[Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

poza dwoma kółkami
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

[Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: ostry »

Hej, sprawa jest następująca. Mam taką działkę niezabudowaną (ostatnie pomiary w 1966 r , ogrodzenie w postaci siatki metalowej w latach 70-tych, istnieje do tej pory i pokrywa się z aktualnymi mapami), na którą notorycznie wpada mi sąsiad i czyni szkody, "umila" życie w różnoraki sposób, ogólnie rości sobie prawo do jej części na podstawie li tylko mapki do celów inwentaryzacyjnych budynku sporządzonej przez wynajętego przez niego geodetę. Czyli mapki bez wartości geodezyjnej. Żeby było ciekawiej pierwszy budynek postawił samowolnie blisko ogrodzenia ok 20 lat temu, moi rodzice jako ówcześni właściciele olali temat, bo dalece im do sąsiedzkich wojenek, to spokojni, ugodowi ludzie. W 2006 sąsiad dostawił do już istniejącego kolejny budynek. A że tym razem chciał na legalu i żonę od kilku lat miał już w starostwie, to geodeta "dostosował" granicę do istniejącego budynku, tak by spełniała odległości. Inspektor przyklepał i nikt by nic nie wiedział. Sprawa wyszła jak pisałem wyżej, 2 lata temu gdy sąsiad zaczął uprawiać część mojej działki.
Temat wałkuję od tamtej pory z nieocenioną pomocą forumowego kolegi :thanks: (na razie nie ujawniam bo nie wiem czy by sobie życzył :) ) .
Facet, w sensie sąsiad idzie w zaparte i nie odpuści. Mam już stertę korespondencji zarówno z geodezją powiatową jak i z inspektoratem nadz. bud., którzy ewidentnie próbują go chronić za wszelka cenę naginając i łamiąc przepisy (sporo dowodów jest na papierze) . Policja rozkłada ręce, bo w zasadzie to "oni nic do tego nie mają, na mapkach się nie znają, nie muszą..." , etc. etc. Na razie zniszczył mi kilka drzewek śliw i czereśni. Przyjąłem sporo epitetów z jego str., były próby zastraszania, jeden atak fizyczny. Się q... rozpisałem :lol:
Do rzeczy!
Chciałbym tam posadzić jakieś drzewka czy tuje ale wiem że je zniszczy pod moją nieobecność. Potrzebna mi kamerka która by rejestrowała również w nocy, może nawet dwie. Bo jedną może uszkodzić, zabrać ? Jakieś rady? A może miał ktoś podobną sytuację ?
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5506
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: wojtekk »

Zapytaj leśniczego w sprawie kamer na ruch na które nas łapią :)
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: ostry »

Jak zwykle cenna rada, dzięki Wojtuś :lol: . Ty lepiej szukaj mi jakiegoś prawnika co się nie boi z urzędami ścinać. Dokumentów mam już co nieco i ciągle przybywa :haha: .

Myślałem o jakiejś kamerce za 150zł. Jest tego od groma ale nie jestem w temacie. Te leśne to pewnie jakieś lepsiejsze, czyt. droższe ?
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
Hawk1985
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 825
Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Jaworzno

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: Hawk1985 »

Te leśne mają czujnik ruchu i działają w nocy.
Są też wykorzystane jako fotopułapki, na tych co zamiast jeździć do lasu na chędorzenie wyrzucają tam śmieci :P

Wytapatalkowano
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: ostry »

A jednak leśna... no faktycznie ciekawie to wygląda i cena od 350zł więc do przełknięcia + jeszcze karta sim.
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Dlugi1
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 414
Rejestracja: 14.06.2017, 09:52
Mój motocykl: XL650V

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: Dlugi1 »

Nie znam szczegółów ale dziwi mnie to, że - jak piszesz - ogrodzenie pokrywa się z aktualnymi mapami, a trochę poniżej, że geodeta "dostosował" granicę do istniejącego budynku. To jak jest w końcu w papierach? Na czym polegało to dostosowanie - na wyznaczeniu granicy tak by spełniony był warunek odległości od budynku (czyli de facto na obcięciu Twojej działki)? Wtedy powinnien być ślad w nakazach płatniczych podatku gruntowego - powierzchnia powinna się zmienić.
Ale to dywagacje, zaczął bym od zrobienia rozgraniczenia - tylko wtedy będziesz pewien, co jest Twoje.
Choć z tym mogą być też problemy, jeśli nie ma u Was dokładnych planów i wyznaczonych punktów referencyjnych to rozgraniczenie może polegać na wywiadzie geodety z zainteresowanymi stronami, gdzie one uważają, że granica jest...
Janek-2004
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 248
Rejestracja: 01.04.2018, 15:34
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Dębowiec

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: Janek-2004 »

Cześć
W temacie kamerki. Po ostatniej nocnej i niezapowiedzianej wizycie 3 smutnych panów chętnych dokonać zapewne "rekonesansu" znajomy zaproponował mi system monitoringu z kamerami typu
KAMERA 4W1 KENIK KGV20SFP4HD-BG 144.57 zł brutto za sztukę.
Numer katalogowy: 13174
Rodzaj przetwornika: CMOS, Rozdzielczość: 1920x1080,
Ogniskowa obiektywu: 3.6mm, Widoczność w nocy: 30 m, Kąt widzenia: 76

Natomiast z tym jest tak, ze kamera mieszcząca się w Twoim budżecie to dopiero na dzień dobry jeżeli mówimy o monitoringu.
Do tego musisz dokupić coś do rejestracji obrazu, jakieś zasilanie, jakieś podtrzymanie na wypadek jakby chciał pozbawić Cię zasilania, rejestrator, dysk.

Albo 2 wyjście zamiast kamer zatrudnić ochronę z opcją wczesnego reagowania jak w moim przypadku - jak niżej na zdjęciu. nie licząc karmy i szczepień wychodzi taniej.

Obrazek
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: ostry »

Szkoda pieska, pewnie długo by nie pożył...
Ale dzięki za info co do modelu kamerki, sprawdzę.
Dlugi1 pisze:Nie znam szczegółów ale dziwi mnie to, że - jak piszesz - ogrodzenie pokrywa się z aktualnymi mapami, a trochę poniżej, że geodeta "dostosował" granicę do istniejącego budynku. To jak jest w końcu w papierach? Na czym polegało to dostosowanie - na wyznaczeniu granicy tak by spełniony był warunek odległości od budynku (czyli de facto na obcięciu Twojej działki)? Wtedy powinnien być ślad w nakazach płatniczych podatku gruntowego - powierzchnia powinna się zmienić.
Ale to dywagacje, zaczął bym od zrobienia rozgraniczenia - tylko wtedy będziesz pewien, co jest Twoje.
Choć z tym mogą być też problemy, jeśli nie ma u Was dokładnych planów i wyznaczonych punktów referencyjnych to rozgraniczenie może polegać na wywiadzie geodety z zainteresowanymi stronami, gdzie one uważają, że granica jest...
Po kolei :)
Jest sobie granica pomiędzy działkami niestety nie prosta ale zaokrąglona, czy też po łuku. Jak zwał tak zwał. Pierwszy budynek gospodarczy postawiony w odległościach od istniejącego ogrodzenia w jednym końcu 2,5 metra, w drugim ok 1,5 m. od granicy. Bez planów, bez niczego. Drugi budynek jest przedłużeniem pierwszego, jest krótszy i w odległości ok 1,5 m od granicy. Ale wiadomo że aby dostać pozwolenie na taką budowlę muszą być zachowane odległości. Jako że 1,5 m to za mało to trzeba dostosować granicę pod istniejący już budynek. Oprócz właściciela nieruchomości nikt nie wie o pomiarach z roku 2004 tudzież 2006. Mapki dostępne w geodezji do czerwca 2017 roku pokazywały granicę z 1966 roku zgodne z operatem pomiarowym i przebiegające zgodnie z istniejącym do dzisiaj ogrodzeniem. W porę zrobiłem zrzuty z ekranu i wyciągnąłem archiwalne mapy, bo w rzeczonym czerwcu 2017 sąsiad z tą prywatną do celów projektowych oraz do celów inwentaryzacyjnych mapką udał się do geodezji i na jego (cyt.)"zasugerowanie" wprowadzono korektę na jego korzyść. Dowiedziałem się o tym dopiero po przeprowadzeniu kontroli przez starostwo. Wcześniej Wydz. Geodezji utrzymywał że zmiana powstała podczas projektu wrzucania danych papierowych do Systemu Identyfikacji Przestrzennej realizowanego w latach 2012-2014. Gadka szmatka - spadaj petencie. Po interwencji geodezja przyznała się do błędu i przeprowadziła "korektę błędnej korekty" pięknie ubierając ją w słowa jakoby ponownie jeszcze dogłębniej przeanalizowali istniejące dokumenty. Państwo w państwie. Ja ci Stasiu coś załatwię, to i ty mi Grażynka tutaj co nieco .. :cool: Nie chce się w politykę zapuszczać ale takie akcje u nas to jest standard. Beton nie do ruszenia.
Niestety pomimo udowodnienia że nie jestem wielbłądem, sąsiad dalej robi co chce. Mało tego! Teraz anektuje kolejne metry :grin: . I nikt nie wie kiedy się zatrzyma :lol: . Facet przejawia wszystkie cechy psychopaty i ludzie nie chcą mu wchodzić w drogę, tym bardziej że tajemnicą poliszynela jest małżonka - wieloletni pracownik Starostwa.
Ale chyba coś zaczyna pękać, bo właśnie miałem tel. od znajomego z zapytaniem czy to moja robota że właśnie wyleciały 2 panie z kierowniczych stanowisk w starostwie...

Szanuję ludzi i staram się być w porządku. Z resztą znacie mnie :pob: ale sqr....stwa nie znoszę!

Wyprostować granicę można normalnie, po ludzku się dogadać... A nie sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie :grin: .
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
Krzych BBI
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 481
Rejestracja: 13.04.2012, 21:09
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: Krzych BBI »

Ciekawy temat, oczywiście nie ten dotyczący kamerki, a Twojej działki. Każda zmiana na działce/działkach wykonana przez uprawnionego geodetę, zgodnie z przepisami prawa, a w tym przypadku zgodnie z ustawą Prawo geodezyjne i kartograficzne, jest do sprawdzenia w Wydziale Geodezji i Kartografii Starostwa Powiatowego w ... Jest tam (powinna być) pełna dokumentacja, każda rejestracja roboty czy to inwentaryzacji geodezyjnej powykonawczej czy też mapy do celów projektowych. To jest do sprawdzenia. Ostry, piszesz, że sąsiad wybudował samowolnie budynek ok. 20 lat temu, a później rozbudował i w ten sposób zalegalizował samowolę. Teoretycznie jest to możliwe, pod warunkiem, że samowolka była wykonana zgodnie z warunkami technicznymi (zachowane odległości od granicy - § 12 warunków jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie) i nikt mu w tym nie przeszkodził. Ale to tylko teoretycznie. Bo jeśli to rzeczywiście było ok. 20 lat wstecz i była to samowola czyli budowa (w kolejności) bez decyzji o warunkach zabudowy działki bądź wypisu i wyrysu z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, bez mapy do celów projektowych, bez projektu budowlanego zatwierdzonego decyzją i udzielającego pozwolenia na budowę, bez kierownika budowy (jego oświadczeń o podjęciu i zakończeniu obowiązków) i dziennika budowy oraz bez inwentaryzacji geodezyjnej powykonawczej oraz zawiadomienia organu nadzoru budowlanego, taki obiekt w świetle prawa jest samowolą i podlega rozbiórce. O rozbiórce decyduje również data budowy obiektu. Jeżeli ktoś zna przepisy, to wie jaką należy podać datę budowy w toczącym się postępowaniu...
Mógł to być również obiekt wybudowany na tzw. zgłoszenie, o czym strony postępowania nie są informowani, a następnie sąsiad dokonał rozbudowy, bądź rozbudowy wraz ze zmianą sposobu użytkowania np. budynku gospodarczego na budynek mieszkalny i w takim przypadku wszystko odbyło się legalnie.
Ostry, jako były pracownik organu nadzoru budowlanego służę Ci pomocą. Czuję się zobowiązany. Jak masz pytania - pisz na priv.
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: ostry »

:thumbsup:

W takim razie trzeba będzie zmienić tytuł :lol: .

W pewnym sensie w tym co napisałeś Krzychu jest zawarta odpowiedź.

A skoro budynek g1 postawiony bez zachowania odległości od granicy, to żeby legalnie dobudować budynek g2 i zalegalizować całość, wystarczy "skorygować" granicę i wszystko jest tip top :grin: . Wszak sąsiadów nie trzeba o pomiarach w takim przypadku informować, bo teoretycznie żadnych pomiarów granic/wznowień czy rozgraniczeń nie było. Budynek przeszedł inwentaryzację i jest legal. Normalnie majstersztyk. Jeżeli dodamy do tego próby zastraszania, groźby, ataki słowne i fizyczne, uszkodzenie mienia, naruszanie miru domowego, powoływanie się na wpływy, itp itd. większość by sobie odpuściła i w sumie odpuszczała, bo takie przypadki znam, a apetyt rósł i rósł. Ale z pomocą ludzi którzy walczą z takimi patologiami oraz dzięki Waszej oficjalnej pomocy tutaj, czy incognito na privie , nie poddaję się i gram va bank. Tępić cwaniactwo.

Niebieskie linie to +/- odzwierciedlenie granic prawnych, czerwona krecha to granica wymierzona dla sąsiada przez geodetę w 2004 (mapa do celów projektowych, dodam iż budynek g1 już stał), następnie przyklepana mapką inwetaryzacyjną, powykonawczą z 2006 po dobudowaniu budynku g2. Naniesiona do państwowego rejestru w czerwcu 2017 na prośbę sąsiada. Ale to już opisywałem wyżej, "korekta skorygowana" .
Czarna linia, teren który sąsiad zaanektował pod koniec marca :grin: Oczywiście żeby było ciekawiej ogrodzenie w postaci siatki metalowej wciąż znajduje się w granicy , czyli pokrywa z linią koloru niebieskiego. Niezłe jaja :grin: .

Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
Krzych BBI
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 481
Rejestracja: 13.04.2012, 21:09
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: Krzych BBI »

Nie bardzo chce mi się wierzyć w samowolki co do budynku i do granic. Z tej mapy ciężko cokolwiek wywnioskować, bo nie jest w skali. Nie bardzo wiem co to za mapa, ale na pewno nie jest to mapa geodezyjna. Jak masz jakąkolwiek kopię mapy zasadniczej w skali 1:500 bądź 1:1000 z zasobów geodezyjnych starostwa to prześlij mi na priv-a skan tej mapy. Nie bardzo mi się podoba ten "łukowaty" przebieg granicy. Tutaj sprawdzałeś ? https://krasnicki.webewid.pl/e-uslugi/portal-mapowy
Awatar użytkownika
capri
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1129
Rejestracja: 14.04.2016, 06:40
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: capri »

A dlaczego nie poszukasz jakiegoś poważnego (w urzędzie) geodety i nie prosisz go o sprawdzenie granic? Zakołkuje na różowo, zrobisz foty i dalej będziesz miał pewność o co walczysz.
Z kamerami mogę Ci pomóc tylko muszę znać więcej szczegółów. Jakby co to pisz na priv lub dzwoń (tel. w profilu).
https://www.youtube.com/@MPK24pl
https://www.facebook.com/MPK24pl

Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: ostry »

Podam przykład zachowania sąsiada (sąsiaduje na szczęście tylko działką i budynkami ale mieszka gdzie indziej). Kiedy obok jego działki gdzie obecnie mieszka , po sąsiedzku były wytyczane przez geodetę fundamenty pod dom, wpadł z żoną i zapytał czy tak będzie stał nowy budynek. Otrzymał odpowiedź twierdzącą. Oburzeni powiedzieli że się nie zgadzają i że proszę się jeszcze odsunąć od granicy. Inwestor (widocznie chłop z jajami) powiedział "budujemy zgodnie z projektem- wypierd...ć! " Znam sytuację z pierwszej ręki , od geodety który przy tym był. Żeby było śmieszniej, również z pierwszej ręki :grin: wiem od naocznego świadka (kolegi rzeczonego sąsiada, że ów sąsiad pod osłoną nocy kołeczki wymierzył po swojemu :cool: . Zatem @ capri, takie różowe kołeczki w tym przypadku... to tylko dodatkowy koszt, a później niepotrzebne sprawy sądowe, w których ten człowiek czuje się jak ryba w wodzie. Ja póki co nie mam takowych i unikam. Choć zdaję sobie sprawę że prędzej czy później do niej dojdzie. Ale wtedy chcę mieć już na tyle dowodów żeby się nie wywinął.
Niebawem będzie robiona modernizacja baz geodezyjnych więc pomiary będą za darmo. Podejrzewam że tego typu zagrywki jak notoryczne próby użytkowania części mojej działki są ostatnią deską ratunku aby mieć jakieś argumenty w stylu że przecież on tego używa, on tutaj od lat pracuje, itp, itd. Przez ostatnie 2 lata już takich bajek się od niego nasłuchałem i tyle blefów podważyłem , że już nic mnie nie zdziwi. Facet sypie argumentami jak z rękawa, jest w tym bardzo przekonywujący i jak twierdzi nigdy nie odpuszcza. To jest prawda. Wielokrotnie w innych sytuacjach życiowych nie związanych ze mną nawet jak nie miał racji, to udowadniał że ma :grin: . Zwykli ludzie, policja, urzędnicy... wszyscy po jakimś czasie odpuszczają.

Krzychu nie dziwię się że nie chce Ci się wierzyć.

Celowo nie podaję danych, ani dokładnych mapek. Forum jest ogólnodostępne... Dla bezpieczeństwa powinienem jeszcze pisać przed każdym postem: dawno, dawno temu, za górami, za lasami... :lol:
Materiały mogę podesłać Ci na maila. Granice w tej okolicy w większości są pozakrzywiane, często wymusza to rzeźba terenu. W każdym razie archiwalne mapy też oddają te zakrzywienia.


A tutaj zrzut z portalu który podesłałeś:

Obrazek



Mapka archiwalna z 1966r.
Fragment mapy 1966.png
Oraz fragment kopii mapy zasadniczej z wprowadzoną na sugestię sąsiada korekta granicy z której jak pisałem Wydz. Geodezji się boczkiem wycofał:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
capri
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1129
Rejestracja: 14.04.2016, 06:40
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: capri »

Miałem podobną sytuację - wygrałem, bo jako jedyny w okolicy nie poddałem się presji. Czasem zajmuje się monitoringiem. Będziesz chciał pogadać - zadzwoń ;)
https://www.youtube.com/@MPK24pl
https://www.facebook.com/MPK24pl

Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
Awatar użytkownika
Krzych BBI
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 481
Rejestracja: 13.04.2012, 21:09
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: Krzych BBI »

Rzeczywiście, to jakieś wielkie nieporozumienie, to brzydko pachnie. W miejscu granicy pokazane ogrodzenie (linia z kropkami). Jakim cudem powstała nowa granica działki ? Tak jest na mapach w zasobach Wydz. Geodezji Starostwa, bo na portalu granica jest jak na mapie z 1966 roku ? Rozumiem, że kopię mapy zasadniczej (ostatnia zamieszczona) masz z Wydz. Geodezji z ich pieczęciami (data przede wszystkim) i z wydaną przez ich licencją, czy nie, co to za mapa ? Ostry czy nie jest przypadkiem tak, że sąsiad chce dokonać zmiany części granicy, dokonać jak piszesz korekty granicy i jest to jego propozycja ? Ciekawa sytuacja, a nawet bardzo ciekawa... A tak poza tym, bardzo dobra klasa ziemi.
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: ostry »

Krzych BBI pisze:Rzeczywiście, to jakieś wielkie nieporozumienie
Rozumiem dyplomatyczne podejście :smile:
Krzych BBI pisze:W miejscu granicy pokazane ogrodzenie (linia z kropkami). Jakim cudem powstała nowa granica działki ?

Tak jak pisałem wcześniej, łatwiej było dostosować granice do istniejącego budynku niżeli przenieść budynek z fundamentami w taki sposób by spełniał warunki odległości :grin: . Jakim cudem? Cuda się zdarzają najwyraźniej.
Krzych BBI pisze: Tak jest na mapach w zasobach Wydz. Geodezji Starostwa, bo na portalu granica jest jak na mapie z 1966 roku ?
Aktualnie jest tak jak powinno być, czyli tak jak wykazywała mapa z 1966 ale tylko dlatego że udało się nam udowodnić nielegalny proceder. Oczywiście (na razie) nikt za to nie beknął, bo zdaniem starostwa skoro granica została przywrócona do faktycznego przebiegu, to tak jakby nic się nie stało i nie ma tematu...



Jestem w trakcie formułowania pisma do WINGiK ze skargą na nierzetelną pracę geodety.

Aktualna, pokrywająca się ze stanem faktycznym oraz niezmiennie od 1966r.(z wyjątkiem kilku miesięcy w 2017r. :grin: ) mapka:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
jacek79
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 108
Rejestracja: 17.06.2018, 14:42
Mój motocykl: XL650V

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: jacek79 »

I zgloszenie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, przekroczeniu obowiazkow służbowych , użyciu gruźb karalnych itd

Wysłane Transalpa
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: ostry »

Skoro jest zainteresowanie, to będę dodawał co jakiś czas nowy odcinek tej "telenoweli" :wink: .

W połowie listopada 2017r. mimo iż długo wzbraniałem się, bo uważałem że to nieładnie. W ramach małego eksperymentu, złożyłem zapytanie do Pow. Infp. Nadz. Bud. (przyp.podległego pod starostwo) o to czy budowla w postaci metalowego, cylindrycznego zbiornika na wodę o poj. ok 15 000 litrów, osadzonego na dwóch słupach murowanych z fundamentami, usytuowanego przy granicy jest wybudowana zgodnie z zachowaniem odległości i w ogóle czy jest legalna.
Dodam iż budowla ta była/jest dosłownie zlicowana z ogrodzeniem a część zbiornika w niewielkim stopniu nawet wystaje poza nie, na moją str. Nie figurowało to na żadnych mapach ewidencyjnych. Tak jak wspominałem w poprzednich wpisach, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zatem skoro nie było wcześniej żadnych uwag ze str. mojej rodziny, to prawdopodobnie było to odbierane jako nieformalne przyzwolenie na kolejne działania i docelowo właśnie to co jest teraz czyli aneksja terytorium ;) .
Przedmiotowa budowla powstała samowolnie w 2015 r. bez zgody, pozwoleń itp.
Pierwszej fizycznej reakcji Nadzoru Bud. doczekałem się 28.12.2017r. Napiszę w skrócie, bo pisma urzędowe wiadomo jak są formułowane... W każdym razie po wizytacji stwierdzono iż faktycznie taka budowla jest ale inwestor przedstawił "swoje mapki" świadczące o tym iż granica przebiega 3 metry od zbiornika, a sam zbiornik mimo iż powinien być wybudowany na pozwoleniu na budowę, to inwestor zapewnił że tak w rzeczywistości to miała być wiata ale póki co jest zbiornik.
W odpowiedzi otrzymałem oprócz urzędniczej paplaniny dodatkowo paragraf iż na budowę wiaty do 50m2 nie potrzeba zezwolenia. :grin: Można? Można :cool: .
Teraz już wiedziałem że parasol ochronny jest pokaźnych rozmiarów i łatwo nie będzie. Tym bardziej z pozycji zwykłego obywatela, bo cały czas w takim charakterze występuję.
Po pisemnym zapytaniu czy interpretacja przepisów przez tutejszy urząd pozwala mi wybudować garaż lub budynek mieszkalny o pow. np 49 m2 i spokojnie w nim zamieszkać, a w razie kontroli oświadczyć iż docelowo planuję kiedyś postawić nad nim wiatę do 50m2, to czy również temat zamkną? W odpowiedzi otrzymałem pismo o wyznaczeniu terminu ponownej kontroli rzeczonego zbiornika :lol: . Wtedy to ustalono że zbiornik zostanie zdemontowany w czerwcu. Następnie przeciąganie tematu, zmiany dat kontroli, przedłożenia zwolnień lekarskich sąsiada, urlop sąsiada, urlop inspektora, itp itd. Na jesieni ostateczny termin kontroli. Dzień przed nim sąsiad dźwigiem zdjął zbiornik, zatem już wiedziałem że kontrola odbędzie się. Przyjechali, spisali protokół że decyzja wykonana, zbiornik zdjęty. Stwierdziłem iż jestem przekonany o tym że zbiornik po ich odjeździe wróci na miejsce i poprosiłem o wniesienie do protokołu iż w moim rozumieniu przepisów słupy murowane z fundamentami wraz z podstawami stalowymi zbiornika stanowią integralną część budowli i że moim zdaniem decyzja nie została wykonana. Państwo z Insp. nadz. bud. przeprosili że muszą udać się na pół godz do auta aby spisać protokół. Poszli wraz z sąsiadem. Po powrocie protokół został mi przez pracownika insp. odczytany wraz z tym o co wnioskowałem.

Dnia 20 listopada 2018 otrzymałem ostateczną decyzję o nakazie (i tu uwaga!! :grin: ) rozbiórki 2 podstaw stalowych znajdujących się na słupach murowanych z fundamentami. :pob: Dodam iż te podstawy można było zdjąć ręcznie, bo to takie jakby korytka półokrągłe i postawić je z powrotem, gdyż nie były przymocowane. Było również pouczenie iż od decyzji przysługuje mi prawo odwołania do Wojewódzkiego. Nadz. Bud. z czego nie omieszkałem w zaistniałej sytuacji skorzystać. I tutaj jak być może się domyślacie, niespodzianki nie było bo w/w urząd wojewódzki dnia 14 lutego 2019r przyznał mi rację w całości i dość precyzyjnie wytknął błędy proceduralne oraz interpretacyjne powiatowego. Z nakazem ponownego rozpatrzenia sprawy. Mamy 22 kwiecień 2019r. Z powiatowego nie otrzymałem żadnego pisma, z ich str. cisza jak makiem zasiał... Natomiast na słupach murowanych z fundamentami wylądowały 2 mniejsze zbiorniki :grin: .
I co Wy na to?
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
colles
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1378
Rejestracja: 20.09.2011, 22:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Jaworzno

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: colles »

Pisz dalej bo aż pop-corn sobie zrobiłem :) Ja myślałem, że takie rzeczy to tylko w bajkach Ezopa ale jak widać qrvy są wszędzie. Może zrobisz jakiś zlot motocyklowy na działce obok szanownego sąsiada ? :smile: :smile:
Jeśli czegoś nie wolno , a bardzo się chce , to można ..... :))))))))))
Awatar użytkownika
Krzych BBI
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 481
Rejestracja: 13.04.2012, 21:09
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: [Porada]Kamerka z czujką. Nadgorliwy sąsiad.

Post autor: Krzych BBI »

Ostry za często nie zaglądam na Forum TPC, ale od czasu do czasu czytam Twój temat.
W postępowaniu administracyjnym w sprawie zbiornika byłeś i nadal jesteś stroną postępowania administracyjnego (art.28 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego - stroną jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek). W trakcie postępowania odbywały się czynności kontrolne - oględziny, były przesyłane zawiadomienia (o wszczęciu postępowania art. 61 Kpa, o zgromadzeniu akt sprawy - art. 10 Kpa, decyzja - 105 Kpa i stosowny artykuł bądź artykuły ustawy Prawo budowlane - jak można wiedzieć jaki/jakie ?). Jeżeli jesteś stroną postępowania administracyjnego masz prawo wglądu do akt sprawy na każdym jej etapie, przeglądania akt sprawy oraz wnoszenie dowodów w sprawie - np. fotografii zbiornika bądź pozostałych elementów z rozbiórki (art. 10. § 1 Kpa ). Wszystkie pisma, które kierujesz do urzędu oczywiście zawsze w dwóch egzemplarzach: jeden dla urzędu, drugi z pieczęcią wpływu dla Ciebie. Co do terminowości to też mamy artykuł w Kpa, a mianowicie art. 35.
Jeżeli jako strona otrzymałeś decyzję WINB o ponownym rozpatrzeniu sprawy, to oznacza, że organ II instancji dopatrzył się nieprawidłowości w toczącym się postępowaniu administracyjnym, bądź albo i uznał rozstrzygnięcie jako błędne, a może niewłaściwie przywołane artykuły ustawy Prawo budowlane. Teraz przed wydaniem decyzji otrzymasz zawiadomienie z art. 10 Kpa - o zgromadzeniu akt sprawy. Możesz pójść i przejrzeć akta, poprosić o kopię np. protokołu itd.
Tak w wielkim skrócie.
Ostry jakby co, to pisz...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość