijaku wypadłeś z kolejki na Gubałówkę Nich Ci żona robi szybko masaż i w niedziele o 8:00 na wadexie się widzimy no chyba że się poważnie popsułeś.

P.S. A cóż to za piekielna machina na zdjęciu ?

Pozdrawiam Rysiek

[Toma2]

Pęknięte żeberko, na trzeźwo! Masaż przydaje się, ale wiele nie przyspieszy.
Amorek skrętu, od skośnych braci, wg. osoby serwisującej te urządzenia teraz to kopia w 99,9% jak scotts - wykonanie, materiały, działanie. Kupił bym oryginał, ale jest 4 czy 5 razy droższy...