forum.transalpclub.pl

Niemotocyklowo ale dziwniejsze tematy już tu były

W skrócie :
Chciałbym wymienić moje firmowe autko na coś nowego z salonu. Jako że źródło dochodu mam mocno nieregularne stronię od miesięcznych rat. Gdzieś kiedyś wpadła mi w oczy jakaś reklama samochodu w kredytowaniu 4x25%. To byłaby idealna sprawa dla mnie bo dużo prościej byłoby dla mnie w sezonie wydać np 15tyś na pierwszą ratę- wyjechać nowym autem z salonu; a w kolejnych trzech sezonach znowu wywalić po 15 tys. I po trzech latach mam spłacony samochód za 60 tyś nie mając jednocześnie rat w zimie która jest dla mnie przerwą sezonową.
60 tys to kwota za która mógłbym kupić np Dustera ale nie o aucie chciałbym tutaj dyskutować.

Bo problem w tym że NIGDZIE nie umiem teraz znaleźć ofert na takie finansowanie- ani u dealerów ani w bankach. Czy ktoś wie dlaczego jest to tak mało popularne i gdzie można takie finansowanie znaleźć?

Nie wyobrażaj sobie, że to takie proste i za darmo 4x25% tzn , że płacisz cene 60000 na 4 raty po 15000. Banki nie dają kredytów za darmo. Kiedyś były takie promocje u dealerów ale koszty bankowe pokrywałeś w prowizji dealera. Wszystko zależy od aktualnych ofert promocyjnych w salonach. Obserwuje się niemniej, że 4x25 wychodzi z ofert, pozostaje 3x33, najczęściej z oprocentowaniem.

Wiem że zawsze jakiś procent musi być ale chodzi mi o sam system spłaty w 4 większych ratach co roku.

Jest kilka ofert jak poszukasz ale tylko u dealerów.
Oddziały detaliczne tego nie proponują
Z reguły nie ma oprocentowania ale jet prowizja bezzwrotna za przyznanie kredytu, rozłożona na raty.
Dla przykładu ( jeden z banków oferujących swoje produkty w salonach)
50/50 prowizja min. 7% oczywiście od pożyczonych pieniędzy czyli , np. 60000 zł , wpłacasz 30000 za rok oddajesz 32100 zł, ubezpieczenie na życie nie obligo
3x33 prowizja min 12% czyli wpłacasz 20000 , za rok oddajesz 22400 i za dwa lata 22400
4x25 to już czasami mają w Renault /Dacia , Hyundai/Kia - musisz szukać - tam prowizja może być mniejsza ale ubezpieczenie na życie obligo

Weź lizing, i zamiast płacić co miesiąc raz na rok zrob wpłatę za 12 miesięcy. A i koszty będziesz miał.



Wysłane Transalpa

jacek79 pisze:Weź lizing, i zamiast płacić co miesiąc raz na rok zrob wpłatę za 12 miesięcy. A i koszty będziesz miał.

Jacek79 robiłeś tak w praktyce? Bo z tego co ja pytałem nie można nadpłacać leasingu- ale pytałem tylko w jednym miejscu więc nie wymądrzam się

davcio2 pisze:

jacek79 pisze:Weź lizing, i zamiast płacić co miesiąc raz na rok zrob wpłatę za 12 miesięcy. A i koszty będziesz miał.

Jacek79 robiłeś tak w praktyce? Bo z tego co ja pytałem nie można nadpłacać leasingu- ale pytałem tylko w jednym miejscu więc nie wymądrzam się

Możesz nadpłacić leasing ale zmniejszy Ci się jedynie saldo przez co też obniży rata. Ja osobiście nie spotkałem się opcją nadpłaty leasingu np na 10 rat do przodu

Z tego co mi powiedział jeden „agent” za takie nadpłaty mógłbym jeszcze mieć dodatkowa opłatę za „zmianę harmonogramu spłat” więc średnio opłacalny interes :/
Dlatego pytałem Jacek czy robiłeś tak w praktyce czy to tylko taka myśl ?

Taka myśl, w nawiązaniu do spłaty kredytu.

jak z kredytem robiłem nadpłatę to za kazdym razem musiałem pisać pismo o wcześniejszą spłatę bo inaczej pieniądze leżały i czekały jakby w kolejce i byly pobierane przez bank z konta technicznego zgodnie z harmonogramem.


Wysłane Transalpa

jacek79 pisze:Taka myśl, w nawiązaniu do spłaty kredytu.

jak z kredytem robiłem nadpłatę to za kazdym razem musiałem pisać pismo o wcześniejszą spłatę bo inaczej pieniądze leżały i czekały jakby w kolejce i byly pobierane przez bank z konta technicznego zgodnie z harmonogramem.
Wysłane Transalpa

davcio2 pisze:Z tego co mi powiedział jeden „agent” za takie nadpłaty mógłbym jeszcze mieć dodatkowa opłatę za „zmianę harmonogramu spłat” więc średnio opłacalny interes :/
Dlatego pytałem Jacek czy robiłeś tak w praktyce czy to tylko taka myśl ?

Jacek 79 - z kredytem jest inaczej niż z leasingiem , inaczej jeszcze z kredytem na potrzeby własne ( osoba fizyczna kredyt konsumencki), a kredytem na firmę
davcio - możesz robić nadpłaty, zmieniać harmonogram - wiąże się z opłatą ( różne ceny , faktura vat na to jest, więc w koszty idzie) nawet ponad 500 netto. Ale nie zwalnia Cię to od płacenia rat miesięcznych. Niektóre firmy leasingowe oferują harmonogram z jedną większa ratą w roku ale co miesiąc i tak płacisz. Zrób sobie najdłuższy leasing z dużą wpłatą i dużym wykupem, Spowoduje to mała ratę , wtedy raz w roku proś o aneks , rób nadpłatę i automatycznie spadnie ci miesięczna rata.

Albo otwórz drugie konto, zrób tam duży przelew, ustaw automatyczna spłatę (bank sam bedzie pobieral pieniądze na rzadanie lizingu)


Wysłane Transalpa