Dowcipy

poza dwoma kółkami
krzysimirn
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 778
Rejestracja: 03.05.2010, 11:05
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Wyszków

Re: Dowcipy

Post autor: krzysimirn »

są dwa sposoby rozmowy z kobietami:

PIERWSZA - na wszystko się zgadzasz

DRUGA - nieskuteczna......
Awatar użytkownika
Pilot
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 332
Rejestracja: 10.02.2013, 17:32
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Raszyn

Re: Dowcipy

Post autor: Pilot »

poss'ter pisze:Świeżo upieczona żona szybownika mówi do męża:
- Teraz, kiedy jesteśmy po ślubie, mógłbyś w końcu przestać już latać, zająć się domem, przyszłością, rodziną... Sam zobacz – jak sprzedasz szybowiec, wózek i spadochron, te wszystkie Twoje loggery i inne zabawki, będziemy mogli sobie pozwolić na nowe meble do kuchni, nowe auto, remont łazienki i może coś jeszcze...
- Gadasz jak moja była żona.
- Była?! Nie mówiłeś, że byłeś żonaty!
- Bo nie byłem
Cholercia ... jakie to życiowe? ... dzięki poss'ter za dobrą radę :haha:
Old pilots never die, they just go on to a ... new plane.

Jawa 50 Mustang > ...... > Honda Transalp XL600V
Awatar użytkownika
Hawk1985
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 825
Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Dowcipy

Post autor: Hawk1985 »

Marketing kobiecy
1.Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i mówisz:
-"Jestem dobra w łóżku".
To jest Marketing Bezpośredni.
2. Jesteś na imprezie z przyjaciółmi, widzisz atrakcyjnego faceta, jeden
z twoich znajomych podchodzi i mówi:
- "Tamta laska jest świetna w łóżku".
To jest Reklama.
3. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, prosisz go o numer
telefonu, następnego dnia dzwonisz i mówisz:
- "Jestem dobra w łóżku".
- To z kolei jest Telemarketing.
4. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, rozpoznajesz go,
odświeżasz mu w pamięci znajomość i pytasz:
- "Pamiętasz, jak dobra jestem w łóżku?"
To się nazywa Customer Relationship Management (CRM).
5. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, wstajesz,
poprawiasz ubranie i fryzurę, podchodzisz, stawiasz mu drinka. Mówisz mu, jak
ładnie pachnie oraz zachwycasz się jego garniturem. Napomykasz, jak dobra
jesteś w łóżku. To się nazywa Public Relations.
6. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i mówisz:
"Jestem dobra w łóżku", następnie pokazujesz mu jeden sutek lub całą pierś.
To jest Merchendising.
7. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, on podchodzi i mówi:
"Słyszałem że jesteś świetna w łóżku" - to jest uznana marka, czyli Branding.

Marketing męski:
1. Podchodzisz do laski na imprezie i mówisz: "Jestem fenomenalny w łóżku, potrafię spędzić całą noc kochając się bez przerwy."
To nazywa się Nieuczciwa Reklama i jest karane w większości krajów UE.

:haha:
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
Awatar użytkownika
bartekk
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1450
Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: wrocław - radwanice

Re: Dowcipy

Post autor: bartekk »

Obrazek
Krakuw - miasto kruluw :swieczki:
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2704
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Dowcipy

Post autor: grad74 »

Bartekk, pozostajemy wraz z Tobą nieótuleni w bulu. :thumbsup:

A skoro to dzial dowcipów to pochwalę się zdarzeniem jakie mnie osobiscie ostatnio spotkało. A bylo tak: poszedłem rano do sklepu "czerwony robak w czarne kropki" zrobic jakies drobne zakupy na sniadanie. Jeszcze nie do konca tomny wziąłem ten taki maly plastikowy koszyk, normalnie zrobilem zakupy, wylozylem je na tasme. W tym czasie zaraz za mną stanely jakies trzy babki w wieku okolo 40 z mooocnym plusem i cos tam gadaly miedzy sobą, i hihi, haha. Nie zwracalem na nie uwagi i chcialem ten koszyk położyć z przodu przed kasą zeby ochroniarzowi latwiej bylo go zabrac wraz z innymi. Na co kasjerka do mnie:Panie niech pann weźmie ten koszyk i wsadzi z tyłu. No to ja posłusznie łaps za koszyk przeprosilem panie i próbuje go włożyć z tyłu, ale ponieważ stało ich tam juz kilka, wiec za cholerę ten mój nie chcial tam sie zmieścić.Mowie więc do kasjerki grzecznie: wie pani co, ale nie mogę wsadzić z tyłu! Na co jedna z tych babek co stala za mna sie odzywa z wyrzutem na pół sklepu: To co to za facet, co jak mu nie wolno wsadzic od przodu nie umie sobie poradzić i wsadzić od tyłu??? Mówię Wam, jeszcze nigdy tak szybko i taki czerwony nie uciekałem ze sklepu :lol:.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2512
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: Dowcipy

Post autor: Artek »

grad74- dobre. :smile:
Mnie się w podobnym dyskoncie przytrafiło:
Wysypałem z portfela drobne na dłoń co by kasjerka sobie wybrała(wkurzają mnie te plastkowe podkładki na drobne z których ciężko zabrać resztę) i mówię:
-Może Pani... ?
Pani z uśmiechem:
-Jeszcze mogę :grin:
Dominator.
Awatar użytkownika
Darek pomorze
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 124
Rejestracja: 27.01.2012, 17:34
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: GDA

Re: Dowcipy

Post autor: Darek pomorze »

Papierz Benedykt XVI był jedynym Niemcem,który jeździł Mercedesem po Polaku.
camis
Czytacz
Czytacz
Posty: 4
Rejestracja: 22.11.2016, 08:59
Mój motocykl: XL650V

Re: Dowcipy

Post autor: camis »

Jedzie trzech gości na motorze. Jeden normalny prowadzi motor, drugi jąkała siedzi za nim, a trzeci niemowa siedzi za jąkałą. Jąkała puka kierowce i mówi szsz... kierowca zrozumiał, że szybciej i dodał gazu. Po chwili znów puka kierowce i mówi szsz... no to kierowca jeszcze szybciej. Po chwili znów puka kierowce i mówi szsz... na to kierowca:
- szybciej już nie mogę!
A jąkała:
- Szszymon spadł!
Awatar użytkownika
tomaszko1983
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 21.05.2016, 12:58
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Pisz

Re: Dowcipy

Post autor: tomaszko1983 »

Przyjechał Mietek do serwisu VW, ze świeżo zakupionym w Niemczech autem.
Mechanik po podpięciu samochodu pod komputer diagnostyczny mówi do kolesia
Te Pana auto to w super stanie, bo jak go podpiąłem pod kompa to mi aż Windowsa sam zaktualizował.
krzysimirn
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 778
Rejestracja: 03.05.2010, 11:05
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Wyszków

Re: Dowcipy

Post autor: krzysimirn »

Powiedz mi coś, co sprawi ze poczuję się prawdziwą kobietą...........
.
.
nie umiesz parkować !! :haha:
Awatar użytkownika
KJU
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 454
Rejestracja: 10.04.2013, 09:51
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Słojczany

Re: Dowcipy

Post autor: KJU »

Wiecie dlaczego pierwszą należy zapić żonę, a potem teściową?
...
...
- pierwyj obowiązek, potem przyjemność.
życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiadomo co się trafi

http://zamiedzaidalej.blogspot.com/
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Dowcipy

Post autor: KrzysieG »

Może chciałeś napisać "zapiąć" :tongue:
krzysiek1
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 293
Rejestracja: 26.04.2009, 23:25
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Dowcipy

Post autor: krzysiek1 »

Teściową?!!!!!Chłopie,niech się inni męczą.
Awatar użytkownika
poss'ter
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 931
Rejestracja: 02.01.2013, 18:10
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dowcipy

Post autor: poss'ter »

Wchodzi facet do cukierni, prosi 10 pączków, bierze rozrywa, zjada dżem i resztę wyrzuca, wychodzi.
Następnego dnia sytuacja się powtarza, zamawia 20 pączków, wybiera dżem, resztę wyrzuca.
Trzeciego dnia zamawia 30 pączków, cukiernik sprzedaje ale w połowie zniecierpliwiony i zaintrygowany wyskakuje z pytaniem:
- Pan to jest motocyklistą, prawda?
- Tak, a skąd pan wie?
- Bo motocykl stoi przed sklepem.
"NIE ŁAM SIĘ" - Wajdek
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Dowcipy

Post autor: KrzysieG »

Pytanie do Bolka : Ile trzeba było wydać na pralkę w 1970 roku ? Dwóch kolegów ze stoczni !
Awatar użytkownika
wajdek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 206
Rejestracja: 15.09.2013, 22:36
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa/Ochota

Re: Dowcipy

Post autor: wajdek »

KrzysieG pisze:Pytanie do Bolka : Ile trzeba było wydać na pralkę w 1970 roku ? Dwóch kolegów ze stoczni !
:thumbsdown:

Fajnie (https://www.youtube.com/watch?v=qRGcRUTicuw) że wracają tamte czasy.
"NIE ŁAM SIĘ"
pete17
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 556
Rejestracja: 23.08.2016, 08:18
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Pabianice

Re: Dowcipy

Post autor: pete17 »

Stoi dziadziuś na moście i pyka fajkę.Przechodzi dziewczynka i mówi:dziadku! bo ta fajka wam wypadnie! Eeee-plum!! :grin:
Lubię motory...wszystkie.
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3396
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: Dowcipy

Post autor: Qter »

Wieś.
Ciemna noc. Naród śpi.
Na jednym podwórzu, na stole cztery puste flaszki po samogonie i jedna opróżniona do połowy.
Wokół stołu siedzi czterech, twarze napięte. Zamyśleni, brwi zmarszczone. Sapią ciężko.
Nagle, gdzieś w pobliżu rozlega się szczekanie psa.
Jeden podskakuje z uśmiechem, ulgą na twarzy i szklanką w dłoni
- O! ZA AZORA!

PZDR

Qter
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
Awatar użytkownika
wajdek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 206
Rejestracja: 15.09.2013, 22:36
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa/Ochota

Re: Dowcipy

Post autor: wajdek »

Jechał sobie fizyk na motocyklu. A że zapierdalał dość konkretnie, to miał wypadek. Strasznie go pokiereszowało trup na 99%, no odrobinkę szybciej i wąchałby kwiatki od spodu. I tak prawie martwy leży i powtarza pod nosem ostatkami sił: - Dobrze, że dzieli się przez dwa, oj jak dobrze.... Po chwili przyjechała karetka i pozbierała delikwenta. Ten całą drogę do szpitala powtarzał wciąż: - Dobrze, że dzieli się przez dwa.... Karetka dojechała, nasz bohater leżał na intensywnej terapii cały czas powtarzając słynne już: - Oj jak dobrze, że dzieli się przez dwa, naprawdę dobrze... Po kilkunastu dniach cały i zdrowy. Wychodząc, lekarz który go obrabiał, spytał: - Panie, cały pobyt żeś Pan mamrotał z tym dzieleniem, jeżeli można wiedzieć, to co dobrze, że się dzieli przez dwa? Na co fizyk odparł: M V kwadrat
"NIE ŁAM SIĘ"
Awatar użytkownika
wajdek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 206
Rejestracja: 15.09.2013, 22:36
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa/Ochota

Re: Dowcipy

Post autor: wajdek »

Rozmawia dwóch kumpli:
- Słuchaj Mietek! Lepsza żona czy lepsza kochanka?
- Kochanka. Z kochanką możesz szczerze porozmawiać o wadach żony. A z żoną o wadach kochanki porozmawiać nie da rady.
#
Żona do męża:
– Piszą, że woda podrożała.
– O, wreszcie i abstynentom się do dupy dobrali!
"NIE ŁAM SIĘ"
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości