Hej,
Tak nieśmiało się zapytam, czy ktoś z forum przyznaje się do tego motocykla?
https://www.olx.pl/oferta/honda-transal ... 88ae6aaace
Ma naklejkę forumową :)
Ma trochę odprysków na lakierze i troszkę ran na owiewkach, zresztą na zdjęciu widać wypełnienie liczników jak jest porysowane chociażby:) ale po jeździe mechanicznie wydaje się wszystko ok.
Po ile mniej więcej takie egzemplarze chodzą?
Transalp 650, 20004., Warszawa, 9200
Re: Transalp 650, 52000km, 20004., Warszawa, 9200
tomad pisze:Hej,
Tak nieśmiało się zapytam, czy ktoś z forum przyznaje się do tego motocykla?
https://www.olx.pl/oferta/honda-transal ... 88ae6aaace
Ma naklejkę forumową :)
Ma trochę odprysków na lakierze i troszkę ran na owiewkach, zresztą na zdjęciu widać wypełnienie liczników jak jest porysowane chociażby:) ale po jeździe mechanicznie wydaje się wszystko ok.
Po ile mniej więcej takie egzemplarze chodzą?
Re: Transalp 650, 20004., Warszawa, 9200
Chciałem wyedytować a wyszło cytuj .... :(
- Piter!!!
- miejski lanser
- Posty: 360
- Rejestracja: 24.10.2015, 16:38
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Transalp 650, 20004., Warszawa, 9200
Tam co najmniej jedynki brakuje w liczniku. Ma drugie tarcze podjechane i strasznie obite lagi i sety zjechane...
Re: Transalp 650, 20004., Warszawa, 9200
Na podstawie czego taka opinia? Skąd wiadomo, że jedynki brakuje na liczniku, że to już drugie tarcze (przód czy tył)?Piter!!! pisze:Tam co najmniej jedynki brakuje w liczniku. Ma drugie tarcze podjechane i strasznie obite lagi i sety zjechane...
IMHO realny przebieg - gość pisze, że przez 5 lat zrobił 15kkm - do zweryfikowania wprost po VIN. To moto i nie każdy kręci przebiegi roczne jak w samochodzie.
Sety? Wystarczy jeździć w motocyklowych butach z twardym ochraniaczem kostki - momentalnie się rysują. Co do lag - mimo lakierowania jazda w zimie po soli im nie służy.
Czy wypełnienie liczników nie było czasem malowane?
Re: Transalp 650, 20004., Warszawa, 9200
Wypełnienie malowane raczej napewno nie było, ale jest dość odrapane/poniszczone. Przy śrubach pogryzione jakby ktoś zanim trafił śrubokrętem w śrubę to 10 razy przygrzmocił wszędzie dookoła.
Moto sprowadzone z Włoch (poprzedni właściciel), obecny jeździł tylko troszkę po kraju, żadnych większych wypraw ani też off-roudów nie uprawiał. Co do setów, no podniszczone i albo ale nowe podnóżki kierowcy założone.
Po silniku (wygladzie) i jeździe powiedziałbym, że może mieć te 50k km, po wyglądzie "nadwozia" zgodziłbym się z opinią że bliżej mu do 150k.
Moto sprowadzone z Włoch (poprzedni właściciel), obecny jeździł tylko troszkę po kraju, żadnych większych wypraw ani też off-roudów nie uprawiał. Co do setów, no podniszczone i albo ale nowe podnóżki kierowcy założone.
Po silniku (wygladzie) i jeździe powiedziałbym, że może mieć te 50k km, po wyglądzie "nadwozia" zgodziłbym się z opinią że bliżej mu do 150k.
Piter a o co chodzi z tymi tarczami? że wymienione, nie oryginalne?Piter!!! pisze:Tam co najmniej jedynki brakuje w liczniku. Ma drugie tarcze podjechane i strasznie obite lagi i sety zjechane...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość