Wypady, spotkania

Awatar użytkownika
colles
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1379
Rejestracja: 20.09.2011, 22:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Wypady, spotkania

Post autor: colles »

jacoo pisze:Kiedyś miałem motorynke w lizingu też mogę parę słów o niej napisać...no wiesz + i - ;)
w LIZINGU to by brałeś coś innego :ok: :grin: :thumbsup: :dupa:
Jeśli czegoś nie wolno , a bardzo się chce , to można ..... :))))))))))
Awatar użytkownika
jacoo
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1891
Rejestracja: 16.09.2009, 18:11
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Kraków/Zakopane

Re: Wypady, spotkania

Post autor: jacoo »

[b]pipka z jaforznia pisze: [/b]
w LIZINGU to by brałeś coś innego :ok: :grin: :thumbsup: :dupa:
Renault...
rystakpa.

Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą jaką można robić w ubraniu.
xl600v -->DL650-->XT660Z-->
Obecnie: XL700 VA
Awatar użytkownika
colles
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1379
Rejestracja: 20.09.2011, 22:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Wypady, spotkania

Post autor: colles »

jacoo pisze:
[b]twoj pan i władca pisze: [/b]
w LIZINGU to by brałeś coś innego :ok: :grin: :thumbsup: :dupa:
Renault...
Obrazek
Jeśli czegoś nie wolno , a bardzo się chce , to można ..... :))))))))))
Awatar użytkownika
miroslaw123
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3622
Rejestracja: 14.06.2009, 13:28
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: miroslaw123 »

hundajestokiiwogóle :thumbsup:
Awatar użytkownika
bosi
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 375
Rejestracja: 04.04.2012, 00:06
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: bosi »

ajamachanieznastracha
'89 TA, '86 1VJ, '86 XT350, '06 XT660R (są), '93 TT250R, '96 DR650SE (były)
Jacek meches
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 174
Rejestracja: 27.04.2014, 16:08
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Jacek meches »

lopez20 pisze:Zastanawiam się........czy XT660R podoła chłopowi pod 100kg i jakaś sakwa czy tankbag w razie czego. Może mnie oświecicie ? Nie chodzi mi o to żeby na nim latać w powietrzu i żeby wyrywało z butów tylko żeby się nie męczył pod jakieś górki czy coś....wiadomo o co chodzi.
Widzę że każdy wciska ci swój bajer o motku tu masz odpowiednią maszynę jak ma wozić 100kg :grin: :tongue: https://www.youtube.com/watch?v=_4DpZEKHKrk
Awatar użytkownika
bosi
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 375
Rejestracja: 04.04.2012, 00:06
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: bosi »

Jacek meches pisze:
lopez20 pisze:Zastanawiam się........czy XT660R podoła chłopowi pod 100kg i jakaś sakwa czy tankbag w razie czego. Może mnie oświecicie ? Nie chodzi mi o to żeby na nim latać w powietrzu i żeby wyrywało z butów tylko żeby się nie męczył pod jakieś górki czy coś....wiadomo o co chodzi.
Widzę że każdy wciska ci swój bajer o motku tu masz odpowiednią maszynę jak ma wozić 100kg :grin: :tongue: https://www.youtube.com/watch?v=_4DpZEKHKrk
Po co się ograniczać, myślę że z palety tego producenta coś się uda wybrać:
http://www.bosshoss.com/products.asp

Tak bardziej perspektywicznie, gdy już będzie 1 albo i 2 z przodu :grin:

PS widzę że upał wszędzie jednakowy ;)

PPS Jacek, nie masz czasem takiego Kapcia na zbyciu? :grin:
'89 TA, '86 1VJ, '86 XT350, '06 XT660R (są), '93 TT250R, '96 DR650SE (były)
Jacek meches
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 174
Rejestracja: 27.04.2014, 16:08
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Jacek meches »

bosi pisze:
Jacek meches pisze:
lopez20 pisze:Zastanawiam się........czy XT660R podoła chłopowi pod 100kg i jakaś sakwa czy tankbag w razie czego. Może mnie oświecicie ? Nie chodzi mi o to żeby na nim latać w powietrzu i żeby wyrywało z butów tylko żeby się nie męczył pod jakieś górki czy coś....wiadomo o co chodzi.
Widzę że każdy wciska ci swój bajer o motku tu masz odpowiednią maszynę jak ma wozić 100kg :grin: :tongue: https://www.youtube.com/watch?v=_4DpZEKHKrk
Po co się ograniczać, myślę że z palety tego producenta coś się uda wybrać:
http://www.bosshoss.com/products.asp

Tak bardziej perspektywicznie, gdy już będzie 1 albo i 2 z przodu :grin:

PS widzę że upał wszędzie jednakowy ;)

PPS Jacek, nie masz czasem takiego Kapcia na zbyciu? :grin:
Mój morze być zamienię za dużą Tereske z dużą dopłatą :crossy:
Awatar użytkownika
Piotr
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 219
Rejestracja: 22.07.2012, 21:01
Mój motocykl: nie mam już TA
Kontakt:

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Piotr »

Jacka Capcioch nie jest na sprzedaż a może F800GS do się 140km/h i 160km/h a nawet więcej :lol:
Awatar użytkownika
souler
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 442
Rejestracja: 27.05.2011, 09:52
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: souler »

Piotr pisze:Jacka Capcioch nie jest na sprzedaż a może F800GS do się 140km/h i 160km/h a nawet więcej :lol:
Dlatego zachwala :tongue:

Lopez, Tygrysy najlepsiejsze i się nie psujo :grin: . Do tego przelotowa ładna i w teren też wjedzie :grin:
Awatar użytkownika
bosi
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 375
Rejestracja: 04.04.2012, 00:06
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: bosi »

souler pisze: Lopez, Tygrysy najlepsiejsze i się nie psujo :grin: . Do tego przelotowa ładna i w teren też wjedzie :grin:
Ale nie wyjedzie :tongue: :tongue: :tongue: :tongue:
'89 TA, '86 1VJ, '86 XT350, '06 XT660R (są), '93 TT250R, '96 DR650SE (były)
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Wypady, spotkania

Post autor: wilq.bb »

bosi pisze:
souler pisze: Lopez, Tygrysy najlepsiejsze i się nie psujo :grin: . Do tego przelotowa ładna i w teren też wjedzie :grin:
Ale nie wyjedzie :tongue: :tongue: :tongue: :tongue:

Od Soulera nie kupuj tygrysa - miał ładnego trampka, sprzedał i go zepsuli - wniosek motocykle po Goldenboju się psujo :grin:
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Awatar użytkownika
souler
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 442
Rejestracja: 27.05.2011, 09:52
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: souler »

bosi pisze: Ale nie wyjedzie :tongue: :tongue: :tongue: :tongue:
A widziałeś żeby nie wyjechał? :tongue: Trza się tylko uciorać :smile:
wilq.bb pisze:
Od Soulera nie kupuj tygrysa - miał ładnego trampka, sprzedał i go zepsuli - wniosek motocykle po Goldenboju się psujo :grin:
Jak kierowniki słabe to i na rowerze się zabiją :tongue: . Poza tym ja nie sprzedaję, bo zadowolonyM
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Wypady, spotkania

Post autor: wilq.bb »

souler pisze:
Jak kierowniki słabe to i na rowerze się zabiją :tongue: . Poza tym ja nie sprzedaję, bo zadowolonyM
i za to się napijemy u Obcego w październiku, coby każdy był zadowolony.
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
TROJAN
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3276
Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRAKóW

Re: Wypady, spotkania

Post autor: TROJAN »

Kto mi zrobi dziś kieŁbaske pod haLLom ?
Pytam sie ?

22.00 bedem jak sÓcho bedzie :cool:
Awatar użytkownika
Daniel
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1222
Rejestracja: 25.03.2012, 01:51
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Daniel »

W kwestii zakupu ciężkiego enduro jeszcze dorzucę 3 grosze:
Lopez, przesiadając się z rzędowej czwórki na enduro-turystyk , każdy dostarczy nowych wrażeń.
Co do małej Tenerki najlepiej posłuchać tych, co się na nią z trampka przesiedli (Jacoo dobrze prawi). Miałem okazję niedawno tym pojeździć ok. godziny i po czarnym i po leśnych kamienistych traktach. Mówienie, że XT660Z to „nostalgia” i „oaza spokoju” to wg mnie spore nadużycie ( w porównaniu z trampkiem). W każdym singlu jest zupełnie inne oddanie mocy niż w V2 (=lepsze), ale znacznie łatwiej go zdusić i na obrotach trzeba go trzymać, ale to chyba żadna nowina, skoro to singiel. Dynamikę to moto ma naprawdę sporą, ale o elastyczności ciężko tu mówić. Trampek jest bez porównania bardziej elastyczny. Jeśli to ma być twoje pierwsze moto tego typu i przesiadasz się z szosowej rzędowej czwórki, to na pierwszy ogień szczerze odradzam singla (każdego).

Sugerowanie się filmikami Bosiego z Rumunii to też kiepski pomysł, bo Endrju to już "stary wyga" i każdego off'a i hulajnogą z kuframi przejedzie, a jeśli Ty zaczynasz przygodę z terenem, to dopiero za kilka dobrych tysięcy wykorzystasz możliwości motka enduro.

Żadna przejażdżka nie da Ci wiarygodnego poglądu na moto - moim zdaniem trzeba kupić i pojeździć kilka tysięcy, żeby własne zdanie sobie wyrobić. Zawsze wtedy łatwiej o porównanie, jak już się jeździ czymś z tego segmentu, bo masz wtedy jakiś punkt odniesienia.
Każda opinia, którą tu czytasz jest subiektywna ( i z pewnością każda prawdziwa), ale Twoja może być jeszcze inna, bo każdy ma inne oczekiwania, a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :tongue:

Osobiście sugerowałbym kupić trampka (najlepiej 600'tkę) na sezon, pojeździć i potem ew. szukać zmiany (np. na singla).
-------------
Bugi pisze:wybiera sie ktos z was poza mna, Wilkiem, Młodszym i Kju na zlot jesienny, a raczej spot w bieszczady
ja też się wybieram, może nawet ze dwa dni wcześniej, fajnie to się zapowiada :thumbsup:
Zwycięzcy nie rezygnują, zrezygnowani nie zwyciężają ...
Awatar użytkownika
lopez20
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 10.08.2015, 17:44
Mój motocykl: nie mam jeszcze TA

Re: Wypady, spotkania

Post autor: lopez20 »

Dzięki Daniel za podpowiedź, wezmę to pod uwagę :) i tak pewnie zrobie po swojemu a później będę zły sam na siebie hahahah.....niestety tak to już jest że człowiek uczy się na własnych błędach eeeeeeeeeeeh :)
Awatar użytkownika
Bolek
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1127
Rejestracja: 30.09.2008, 20:39
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Libiąż

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Bolek »

Wybór enduro to nie błąd ,to jedyna słuszna droga :thumbsup:
Jak się smucisz to jesteś smutas a jak się kłócisz to jesteś ....☺
Awatar użytkownika
Bugi
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3271
Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: Bugi »

Bolek pisze:Wybór enduro to nie błąd ,to jedyna słuszna droga :thumbsup:

Bo droga zaczyna sie gdy konczy sie asfalt :grin:
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
luk2asz
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1642
Rejestracja: 15.05.2009, 11:31
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Kraków

Re: Wypady, spotkania

Post autor: luk2asz »

Odkryłem nowe tereny z szuterkami. Niestety jestem samochodem ale wrócę tu za rok na moto :-)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość